Jak dotrzeć do mózgów przebodźcowanych klientów [NM Q&A live]

Jak dotrzeć do mózgów przebodźcowanych klientów [NM Q&A live]

Jak dotrzeć do mózgów przebodźcowanych klientów [NM Q&A live]

W jaki sposób skutecznie docierać do „cyfrowych zombie”? Jak tworzyć brain-friendy komunikację reklamową? Czy marki powinny podejmować tematy związane ze zdrowiem psychicznym?

SPRAWDŹ

Zdjęcia bez zgody i retusz – kontrowersje wokół hiszpańskiej „ciałopozytywnej” kampanii

Zdjęcia bez zgody i retusz – kontrowersje wokół hiszpańskiej „ciałopozytywnej” kampanii
W Hiszpanii powstała kampania, która miała promować akceptację ciała. Okazało się, że twórcy plakatu wykorzystali wizerunki kobiet bez ich zgody. Co więcej, wyretuszowali ciało jednej z modelek, ukrywając protezę nogi.
O autorze
2 min czytania 2022-08-12

fot. instagram.com/julietkfp; instagram.com/sinalord_

W wielu kampaniach coraz częściej spotykamy się z promowaniem samoakceptacji i ukazywaniem prawdziwego ludzkiego ciała. Podobny cel przyświecał twórcom kampanii „Lato też jest nasze”, która powstała na zlecenie Hiszpańskiego Ministerstwa Równości. Wraz z rozpoczęciem sezonu wakacyjnego ruszyła akcja, która miała przełamywać stereotypy oraz… zachęcić kobiety do korzystania z plaż bez obaw o ocenianie.

Na plakacie promującym akcję zaprezentowano wizerunki pięciu kobiet, które różnią się wiekiem, kolorem skóry i budową ciała. Widzimy postaci size plus, z rozstępami, tatuażami czy owłosieniem na ciele, a także kobietę po mastektomii.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj
Kobiety powinny cieszyć się latem – jakkolwiek, gdziekolwiek, z kimkolwiek chcą. Dzisiaj wznosimy toast za lato dla wszystkich – bez stereotypów, bez przemocy wobec naszych ciał – głosił opis na Twitterze ministerstwa.   

Kampania, która z założenia miała wspierać szczytny cel, okazała się kompromitacją hiszpańskiego rządu. Już w pierwszych dniach od publikacji billboardów odbiorcy krytykowali projekt, na realizację którego przekazano 4490 euro. W sieci pojawiło się też wiele pytań o to, dlaczego kampania, która ma promować różnorodność… wyklucza mężczyzn.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

To jednak tylko wierzchołek góry lodowej. Okazuje się, że do stworzenia plakatu bezprawnie wykorzystano wizerunki modelek. Sian Green-Lord, Nyome Nicholas-Williams, Juliet FitzPatrick i Raissa Galvão – to kobiety, które nigdy nie wydały hiszpańskiemu ministerstwu zgody na użycie swoich zdjęć, a mimo to pojawiły się w centrum kampanii. Co gorsza, wizerunek jednej z influencerek mocno zmodyfikowano, ukrywając jej protezę.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

32-letnia Sian Green-Lord to brytyjska modelka, która w 2013 roku uległa wypadkowi komunikacyjnemu i straciła nogę. W swoich mediach społecznościowych od lat chętnie dzieli się zdjęciami z podróży i opowiada o aktywnym życiu z jedną protezą. Green-Lord wyznała, że informacja o kampanii „przywróciła wiele emocji z przeszłości i sprowadziła jej pewność siebie na niski poziom”.

Wizerunek Juliet FitzPatrick, która dwukrotnie przeszła mastektomię, również został bezprawnie wykorzystany i zmanipulowany. Kobieta zapowiedziała, że będzie współpracować z pozostałymi poszkodowanymi modelkami, „aby mieć pewność, że podobna sytuacja nie spotka innych kobiet”.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Juliet FitzPatrick (@julietkfp)

Hiszpańska artystka Arte Mapache, która jest autorką plakatu, przeprosiła za wykorzystanie wizerunków kobiet i zapewniła o rekompensacie.

Biorąc pod uwagę – uzasadnione – kontrowersje dotyczące praw do wizerunku na ilustracji, uznałam, że najlepszym sposobem naprawienia szkód, które mogły wyniknąć z moich działań, jest dzielenie się zyskiem, który otrzymałam za źle wykonaną pracę – czytamy na Twitterze Arte Mapache.

Część kobiet, których zdjęcia wykorzystano bez zgody, nie wykluczają złożenia pozwu. Według szacunków, odszkodowanie ma wynosić nawet 50 tys. euro.