Strategia od podstaw: Strategia komunikacji – przegląd serwisów społecznościowych cz. 3

Strategia od podstaw: Strategia komunikacji – przegląd serwisów społecznościowych cz. 3
Dzisiejsza kolekcja to trochę żelaznych pozycji jak Wiki i platformy do blogowania, ale także mniej znane zakamarki internetu typu Hi5, Bebo czy Plaxo. To ostatnia część opisu różnych portali społecznościowych. Potem ruszymy znów do teorii.
O autorze
3 min czytania 2013-08-09

grafika: fotolia.pl

Poprzednie części cyklu znajdziesz tutaj.

Wikipedia (i inne Wiki)

Portale, w których to użytkownicy tworzą treści. Nadają się świetnie na encyklopedie, bazy wiedzy czy projekty wymiany pomysłów i myśli. Umożliwiają podpinanie różnych treści, jeśli ktoś umie wykorzystywać specyficzny język potrzebny do edytowania stron w Wiki.

Dla kogo?

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Każda marka, która chce stworzyć bazę wiedzy.

Zalety

Słuchaj podcastu NowyMarketing

  • każdy może współtworzyć stronę
  • szybko zgromadzi dużo informacji
  • pozwala stworzyć własną społeczność

Wady

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się
  • zdarzają się kłopoty z edycją

WordPress (Blogger, Blogspot itp.)

Platformy blogowe. Umożliwiają instalowanie bloga na swoim serwerze lub skorzystanie z serwera platformy. Zazwyczaj edycja jest dość łatwa, można dostosować wygląd strony do własnych potrzeb i gustów. Zawiera dużo wtyczek i opcji społecznościowych – komentarze, dzielenie się, system ocen, publikowanie treści na portalach społecznościowych itd.

Wybór najlepszej platformy zależy od naszych założeń, potrzeb i możliwości.

Dla kogo?

Każdy, kto chce założyć bloga. Czyli w sumie każdy :).

Zalety

  • blog na własnym hostingu można dowolnie dostosowywać, a blog hostowany w sieci zwykle jest darmowy i wymaga mniej edycji
  • “jestem blogerem” – to brzmi dumnie, można kupować sobie koszulki z Koszulkowa i jeździć na konwenty blogerów. I domagać się gratisów.

Wady

  • wymaga dużo pracy, żeby przekierować ruch na swoją stronę i żeby się dobrze wypozycjonować

Soup.io (patrz też: Tumblr)

Platformy do miniblogowania. Niczego nie ściągasz, tylko odpalasz bloga i piszesz. Wrzucasz cytaty, grafiki, filmiki, teksty, linki, dialogi… Szybko dzielisz się treściami z innymi zupami czy tumblrami. Mini pamiętniki, a może bardziej pudełka ze wspomnieniami?

Dla kogo?

Blog to za dużo? Skomponuj własną zupę lub zaprojektuj tumblr

Zalety

  • obsługuje się łatwo, szybko i przyjemnie
  • uwzględnia osobne formaty na różne rzeczy (inne style do cytatów, inne do dialogów, jeszcze inne do dłuższych form itd.)

Wady

  • nie daje zbyt wielu możliwości dostosowywania

Kwejk (patrz też: demotywatory, 9gag, wachamksiazki itd.)

Portale do dzielenia się treściami. Jeśli obrazek z czarną ramką i głęboką myślą białą czcionką, to na Demoty. Memy i głupoty na Kwejka, komiksy na komixxy, 9gag to zagraniczny kwejk, a wachamksiazki to dla bibliofili. W zależności od potrzeb istnieje jeszcze wiele innych stron tego typu dla różnych społeczności.

Dla kogo?

Każdy, kto chce wypromować swoje zdjęcia/grafiki/memy/filmy.

Zalety

  • społeczności zwykle są duże i chętne do dzielenia się treściami

Wady

  • ciężko się przebić


Wykop (patrz też: Digg, Reddit)

Portale do promowania linków. Dodajesz swoją stronę/artykuł/cokolwiek do Wykopu i jeśli społeczność pokocha Twoją treść, może stać się mega popularna. Głosuje się wykopując, można komentować, podpinać własne treści.

Dla kogo?

Każdą treść w sieci możesz wykopać ze specyficzną społecznością Wykopowiczów.

Zalety

  • generuje super ruch, jeśli się uda

Wady

  • ciężko trafić w gust społeczności i przebić się przez ilość zamieszczanych treści. szczególnie jak się trafi na aferę zbożowo-betonową (ale jak pokazał Ciechan – można też wygrać internety)

Delicious (patrz też: Stumbleupon)

Portale do kolekcjonowania zakładek. Publicznego kolekcjonowania zakładek.

Dla kogo?

Umożliwia tworzenie siatek linków i interesujących treści. Dla każdego. Używane raczej przez internetowych pasjonatów.

Zalety

  • generuje ruch
  • nie wymaga wiele wkładu

Wady

  • w Polsce bywa niezbyt skuteczne

Fora

Istnieje ich wiele w sieci. Skrypty forów, takie jak phpBB czy Phorum umożliwiają postawienie własnego forum – na swoim hostingu lub na gotowym serwerze. Jedno z najstarszych narzędzi w social mediach. Umożliwia tworzenie wątków, wypowiedzi, profili, wysyłania prywatnych wiadomości i mają w sobie nutkę oldschoolu 🙂

Dla kogo?

Jeśli chcesz namówić ludzi do rozmowy, szczególnie, gdy są nastolatkami – próbuj. Chociaż może fora są już dla starszych ludzi?

Zalety

  • dobre forum może stanowić kopalnię wiedzy, świetne miejsce do wymiany doświadczeń
  • istnieje wiele forów z różnymi grupami docelowymi

Wady

  • sam koncept jest troszkę archaiczny
  • trudno rozkręcić forum od zera

W skrócie inne portale:

  • Bebo – gry, rozrywka i inne dobra dla nastolatek; randki i grupy też są
  • Friendfeed – do tworzenia innej listy aktualności (czyli z kilku portali społecznościowych)
  • Hi5 – gry, wspólne zainteresowania i poznawanie nowych ludzi
  • About.me – profil do zbierania innych profili społecznościowych. Taka wizytówka sieciowa.
  • Orkut – najpopularniejszy portal społecznościowych w Brazylii by Google
  • Plaxo – książka adresowa aktualizująca dane z portali społecznościowych
  • NK – portal, którego założeniem jest odszukanie znajomych ze szkoły i przeszłości; fora, grupy, gry, aplikacje i co tylko można sobie wymarzyć w zamian za gąbeczki, którymi się płaci
  • Technorati – dla blogofrików
  • Ning – do tworzenia własnych społeczności

Nawet nie wspominam o portalach z grami, wirtualnych światach, livecastach (typu Justin.tv) czy bardziej skomplikowanych tworach społecznych. Każdy z podanych portali ma kilka odpowiedników w różnych krajach lub podobne strony oferujące trochę inne narzędzia. Dobór odpowiedniego portalu to podstawa działań strategicznych. Naprawdę nie każdy musi mieć fanpage na Facebooku i czasem działanie na mniejszej witrynie przynosi lepsze efekty niż inwestowanie czasu i pieniędzy w przeładowanego Fejsa.

Skoro wiemy, czym możemy pływać, pora zająć się odpowiedzią na pytanie, jak przygotować samą strategię komunikacji.