W styczniu 2012 roku wiodące porównywarki cen zniknęły z wyników wyszukiwania Google. Kary zastosowane przez wyszukiwarkę miały związek ze złamaniem jej regulaminu. Całe wydarzenie odbiło się w branży internetowej szerokim echem, a eksperci zastanawiali się – co dalej? Porównywarki cen szybko podjęły działania naprawcze i po kilku tygodniach wróciły do SERP`ów.
Specjaliści SEO z agencji Bluerank postanowili sprawdzić, jak cała ta sytuacja odbiła się na widoczności porównywarek cen w naturalnych wynikach wyszukiwania Google. W tym celu przeanalizowali 1600 fraz kluczowych oraz przeprowadzili audyty profili linków obejmujące cztery najpopularniejsze porównywarki.
Zobacz również
Najważniejsze wnioski z badania
Pierwsze miejsce, jeśli chodzi o liczbę wyświetleń odnośników do stron serwisu na pierwszej stronie naturalnych wyników wyszukiwania Google, zajmuje Ceneo.pl. Serwis pojawił się w top 10 dla 85,12% spośród 1600 zapytań. Drugie miejsce należy do Nokaut.pl (53,44%). Tuż za nim jest Skapiec.pl, pojawiający się na pierwszej stronie w przypadku 51,06% zapytań. Ostatnie miejsce, z wynikiem 31,31%, zajmuje porównywarka Okazje.info.pl. Analiza mająca na celu wykazanie, która porównywarka cen najczęściej była wyświetlana na pierwszej pozycji w Google, również wskazała na zwycięstwo Ceneo.pl.
Poza badaniem pozycji, agencja przeprowadziła również audyty profili linków serwisów by sprawdzić, jakie strategie link buildingowe stosują porównywarki cen oraz jak wyglądają prowadzące do nich odnośniki pół roku po nałożeniu kar przez Google. I w tym przypadku najlepszy wynik osiągnęła platforma Ceneo.pl, którą charakteryzuje najlepsza jakość prowadzących do niej linków. W badaniu zdobyła 15 z 16 możliwych do uzyskania punktów.
Pełna wersja raportu
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
Słuchaj podcastu NowyMarketing