Jeśli więc Kasia, lat 30 z Krakowa zapisze się na Twój newsletter to spodziewa się otrzymywać na maila wiadomości adresowane właśnie do niej, a nie do Janka, lat 56, ze Szczecina. W przeciwnym wypadku, bardzo szybko znajdzie link wypisu i jedyne co od niej dostaniesz to e-mail marketingowego kosza.
Jak więc sprawić, aby Kasia czekała na maile od Ciebie?
Personalizować mailingi i newslettery! Dodatkowo pamiętać o unikalnych i użytecznych, a ponadto atrakcyjnych treściach. A już na sam koniec – cały czas mieć z tyłu głowy, że każdy adres e-mail, którego otrzymałeś, jest adresem Twojego czytelnika, odbiorcy czy klienta. Pamiętaj, że piszesz do człowieka, zwłaszcza wtedy, gdy mailing wysyłasz przez któryś z dedykowanych do tego systemów.
Zobacz również
Kilka trików na to, aby mailing wysłany z systemu był jak list w kopercie!
Zacznijmy od koperty, mailing możesz spersonalizować bowiem już na jego pierwszej, wierzchniej warstwie. Wszak personalizacja nie dotyczy tylko treści, ale i:
- nazwy nadawcy,
- e-maila nadawcy,
- tematu wiadomości,
- preheadera.
Każdy z tych elementów może być bardziej atrakcyjny, jeśli opracujesz go mniej szablonowo i wykorzystasz informacje, które masz o Twoim odbiorcy. Bo to właśnie powyższe elementy decydują o tym, czy otworzy on maila od Ciebie, czy też nie.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Jeśli po otwarciu skrzynki odbiorca zobaczy maila:
Słuchaj podcastu NowyMarketing
… to musiałby być w długiej kolejce do dentysty, żeby go otworzyć. Jeśli nie jest… to raczej tego nie zrobi.
Gdyby jednak po otwarciu skrzynki zobaczył maila:
… jest dużo większa, szansa że zaciekawisz go swoją ofertą.
Jak jeszcze można personalizować mailingi?
1. Po imieniu
Imię to jeden z najczęstszych elementów wykorzystywanych do personalizacji. Jest jednak bardzo skuteczny, bo przyciąga uwagę odbiorcy. Możesz je wstawić w powitaniu (np. Witaj, Janku) czy też w treści wiadomości (np. W tym miesiącu przygotowaliśmy specjalnie dla Ciebie, Szymku, wyjątkowe oferty i promocje). Systemy do e-mail marketingu pozwalają na automatyczną odmianę imion przez przypadki, co sprawia, że użyte imię jest od razu w odpowiedniej formie.
To, co ważne w tej personalizacji, to aby nie przesadzić. Jeśli w każdym zdaniu dodawać będziesz imię Twojego odbiorcy, stanie się to sztuczne i uciążliwe, a ponadto czytelnik może uznać, że spoufalasz się aż nadto. Więc subtelnie i z rozwagą, lecz po imieniu.
2. Ze względu na płeć
Płeć to kolejna cecha, po której można łatwo i mądrze personalizować. Nie chodzi o użycie jej w temacie wiadomości (np. “Kobieto, oferta dla Ciebie” – o nie!), lecz o takie dobranie produktów w mailingu promocyjnym, aby zainteresować kobietę. Bo przecież męskie spodnie, kosmetyki czy literatura nie będą tak atrakcyjne, jak produkty dopasowane do kobiecych potrzeb.
Jedyne wytłumaczenie, kiedy mężczyzna otrzymuje mailing z kobiecymi produktami, to wtedy, gdy przypominasz mu o zbliżającym się święcie kobiet i proponujesz zakup prezentu dla jego np. żony.
3. Ze względu na miasto
Jeśli mailing z informacją o Twoim nowo otwartym sklepie w Wałbrzychu wyślesz do mieszkańców Olsztyna, marna szansa, że ktoś z tego miasta na nie przyjedzie. Możesz więc tak spersonalizować mailing, aby informacje o wydarzeniach w konkretnych województwach docierały tylko do zainteresowanych.
4. Po wieku lub dacie urodzin
W tym wypadku “z rozwagą” nabiera podwójnej mocy. Mało kto lubi, gdy wypomina mu się wiek. Możesz jednak tę informację użyć np. wysyłając personalizowany mailing urodzinowy z promocją do wykorzystania tylko w tym wyjątkowym dniu.
5. Po zainteresowaniach
Mając odpowiednie systemy do monitoringu Twojej strony lub e-sklepu, jesteś w stanie poznać zainteresowania Twoich subskrybentów. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, abyś te informacje wykorzystał, personalizując mailing. Jeśli wcześniej wspomniana już Kasia przygląda się często sprzętom AGD, wyślij jej mailing z rabatem na najnowszy Termomix. Jankowi ze Szczecina za to możesz podesłać promocję np. na nowy telewizor, jeśli to je oglądał w ostatnim czasie.
6. Po lojalności
Pomysłów na to, jak doceniać lojalnych subskrybentów jest wiele. Możesz na przykład raz na jakiś czas przygotować mailing ze specjalną promocją dla nich, podkreślając w nim, że dziękujesz im za to, że są z Tobą. Będzie to rodzaj nagrody, za to że otwierają maile zawsze i sporo klikają.
To, jak doceniać będziesz lojalność, w dużej mierze zależy od specyfiki Twojego produktu czy marki i odbiorców, jakich posiadasz. Pamiętaj jednak, że każdy lubi być doceniany.
7. Po ostatnich zakupach
Jeśli masz e-sklep i monitorujesz, co kupują Twoi subskrybenci, zrób z tego pożytek w personalizowanych mailach. Wyślij maila do Kasi:
Witaj, Kasiu!
Ostatnio kupiłaś u nas czerwony Termomix. Mamy teraz do niego super dodatki.
Jeśli zdecydujesz się jeszcze dziś je zakupić, otrzymasz od nas rabat w wysokości 30%.
Możliwości wykorzystania informacji o zakupach jest bardzo wiele. Możesz prosić o opinie o produkcie, ofiarować rabat, produkty uzupełniające w niższej cenie czy inne gratisy.
Pamiętaj jednak, że ta forma wymaga większego zaangażowania i skrupulatności. Jeśli bowiem wyślesz maila z promocją na nowy telefon komuś, kto właśnie go kupił, zamiast lojalnego klienta zyskasz poirytowanego już-nie-klienta.
8. Po dniu tygodnia
Jeśli dziś środa, wykorzystaj to. Może dziś jest ostatni dzień miesiąca albo zmiana czasu na zimowy. Te wszystkie informacje możesz wykorzystywać w mailingach. Uciekający czas, krótkie terminy i znikające promocje wpływają na szybkość decyzji zakupowych. Skorzystaj z tego.
9. Po tym, gdzie się “poznaliście”
Miejsc, w których możesz mieć formularz zapisu na newsletter, jest zazwyczaj sporo. Dedykowane landing page, firmowy blog, stoisko na targach czy promocja w sklepie stacjonarnym. Jeśli skrupulatnie będziesz dbać o higienę swojej bazy i zapisywać te informacje, to możesz je skutecznie użyć w mailingu, np. wysyłając do bazy uczestników targu mailing z podziękowaniem za wizytę na stoisku i promocji w Twoim sklepie.
10. Po stanowisku lub branży
Witaj, marketerze; Cześć, inżynierze; Dzień dobry, profesorze. Tak lub w inny sposób możesz sprawić, że mailing będzie dedykowany konkretnej branży. Bardzo ważny jest tu wtedy content dynamiczny, który sprawi, że marketer dostanie informację o najnowszych trendach w branży, a profesor o nowych artykułach naukowych.
Wnioski?
E-mail marketing już dawno przestał być kanałem, w którym mówi się do wszystkich w jednakowy sposób. Subskrybenci stali się wymagający, filtry antyspamowe precyzyjne, a skrzynki mailowe bardziej personalne. To kanał wymagający, ale jakże skuteczny, jeśli podchodzi się do niego z pomysłem!