Welcome to the impatient: Burger King wymownymi plakatami promuje ponowne otwarcie swoich lokali

Welcome to the impatient: Burger King wymownymi plakatami promuje ponowne otwarcie swoich lokali
Francuski oddział Burger Kinga ruszył z nową kampanią pod hasłem „Welcome to the impatient”. W jej ramach powstała seria wymownych, acz humorystycznych plakatów, które promują ponowne otwarcie lokali popularnej sieci fast foodowej.
O autorze
1 min czytania 2020-09-04

Kampania zatytułowana „Welcome to the impatient” skierowana jest do tych klientów Burger Kinga, którzy szczególnie nie mogli doczekać się ponownego otwarcia lokali marki – na tyle, że gdy tylko składanie zamówień w restauracjach sieci stało się ponownie możliwe, nie mogli doczekać się, by w końcu skosztować swoich ulubionych fastfoodów – nawet podczas prowadzenia samochodu.

W ramach kampanii powstała seria plakatów, która przedstawia „dzieła” wyjątkowo niecierpliwych klientów sieci, którzy zdecydowali się skorzystać z opcji drive-thru – na zdjęciach widzimy bowiem fotele samochodowe z resztkami frytek, dźwignię skrzyni biegów oraz kierownicę ubrudzoną sosem, a także kawałek pomidora, który spadł na dywanik samochodowy.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Za realizację odpowiada agencja Buzzman. 

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

PS

W sierpniu br. brazylijski oddział Burger Kinga ruszył z nową kampanią, w której zaprezentował nietypowe sytuacje, jakie mają miejsce w godzinach nocnych w lokalach marki. W ten sposób sieć fast foodowa postanowiła zareklamować swoją usługę dostaw do domu po północy.

PS2

W związku z panującą pandemią koronawirusa Burger King postanowił podnieść mieszkańców pewnego miasteczka w USA na duchu i zorganizował… Boże Narodzenie w lipcu.

PS3

W związku z obowiązującymi w Belgii obostrzeniami dotyczącymi działalności lokali gastronomicznych tamtejszy oddział Burger Kinga postanowił w humorystyczny sposób „ocenzurować” swoje reklamy na czas tzw. lockdownu.