Rusht Gewey Hotsex Pistol Pete Sans to nazwa fontu stworzonego przez agencję DUDE ze wschodniego Londynu. Pretekst? Akt wandalizmu, przez który fasada siedziby firmy została zdewastowana przez grafficiarzy. Zamiast czym prędzej usunąć napisy, przedstawiciele DUDE postanowili przekuć sytuację w coś dobrego i tak powstał niepowtarzalny krój czcionki, nazywany też „fontem zemsty”. Zyski z jego sprzedaży trafią na rzecz organizacji charytatywnej Bow Arts zajmującej się sztuką i edukacją.
Zobacz również
Rusht Gewey Hotsex Pistol Pete Sans został stworzony poprzez wykorzystanie napisów naniesionych na ściany budynku, w którym na co dzień znajduje się biuro DUDE. Nazwa fontu nie jest przypadkowa: to bowiem ciąg wyrazów, który na murze umieścili londyńscy wandale.
Nietypowe OOH z graffiti
Aby promować powstanie niecodziennego fontu, agencja przygotowała reklamę outdoorową w formie baneru zawieszonego na budynku agencji. Plakat zawiera strzałkę wskazującą na graffiti ze słowami: „Pobierz ten font” i kod QR łączący ze stroną internetową. Kampanii OOH towarzyszą również działania w social mediach marki.
– W DUDE London jesteśmy bardzo dumni z naszego budynku we wschodnim Londynie, pośród całej kreatywności, która definiuje ten zakątek miasta – która jest tak dobrze ujęta w niesamowitej sztuce ulicznej, którą miejscowi (jak ja) widzą na każdym wolnym kawałku ściany. Więc kiedy bogowie graffiti przeklęli nas czymś leniwym i trochę śmieciowym, postanowiliśmy wykorzystać naszą kreatywność, aby się zemścić. Czcionka Revenge wydawała się idealnym rozwiązaniem: nie robimy tego dla pieniędzy, robimy to dla sławy… z odrobiną zemsty. Ostatecznie, jeśli możemy pomóc Bow Arts uzyskać wzrost darowizn, to następnym razem, gdy budynek zostanie oznaczony, przynajmniej sztuka będzie lepsza! – mówi Joe Ribton z teamu kreatywnego w DUDE.
KitKat w kampanii „Phone Break” zachęca: złap batonik zamiast smartfona
Zdjęcia: www.revengefont.com
Słuchaj podcastu NowyMarketing
