Okazało się, że tylko 38% osób postawiło na Instagram. Jak ocenili jego potencjał przedstawiciele agencji interaktywnych?
Anna Robotycka, Partner Zarządzający faceADDICTED
Zobacz również
Jeżeli 38% osób uznało że większy potencjał marketingowy może mieć Instagram to 62% postawiło jednak na Pinterest. O Pintereście było ostatnio głośniej, co nie znaczy, że jest lepszym (czy gorszym) narzędziem. Odpowiem jak prawdziwy ekspert: to zależy!
Przede wszystkim zależy od tego, jaki produkt czy usługę chcemy promować. Wydaje się, że Pinterest ma większe możliwości, jeśli chodzi o działania nastawione na bezpośrednie pozyskanie klienta, na działania, których efekt mierzymy konwersją. Ciekawie prezentują się na Pintereście The Body Shop Polska czy Funk’n’Soul Fashion. Dla większości sklepów internetowych jest to naturalne narzędzie promocji.
Instagram ma zupełnie inną charaterystykę. Jest narzędziem mobilnym, do robienia zdjęć „right here, right now”. Na Pintereście raczej dzielimy się grafikami znalezionymi w sieci. Tu, natomiast środek ciężkości jest jednak bliżej autorskiego contentu. Choć w ostatnich dniach pojawił się na przykład profil warsaw1944 ze zdjęciami z Powstania Warszawskiego.
Poznaj Cropink – szybko i prosto twórz reklamy produktowe. Uwolnij Twoją kreatywność
Marcin Wójtowicz, Senior Strategy Consultant K2
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Oba serwisy nie są „przeciwnikami”. Z Pinterestem i Instagramem jest jak z hokejem. Mamy wersję na lodzie i mamy wersję na trawie. Obie dyscypliny bazują na tym samym pomyśle: przy pomocy kija należy trafić małym przedmiotem do małej bramki. Wszystko pozostałe jest już inne. Jedna dyscyplina uprawiana jest w zimie, druga w lecie. Dobry hokeista na trawie, raczej nie odnajdzie się na lodzie. Różnic jest oczywiście więcej.
Tak właśnie jest z tymi serwisami. Wspólnym mianownikiem jest to, że wykorzystują komunikację wizualną i na dzień dzisiejszy są najlepszymi miejscami, aby realizować strategię obrazkową marki. Jednak na tym podobieństwa się kończą, to są dwie różne platformy.
Instagram jest dedykowany sferze mobile, Pinterest sprawdza się przede wszystkim na komputerze. Instagram jest przede wszystkim o moich zdjęciach osobistych, Pinterest agreguje wszystkie obrazki, zdjęcia, komiksy.
Instagram jest bardziej intymny, dedykowany do jednego użytkownika, Pinterest ma charakter otwarty, demokratyczny.
Jeśli dana marka zdecyduje się na działania w jednym i drugim, to decyzja nie powinna odbyć się na zasadzie wyboru między „przeciwnikami”, ale na analizie, który serwis swoją filozofią bardziej wpisuje się w markę lub konkretne działanie. Nie wyklucza to wejścia w oba serwisy. Stany Zjednoczone mają dobra reprezentację i na lodzie i na trawie.
Michał Sławiński, Social Media Director The Digitals
Czy Instagram może mieć większy potencjał marketingowy niż Pinterest? Na tak zadane pytanie jedyną słuszną odpowiedzią jest: tak, może mieć większy potencjał. Wszystko oczywiście zależy od tego, jak zostanie wykorzystany Instagram. Pinterest doskonale sprawdza się jako platforma zwiększająca ruch na stronę. Dobrze znane są e-commercy, zwłaszcza te bazujące na sprzedaży drobnych przedmiotów związanych z designem, które zbudowały swój sukces w oparciu o Pinterest – Etsy.com jest doskonałym tego przykładem. Instagram ma nieco inny charakter. Jego wyjątkowa prostota, z jednej strony utrudnia działania marketingowe, wymaga znacznie bardziej przemyślanych akcji, a z drugiej strony przy odpowiedniej dozie kreatywności pozwala na przeprowadzenie doskonałej kampanii.
Instagram, podobnie jak Pinterest opiera się na obrazkach, można więc wykorzystać go do pokazania swoich produktów (nowojorski sklep Bergfood Goodman), czy też do opowiadania historii związanej z marką (Starbucks i jego profil). Posiada hashtagi, geolokalizację, otwarte API – są to narzędzia, które wystarczają do przygotowania kampanii. Przede wszystkim posiada jednak pasję swoich użytkowników, którzy kochają przerobione, kwadratowe obrazki.
Fiestagram – to konkurs Forda z okazji promocji nowej Fiesty, łączący zdjęcia opisane odpowiednim hashtagiem z Facebookiem, który odniósł spory sukces i jest dobrym przykładem wykorzystania potencjału marketingowego Instagrama. Ford zyskał dzięki niemu ponad 120 tys. fanów. Instagram może więc mieć większy potencjał marketingowy od Pinteresta, jeśli będzie częścią przemyślanej akcji.
—
Jako przykłady polskich firmowych profili na Instagramie można wymienić m.in. @chariot_pl, @empikfoto, @grandessastudio i @wildgrasspolska.
Najpopularniejsze obecnie polskie konto w serwisie Pinterest to Muzeum Erotyzmu, którego case study opublikowaliśmy tu:
O tym, jakie są sposoby mierzenia efektów działań prowadzonych na Instagramie i Pintereście napisała dr Anna Miotk, w artykule, który znajdziecie tutaj.
Śledźcie NowyMarketing na Pintereście!
