Kicz, szkarada, deformacja, horror. Za co można skrytykować plakat outdoorowy?

Kicz, szkarada, deformacja, horror. Za co można skrytykować plakat outdoorowy?
Przestrzeń, prywatna czy publiczna, to miejsce służące także komunikacji, które łatwo można przekształcić w niechciane i niepożądane wesołe miasteczko, stworzone z nieskutecznych reklam outdoorowych. Poza stylem, poza dobrym smakiem, poza swoją kolejnością każdy chce opowiedzieć coś o sobie.
O autorze
2 min czytania 2015-05-06

Czy Ty, drogi Odbiorco reklamowych komunikatów, nie masz czasem ochoty na oczyszczenie przestrzeni z nieczytelnych i szkaradnych reklam? Ale czy całkowity brak reklamy zewnętrznej nie sprawi, że będziesz mieć ograniczony dostęp do informacji o tym, co może być interesujące, korzystne czy pożyteczne?

Reklama została stworzona dla ludzi. Co w takim razie tak naprawdę może przeszkadzać Ci w reklamach out of home?

W dużej mierze jest to na pewno horror vacui, tzw. lęk przed pustką w sztuce projektowej. Czym się to objawia? Dekoratywnością, przeładowaniem form graficznych i literniczych, tendencją do zapełniania całej powierzchni kompozycji. Adaptowaniem reklam prasowych i telewizyjnych na nośniki outdoorowe. W przestrzeni publicznej – wykorzystaniem każdego wolnego miejsca do celów reklamowych.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

A tak naprawdę w outdoorze skuteczniejsze jest umiłowanie japońskiego minimalizmu. Pusta przestrzeń, jednolite, pozbawione gradientów tło funkcjonuje jako integralny element kompozycji, kieruje wzrok odbiorcy na komunikaty. Wpływa na jego czytelność i czystość.

Projektując plakat outdoorowy pamiętaj!: Twoja reklama nie musi być horrorem dla Twoich odbiorców. Zminimalizuj treści, stosuj słowa-klucze i symbole w postaci jednego lub dwóch głównych elementów. Twój projekt będzie dzięki temu czytelny i przejrzysty. No chyba, że rozciągniesz lub wydłużysz liternictwo, zastosujesz ozdobne fonty, przypadkiem wkradnie Ci się gdzieś jakiś mały chochlik drukarski lub użyjesz zbyt dużego, czy zbyt małego kerningu (odstępów między parami znaków) i interlinii (odstępów między wersami). A dodatkowo jeszcze zastosujesz efekty podcienia pod hasłem. Masz wtedy pewność, że teksty na Twojej reklamie będą nieczytelne.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Co możesz zrobić, żeby uniknąć zdeformowania informacji? Stosuj sprawdzone kroje pisma znanych autorów, z polskimi znakami diakrytycznymi, a nie tymi dorabianymi ręcznie. Używaj zarówno małych, jak i dużych liter tak, żeby tekst był dobrze widoczny z daleka. Korzystaj z jednego kroju pisma w paru odmianach, np. grubej i regularnej. I najważniejsze, wybieraj kroje pisma o jednorodnej, prostej budowie tzw. antykwy linearne bezszeryfowe.

Wówczas możesz być z siebie zadowolony, nic nie zakłóci odbioru tekstów na Twoim plakacie outdoorowym. Ale jeszcze uważaj, bo Twój projekt może nadal stać się szkaradą w przestrzeni. Dlaczego? Wystarczy, że Twoja reklama będzie pokazywać nietyczne grafiki, przesiąknięte agresją i seksem zamiast miłością, niezgodne z dobrymi obyczajami lub godzące w godność człowieka, czy obrażające uczucia religijne.

Możesz też użyć przypadkiem nieaktualnego symbolu, który potrafi rozpoznać tylko nieliczna grupa ludzi lub może wprowadzić w błąd odbiorcę, zamiast jasno przedstawić informację. Plakat będzie działał na emocje – ale negatywne. Odbiorca może poczuć niechęć lub zniesmaczenie. Nie zapomnij więc o umiarze, etyce i dobrym smaku. Wywołuj empatię, pozytywne emocje. Korzystaj ze zrozumiałych przez ogół społeczeństwa symboli, pokazanych w ciekawej, zaskakującej, wpływającej na wyobraźnię formie graficznej. Oczywiście niekiczowatej! Bez stoswania pastelowych, cukierkowych tonacji. Zrezygnuj z wypranego różu czy rozbielonego seledynu. Nie przesadzaj z nadmiernością, przepychem form i kolorów. Kiczowaty plakat jest zawsze nie na miejscu, skierowany do niewłaściwych odbiorców, zbyt pospolity, by mógł zostać zapamiętany i zbyt zawiły, by mógł zostać prawidłowo zinterpretowany. Chyba, że kiczowata forma podyktowana jest celowym działaniem informacyjnym.

Za co jeszcze można skrytykować plakat outdoorowy?

Za to, że jest niedpoasowany do percepcji: stosujemy zbyt małe logo, nieskutecznie rozmieszczamy elementy na plakacie, wywołujemy w odbiorcach odczucie złudzenia optycznego, zniekształcające tekst czy też źle dobieramy kolor tła w stosunku do otoczenia.

Nie stosuj niebieskiego tła w plakacie, jeżeli będzie umieszczony na tle niebieskiego nieba. Zapytaj, gdzie będzie prezentował się Twój plakat outdoorowy. W mieście? Blisko lasów? Na otwartej przestrzeni? I odpowiednio dobierz kontrastowe, zdecydowane kolory, odcinające się od otoczenia, tak jak odcienie skóry człowieka odcinają się od tła na niebieskich lub zielonych blue boxach.

Zatem kicz, szkarada deformacja i horror nie muszą być Twoim udziałem. Przekształcaj przestrzeń we właściwy i estetyczny sposób. Zamiast zmieniać otoczenie, zmień podejście do projektowania plakatów. Twój sukces zależy w takim samym stopniu od dobrania właściwej strategii i pozycjonowania marki jak i od skutecznej kreacji outdoorowej. 

 

Anna Jachimczyk

Kierująca Działem Kreacji w Jet Line. Absolwentka projektowania graficznego Akademii Pedagogicznej w Krakowie, designerka i malarka, wykształcona w środowisku o najdłuższych tradycjach projektowania graficznego i miejscu narodzin polskiej sztuki plakatu.