Co łączy ze sobą postać Stańczyka z obrazu Jana Matejki i Jokera granego przez Joaquina Phoenixa? Ostatnio bardziej niż kiedykolwiek – postać Lady Gagi. Amerykańska piosenkarka i aktorka zagrała bowiem w najnowszej części filmu w reżyserii Todda Phillipsa o przygodach Arthura Flecka („Joker: Folie à Deux”). Napisała również piosenkę, która stała się motywem przewodnim filmu. Gdzie jednak zatem Stańczyk?
Jak się okazuje, słynną pracę polskiego, XIX-wiecznego malarza Lady Gaga umieściła na odwrocie winylowego wydania swojego najnowszego albumu „Harlequin”. I w ten sposób kultura wysoka w mgnieniu oka połączyła się z popularną.
Zobacz również
To jednak nie koniec, bowiem w najsłynniejszym chyba (a z całą pewnością jedno z najchętniej odwiedzanych) muzeów świata, paryskim Luwrze, już 16 października 2024 roku rozpocznie się wystawa „Figures du Fou” (pol. „Wizerunki głupca”). Jej elementami będą rozmaite wizerunki błazna w sztuce, a wśród prezentowanych eksponatów nie zabraknie również „Stańczyka [w czasie balu na dworze królowej Bony wobec straconego Smoleńska”, bo tak brzmi pełny tytuł dzieła – przyp. red.], który do francuskiej stolicy przyjedzie wprost z Muzeum Narodowego w Warszawie.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Miłośnicy kultury wiedzą jednak doskonale, że obecność wizerunku Stańczyka na opakowaniu płyty Lady Gagi nie jest pierwszą sytuacją, w której ten obraz trafia do kultury masowej. Wcześniej postać królewskiego błazna służącego na dworze XVI-wiecznych polskich władców pojawiła się już m.in. w serialu „Co robimy w ukryciu”.
Zdjęcia: www.ladygaga.com, Wikipedia, Instagram
PS Maja Michalak (@pozaramami): Chciałabym, aby ludzie przestali „bać się” muzeów [WYWIAD]
Co łączy historię sztuki i tuńczyka w puszce? Dlaczego wielu z nas „boi się” chodzić do muzeów? Jak patrzeć na obrazy w sposób, który pozwoli je naprawdę poczuć i zrozumieć? M.in. o tym opowiada Maja Michalak, historyczka i pasjonatka sztuki, autorka konta @pozaramami na Instagramie.