Źródło: YouTube
Terenowy samochód, który bez zarzutów radzi sobie w offroadzie, powinien być ukazywany w naturalnym habitacie, co wydaje się być dość rozsądnym podejściem. Jednakże Brytyjczycy najwidoczniej zrozumieli przekaz najnowszej reklamy Toyoty inaczej, niż marka mogłaby sobie tego życzyć i…zablokowali jej emisję. Powód? Dość kuriozalny, bo chodzi o rzekome zachęcanie do naruszania równowagi środowiskowej. Decyzja organu została uzasadniona sprzecznością przekazu reklamowego z zasadami społecznej odpowiedzialności i promowaniem szkodliwości dla całego ekosystemu.
Zobacz również
Źródło: YouTube
Szkoda, że zapadła taka, a nie inna decyzja, bo reklama jest naprawdę dobrze i ciekawie zrobiona. Ukazana w niej „grupa Hiluxów”, przecinająca rzekę i przemierzająca pustynne tereny, a następnie wyjeżdzająca na wielkomiejskie ulice, to trafne nawiązanie do hasła reklamowego „Born to Roam”, oznaczającego „Urodzony, by wędrować”. Bez wątpienia doskonale pasuje ono do charakteru wspomnianego modelu, ale, niestety, nie budzi aprobaty regulatorów.
Decyzja podjęta względem japońskiego producenta samochodów jest najnowszą z całej serii zakazów nałożonych przez ASA, która w 2020 roku wystartowała z realizacją projektu skoncentrowanego na zmianach klimatycznych i ich wpływie na środowisko naturalne. Większość orzeczeń wydanych dotychczas przez organ koncentrowała się na reklamach, które uznano za wprowadzające w błąd. Ucierpiały na tym m.in. marki takie jak: Lufthansa, HSBC i Unilever.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Zakaz nałożony na Toyotę wiązał się jednak z nieprzestrzeganiem szerszego standardu zawartego w brytyjskim kodeksie reklamowym, który dotyczy obowiązku przygotowywania kampanii z zachowaniem poczucia odpowiedzialności wobec konsumentów i społeczeństwa.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Pierwszy tego rodzaju zakaz emisji reklamy
Jest to też pierwszy przypadek, kiedy ASA zakazuje emisji reklamy z powodu ukazania jazdy w terenie, co jest przecież najczęstszym motywem stosowanym w kampaniach takich jak ta od Toyoty. W 2021 roku reklama Jaguara Land Rovera ukazywała samochód w lesie, a cały spot był opatrzony hasłem „Życie jest o wiele lepsze bez ograniczeń”. ASA zwróciła na nią uwagę, ale ostatecznie nie zdecydowała się jej zakazać, gdyż uznała, że w tamtym czasie konsumenci prawdopodobnie mogli odebrać slogan w kontekście zniesienia pandemicznych ograniczeń.
Toyota usiłowała bronić się przed decyzją organu, tłumacząc, że inwestuje w ekologiczne napędy i dba o środowisko. Co więcej, reklama została zrealizowana na Słowenii – w terenie, na który pozyskano wszystkie zgody, a ukazana w kampanii jazda przez rzekę i pustynne tereny była w pełni legalna.
ASA jednak pozostała nieugięta i nie uznała apelacji marki, całkowicie zawieszając jej kampanię reklamową na terenie Zjednoczonego Królestwa.
Co więcej, decyzja o zablokowaniu emisji reklamy, zapadła w związku ze skargami, jakie w kierunku producenta samochodów skierowały grupy Badvertising i Adfree Cities, które regularnie zwracają szczególną uwagę na reklamy rzekomo zachęcające do niewłaściwej eksploracji terenów naturalnych. Veronica Wignall, współdyrektorka Adfree Cities powiedziała, że jej grupa skarżyła się także na tę część reklamy, która ukazywała samochody w miejskim otoczeniu, chociaż ostatecznie ASA nie zakazała emisji na podstawie tego konkretnego fragmentu.
Czy są jakieś plusy całej tej sytuacji? Okazuje się, że tak. Szum medialny, który wytworzył się wokół marki, może zadziałać na jej korzyść. Dlaczego? Po pierwsze: dużo osób będzie ciekawych zakazanej reklamy, co wygeneruje znacznie większą ilość odsłon. Po drugie: cały incydent ukazuje, że Toyota rzeczywiście ma do zaoferowania samochód, który poradzi sobie w trudniejszych warunkach. To z kolei może być wystarczającym argumentem dla wszystkich tych, którzy z różnych względów rozważają zakup najnowszego modelu marki.
PS Toyota łączy sport i samochody w kreatywnej kampanii
Toyota stworzyła kampanię, w której łączy dwie dziedziny – rozgrywki sportowe i samochody. Seria fotografii oddaje ducha sportu, jednocześnie ukazując detale ze świata motoryzacji.
PS2 Toyota pod lupą norweskiego UOKiK’a – chodzi o kampanie reklamujące hybrydy marki
Kampanie reklamowe Toyoty z 2018 roku zostały wzięte pod lupę przez norweski odpowiednik naszego Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Koncern bowiem promował swoje hybrydy hasłami, które raczej dotyczą elektryków.