Zakupowe święto chińskiego Dnia Singli

Zdjęcie royalty free z Fotolia

W Chinach, Dzień Singla (obchodzony 11 listopada) określany jest mianem „Zakupowego Festiwalu Dnia Singli”. Nie bez powodu – to prawdziwe zakupowe szaleństwo. 

Dzień Singli to najlepszy czas dla konsumentów, którzy poszukują atrakcyjnych okazji i produktów w internecie. Nie dotyczy to wyłącznie użytkowników z Chin – handel ponad granicami jest dziś przecież siłą napędową globalnego rynku, a konsumenci kupujący transgranicznie wydają około dwa razy więcej niż ci, którzy robią zakupy tylko lokalnie^[1].

O co właściwie chodzi w Dniu Singli?

Inspiracji dla chińskiego święta należałoby doszukiwać się w wywodzącym się z USA „Cyber Monday”, które jest tam obchodzone zaraz po Dniu Dziękczynienia. Już od 2005 roku, tego dnia całe tłumy ustawiają się w kolejkach i zamawiają online produkty w promocyjnych, bardzo atrakcyjnych cenach. Z roku na rok, w ślad za Stanami idzie coraz więcej rynków, wykorzystując podobne okazje do zwiększenia sprzedaży, poprzez oferowanie konsumentom dużych rabatów.

Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?

Obserwuj

Początkowo, kampania była skierowana przede wszystkim do singli. Dziś jednak każdy może skorzystać na atrakcyjnych wyprzedażach. Paradoksalnie, 60% chińskich konsumentów, kupujących podczas Dnia Singli, ma żonę/męża, podczas gdy tylko ćwierć to faktycznie osoby samotne. 11 listopada stał się największym zakupowym wydarzeniem w internecie, obfitującym w liczne okazje na różnych platformach zakupowych. 

Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]

Wszystko, co musisz wiedzieć o Dniu Singli

• Dzień Singli powstał w latach 90-tych jako “anty-walentynki”.
• Wprawdzie kojarzy się go przede wszystkim z Alibabą, ale został zapoczątkowany przez grupę studentów-singli w ich mieszkaniu.
• Wybrano datę 11.11, ponieważ przypomina “cztery samotne kijki”.

Dlaczego powinieneś rozważyć spędzenie dnia Singli w chińskich e-sklepach?

Chiny to jeden z najszybciej rozwijających się rynków na świecie jeśli chodzi o sprzedaż online. Szacuję się, że ten sektor przyniesie do 2020 roku niemal 650 bln USD przychodów.

Zgodnie z badaniem Ipsos/PayPal z 2014 roku^[2], w zeszłym roku 73% Polaków dokonało przynajmniej jednego zakupu online, a 36% kupiło coś w zagranicznym e-sklepie. Warto wspomnieć, że Chiny to czwarty najchętniej wybierany kierunek, jeśli chodzi o zakupy transgraniczne Polaków.

Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?

Rozwijaj się

Z roku na rok, coraz więcej Polaków przekonuje się do zakupów online i transakcji transgranicznych. Dzięki PayPal, który w zeszłym roku był wykorzystywany przez 64% Polaków kupujących za granicą, zakupy w Azji mogą być wygodne i – przede wszystkim – bezpieczniejsze – mówi Matt Komorowski, Szef Sprzedaży PayPal w Europie Środkowo-Wschodniej. Polscy konsumenci zaczynają dostrzegać, że gdy korzystamy z zaufanych systemów płatniczych, finalizacja transakcji w Chińskich sklepach nie różni się zbytnio od tej dokonywanej lokalnie – dodaje.

Nawet jeśli cokolwiek pójdzie nie tak, niezależnie od powodu zwrotu, użytkownicy, ktorzy zamówili produkt i zapłacili za niego za pośrednictwem PayPal, mogą go zwrócić i otrzymać zwrot – zarówno za produkt, jak i koszty przesyłki zwrotnej, ciesząc się jeszcze wygodniejszym i bezpieczniejszym doświadczeniem zakupowym podczas zakupów u lokalnych i zagranicznych sprzedawców z całego świata^[3]. 

Więcej informacji o zwrocie kosztów odesłania przedmiotu dla Europy Środkowo-Wschodniej PayPal znajdziesz pod adresem https://www.paypal.eu/returns/.