Wraz z początkiem 2022 roku Meta odnotowała pierwszy spadek średniej dziennej liczby użytkowników. Teraz firma informuje o pierwszej kwartalnej stracie przychodów reklamowych od czasu wejścia na giełdę. Przychody najmocniej spadły w USA i Kanadzie oraz w Europie.
W okresie od kwietnia do czerwca br. Meta wypracowała zysk w wysokości 6,69 mld dolarów. W zeszłym roku zysk firmy wynosił 10,39 mld dolarów, co oznacza spadek o 36%. Z kolei przychody reklamowe wyniosły 28,82 mld dolarów, co stanowi wynik niższy o 1% w porównaniu z poprzednim rokiem.
Zobacz również
Jak podaje koncern, liczba aktywnych użytkowników Facebooka, Instagrama, Messengera i WhatsAppa wzrosła o 4% w porównaniu z ubiegłym rokiem. Pomimo wzrostu liczby wyświetleń reklam w aplikacjach o 15% rok do roku, średnia cena reklamy spadła o 14%.
Zdaniem dyrektora finansowego Mety, Dave’a Wehnera, firmy obniżają wydatki na reklamę w odpowiedzi na zwiększoną niepewność gospodarczą, a zjawisko to ma „szeroki zasięg w różnych branżach”. Straty odnotowują także inni giganci – m.in. Google i Twitter, co pokazuje szersze tendencje na rynku reklamy cyfrowej.
Oprócz spowolnienia gospodarczego, Meta musi mierzyć się także z rosnącą konkurencją ze strony TikToka oraz ustawieniami prywatności Apple, które ograniczają koncernowi widoczność danych na temat użytkowników.
Światowy Dzień Książki 2025. Marketerzy polecają swoje ulubione lektury
Meta spodziewa się, że przychody ponownie spadną w trzecim kwartale. Firma prognozuje, że ich wysokość wyniesie od 26 do 28,5 miliarda dolarów i – jak dodaje – „prognoza ta odzwierciedla warunki słabego popytu reklamowego, którego doświadczyliśmy w drugim kwartale”.
Słuchaj podcastu NowyMarketing