Werka i Lidka, Marcel, Łukasz i Tymon planują przeżyć wakacje swojego życia. Mimo wielu przeciwności, jakie przysparza im burza młodzieńczych hormonów liczą, że to będzie ich idealne lato. Jeszcze nie wiedzą, że to będzie lato, którego nie zapomną do końca życia. Znaną im dotychczas rzeczywistość zmienia powódź. Mroczny thriller Jakuba Ćwieka opowiada o nieuchronności w walce z żywiołem. Młodzi bohaterowie muszą zmierzyć się nie tylko z siłami natury, lecz także z siłą własnego charakteru.
– Powódź z 1997 roku ludzie pamiętają głównie przez pryzmat Opola, Wrocławia, czyli tych miast, które stopniowo, powoli były zalewane – to była taka nieuchronność. Bardzo chciałem opowiedzieć, w kontekście zarówno powieści jak i tego słuchowiska, o gwałtowności wody, której nikt się nie spodziewał – mówi Jakub Ćwiek.
Zobacz również
W hołdzie wydarzeń z 1997 roku powstała powieść Topiel Jakuba Ćwieka, wydana w tym roku przez wydawnictwo Marginesy, a teraz słuchowisko Topiel: Dom w głębi lasu, które powstało we współpracy ze Storytel. Godzinna opowieść przedstawia w szczegółowy sposób gwałtowność żywiołu, z którym musieli zmagać się mieszkańcy południowej Polski ale także ich emocje.
Słuchowisko zainspirowało Pawła Fabjańskiego, fotografa, do stworzenia oprawy wizualnej w formie zdjęć. Inspiracją były różnorodne dźwięki, które złożyły się na całe doświadczenie i stworzyły atmosferę mroku i grozy. Motywem przewodnim wykonanych przez artystę fotografii jest natura, żywioł wody i jego nieuchronność. Na pierwszy plan prac wybija się otaczający bohaterów mrok i nieprzenikniona głębia. Wszystko dlatego, aby podkreślić towarzyszące im emocje w walce z żywiołem. W projekcie artystycznym wzięli również udział aktorzy, udzielający swoich głosów w słuchowisku.
– Chciałem w pewien sposób pokazać psychologiczny powrót głównego narratora do tamtych wydarzeń. Wchodząc w tę akcję moją wyobraźnią, miałem poczucie budowania strachu przed nurtem czarnej wody, w środku nocy, z deszczem lejącym się z każdej strony. Było dla mnie bardzo istotne, aby ta woda wyglądała na fotografiach jak czarna otchłań. Zależało mi, aby widz nie miał wrażenia, że gdzieś jest dno, lecz by odczuwał wszechogarniający żywioł i przestrzeń, w której można się zagubić – mówi Paweł Fabjański.
#PolecajkiNM cz. 32: czego szukaliśmy w Google’u, Kryzysometr 2024/25, rynek dóbr luksusowych w Polsce
Partnerami wydarzenia są: Newonce.net oraz Shootme a partnerem medialnym Onet.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Materiał, w którym Jakub Ćwiek oraz Paweł Fabjański opowiadają o inspiracjach do stworzenia słuchowiska oraz wystawy można obejrzeć tutaj:
Link do słuchowiska w aplikacji można znaleźć tutaj.