NowyMarketing podsumowuje rok 2017: Content marketing (Cz. 3)

NowyMarketing podsumowuje rok 2017: Content marketing (Cz. 3)
O podsumowanie roku 2017 w kategorii Content marketing poprosiliśmy specjalistów. Na nasze pytania odpowiedzieli eksperci z polskich agencji, domów mediowych i firm specjalizujących się w content marketingu. Zapraszamy do lektury.
O autorze
25 min czytania 2017-12-15

fot. unsplash.com

1. Elżbieta Tusień, Content Strategy Lead, Zenith
2. Sławomir Skowerski, Head of Copywriting, GoldenSubmarine
3. Joanna Giz, Content Marketing Team Manager, Think Kong
4. Łukasz Ciechanek, Product Owner Native and Content Marketing, Netsprint
5. Dominika Paruszewska, Head of Content Development, Bluerank
6. Tomasz Gęstwicki, Creative Director, RiverWood
7. Aleksandra Skalska, Junior Content Marketing Specialist, Elephate
8. Karolina Janik, CEO, Personal PR
Pierwszą część podsumowania w kategorii content marketing przeczytasz tu >
Drugą część podsumowania w kategorii content marketing przeczytasz tu >

Elżbieta Tusień
Content Strategy Lead, Zenith

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Najważniejszy sukces 2017

To wreszcie wyraźny wzrost roli content marketingu, który jest w dużej mierze odpowiedzią na rosnącą liczbę osób używających Adblocka. Większe budżety oznaczają więcej treści, niestety nie zawsze jakościowej i użytecznej. To z kolei rodzi kolejne wyzwanie – jak zainteresować użytkowników naszym contetem?

Największa porażka 2017

Wciąż brakuje zrozumienia i zdefiniowania roli contentu w strategiach. W procesie tworzenia treści często ważniejsze jest opisywanie i pokazywanie zalet produktów czy usług, ich sprzedaż, niż kwestia użyteczności contentu dla odbiorcy.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Najważniejsza zmiana w 2017

Marki przeznaczają coraz większe budżety na content marketing i coraz chętniej korzystają z jego narzędzi. Zgodnie z prognozami, 2017 rok zdominowało video. Niestety, choć pojawiały ciekawie wykorzystane livestreamingi, czy pomysły na wieloodcinkowe serie na YouTube, wiele działań ograniczało się jedynie do dystrybucji w internecie spotów telewizyjnych w lekko zmienionej formie, dopasowanej do kanału publikacji.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Najciekawsze trendy w 2017

Mówiło się dużo o VR i AR, ale ze względu na wciąż wysokie koszty tworzenia contentu dopasowanych do tych technologii, nie są one jeszcze powszechnie wykorzystywane przez marki. Innym interesującym tredem były chatboty. Ich wykorzystanie w kampanii promującej powrót Milionerów na antenę TVN, czy w loterii Desperados, pokazuje, że może być to świetne narzędzie nie tylko dla e-commerce, ale dla wszystkich marek, które chcą budować zaangażowanie.

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Wyzwaniem było mierzenie efektywności z działań content marketingowych. Bez określenia dobrej strategii contentowej, roli i rodzaju treści, którymi reagujemy na konkretne potrzeby konsumentów, nie będziemy w stanie dobrać odpowiednich mierników sukcesu. Oczywiście można policzyć lajki, wyświetlenia, udostępnienia, jednak mierzenie ich realnego wpływu na biznes klienta jest trudne.

Najciekawsza kampania/akcja 2017

Trudno wybrać jedną. Było wiele dobrych kampanii, choć zeszłoroczna kampania Allegro „Czego szukasz” wysoko postawiła poprzeczkę. Z pewnością wyznaczyła trendy i była inspiracją do tego, jak opowiadać historię swojej marki. Warta uwagi jest też kampania Samsunga The Missed Spaceflight i wykorzystanie w niej VR.

Ocena obecnej kondycji branży

Content jest ważnym elementem strategii marketingowych, jednak jeszcze brakuje nam przemyślanych strategii contentowych, w których określona jest rola treści na ścieżce konsumenta, a dobór narzędzi i tematów jest wynikiem przeprowadzonego wcześniej audytu contentu w danym obszarze.

Jakie wyzwania czekają nas w 2018

Wyzwaniem będzie przebicie się w masie publikowanego contentu. Pojęcie banner blidness jest już powszechnie znane, teraz mamy do czynienia z content blidness. Zwłaszcza że marki konkurują nie tylko między sobą, ale także z treściami tworzonymi przez użytkowników. Co za tym idzie, trudniej jest zdobyć uwagę i zaangażować konsumentów. W 2018 ważna będzie kreatywność i innowacyjne wykorzystanie dostępnych narzędzi. W strategiach contentowych zwracać będziemy uwagę na dystrybucję, ale również kontekst, by dostarczać danemu użytkownikowi dopasowane, spersonalizowane treści w odpowiednim czasie i miejscu.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018

Z pewnością video będzie dalej rosło w siłę i będziemy szukali innowacyjnych sposobów wykorzystania jego różnych formatów. Sposobem na zaangażowanie może być gaming. Gry to najpopularniejsza kategoria kanałów na YouTube, a e-sport na świecie zaczyna przebijać się do TV.

Nagrodzona w Cannes kampania Burger King „Google Home for the Whopper” pokazuje też zmiany w sposobie szukania informacji i zwraca uwagę na to, jak ważne jest, by zadbać o to, co asystent głosowy będzie w stanie powiedzieć o naszym produkcie czy marce.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018

Wciąż pojawiają się nowe narzędzia contentowe. Dynamicznie zmienia środowisko social mediów. Facebook testuje nowy News Feed i platformę Watch. YouTube wprowadza Director Mix, czyli narzędzie ułatwiające tworzenie różnych wersji video z dostępnych elementów. Te zmiany mają wpływ na to, jak będzie tworzony i publikowany content. Ważne, aby starać się zrozumieć nie tylko działanie tych narzędzi, ale też jak będą z nich korzystać użytkownicy, jakich treści będą szukać i oczekiwać. 

————————————————-

Sławomir Skowerski
Head of Copywriting, GoldenSubmarine

Najważniejszy sukces 2017

Praktycznie już chyba nie ma osoby, która by nie dostrzegała potencjału content marketingu. Przekonuje się do niego coraz więcej marketerów, którzy widzą, że solidny i dobry content pozwala im dotrzeć do odbiorców, którzy unikają reklam — czy to przez „ślepotę banerową”, czy to przez Adblocka.

Największa porażka 2017

Przepotęga fake wiadomości. Zatrważający jest ten zalew internetu rozmaitymi botami, szemranymi wiadomościami, portalami udającymi rzeczowe i prawdziwe. To uderza generalnie w całą branżę digitalową i zaufanie odbiorcy do przekazywanych mu treści.

Najważniejsza zmiana w 2017

Pojawiło się coraz więcej konkretnych, przemyślanych działań, które sprzyjają ukierunkowaniu treści i tworzeniu komunikacji pod określonego odbiorcę. To ważne, bo właśnie takie treści kochają algorytmy przeglądarkowe, np. googlowski Koliber. On skupia się na konkretnych wyrażeniach semantycznych, gdzie ważna jest intencja użytkownika, a nie pojedyncze słowa. Coraz chętniej wykorzystuje się tez reklamę natywną — linki sponsorowane, moduły. Niestety, nie zawsze zgodnie z zaleceniami Rady Etyki Reklamy. Co raz na jakiś czas widzę na posiedzeniach arbitrów.

Najważniejsze wydarzenie w 2017

Mocny atak mobile. Wszystko, co związane z content marketingiem musi być łatwe w dostępie na urządzeniach, które nosimy w kieszeniach. To determinuje np. wykorzystywane formaty wideo. Pion czy poziom? Chyba ten pierwszy, bo nawet YouTube wprowadził oglądanie tego typu filmów bez konieczności oglądania czarnych pasków po bokach ekranu.

Najciekawsze trendy w 2017

Rosnąca jak na drożdżach rola visual marketingu. Praktycznie nie ma już kampanii, której jednym z najważniejszych elementów nie byłoby opowiadanie historii za pomocą filmu wideo. I fakt, że, w dobie kultury obrazkowej, content marketing zwiększa liczbę słów. Najpopularniejsze wpisy blogerskie mają ponad 1000 słów i rosną. Według SerpIQ pierwsze pozycje w Google zajmują teksty ponad 2400 słów! Mnie, jako copywritera z zawołania, takie wiadomości zawsze cieszą.

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Tutaj nic odkrywczego nie napiszę. Po prostu najtrudniejszym wyzwaniem jest zawsze dotrzymywanie kroku temu, co się dzieje na świecie. VR, AR, 360, real time content, memy, influencerzy Instagramowi… Trzeba to wszystko ogarnąć naraz. No i trzeba dołożyć do tego naprawdę mocny, dobry i ekspercki przekaz, by dotrzeć do odbiorcy. A nie jest to łatwe. Bo on już nie chce tylko „czytać i oglądać”. On chce go zgłębiać, eksplorować na wszystkie możliwe przestrzenie. A nawet, ba! współtworzyć go!

Najciekawsza kampania/akcja 2017

Wybieram te związane z nośnymi wideo, które przewinęły mi się na facebookowym wallu. Czyli kolejne odsłony reklam Allegro, m.in. Twardowsky 2.0 albo teledysk z „Diablicą”. Na podium wciągnąłbym jeszcze ze dwa storytellingi „whiskaczy” – Johnny’ego Walkera (z Sokołem i Dawidem Podsiadłą) i Ballantinesa (Kropla prawdy). We wszystkich widzieliśmy świetnych aktorów, dobre historie i, co najważniejsze, mnóstwo prawdziwych emocji.

Ocena obecnej kondycji branży

Content marketing rośnie średnio o 12-14% co roku. Kondycja jest więc całkiem całkiem. Jest też spore pole do eksperymentów, bo klienci nie boją się śmiałych projektów. Ot, przykład z mojej działki. Kto by pomyślał, że piwo Specjal odważy się na stworzenie gigantycznej platformy komunikacyjnej opartej na kilkudziesięciu komiksach? I wykorzystującej 14 murali, animacje VOD czy mapping 3D na budynku? Tak brzmi Legenda Północy!

Jakie zmiany czekają nas w 2018

Firmy muszą zmienić swoje podejście do content marketingu jako kolejnej odmiany klasycznej reklamy. Produkcje nakierowane stricte na cm powinny znacznie różnić się od tych sprzedażowych. No i muszą być realizowane i pokazywane odbiorcom przez dłuższy czas. Czasem długie miesiące.

To może być bardzo trudne. A jeżeli chodzi o technikalia, nie widzę specjalnych możliwości na zmiany. Wszyscy będą oglądali wideo.

Jakie wyzwania czekają nas w 2018

Poza przekonaniem, że content marketing jest ważny, muszą za tym iść poważne ruchy branżowe. CM nie może być już tylko wisienką na torcie (błagam, nie truskawką!), który powstaje w wyniku przypadku i „wolnych przebiegów”, a nie zaplanowanej strategii. Największym wyzwaniem będzie więc uświadomienie klientom, że reklama nie musi krzyczeć do odbiorcy „kup mnie już teraz”. Że ważne jest budowanie relacji, która sprawi, że on nas kupi bez wahania pół roku później, kiedy będzie miał na to ochotę. Tylko jakim działaniom przypisać konwersję?

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018

Następnym krokiem content marketingu musi być budowa różnych, skonkretyzowanych grup odbiorców w celu ich lepszego poznania i określenia potrzeb. A potem znalezienie najlepszych rozwiązań na te potrzeby. Widzimy to na przykładzie np. realizowanej przez nas platformy Klub Nivea, gdzie zapisanych jest kilkaset tysięcy użytkowniczek. Aktywnych, poszukujących treści, mających wymagania i otwartych na markę i jej nowości.

Content marketing wreszcie chyba też zagości w strategiach digitalowych. Będzie lepiej planowany i wkomponowywany w ogólną wizję rozwoju komunikacji marki. Widzę tu potencjał na rozwój mojego ulubionego storytellingu. Aha, no i jestem ciekawy e-mail marketingu. Niby od lat już po nim, a on ciągle podnosi się jak feniks z popiołów.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018

Apple planuje zainwestować miliard (tak!) dolarów w oryginalny content. Swoje pieniądze z rozmachem wydają też Google, Amazon czy Facebook. Ciekawe czym to się skończy.

A może zaczyna?

————————————————-

Joanna Giz
Content Marketing Team Manager w Think Kong

Najważniejszy sukces 2017

Mnie najbardziej ujęła kampania video Pracuj.pl z cyklem „Sprawdź, czy nie szukasz” oraz „Szef i reszta”. Doskonałe story, świetne zrozumienie potrzeb i feeling grupy docelowej.

Największa porażka 2017

Spodziewałam się większego znaczenia infografik, tymczasem w Polsce wciąż jest to niedoceniany nośnik treści.

Najważniejsza zmiana w 2017

Wzrost wydatków na Content Marketing i docenienie roli strategii contentu.

Najważniejsze wydarzenie w 2017

Rozkwit rynku kryptowalut i technologii blockchain. Ciekawe, czy i jak ta technologia wpłynie na content.

Najciekawsze trendy w 2017

Pierwszy, który mocno rzuca się w oczy, to wzrost znaczenia Live w komunikacji Social Media. Drugi dotyczy świadomości firm względem content marketingu: marketing coraz częściej rozumiany jest jako content marketing i content marketing, jako marketing. Content marketing staje się mainstreamem w działach marketingu.

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Wypracowanie standardów mierzenia efektywności kampanii content marketingowych, do czego potrzebne jest przedefiniowanie tego, czym jest zespół contentu. Wygra ten, kto połączy kreatorów contentu, designerów, plannerów wydatków, specjalistów SEO i analityków.

Ocena obecnej kondycji branży

Branża dojrzewa, coraz więcej firm inwestuje w CM, co oznacza, że branża osiąga pewien moment nasycenia, jak inne środki reklamy, np. display. Oznaką tego jest systematycznie spadający zasięg treści na Facebooku (wg badań serwisu Buzzsumo).

Jakie zmiany czekają nas w 2018

Mniej nowych treści, więcej pracy nad recyclingiem treści i redystrybucją.

Jakie wyzwania czekają nas w 2018

Może to kwestia więcej niż roku, ale ciekawie robi się w branży edutainment — będziemy rywalizować o cryptocollectibles.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018

Już jakiś czas temu mój plik z osobami, którym zlecam napisanie treści, przemianowałam z bazy copywriterów na bazę ekspertów. Dziś widać, że content marketer to ktoś więcej niż copywriter albo dziennikarz. Już lepiej, jeśli content marketerem nazwiemy specjalistę w danej branży z umiejętnością atrakcyjnego przelania swojej wiedzy „na papier”. Copy w content maretingu się specjalizuje i ten proces będzie z pewnością postępował.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018

Na jeszcze lepszą analitykę i monitoring dystrybuowanych treści. Walka o ilość wyprodukowanego contentu zostanie zastąpiona walką o jakość i efektywność. 

————————————————-

Łukasz Ciechanek
Product Owner Native and Content Marketing w Netsprint

Największa porażka 2017

Przewrotnie zacznę od porażki. Porażki, do której odnosi się w uogólnieniu cała branża digital (i nie tylko digital), jest nią przeładowanie internauty reklamą. Świadczy o tym nieustannie rosnący odsetek userów korzystających z wtyczek adblokowych (poziom świadomości), ale również wyniki badań eye-tracking, np.: badanie firmy Lumen, z którego wynika, że zaledwie 30% reklam, które zostały wyświetlone panelistom, przyciągnęło jakąkolwiek uwagę gałek ocznych. Tylko 9% reklam skupiło wzrok na min 1 sek (porównajmy to do definicji viewability), a jedynie 4% reklam przyciągnęło świadomą uwagę internautów na min 2 sekundy. Oto praktyczna definicja banner blindness. Z drugiej strony rosną obroty w digital e-commerce, co dowodzi, że internauci nadal potrzebują wsparcia ze strony marek, lecz nie w postaci nachalnej reklamy, ale wartościowego wsparcia dla nich w podjęciu decyzji zakupowej w postaci np. rzetelnego opisu produktu/usługi, testu konsumenckiego, wizualizacji realnych benefitów. Takiego wsparcia, które oszczędzi bezcenny dziś czas Twojego klienta.

Najważniejszy sukces 2017

Za sukces uważam fakt, że coraz więcej firm, na czele z wiodącymi e-commerce w Polsce, dostrzega dla siebie ogromną szansę w content marketingu i reklamie natywnej, jako narzędziach efektywnego dotarcia do grupy docelowej (a nie tylko i wyłącznie jako realizację założeń dla SEO). Tworząc content wartościowy, odpowiadający na zróżnicowane potrzeby, obawy i oczekiwania osób zainteresowanych danym produktem/usługą, ale będących na różnym etapie ścieżki zakupowej, firmy te odpowiadają w punkt na te konkretne oczekiwania, przyciągając atencję odpowiednich osób i budując realne zaangażowanie na każdym etapie ścieżki zakupowej.

Najciekawsze trendy w 2017

Data mining w celu lepszego poznania swojej grupy docelowej: Kim są internauci, którzy najlepiej performują? Na jakich serwisach przebywają najczęściej? Czym różnią się od tych, którzy wchodzą na Twoje serwisy, ale nie przekładają się na wzrost Twojego biznesu?

Multikanałowe promowanie treści w celu przeprowadzania przez ścieżkę zakupową — W jakim celu Twoja grupa docelowa odwiedza serwisy społecznościowe i serwisy WWW z rana, a w jakim wieczorem? Jak możesz wykorzystać tę wiedzę, podsuwając mu wartościowe treści o charakterze odpowiadającym jego obecnemu nastrojowi?

Efektywny pomiar wpływu poszczególnych kanałów oraz pojedynczych treści na realizację założonych celów

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Mimo że w zasadzie każda firma może w relatywnie krótkim czasie zgromadzić dużo wartościowych danych o swoich digitalowych użytkownikach, relatywnie niewiele z nich jest dziś w stanie wyciągać efektywne wnioski z tych informacji. Wnioski, które bezpośrednio i pośrednio przełożą się na rozwój biznesu.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018

Rosnącym trendem będzie, w mojej ocenie, rozszerzanie kompetencji firm działających online (w szczególności e-commerce) o analitykę własnych danych oraz wzbogacanie ich o informacje z zewnętrznych baz, aby jak najlepiej poznać nawyki kluczowych grup klientów, a z tą wiedzą efektywniej docierać do nich i zwiększać na nich sprzedaż oraz poprzez algorytmy look-alike, docierać do nowych klientów, którzy zachowują się w podobny sposób i posiadają podobne oczekiwania.

Jakie zmiany/wyzwania czekają nas w 2018

W kontekście punktu powyżej. dużą niewiadomą dla rynku Europejskiego i potencjalnym ograniczeniem dla firm może być RODO. Z drugiej strony, jest to ukłon legislatora właśnie w stronę poszanowania prywatności internauty. Pamiętajmy, że każdy internauta podejmuje co dzień decyzje zakupowe, otwierając się na wartościowe i uczciwe wsparcie ze strony marek. Lepsze poznanie nawyków grupy docelowej (czego potrzebują? Gdzie mogę ich znaleźć o danej porze dnia? Kiedy do nich nie mówić, bo właśnie są w pracy, albo nie mają w tej chwili nastawienia na kontakt z marką?) w połączeniu z wartościowymi, angażującymi treściami buduje podstawy lojalności. Nawet wśród Millenialci i “adblokowiczów ”;)

————————————————-

Dominika Paruszewska
Head of Content Development, Bluerank

Najważniejsza zmiana w 2017

Ogromne ilości nowych treści powszechnie dostępnych w Internecie każdego dnia powodują, że markom coraz trudniej się wyróżnić i dotrzeć z angażującym przekazem do klientów online. Jeśli nie jesteś na bieżąco z najnowszymi trendami w content marketingu – zostajesz w tyle. Dotychczas sprawdzone sposoby docierania do klienta (reklama) stały się anachroniczne a wręcz, potencjalnie szkodliwe wizerunkowo: ludzie szukają w Internecie informacji i rozrywki, zaś reklamy ich irytują, co w ponad 70% jest powodem instalowania AdBlocków przez użytkowników Sieci (za wirtualnemedia.pl). Odpowiedzią na ten trend jest, stosunkowo nowy, sposób prowadzenia działań marketingowych w Internecie: branded content. Stanowi połączenie reklamy i rozrywki, z jednoczesnym zaznaczeniem roli marki w sposób wyraźny, a jednocześnie całkowicie akceptowalny przez klienta.

Najciekawsze trendy w 2017

Innym — jeszcze do niedawna niestandardowym, a już zyskującym błyskawicznie na znaczeniu, sposobem dotarcia z contentem do zdefiniowanej grupy użytkowników, jest influencer marketing, który wykorzystuje opiniotwórczą siłę recenzji ekspertów w danej dziedzinie. Niewątpliwa popularność i powszechność stosowania influencer marketingu wynika bezpośrednio z dużej wiarygodności komunikatów influencera współpracującego przy promocji marki i skutkuje znacznie większym zaangażowaniem odbiorców.

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Jednym z najważniejszych wyzwań mijającego roku, które trzeba brać pod uwagę również w roku przyszłym, jest umiejętność tworzenia angażujących treści, które są odpowiedzią na potrzeby użytkowników, a nie stanowią jedynie wynikowej stworzonego planu wydawniczego. Strategia, określenie person, dobre targetowanie, dywersyfikacja form, w jakiej przekazywana jest treść (wpis na blogu, wideo, podcasty, infografika), kanały dystrybucji, wreszcie, mierzenie efektywności przedsięwziętych działań – oto co zaprzątało marketerów w 2017.

Najciekawsza kampania/akcja 2017

Kampania (telewizyjna, internetowa, outdoorowa), reklamująca polską wersję serwisu Showmax. Jest niezwykła choćby z uwagi na nietypową formułę, zgrabnie łączącą nie tylko reklamę, w tradycyjnym jej rozumieniu, z content marketingiem, ale także z regularną produkcją filmową. Spoty nakręcone w konwencji filmu wzbudziły ogromne zainteresowanie odbiorców i wydatnie przyczyniły się do zwiększenia rozpoznawalności brandu.

Ocena obecnej kondycji branży

Choć z narzędzi content marketingu korzysta ponad 80% firm, aż 1/3 deklaruje, że nie przygotowała wcześniej strategii prowadzenia tego typu działań, zaś najpopularniejszymi kanałami dystrybucji tworzonych treści pozostają – sprawdzone już, social media, strona firmowa i e-mailing (za iab.org.pl). Strategia content marketingowa jest zdecydowanie elementem, od którego należy rozpocząć tworzenie dowolnej kampanii content marketingowej i braki w świadomości polskich marketerów, dotyczące konieczności wdrożenia tego etapu, mogą niepokoić. Z drugiej jednak strony, zauważalny wzrost budżetu na rozwój content marketingu (w przypadku 40% ankietowanych podmiotów, jak wynika z raportu IAB via https://iab.org.pl/badania-i-publikacje/raport-iab-polska-content-marketing/), stanowi dobry prognostyk na przyszłość.

Jakie zmiany czekają nas w 2018

Jakość, nie ilość – generując content bez rozpoznania potrzeb grupy odbiorców, bez zdefiniowania person i stworzenia strategii content marketingowej „skrojonej na miarę”, marki ryzykują, że tworzone przez nie treści zginą w informacyjnym szumie lub – w najgorszym wypadku, paradoksalnie przyczynią się do spadku ich wiarygodności w oczach klientów. W 2018 zdecydowanie stawiamy na holistyczne podejście do procesu marketingu treści: określenie celu i dobre targetowanie, a dopiero na końcu zdefiniowanie różnych kanałów skutecznego dotarcia przekazu do klienta.

Jakie wyzwania czekają nas w 2018

Przede wszystkim jest pewne, że po ad blindness coraz wyraźniej da się zauważyć zjawisko content blindness i — biorąc pod uwagę, że co sekundę w sieci pojawia się ponad 30 gigabajtów nowych danych (za portalem internetlivestats.com), trzeba postawić na treści spersonalizowane, żeby dotrzeć do klientów i zainteresować ich na dłużej. Nie ma mowy o spontanicznych, jednorazowych akcjach: tworzenie contentu powinno być wynikiem spójnej, holistycznej strategii marketingowej, podzielonej na etapy, z jednoczesnym wykorzystaniem kilku kanałów komunikacji i dopasowaniem jego charakteru do określonych potrzeb użytkowników. Tę potrzebę dało się wyraźnie zauważyć już w 2017, a kolejny rok tylko ją utrwali i sprawi, że stanie się normą: efektywność marketingu treści jest ściśle powiązana z wykorzystaniem każdego kanału w Internecie, który pozwoli danej marce dotrzeć do klienta i zaistnieć w jego świadomości.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018

Bez wątpienia jest to przekaz wideo, który jest coraz potężniejszym i opiniotwórczym (również z uwagi na swoją dostępność) nośnikiem contentu, a jednocześnie jednym z najwyraźniej zaznaczonych trendów w Internecie: szacuje się, że w ciągu kolejnych dwóch lat, udział wideo w ruchu tworzonym przez konsumentów online sięgnie aż 80% (za Cisco.com), z pierwszeństwem dla contentu wideo o charakterze edukacyjnym. Nowym, choć już zauważalnym zjawiskiem, będzie z pewnością przełamywanie paradygmatu, który dotychczas sprowadzał content jedynie do wymiernego źródła generowania sprzedaży. 2018 będzie rokiem, w którym content zyskuje przede wszystkim wartość edukacyjną i rozrywkową, czyli staje się bezpośrednią odpowiedzią na jasno sprecyzowane oczekiwania odbiorców. Kluczem do sukcesu jest kreatywność i nieszablonowe podejście do marketingu treści. Don’t ask how the content marketing can boost your sales, ask what it can do for your audience!

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018

W dobie zalewu treści clickbaitowych, użytkownicy stają się coraz bardziej znieczuleni na treści, które – na różne sposoby, zachęcają do interakcji czy wymuszają zaangażowanie. W wyniku przesytu hasłami reklamującymi brand nawołującymi do wspierania różnych akcji charytatywnych czy obywatelskich lub angażującymi w ochronę środowiska, najwięcej zaufania wzbudzają treści tworzone przez „zwykłych” ludzi, których rekomendacje uważane są za szczere, zaś działania – transparentne (za digitalmarketinginstitute.com). Stąd wydaje się, że influencer marketing wciąż utrzyma swą prominentną rolę w tworzeniu kampanii content marketingowych, jednak wyłącznie przy założeniu, że stworzone w ten sposób treści będą w pełni transparentne i zgodne z faktycznymi działaniami brandu.

Rozdźwięk między powyższymi można łatwo zweryfikować, a utrata wiarygodności w oczach klientów może okazać się dla marki niezwykle bolesna.

————————————————-

Tomasz Gęstwicki
Creative Director, RiverWood

Najważniejszy sukces 2017

Niewątpliwym sukcesem, który rzutuje na przyszłość nie tylko marketingu treści, ile całej komunikacji w internecie, jest zmiana polityki Marka Zuckerberga w stosunku do fake’owego contentu. CEO Facebooka przez długi czas nie chciał przyznać racji Barackowi Obamie, który obawiał się rosyjskiego wpływu na wybory prezydenckie, właśnie poprzez wykorzystanie potencjału Facebooka i Instagrama. Rehabilitując się, Zuckerberg nie tylko ujawnił treść propagandowych postów, ale postawił na transparencję, zapowiadając oddanie użytkownikom narzędzi umożliwiających łatwą weryfikację źródeł postów sponsorowanych. Ten pierwszy krok w walce z fałszywymi treściami to ważny sygnał dla całej branży, której istnienie jest ściśle zależne od transparencji samego kanału.

Największa porażka 2017

Wspomniane wydarzenia mówią niestety wiele o naszej branży: o tym, czym stały się media społecznościowe i o tym, jak kruchy jest ich autentyzm. I tu upatruję największą porażkę — konsekwencje rosyjskich manipulacji (na ten moment) wpływają pośrednio na globalną politykę i żadna siła nie będzie już w stanie cofnąć czasu. To przestroga, która obrazuje potencjał manipulacji drzemiący w bezpośredniej komunikacji marki z konsumentem i o tym, jak łatwo mu ulec, przekraczając tym samym granice etyki.

Najważniejsza zmiana w 2017

Trudno mi wskazać pojedynczą zmianę, bo są ich dookoła setki, a potęga ich wpływu buduje się dopiero na ich wzajemnych relacjach. Warto wskazać wszechobecny wysyp różnych form live-video, który dotyczy wszystkich wiodących platform. Popularność tych treści zachęca do eksperymentowania z nowymi formatami, jak chociażby w przypadku Instagrama, który od kilku tygodni umożliwia gospodarzom streamów dołączanie nowych userów, w roli gości.

Warto również obserwować zmiany, które Facebook systematycznie wprowadza do grup, dążąc do wzmocnienia integracyjnego charakteru całej platformy — to bardzo ważny sygnał dla marketerów, którzy czują, że tradycyjne segmentacje odchodzą do lamusa.

Najważniejsze wydarzenie w 2017

W sierpniu Apple ogłosiło, że zainwestuje miliard dolarów w produkcję oryginalnych treści. Jest to oczywiście odpowiedź na coraz gorsze wyniki platformy iTunes. Wydaje mi się, że jest to również ważny sygnał dla każdego, kto zastanawia się, czy warto decydować się na produkcję własnych treści video. Apple był niegdyś wyrocznią wieszczącą to, co ma nadejść. Dziś raczej wskazuje, których technologii nie warto omijać, aby nie pojawić się w ogonie konkurencji. Tak jest właśnie z oryginalnymi treściami wideo — oprócz monetyzacji, Apple będzie próbowało wzmocnić za ich pomocą coraz słabsze więzi ze swoimi konsumentami.

Najciekawsze trendy w 2017

Ciekawym trendem w podejściu do budowania strategii contentowej są tzw. mikromomenty. Jest to naturalne połączenie zjawiska mobile-first i ZMOT, czyli coraz bardziej „rozwiązłej” ścieżki zakupowej współczesnego konsumenta. Mikromomenty to waluta, którą dysponuje. To krótki i intensywny odcinek czasu, który z różnych przyczyn decyduje się zainwestować w poszukiwanie określonej treści. Konsument oczekuje, że marka w mgnieniu oka dostarczy mu łatwo przyswajalną i użyteczną wiedzę, zamiast przytłaczać go nadmiarem informacji. Taka strategia faworyzuje minimalistyczne podejście do kreowania treści — zamiast wielokanałowego nadmiaru, uporczywie zadawajmy sobie pytanie o realną wartość.

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Tak w 2017, jak i w latach poprzednich, największym wyzwaniem jest mierzenie skuteczności i wartości contentu. Być może najskuteczniejszym sposobem na rzeczywisty pomiar będzie jego monetyzacja? W końcu konsument zapłaci tylko za to, co rzeczywiście chce oglądać.

Najciekawsza kampania/akcja 2017

Złamię nieco zasady i wspomnę tu o kampanii, w której content był jednym z wielu, i wcale nie najciekawszym, rozgałęzieniem. Kampania „Biedronka smakuje domem” jest dla mnie o tyle ważna, że promuje współpracę dużej marki z artystą, w tym wypadku Pawłem Jońcą, w walce o ogólnopolski zasięg. Zorientowałem się, jak bardzo może to być znacząca współpraca, gdy jeden z firmowych grafików przyniósł ze sklepu obrandowane kartki świąteczne — jak się okazało, kupił je wyłącznie ze względów estetycznych (jeszcze nie tak dawno branding Biedronki kojarzył się tej grupie zawodowej raczej obciachowo). Tym samym udowodnił, że najbardziej wymierną ocenę jakości contentu, daje konsument sięgający po portfel.

Ocena obecnej kondycji branży

Coraz bardziej przytłaczający nadmiar treści powoduje, że contentowcy muszą stawić czoła coraz bardziej wysublimowanym wymogom konsumenta. Bez głębokiej i często aktualizowanej wiedzy dotyczącej jego potrzeb, nie ma możliwości tworzenia oryginalnych treści. Orientacja strategów na wspomniane wcześniej mikromomenty, w naturalny sposób oddzieli ziarna od plew, sprawiając, że irrelewantne marki przegrają walkę o konsumenta.

Jakie zmiany czekają nas w 2018

Duże marki (np. Pepsi) powoli przekształcają swoje działy marketingu w domy produkcyjne. Na przestrzeni kilku lat, w ślad za nimi pójdą średni, a potem mniejsi gracze. Najbliższy rok to ostatni dzwonek na przygotowanie wieloletniej strategii contentowej, której celem będzie produkcja oryginalnych treści, w szczególności wideo. Oprócz estymacji samego budżetu, warto pomyśleć o tym, w jakiego rodzaju umiejętności i talenty powinien wyposażyć firmę w przyszłych latach dział HR. Ta zmiana może mieć bezpośredni wpływ na model biznesowy całej firmy. Gigant spożywczy, Mondelez, wzorując się na Red Bullu, zmienia własny model biznesowy po to, aby poprzez monetyzację treści, móc regularnie inwestować w oryginalny, brandowany i zarazem komercyjny content, celując w pierwsze zwroty z inwestycji w ciągu najbliższych trzech lat.

Jakie wyzwania czekają nas w 2018

Wydaje mi się, że wraz z tak silną orientacją na konsumenta, przy wielokanałowej produkcji treści, coraz ważniejsza stanie się równoczesna orientacja na pracownika. Pracownik to również agent komunikacji, znacznie bardziej wszechstronny, niż jakakolwiek AI, czy inny człekokształtny agent ze świata VR. Marki, zamiast narzucać odklepywane regułki i organizować jednodniowe szkolenia, powinny angażować własne teamy poprzez budowę własnych platform komunikacyjnych i produkcję dedykowanych treści. Tylko w ten sposób możemy zanurzyć pracownika w świecie marki i dać mu możliwość poznania własnego klienta. W przeciwnym razie ryzykujemy, że nieświadomi kontekstu marki i ograniczeni konwencjami komunikacyjnymi pracownicy, znacznie ograniczą zasięg i skuteczność naszej strategii.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018

Ciekawym trendem będzie rozwój nowych standardów komunikacji treści, opartych na interaktywnych emoji (nazywanych również smart emoji). Promuje je choćby Apple, w ramach nowego flagowca iPhone X. Pojawia się też coraz więcej aplikacji, które starają się przenieść komunikację niewerbalną do interfejsów urządzeń mobilnych. Dobrym przykładem jest Genies, który za pośrednictwem naszego animowanego awatara, umożliwia nowy sposób konsumpcji i dzielenia się contentem informacyjnym.

————————————————-

Aleksandra Skalska,
Junior Content Marketing Specialist, Elephate

Najważniejszy sukces 2017

Content marketing utrwala się w świadomości marketerów. Przeszedł drogą od buzz wordu przez bycie trendem do dojrzałego narzędzia komunikacji marketingowej. Coraz częściej postrzega się go jako bardzo ważną część efektywnej i długofalowej strategii komunikacji. Marki zaczynają rozumieć, że efekty z działań content marketingowych nie pojawiają się od razu i trzeba na nie poczekać. I że warto czekać.

Największa porażka 2017

Triumf fake newsów. Sprawdzona informacja to aktualnie towar deficytowy. A to przecież główny oręż w rękach specjalistów od marketingu treści. Skala zjawiska fake newsów jest spora. W sieci każdego dnia pojawia się mnóstwo nieprawdziwych informacji. Nie jest to zjawisko nowe, ale w obliczu braku kontroli, używa się go dziś powszechnie do osiągania różnych celów. Najbardziej bolą przykłady z marketingowego ogródka. Kampania Reserved “Polish boy wanted” to tylko jeden z nich. Fakt, że zyskała niesamowity rozgłos (w tym ponad 2 mln wyświetleń!), ale jednocześnie sprawiła, że internauci poczuli się ośmieszeni i przede wszystkim oszukani. To problem, bo tego rodzaju kampanie poważnie osłabiają zaufanie względem marek, a tym samym zaufanie do tworzonych przez nich treści.

Najważniejsza zmiana w 2017

Przede wszystkim wzrost jakości produkowanego contentu. Z roku na rok powstają coraz kreatywniejsze kampanie, blogi firmowe zaczynają odchodzić od artykułów naszpikowanych jedynie słowami kluczowymi, a materiały wideo kręcone są na naprawdę światowym poziomie i tym samym stają się niemal nieodłączną częścią komunikacji w działaniach content marketingowych. Dodatkowo, oswoiliśmy się z wprowadzonym rok temu livestreamingiem. To już nie jest nowość, a codzienność. I co najważniejsze – codzienność, którą lubimy zarówno jako marka i jako widz. Największą sympatią cieszą się tutaj zdecydowanie Facebook Live i Insta Stories, które zdobywają coraz większą popularność kosztem Snapchata i Persicope.

Najważniejsze wydarzenie w 2017

Dla Elephate – wygrana w UK Search Awards za najlepszą kampanię SEO, która w połączeniu z działaniami content marketingowymi podniosła widoczność witryny o 668%. To naprawdę dla nas spore wyróżnienie biorąc pod uwagę fakt, że wśród nominowanych byliśmy jedyną polską agencją. 🙂

Najciekawsze trendy w 2017

Wszystko, co było modne w 2016 roku, pojawiło się też w 2017. Nadal królowało video i user-generated content. Content marketing nie jest obszarem, który zmienia się w zawrotnym tempie. To raczej stabilny rozwój, więc o nowe trendy trudno.

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Po pierwsze – najtrudniej było, jest i będzie sprostać użytkownikowi. Jego preferencje w świecie obecnych technologii są na tyle płynne, że wpasowanie się w obecny (często bardzo chwilowy) gust czy potrzebę wiąże się z ciągłym byciem na bieżąco – śledzeniem i obserwowaniem rzeczywistości.

Po drugie – user-generated content. Badania mówią, że ludzie ufają treściom tworzonym przez innych użytkowników bardziej niż tym pochodzącym bezpośrednio od marki. Ale stworzenie takiego contentu, który zaangażuje odbiorcę i sprawi, że sam udział w przedsięwzięciu (a nie tylko ewentualna nagroda) będzie dla niego czymś wartościowym, nie jest bułką z masłem i wymaga dokładnie przemyślanej strategii.

Po trzecie – kryzys czytelnictwa. I nie chodzi o książki, tylko o czytanie w ogóle. Jak przekonać odbiorcę, żeby oprócz przeczytania tytułu zajrzał trochę dalej?

Najciekawsza kampania/akcja 2017

IKEA wygrywa za całokształt, a przede wszystkim za reagowanie w czasie rzeczywistym – w tym są zdecydowanie mistrzami! Poza tym, 3 kampanie szczególnie zapadły mi w pamięć.

Na początek kreacja „Za darmo” białostockiego Up To Date Festival, który swoim sentymentalnym spotem zachęcał do wysyłania kartek pocztowych z imprezy do bliskich, a w szczególności do dziadków i babć. Innowacyjny pomysł z pięknym przesłaniem i to w formie, która trafiła do młodych i zbuntowanych. Zdecydowany kciuk w górę.

Dwie kolejne to serialowy raport „Czasem Zdradzam z Netflix” i konkurs Microsoft z malarstwem cyfrowym. Obydwie kreacje to bez dwóch zdań marketingowy majstersztyk. Kto nie widział, ten trąba!

Jako agencja możemy pochwalić się własnym sukcesem, którym była kampania “Obok siebie” dla portalu Morizon. Raport o obcokrajowcach mieszkających w Polsce rozniósł się sporym echem, nie tylko w Polsce!

Ocena obecnej kondycji branży

Można mówić, że polski content marketing jeszcze raczkuje, ale przecież z tego raczkowania każdy w końcu staje na nogi. W zalewie konkurencji, firmy zaczynają sobie zdawać sprawę, że produkt nie obroni się sam, a marka musi się jakoś wyróżnić na tle innych. I wtedy (często jeszcze nieśmiało) sięgają po content marketing, który udowadnia, że ciekawa i wartościowa treść niesie za sobą pozytywne skutki. A widząc zadowalające efekty, coraz chętniej zwiększają swoje budżety. Co więcej, wśród marketerów wzrasta świadomość, że content marketing nie może istnieć sam. Dopiero w połączeniu z działaniami z zakresu PR-u, social mediów i SEO staje się pełnowymiarowym rozwiązaniem.

Jakie zmiany czekają nas w 2018

Wzrost jakości – i to w każdej dziedzinie. Wierzę, że rozpoczęta walka z fake newsami przyniesie rezultaty i jednocześnie uwrażliwi internautów na tanie, clickbaitowe sensacje. A stając się bardziej świadomymi odbiorcami komunikatów, będą chcieli dociekać ich źródła i wiarygodności. Walka z wszechobecnym fałszem już trwa – serwisy informacyjne wprowadzają dodatkową weryfikację napływających informacji, Google testowo oznacza w wynikach wyszukiwania te wiadomości, które mogą być nieprawdziwe, a Facebook eksperymentuje z algorytmami ograniczającymi szerzenie się dezinformacji na swojej platformie. Pojawiły się nawet pogłoski, że polskie Ministerstwo Cyfryzacji planuje wprowadzić zmiany w ustawie o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Kto jeszcze w przyszłym roku dołączy do grona obrońców prawdy?

Jakie wyzwania czekają nas w 2018

Zasięgi. Wyzwaniem będzie dotarcie z przekazem do konkretnej grupy, która z kolei poniesie nasz content dalej. Dystrybucja treści musi być dokładnie przemyślanym działaniem, wpisanym w strategię komunikacji, które będzie odpowiednio planowane, wdrażane, analizowane i ewaluowane.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018

Trend na content sam w sobie, który wraz z rozwojem AI i VR wyjdzie jeszcze bardziej poza ramy internetu. Marki już stawiają w tym temacie pierwsze kroki, więc kto wie jak daleko ten nurt nowych technologii poniesie je w przyszłym roku?

Widzieliście, jaki zasięg miała akcja na Facebooku z hasztagiem #metoo? Myśle, że rok 2018 będzie obfitował w kampanie zwracające uwagę na problemy i nierówności społeczne. Kampanie, które będą chciały otworzyć nam oczy. A w tym wszystkim liczyć się będzie transparentność – jawne poglądy i wartości marki, pokazujące jej ludzką twarz. W końcu ludzie kupują od tych, których lubią, a lubią tych, którzy myślą tak samo. Jakość, szczerość i autentyczność zdecydowanie będzie w cenie.

Poza tym, rok 2018, tak samo jak poprzedni, będzie zdecydowanie rokiem wszelkiej maści influencerów, którzy nie powinni narzekać na brak ofert współpracy.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018

Na użytkownika. Musimy pamiętać, że content tworzony jest dla klienta, a nie dla marki i o marce. A klient lubi być doceniony. Lubi, kiedy marka sama mu daje to, czego wie, że potrzebuje i odkrywa przed nim to, o czym do tej pory nie wiedział, że może mu się przydać.

Poza tym nie ograniczajmy się i korzystajmy z różnych form content marketingu. A jest ich naprawdę wiele! Im bardziej zróżnicowany (a przede wszystkim zmodernizowany) przekaz, tym jest on ciekawszy dla odbiorcy. Doceńmy też przy tym social media i możliwości, jakie dają przy dystrybucji treści. Bez nich nawet najlepszy pomysł może pozostać nieodkryty i niedoceniony. Z każdą kolejną kampanią utwierdzam się w przekonaniu, że jeśli coś zaskoczy w mediach społecznościowych, to rozejdzie się viralowo.

————————————————-

Karolina Janik
CEO, Personal PR

Najważniejszy sukces 2017

Sukces dość nieoczywisty, bo nie jednorazowy, a całościowy. Zdecydowanym zwycięzcą tego roku jest w naszej ocenie Ikea – za niesamowite wyczucie real time marketingu, precyzyjne określenie grupy odbiorców i dużą dozę dystansu do siebie w komunikacji. Akcję z torbą Balenciaga, odwołaniami do serialu Gra o Tron czy licytacją obrazu Leonardo da Vinci – bezbłędne! Warto również wspomnieć o bardzo spójnej, choć czasem przynoszącej drobne kryzysy, komunikacji Lidla, który cały rok bawił się słowem w swoich facebookowych kalamburach.

Największa porażka 2017

Czy porażka to trudno powiedzieć, bo nie wierzę, że kontrowersje w sektorze napojów energetycznych dzieją się przypadkiem, ale osobiście uważam, że pewna linia dobrego smaku została tutaj przekroczona. Mam na myśli omówiony już w branży wzdłuż i wszerz przykład Tigera i Dnia Pamięci. Kontrowersyjna reklama marki odbiła się szerokim echem nie tylko w branżowych rozmowach, ale również nie pozostała bez echa wśród codziennych rozmów konsumentów. Kolejny przykład to napój marki Devil Energy „Ona już wie, co będzie miała w ustach”. Mocne, łatwe do zapamiętania, ale również wywołujące pytania o granice, które marketerzy powinni szanować.

Najważniejsza zmiana w 2017

Z perspektywy mediów społecznościowych wydaje mi się, że bardzo ważne było wprowadzenie przez Instagram relacji live. To świetnie obrazuje zmiany zachodzące w content marketingu na przestrzeni całego roku. Wszyscy wiemy, że odbiorcy wymagają od marek bycia tu i teraz, prowadzenia dwustronnej, autentycznej i wiarygodniej komunikacji oraz niemalże natychmiastowego reagowania na ich potrzeby. Nowe funkcjonalności w mediach społecznościowych pomagają te potrzeby zrealizować.

Najważniejsze wydarzenie w 2017

Koniec roku przyniósł nam zupełnie niespodziewany zwrot (i poważnych rozmiarów pozew sądowy) w świecie video marketingu. Mowa oczywiście o problemach portalu YouTube w związku z niedopilnowaniem monitoringu wyświetlanych treści, czego skutkiem było wycofanie się z grona reklamodawców tak wielkich graczy, jak Amazon, E-Bay, Adidas, Mars czy Deutsche Bank. Klipy marek miały być wyświetlane w towarzystwie materiałów o brutalnym bądź pornograficznym charakterze. Zmieniać się będą pewnie zasady ochrony wizerunku reklamodawców, co z pewnością należy śledzić.

Najciekawsze trendy w 2017

Obserwując to, co dzieje się na naszym rynku i u naszych partnerów z 21 krajów widzimy, że Influencer marketing to istotny kierunek strategii PRowo-marketingowych w mijającym i przyszłym roku. Wzrost znaczenia i obecności internetowych trendsetterów w komunikacji marek to zdecydowanie symbol ostatnich miesięcy. Instagramowe Stories przyczyniły się tylko do popularyzacji tego zjawiska, co z kolei pozostawiło swój ślad w branżowych statystykach. Influencer marketing stanął na podium jako najszybciej rosnąca metoda pozyskiwania klientów online. I prawdopodobnie w 2018 się to nie zmieni.

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Realia pracy marketerów zmieniają się tak szybko, że codziennym wyzwaniem jest nieustanne szkolenie się i podążanie za nowościami, ale też z drugiej strony edukacja klientów, aby zmieniać myślenie o PR i marketingu. Digital jest kierunkiem na kolejne lata, w PR również. No i content. Tyle się o nim mówi od lat, a mniej świadome trendów firmy, nie chcą przeznaczać budżetów na dobre wideo, profesjonalne zdjęcia, animacje, dobre infografiki. Wierzę, że w 2018 będzie łatwiej, ale nadal jest nad czym pracować.

Najciekawsza kampania/akcja 2017

Z przyjemnością przypominam sobie akcję nagrodzoną Grand Prix tegorocznych Lwów Cannes i 18 statuetkami w innych kategoriach, czyli kampanię „Fearless Girl”. Akcja, przeprowadzona z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet, stała się pretekstem do rozmów o równouprawnieniu i pozycji kobiet w firmowych strukturach. Kampania odważna, niekonwencjonalna, odrobinę kontrowersyjna – ciekawa.

Ocena obecnej kondycji branży

W mojej ocenie jest bardzo pozytywnie. Branża uczy się z dużym zapałem, jest bardzo dynamicznie. Granica między PR i marketingiem się zaciera mocniej niż kiedykolwiek przedtem, więc pewnie jeszcze nie w 2018, ale w ciągu kilku kolejnych lat przyjdzie nam się zmierzyć z przedefiniowaniem obu dziedzin i może nazwania ich na nowo? Tak długo, jak potrzebne będą skuteczne sposoby komunikowania się marek z konsumentami, coraz bardziej zindywidualizowane – tak długo będziemy klientom potrzebni. W połączeniu z postępującym przenoszeniem i automatyzacją działań w internecie pracujemy w bardzo ciekawych czasach. Coraz częściej też patrzymy na komunikację w kontekście długofalowych działań, a nie natychmiastowych efektów, a to jest zdecydowanie ogromna poprawa wynikająca z rosnącego zrozumienia klientów.

Jakie zmiany czekają nas w 2018

Wiele niejasności w branży wynika z tego, że nadal definiujemy role, odpowiedzialności w nowym otoczeniu, jakim są np. media społecznościowe. Prawa autorskie, szybkość przekazywania informacji, liczba autorów tworzących treść… jest tego tak dużo, że uczymy się poruszania po tym nowym świecie. Nigdy nie byliśmy tak mocno „zasileni” przez technologie, ale też tak narażeni na manipulacje. Nigdy nie byliśmy tak doinformowani, ale równocześnie tak skonfundowani, kogo słuchać, komu ufać. Dlatego mam nadzieję, że będziemy decydować się na kupowanie treści od wydawców, którzy dostarczą jakość i rzetelność informacji. Rok 2018 będzie nam upływał pod znakiem definiowania ról, ochrony prywatności, kolejnych ustaleń odnośnie praw autorskich w sieci, bezpieczeństwa danych i dalszego indywidualizowania przekazu.

Jakie wyzwania czekają nas w 2018

Musimy być jeszcze bardziej efektywni, skuteczni i niezmiennie mocno kreatywni. Będziemy musieli jeszcze lepiej łączyć PR i marketing ze sprzedażą, co już się dzieje, ale będzie jeszcze mocniej wymagane przez klientów. Real time marketing nabierze nowego wymiaru, będzie musiał być jeszcze bardziej „real” i jeszcze bardziej „on time”. Nadal ogromną siłę przypisywać będziemy relacjom i tym bezpośrednim, i tym on-lineowym. Warto o nich pamiętać, bo to inne osoby mogą pomagać nam w budowaniu przekazów komunikacyjnych. Technologia w tym pomaga, ale dobre relacje bezpośrednie są nadal na wagę złota.

Jakich trendów możemy się spodziewać w 2018

Jak co roku – coraz szybszego rozwoju otaczających nas technologii. Rok 2018 przyniesie zintensyfikowaną walkę z fake newsami, zmiany w świecie video contentu (więcej, szybciej, aktualniej), a także – co chyba najważniejsze – wzrost wykorzystywania sztucznej inteligencji w optymalizacji wszelkich działań w sieci. Facebook już przeprowadził wstępne testy w wykorzystaniu AI w śledzeniu treści o samobójczym wydźwięku. To będzie bardzo interesujący rok.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018

Choć klamka jeszcze nie zapadła, świat marketingu internetowego zadrżał w posadach, kiedy Mark Zuckerberg ogłosił plany dotyczące podziału news feedu użytkowników. Konsekwencją takiego działania może być zwiększenie znaczenia facebookowych grup i społeczności w ogólnej komunikacji marek z odbiorcami. To może jeszcze nie jest moment przegrupowania i przeniesienia działań na grupy, ale zdecydowanie warto śledzić rozwój sytuacji.