fot. depositphotos.com
„Zbieranie listy odbiorców? Easy-peasy-lemon-squeezy!” Można by pomyśleć, że wystarczy przerzucić dane z bazy sklepu do platformy mailingowej i mamy to! Niestety, to ogromny błąd! Tworzenie wartościowej bazy to proces. Długi, żmudny i wykraczający niestety utarty schemat eksport –> import danych na linii sklep –> platforma, ale zdecydowanie wart Twojego zaangażowania. Jeśli chcesz wiedzieć, czemu warto i jak to zrobić, poniżej znajdziesz nasz ecommailingowy poradnik w wersji creme de la creme.
Do czego możesz wykorzystać listę mailingową w promocji sklepu internetowego
Kilka kluczowych powodów (wszystkie mogą wpłynąć na poziom sprzedaży w Twoim sklepie):
- Promowanie ofert sezonowych: utrzymuj uwagę odbiorców na odpowiednim poziomie! Nie licz na to, że sami będą śledzić Twoją ofertę i na bieżąco sprawdzać, jak zmienia się w danym sezonie. Ważnym jest się przypominać i informować subskrybentów o nowościach. Black Friday, letnia wyprzedaż, specjalna oferta okresowa np. walentynkowa. Cokolwiek szykujesz w ofercie, komunikacja do zbudowanej przez Ciebie listy mailingowej wesprze Twój projekt.
- Wprowadzenie nowego produktu: informacja o nowościach to przede wszystkim działanie promocyjne, ale też sonda zainteresowania Twoją ofertą. Otwarcia, kliknięcia, czas spędzony w witrynie – każdy z tych raportów daje Ci informacje o zaangażowaniu Twoich subskrybentów.
- Wysyłka kuponów promocyjnych: papierowe kupony tradycyjne działały najskuteczniej wtedy, gdy były dostarczane klientom sklepu stacjonarnego bezpośrednio do rąk własnych. Nie ma powodu, by tej samej taktyki nie stosować również w przypadku kuponów dostarczanych online – masz możliwość dostarczać je personalnie, do klientów którzy spełnili określone wymogi.
- Upselling to prosty sposób na zwiększenie wartości koszyka zakupowego. Wystarczy do już wybranych produktów zaproponować dodatki, które uzupełnią pierwotnie wybrany produkt – czym byłby ekspres do kawy bez ziaren do jej parzenia. 😉
Jak [legalnie] zbierać [wartościowe] adresy mailowe?
Budowanie organicznej bazy mailingowej bazuje na zgodzie wyrażonej przez rejestrujące się osoby. Oznacza to, że muszą mieć świadomość do jakiej subskrypcji i w jakim celu się zapisują. Jak ich o tym poinformować i skłonić do zapisu? Sposobów masz kilka!
- Formularz zapisu – osadzony na Twojej stronie. Jego wygląd możesz zaprojektować z wykorzystaniem łatwych w użyciu szablonów. Dzięki nim dopasujesz kolory, długość i informacje, które zbierzesz – zgodnie z postawionymi celami i Twoją identyfikacją.
Warto pamiętać! Im krótszy formularz, tym większe szanse na to, że zostanie uzupełniony w całości. - Landing pages – czyli krótkie strony zapisu tworzone w konkretnym celu – najczęściej do pozyskiwania leadów. Najefektywniej zaprojektujesz je, posługując się edytorami landingów, dzięki którym w dużej mierze zautomatyzujesz cały proces oraz unikniesz zmagań z rzeczami, które nie są Twoją mocną stroną – np. z kodowaniem czy projektowaniem graficznym. Możesz zaoferować na nich w zasadzie dowolny lead magnet: ebook czy webinar, dzięki któremu zbierzesz adresy mailowe odbiorców.
- Webinary – prowadzone na żywo i udostępniane na żądanie. W czasie webinaru możesz wykorzystywać mnóstwo różnych form wsparcia: ankiet, filmów umieszczonych na YouTube, whiteboards, sesji Q&A i innych. Co jednak istotne, dostęp do eventu online jest możliwy w zamian za pozostawienie adresu mailowego.
- Podcasty – kolejny popularny typ contentu, do zdobywania leadów możesz wykorzystać go tak, jak webinary. Możesz zachęcić swoich stałych słuchaczy do zapisu na Twój newsletter, dzięki czemu będą na bieżąco ze wszystkimi publikacjami, które pojawią się na Twoim kanale.
- Lead magnet, a więc dosłownie – magnes na leady. 🙂 Dane Twoich odbiorców to jedna z ich najcenniejszych wartości, jaką mogą Ci dać. Jeśli chcesz, żeby się nimi podzielili, zaproponuj im wartościowy content w zamian. Coś, co dla nich będzie równie wartościowe np. raport branżowy, planer, kurs certyfikacyjny. Wszystko to, co wiesz, że może przełożyć się na zysk Twoich klientów.
- Fizyczne formularze – jeśli tylko prowadzisz sprzedaż stacjonarną, pojawiasz się na eventach lub po prostu masz jakąkolwiek możliwość zebrania adresów elektronicznych w formie papierowych formularzy – nie wahaj się. Spotkania twarzą w twarz, materiały drukowane, kasa w sklepie a nawet poczta tradycyjna. To może nie będą źródła masowej ilości leadów, jednak pamiętaj, że w tym wypadku – jakość zdecydowanie przebija ilość.
- API – jeśli prowadzisz e-commerce, wykorzystaj API, żeby połączyć formularz zakupu z bazą odbiorców, a Twoi klienci nigdy nie stracą z oczu okazji, jakie im oferujesz. Tylko pamiętaj – uzupełnienie formularzu zakupowego nie jest jednoznaczne z udzieleniem zgody na kontakt marketingowy, dlatego zadbaj o odpowiednie pola w formularzu.
O czym należy pamiętać, planując komunikację e-mail marketingową?
Wiesz już jak możesz wykorzystać e-mail marketing i jak budować swoją listę odbiorców. Jednak sama jakościowa baza kontaktów nie wystarczy, na efekty Twoich działań wpływ mają także treści, jakimi się dzielisz. Co jeszcze możesz zrobić, by podnieść efektywność Twoich działań?
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
- Kontaktuj się regularnie – z jaką częstotliwością? Najlepiej określić to testując – zacznij od 1 wiadomości tygodniowo, a następnie sprawdzaj wysyłki w różnych odstępach czasowych, do różnych grup: raz na dwa tygodnie, raz w miesiącu, dwa razy w miesiącu. Testuj, obserwuj i wyciągaj wnioski.
- Utrzymuj listę aktualną, czyli usuwaj z niej stare, nieaktywne adresy i odbiorców, którzy nie wchodzą w interakcje z Twoimi mailami. Dzięki temu reputacja Twojej domeny pozostanie wysoko, a wiarygodna domena przełoży się na lepsze wskaźniki wysyłkowe.
- Perfect timing, czyli dopasowywanie czasu dostarczenia wiadomości do preferencji Twoich odbiorców pomoże dotrzeć z mailem wtedy, kiedy masz największe szanse na to, że mail zostanie otwarty.
- Personalizuj wiadomości – wszyscy bardziej angażujemy się i szybciej utożsamiamy z markami, które traktują nas indywidualnie. Ten detal może mocno wpłynąć na odbiór Twoich maili. Personalizacja to coś więcej niż użycie imienia w treści wiadomości, twórz oferty dopasowane do Twoich segmentów.
- Segmentuj, taguj, automatyzuj – funkcjonalności dostępne w platformach do e-mail marketingu pozwalają na tagowanie i segmentowanie odbiorców np. według poziomu ich zaangażowania, zainteresowania konkretną grupą produktów. Dzięki nim będziesz mieć pewność, że Twoje treści odpowiadają preferencjom adresatów. Nie bój się, że to wydłuży Twój czas pracy – z automatycznymi cyklami wiadomości stworzysz schematy, na podstawie których Twoi subskrybenci będą otrzymywać maile automatycznie.
Obszerny przewodnik po tworzeniu listy mailingowej zawierający przykłady i sprawdzone strategie znajdziecie na blogu GetReponse.
Słuchaj podcastu NowyMarketing