Czego słucha branża marketingowa? NowyMarketing sprawdza, jaką muzykę lubicie (cz. 5)

Czego słucha branża marketingowa? NowyMarketing sprawdza, jaką muzykę lubicie (cz. 5)
Jak słuchanie muzyki wpływa na pracę? Dlaczego muzyka inspiruje i jak bardzo jest istotna? Czego słucha branża marketingowa? Przedstawiamy kolejną część cyklu "Muzyka i marketing".
O autorze
6 min czytania 2017-04-21

fot. unsplash.com
1. Bartłomiej Grzelec, Digital communication planner/buyer w MEC
2. Beata Pofelska, Art Director, Focus Media Group
3. Adam Dębski, Social Media Specialist w Bluerank
4. Sylwia Rybicka, Front-end Development Leader, K2
5. Kamil Socik, New Business Manager, K2 Media – S3
6. Agata Burnatowska, Strategy Planner, Schulz brand friendly
Poprzednią część cyklu przeczytasz tu >
Następną część cyklu przeczytasz tu >

Bartłomiej Grzelec
Digital communication planner/buyer w MEC

Jakiego typu muzyki słuchasz podczas pracy?

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Wszystko zależy od tego, nad czym aktualnie pracuję. Z uwagi na moje pozazawodowe zajęcie i fakt, że poza pracą jestem didżejem, zazwyczaj są to kawałki, które później mógłbym wykorzystać w weekend, głównie house i deep house. Ale zdarza się także przegląd najnowszych notowań Billboardu.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Słucham podcastów z imprez, setów didżejskich np. z BBC Radio 1, a także nowości ze Spinnin’ Records, Ministry of Sound czy Hed Kandi. Oczywiście to nie wszystko, lubię również odkrywać nową muzykę i nowych wykonawców, do czego wykorzystuję playlisty na Spotify.

Zdarzają się dni, kiedy odpalam swoją ulubioną playlistę, na której znajdują się różne propozycje zaczynając od house’u przez pop, rock, na latach 80-tych kończąc.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Co daje Ci muzyka w pracy? Jak bardzo jest istotna?

Czasami pozwala mi skoncentrować się na zadaniu, innym razem pozwala się zrelaksować podczas stresującego dnia. Muzyka pozwala również zmotywować do działania. Kiedy biegam, nadaje rytm.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

W warunkach open space pozwala również odciąć się od reszty biura. 🙂

Dlaczego muzyka Cię inspiruje?

Muzyka towarzyszy mi w pracy i poza nią. Poprawia samopoczucie i wyzwala „pozytywne wibracje”. Pozwala wyciszyć się i przemyśleć pewne sprawy. Dobra playlista pozwala lepiej spojrzeć na czekający mnie dzień i dodać energii – czasami to zdrowszy substytut kawy. 😉

Czego ostatnio słuchasz i co poleciłbyś?

Generalnie poleciłbym słuchać muzyki w pracy. Muzyka pozwala nam się zrelaksować, skoncentrować, czasami odciąć od otoczenia.

Gdyby ktoś szukał inspiracji w tym zakresie, gotowym rozwiązaniem mogą być playlisty na serwisach streamingowych.

Jeżeli ktoś podziela moją pasję do muzyki elektronicznej, a konkretnie house to polecam posłuchać produkcji z dwóch wytwórni muzycznych: Ministry of Sound oraz Hed Kandi – to zdecydowanie moje typy.

Mogę również polecić sety takich didżejów jak Oliver Heldens, Duke Dumont, Laidback Luke czy Martin Garrix.

———————————————————–

Beata Pofelska
Art Director, Focus Media Group

Jakiego typu muzyki słuchasz podczas pracy?

Słucham i jednocześnie dzielę się, grając muzykę w kreacji. Interesuje mnie przede wszystkim muzyka lat 60./70., szczególnie jej odmiany w amerykańskim i polskim jazzie. Nie każdy toleruje jednak Alice Coltrane czy zespół Tajfuny, dlatego podczas pracy stawiam na różne gatunki, od czarnego soulu i r’n’b po francuskie elektro. Przechodząc do konkretów, spróbuję nakreślić mój przykładowy, muzyczny tydzień:

W poniedziałek sprawdzam, co słychać w Londynie, dlatego puszczam w eter audycję Lauren Laverne i jej Monday Motivation (BBC Radio 6 Music). W przerwach między muzycznymi nowościami i klasykami rocka, można wysłuchać brytyjskich wiadomości. W połowie dnia przechodzę na amerykański angielski i odpalam nowojorskie sety Brooklyn Radio, takie jak Mixtape Riot czy Oonops Drops (Mixcloud).

We wtorek poszerzam horyzonty za sprawą radiooooo.com, gdzie wystarczy wybrać na mapie dowolny kraj i okres od roku 1900 do dziś, by posłuchać tego, co wówczas grano w radiu. Regularnie podróżuję muzycznie do Kanady, Rosji czy Nowej Zelandii. Strona cały czas jest aktualizowana przez ludzi z całego świata!

Środa upływa w klimacie umiarkowano-alternatywnym, z głośników wydobywa się mieszanka tego, co zostało po indie rocku, trip-hopie, electro i folku. Lecą polubione wcześniej kawałki z Soundclouda, takie jak: Mild High Club „Windowpane”, Wet Baes „Goodbye”, North Downs „Nothin”, Maribou State „Manila”, Kevin Morby „I have been to the Mountain”, Kedr Livanskiy „Razrushitelniy krug”, itd.






W czwartek stawiam na lokalny akcent, więc leci składanka The Very Polish Cut Outs (Soundcloud), czyli zmiksowane i zaaranżowane na nowo kawałki z lat 70. i 80.. Potem uruchamiam wyborny, sześciogodzinny set ze stajni berlińskiego Michelberger Hotel: The Very Polish Dine&Dance Party (Soundcloud) i tak kończy się dzień.

W piątek zaczyna się odliczanie do końca dnia, więc czas na energetyczne brzmienia zespołów, którym zdarza się zagrać na polskich festiwalach. Lecą po kolei: Tame Impala, Little Dragon, Gus Gus, Jungle, Hot Chip, Bonobo czy Unknown Mortal Orchestra.







To także dobry moment na odgrzebanie polskiego rapu lat 90. lub przebojów, po odsłuchaniu których czujemy na raz przyjemność i wyrzuty sumienia – zupełnie jak na położonej na Morzu Grenlandzkim GUILTY PLEASURE ISLAND (radiooooo.com).

Co daje Ci muzyka w pracy? Jak bardzo jest istotna?

John Cage powiedział kiedyś, że „nie istnieje nic takiego, jak cisza”. W każdej firmie rozbrzmiewa pewien rodzaj gwaru, słychać szum rozmów, stukanie kroków, dzwoniące telefony. Niestety ciężko skupić się w takich warunkach, zwłaszcza w dużych, otwartych pomieszczeniach. Można izolować się, słuchając utworów przez słuchawki, ale na dłuższą metę nie jest to wygodne.

Muzyka emitowana z głośników pozwala przykryć zbędne odgłosy, pozytywnie nastraja, integruje, ale też nie przeszkadza w swobodnej komunikacji między ludźmi. Dlatego od lat działam jako etatowy didżej, po osiem godzin dziennie. Zdarzało się, że przynosiłam do agencji swoje głośniki czy kabel, by podnieść jakość odbioru dźwięku. Obecnie mam dostęp do dobrego sprzętu, a nawet do adaptera. W momencie, gdy np. pada internet, zawsze można odpalić płyty winylowe sprzed i po 1989 roku.

Poza tym nawiązuję muzyczne znajomości. W Focus Media Group trafiłam na Paulinę Gorzkowską, która, oprócz pisania tekstów, również od lat odpowiada za muzyczne tło w pracy. Gdyby powstała nowa edycja ,,Jaka to melodia” z repertuarem innym niż w polskich radiach rozrywkowych, Paulina prawdopodobnie nie miałaby sobie równych w odgadywaniu po jednej nutce. Od jakiegoś czasu puszczamy muzykę na zmianę, inspirując się wzajemnie.

Dlaczego muzyka Cię inspiruje?

Projektowanie kojarzy mi się nierozerwalnie się ze słuchaniem muzyki, z ciągłym odkrywaniem perełek ukrytych w morzu albumów dostępnych w sieci i nie tylko.

I jeszcze jedno: muzyka wyznacza nowe kierunki w sztukach wizualnych. Bycie na bieżąco z najnowszymi teledyskami pozwala śledzić to, co aktualnie modne. Nierzadko też używa się wideoklipów jako referencji do reklam.

Czego ostatnio słuchasz i co poleciłabyś?

Album Thundercat, ,,Drunk” (luty 2017, wytwórnia Brainfeeder)

———————————————————–

Adam Dębski
Social Media Specialist w Bluerank

Jakiego typu muzyki słuchasz podczas pracy?

W zależności od nastroju, od klasyki rocka przez jazz po lekką elektronikę.

Co daje Ci muzyka w pracy? Jak bardzo jest istotna?

Muzyka pozwala mi się odciąć i skupić na bieżących zadaniach.

Dlaczego muzyka Cię inspiruje?

Muzyka jest nieodłącznym elementem mojej codzienności od małego – na co dzień masowo wręcz kolekcjonuję winyle i kompakty, a wiele kawałków, albumów kojarzy mi się z różnymi sytuacjami i etapami życia, fascynacjami i inspiracjami. 🙂

Czego ostatnio słuchasz i co poleciłbyś?

Kilka ostatnich pozycji z półki: Mumford&Sons – „Babel”, Gregory Porter – „Liquid Spirit”, Freedom Nation – „Free at Last”, Justice – „Woman”, Prince – „1999”.

———————————————————–

Sylwia Rybicka
Front-end Development Leader K2

Jakiego typu muzyki słuchasz podczas pracy?

Ogólnie pojętej muzyki rockowej i pop. Uwielbiam również electro.

Co daje Ci muzyka w pracy? Jak bardzo jest istotna?

Muzyka towarzyszy mi przez cały dzień. W pracy ciężko byłoby mi tak po prostu z niej zrezygnować.

Pozwala mi oderwać się i skupić na pracy. Jak potrzebuję wyłączyć się z otoczenia i skoncentrować, to zakładam słuchawki i jestem tylko ja, zadanie i oczywiście moja muzyka w tle. 🙂

Dlaczego muzyka Cię inspiruje?

Muzyka budzi we mnie różne emocje.

Są takie utwory, że gdy ich słucham, muszę zamknąć oczy. Nawet w pracy. 🙂

Są takie płyty, których potrafię słuchać non stop przez dłuższy czas i za każdym razem brzmią inaczej. To jest dla mnie kwintesencja tego, co w muzyce kocham najbardziej.

Czego ostatnio słuchasz i co poleciłabyś?

Depeche Mode „Spirit”, Pink Floyd „Animals”.

———————————————————–

Kamil Socik
New Business Manager K2 Media – S3

Jakiego typu muzyki słuchasz podczas pracy?

Raczej spokojnej (chillout albo muzyka filmowa ), ale czasem też dnb.

Co daje Ci muzyka w pracy? Jak bardzo jest istotna?

Co daje muzyka… myślę, że skupienie i lepszą efektywność, bo po części wpływa relaksująco.

Dlaczego muzyka Cię inspiruje?

Bo towarzyszy mi prawie cały dzień, gdy jadę do pracy i z pracy, a także przed snem, gdy patrzę na moją córkę – ona też lubi muzykę (uplifting trance np.)

Czego ostatnio słuchasz i co poleciłbyś?

Jeśli chodzi o muzykę filmową to na pewno Trevora Morrisa – ścieżka dźwiękowa do serialu Wikingowie, ale też Henry Jackman z filmu Kong Wyspa Czaszki i Wardruna (skandynawskie klimaty)

A elektronika to Danger i Phaeleh (gość naprawdę robi fajna nutę).

———————————————————–

Agata Burnatowska
Strategy Planner, Schulz brand friendly

Jakiego typu muzyki słuchasz podczas pracy?

Choć ta odpowiedzieć będzie bardzo tendencyjna – „Ale to zależy”. Słucham bardzo różnej muzyki w pracy. Zależy, w jakim celu jej słucham. Czasami potrzebuję kopa motywacyjnego do pracy i wtedy zdecydowanie stawiam na muzykę energetyczną, która wprawia mnie w dobry nastrój.

Czasami potrzebuję się skupić i kompletnie odciąć od świata i wybieram muzykę spokojną.

Czasami sięgam po muzykę, która jest w klimacie projektu, przy którym pracuję. Nawet podczas jednego dnia pracy zmieniam style muzyczne.

Co daje Ci muzyka w pracy? Jak bardzo jest istotna?

Nie zawsze pracuję słuchając muzyki. Lubię też pozostawać w kontakcie z resztą zespołu w pracy. Natomiast czasami chcę się wyłączyć, potrzebuję się skoncentrować albo zmobilizować do pracy. Innym razem muzyka daje mi możliwość głębszego „wczucia” się w klimat projektu.

Dlaczego muzyka Cię inspiruje?

Pomaga mi łatwiej utożsamić się z grupa docelową. Wpływa na mój nastrój.

Czego ostatnio słuchasz i co poleciłabyś?

Nie da się tego zakwalifikować do jednego stylu. Często włączam różne playlisty ze Spotify, które odzwierciedlają mój nastrój lub potrzebę. Ostatnio w moich słuchawkach leci soundtrack z serialu Big Little Lies.