…zachęcają ludzi do pytania o przejrzystość w łańcuchu dostaw w świecie mody.
Pytanie powstało pięć lat temu, kiedy kompleks Rana Plaza w Bangladeszu zawalił się w konsekwencji czego zginęło 1138 osób, a wiele więcej zostało rannych. To wydarzenie zapoczątkowało ogólnoświatową dyskusję na temat warunków w jakich pracują ludzie produkujący ubrania dla największych koncernów modowych.
Zobacz również
To, co obserwowaliśmy przez te kilka lat, znacznie odbiegało od paryskich wybiegów mody i stawiało sieciówki w ponurym świetle. Dlatego ruch Fashion Revolution prosi o zadawanie pytania „Who made my clothes?” publikując spot, ukazujący robotników z całego świata, biorących udział w rytmicznym, hipnotyzującym tańcu, który ma wywrzeć presję społeczną, by nawet najpotężniejsze marki poprawiały warunki pracy robotników.
PS
Niedawno Lacoste postanowiło zaangażować się w ochronę zagrożonych gatunków zwierząt. W tym celu marka zdecydowała się zamienić swojego ikonicznego krokodyla na podobizny zwierząt z 10 zagrożonych gatunków.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS2
Diesel postanowił z kolei zaskoczyć mieszkańców Nowego Jorku, sprzedając swoje „podróby”. Na ulicy Canal Street w Nowym Jorku, znanej ze sklepów sprzedających podrabiane i fałszywe luksusowe marki, brand postawił stoisko, na którym znajdowały się oryginalne produkty z literówką w nazwie.