My kampanie świąteczne planujemy dla naszych klientów z odpowiednim wyprzedzeniem i każdemu sugerujemy postępować tak samo (tylko wówczas możliwe jest zrealizowanie pomysłowej i skutecznej akcji). Bawi nas też, gdy artykuły o tym, jak prowadzić świąteczny e-mail marketing, pojawiają się na różnych blogach na dwa dni przed Bożym Narodzeniem. Dlatego też my naszymi doświadczeniami dzielimy się już w połowie listopada. Zapraszamy!
Dobry mailing to troska o detale. Jeśli robisz go na ostatnią chwilę, między jednym a drugim raportem, to nie spodziewaj się rekordowych statystyk. E-mail marketing to kanał komunikacji, który zwraca się, jeśli realizowany jest z odpowiednim podejściem. Tym bardziej, jeśli wszyscy marketerzy w tym samym czasie, często w ten sam sposób, walczą o uwagę często tych samych odbiorców.
Zobacz również
Zazwyczaj mailingi, szczególnie te okazjonalne, powstają “na szybko”. A co nagle, to po diable, zwłaszcza w świątecznym mailingu. Sprawdź więc, o czym powinieneś pamiętać, pracując nad grudniową komunikacją e-mail marketingową.
1. Zaplanuj wysyłki!
Najważniejszy element grudniowych mailingów to odpowiednie rozplanowanie ich w czasie. Jeśli wyślesz je za wcześnie, nikt się nimi nie przejmie. Mało kto bowiem już w listopadzie planuje prezenty gwiazdkowe. Jeśli – z drugiej strony – wyślesz go za późno, też nie uzyskasz oczekiwanych efektów.
Planując mailingi, zwłaszcza e-commerce’owe postaw się w roli odbiorcy, czyli potencjalnego użytkownika Twoich produktów i zastanów się, kiedy chciałbyś otrzymać o nich informację. Jeśli masz genialne mikołajkowe podarunki, wyślij mailing na tyle wcześnie, aby rodzice zdążyli je kupić przed 6 grudnia. Jeśli natomiast masz oryginalne gwiazdkowe prezenty, przeczekaj bum mikołajkowy i poinformuj o nich np. 10 grudnia – wtedy już coraz więcej osób myśli o prezentach pod choinkę.
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach
2. Myśl z wyprzedzeniem!
Grudzień to w wielu branżach czas ogromnych przychodów i pozyskiwania nowych klientów. Jednak to, czy staną się oni lojalnymi, zależy od tego, jak Cię zapamiętają. Łatwo można niestety ten dobry czas zaprzepaścić, np. opóźnioną dostawą. Każdy, zamawiając na ostatnią chwilę, teoretycznie rozumie, że istnieje ryzyko, że prezent nie dotrze na czas, ale gdy pod choinką go zabraknie, to winić będzie Ciebie, a nie siebie.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Możesz więc mailing wykorzystać do tego, aby mieć zadowolonego, lojalnego klienta i czyste sumienie, że zrobiłeś wszystko, aby zadbać o niego. Przypomnij mu o uciekającym czasie!
W zeszłym roku bardzo sprytnie zrobiło to Koszulkowo.com. Nie w formie mailingu wprawdzie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby taki komunikat do niego dodać, a dodatkowo zaproponować świąteczną promocję.
3. Daj się zauważyć!
Wśród czasem setek maili, które docierają do odbiorców w tym czasie, bardzo ważne jest, aby się czymś wyróżnić. Pierwszym takim elementem jest temat wiadomości, który to w zdecydowanej większości decyduje o tym, czy mail zostanie otwarty.
W świątecznym czasie wykorzystaj więc kreatywnie ikony, hasła czy skojarzenia. Jest to moment, w którym zdecydowanie częściej dajemy się ponieść pozytywnym emocjom. Zobacz, jak w zeszłym roku zrobił to Łukasz z NotJustShop.com. Graficznie i słownie – przyciąga uwagę, czyż nie?
4. Pamiętaj o detalach!
Takim “odwiecznie” pomijanym przez marketerów detalem jest preheader. Niezwykle często, zapomniany, powoduje, że zaraz po temacie, zamiast informacji o ciekawej promocji, widzimy wskazówkę, co trzeba zrobić, jeśli mail nie wyświetla się poprawnie.
Wykorzystaj to miejsce na zachęcenie odbiorcy. Napisz: “Świąteczna promocja trwa tylko do wyczerpania zapasów” albo “Tylko dziś możesz skorzystać z rabatu”. Podpowiedz odbiorcy, dlaczego musi otworzyć właśnie tego maila, właśnie teraz!
5. Bądź potrzebny!
Myśl jak odbiorca! Tylko wtedy stworzysz naprawdę dobry mailing. Dodaj więc do swojej wysyłki coś, co sprawi, że ułatwisz klientowi życie. Pomysłów na to może być tak wiele. Np.:
- zaproponuj darmową dostawę,
- podpowiedz, jakie produkty kupowali już inni i jakie sprzedają się najlepiej (to prawdopodobnie pomoże niezdecydowanym),
- napisz, ile dni zostało do świąt (w tym czasie każdy dzień jest na wagę złota),
- zaproponuj gotowe rozwiązanie na prezent dla żony, teściowej czy córki (takie podpowiedzi zazwyczaj doceniają mężczyźni),
- pokaż top 10 zeszłorocznych prezentów lub też pomysłów na tegoroczne.
To tylko niektóre propozycje. Nietrudno wymyślić kolejne. Bądź w tych dniach maksymalnie użyteczny jako marka, a z całą pewnością klienci to docenią.
6. Daj się polubić!
Jeśli nie wyróżniasz się bardzo oryginalnym produktem, wyróżnij się promocją lub rabatem. To strategia, którą często w świątecznym okresie wykorzystują księgarnie. Trudno bowiem konkurować na rynku wydawniczym oryginalnością książek. To, w jakim sklepie klient finalnie kupi prezent, bardzo często zależy od ceny! Zaproponuj więc ciekawą ofertę, wyjątkową promocję lub spory rabat. To czas, w którym mniej może oznaczać więcej. A potem ubierz to w ładny, świąteczny mailing, po którym klient nie będzie się mógł doczekać, aż w końcu coś u Ciebie kupi.
Zobacz, jak wymownie w zeszłym roku zrobił to Empik.com.
7. Wygląd świadczy o Tobie!
To, jak będą wyglądać Twoje świąteczne kreacje, będzie wpływać na opinię o Twojej marce. Większość osób docenia w tym czasie klimat świąt, więc daj im go odczuć także w swoich mailingach. Mikołaje, choinki, płatki śniegu, bałwanki oraz sporo koloru czerwonego, granatowego, srebrnego i złotego – to wszystko sprawi, że mailing nabierze świątecznych akcentów. Oczywiście nie wszystko musisz wykorzystać (ba, nawet nie powinieneś!). Stwórz kreację zgodną z identyfikacją wizualną Twojej marki, nie zapominając jednak o elementach świątecznych.
8. Spójna komunikacja!
Częstym błędem w mailingach świątecznych jest brak spójności między kreacją a stroną WWW. Subskrybent, który kliknie w button przekierowujący na stronę np. sklepu, musi czuć, że to jedna i ta sama firma. Stwórz więc na ten czas dedykowany landing page pod mailingi lub dodaj na swojej stronie docelowej elementy pomagające zachować spójność przekazu.
9. Znajdź czas na oddech w przedświątecznym szaleństwie!
Odbiorca doceni, jeśli oprócz troski o jego portfel zatroszczysz się też o jego samopoczucie. Zaproponuj mu w mailingu świąteczny konkurs lub też doceń jego dotychczasową lojalność, wysyłając mu specjalny rabat. Pokaż, że pamiętasz o nim jak o człowieku, a nie tylko jak o kliencie. To podejście, które wymaga dużo więcej czasu, jednak zwraca się z naddatkiem.
10. Nie zapomnij o życzeniach!
Choć to czas, w którym w ogromnym stopniu liczy się utarg, mailingi sprzedażowe i zwrot z inwestycji, to nie możesz sobie pozwolić na to, aby zapomnieć o życzeniach. To, jaką kreację stworzysz w tym celu, będzie świadczyć o tym, jak traktujesz swoich odbiorców. Jeśli tylko z obowiązku wyślesz niedopracowany mail, to z całą pewnością Twój klient to zapamięta. Każdy lubi być traktowany wyjątkowo.
Mamy nadzieję, że w grudniowym szaleństwie znajdziesz czas na dobry e-mail marketing i wykorzystasz rady, które dla Ciebie przygotowaliśmy. Przyjmij też (wczesne, ale szczere!) życzenia… wysokich open rate’ów, jeszcze większych CTR-ów i zaskakująco dobrych zwrotów z inwestycji.