I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wykorzystano do tego klasyczny cloaking.
Czym jest cloaking w SEO?
Nazwa „cloaking” pochodzi od angielskiego słowa „cloak”, które znaczy „maskować”, „zasłaniać”. W branży SEO przez cloaking rozumiana jest sytuacja, gdy inna treść strony serwisu jest serwowana dla robotów wyszukiwarek, a inna dla użytkowników. Innymi słowy, sytuacja taka ma miejsce wówczas, gdy słowa i frazy kluczowe występujące w wersji strony dla robotów wyszukiwarek nie występują (lub nie występują w tak dużej liczbie) w wersji strony dla zwykłego użytkownika. Ponieważ algorytmy robotów wyszukiwarek oceniają jakość strony i jej relewantność do zapytania użytkownika m.in. na podstawie oceny jej treści, stąd cloaking może znacząco wpływać na pozycje takiej strony w wynikach wyszukiwania. Moment, tylko jak to działa?
Zobacz również
Jak działa cloaking?
Skuteczne wykonanie cloakingu wymaga połączenia kilku informacji dotyczących użytkownika odwiedzającego stronę serwisu. Najważniejsze z nich to:
- adres IP,
- treść nagłówka User Agent,
- inne parametry wysyłane w nagłówku żądania wyświetlenia strony do serwera.
Na podstawie uzyskanego adresu IP oraz treści nagłówka żądania o stronę na serwerze, która to zawiera m.in. pole User Agent, możemy z dużym przybliżeniem określić, czy stronę próbuje odwiedzić robot wyszukiwarki czy zwykły użytkownik (czyli mówiąc wprost – przeglądarka). Wówczas, jeżeli jest to zwykły użytkownik, jest on przekierowywany na docelową stronę.
Należy podkreślić, że algorytmy służące do cloakingu mogą być bardzo złożone i wykorzystywać szereg mechanizmów służących do zwiększenia prawdopodobieństwa określenia czy użytkownik to robot wyszukiwarki. Od tego bowiem zależy skuteczność cloakingu. Dlatego często łączy się różne technologie i stosuje razem: język JavaScript, mechanizm sesji, informacje o źródle odwiedzin wraz z popularnymi językami tworzenia stron internetowych takimi jak PHP (na serwerze Apache), ASP.NET (na serwerze IIS) czy Action Script (strony FLASH).
Światowy Dzień Książki 2025. Marketerzy polecają swoje ulubione lektury
Alior Sync i cloaking
Na portalu onet.pl (podserwis kobieta.onet.pl) wyświetla się poniższy baner (uwaga ma ustawiony capping):
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Po kliknięciu baner kieruje na taki oto adres:
http://www.google.pl/search?q=sync110476
W rezultacie użytkownik trafia na stronę wyników wyszukiwania w Google z zadanym zapytaniem: „sync110476″. W chwili obecnej (pisania tego posta) wyszukiwarka Google zwraca u nas 1220 wyników stron niezwykle wysokiej jakości, co obrazuje poniższy zrzut ekranu:
Po kliknięciu w każdy z tych linków użytkownik jest przekierowywany na serwis ty.i.sync.pl za pomocą dwóch przekierowań typu 302. Obrazuje to poniższy zrzut z HttpFox-a:
Zwykłe przekierowanie? Nie, to cloaking. Wystarczy sprawdzić zapisaną w Google kopię pierwszej ze zwracanych w wynikach wyszukiwania stron wpisując zapytanie:
cache:zsynchronizuj-sie-z-nami.pl
a naszym oczom ukaże się:
Analizując powyższą treść widać, dlaczego strony tego typu są widoczne dla zapytania „sync110476″. Jest to dość unikalne na skalę całego Internetu słowo. Stąd zapytanie o nie, zwróci tylko strony z kampanii Alior Sync.
Trzeba przyznać, że sposób w jaki połączono kampanię banerową z SEO jest czymś nowym. Czy jednak lepszym? Użytkownik w tym wypadku musi kliknąć dwukrotnie (raz w baner, raz w wynik wyszukiwania) by dostać się na stronę docelową. Stosowanie cloakingu w kampanii jest dość dyskusyjne. Google już dawno temu zajęło oficjalne stanowisko w tej sprawie, o czym informuje w swojej pomocy dla webmasterów. Google równocześnie podkreśla, że tego rodzaju strony, ze względu na znikomą wartość dla użytkownika powinny być usuwane z indeksu wyszukiwarki. Czas pokaże, czy obrana strategia promocji Alior Sync była właściwa.
Adam Wencław
Koordynuje projekty SEM w agencji e-ffectica.pl na stanowisku SEM Director. Od 2007 r. związany z branżą SEM. Specjalizuje się w SEO złożonych serwisów internetowych, m.in. z sektora bankowego, finansowego i rynku nieruchomości. Wcześniej zajmował się tworzeniem, optymalizacją i pozycjonowaniem witryn.