W 2023 roku Lasy Państwowe zebrały i wywiozły z polskich lasów 80,6 tysiąca metrów sześciennych śmieci, za co zapłaciły 32,5 mln złotych. Gdyby te śmieci załadować na TIR-y i ustawić w przestrzeni miejskiej, np. w Warszawie, to powstałby korek od Pałacu Kultury i Nauki do Muzeum w Wilanowie.
Aby zwrócić uwagę na problem zanieczyszczenia polskich lasów, Lasy Państwowe ruszyły z kampanią „#zabierz5zlasu”, w której zachęcają, by podczas spacerów, zabrać ze sobą przynajmniej 5 odpadów. Po raz pierwszy w kampanii LP wykorzystały sztuczną inteligencję. W ramach akcji wygenerowano fikcyjne gatunki trujących grzybów. Tak oto powstały:
Zobacz również
-
Piotr Szeleszczuk (Decathlon): Chcemy, żeby Work-Sport Balance było zapamiętane i zostało z nami na dłużej
-
#PrzeglądTygodnia [11.10-17.10.24]: kto odpowiada za nieetyczne działania influencerów, Allegro rezygnuje ze sprzedaży alkoholi, Pet Crocs, czyli obuwie dla psów
-
#PolecajkiNM cz. 27: bar The 007, Meaningful Brands™ 2024 Global report, eksperyment Zimbardo w erze AI, design cyfrowy dla zdrowia psychicznego
- Puszynka leśna, która najczęściej występuje grupowo, po kilka sztuk; kosz do jakiego powinna trafić: żółty – metale i tworzywa sztuczne.
- Butelczak wiecznisty, który zasiedla lasy iglaste, liściaste, „różniaste”; kosz do jakiego powinien trafić: żółty – metale i tworzywa sztuczne.
- Papierzak szkaradny, który „lubi” leśne gęstwiny i wysokie trawy; kosz do jakiego powinien trafić: niebieski – papier.
- Elektrus rdzawy, którego nazwa potoczna to RTV/AGD-owiec; gdzie powinien trafić: MPSZOK, PSZOK.
- Mobilek oponiasty, który występuje w odmianie łysawej i bieżnikowanej; gdzie powinien trafić: PSZOK, CUO, lokalne zbiórki.
– Te gatunki grzybów są fikcyjne, wykreowała je sztuczna inteligencja, ale problem dla nas – leśników, jest bardzo realny. Mimo, że na przestrzeni lat obserwujemy spadek ilości śmieci w lasach, to koszt ich uuwania z lasu stale rośnie. Nadal jest źle i nadal mamy w lasach górę śmieci, której uprzątniecie jest bardzo kosztowne – mówi Bartłomiej Barański z Biura Prasowego Dyrekcji Generalnej Lasów Państwowych.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Za równowartość kosztów, jakie Lasy Państwowe zapłaciły w 2023 za zebranie i wywóz śmieci z lasu (32,5 mln zł), można by zakupić ponad 50 w pełni wyposażonych karetek pogotowia lub ponad 30 wozów strażackich. To także ok. 1/5 budżetu jaki lasy Państwowe wydają każdego roku na ochronę przeciwpożarową.
– Te pieniądze naprawdę można lepiej wydawać, gdyby tylko Polacy nie śmiecili w lasach. Tak się niestety nie dzieje, dlatego apelujemy do osób, które kochają las, bywają w nim np. na grzybach, by za każdym razem zabrali z niego chociaż po 5 pozostawionych tam śmieci. To bardzo pomoże leśnym roślinom i zwierzętom, środowisku i wszystkim nam, którzy z lasu korzystamy – dodaje Barański.
Śmieci pozostawione w lasach stwarzają zagrożenie pożarowe, zanieczyszczają ekosystemy i bywają śmiertelnymi pułapkami dla owadów i małych oraz średnich zwierząt. Raz wyrzucone w lesie odpady pozostaną tam bardzo długo. „Papierzak Szkaradny” zostanie tam ponad miesiąc, ale już „Butelczak Wiecznisty” przez 500 lat.
Koncepcja kampanii powstała we współpracy Lasów Państwowych z ekspertami ds. wykorzystania technologii AI: Szymonem Demirkolem (koncepcja, realizacja i koordynacja produkcji materiałów AI), Martinezem Swystunem (realizacja produkcji materiałów AI), Anną Choszcz-Sendrowską oraz Bartłomiejem Barańskim (koordynacja kampanii i nadzór merytoryczny Lasów Państwowych).
źródło: mat. prasowe, opracowanie: Agata Drynko