Tuż po otrzymaniu Grand Prix Effie 2022 Biżuteria YES i 180heartbeats + JUNG v MATT prezentują drugą odsłonę nagrodzonej kampanii „Jestem kobietą”. Tym razem marka pokazuje swoją wizję przyszłości – codzienność Polek za kilkanaście, a nawet za kilkadziesiąt lat.
W spocie widzimy m.in., jak katolicki ksiądz udziela ślubu dwóm kobietom, dziewczyny czują się bezpiecznie i rozwijają swoje pasje, a władzę w kraju sprawuje rząd złożony w większości z kobiet.
Zobacz również
W nowej kampanii kontynuujemy myśl podjętą rok temu, ale robimy to z większą wrażliwością i czułością. Wierzymy w siłę i sprawczość kobiet i jesteśmy pewni, że dzięki nim ten świat może być bardziej sprawiedliwym, równym i przyjaznym miejscem dla nas wszystkich – wyjaśnia Justyna Lach, dyrektor marketingu marki YES.
W spocie wyreżyserowanym przez Marysię Makowską widzimy bohaterkę, której na przestrzeni lat, od chwili narodzin, towarzyszy pierścionek. Jak wyjaśnia marka, biżuteria została przedstawiona w spocie jako „symbol wartości przekazywanych między pokoleniami”.
W całym tym procesie zmian biżuteria jest nośnikiem wartości, które są bliskie nam i wielu kobietom w Polsce. Przekazujemy ją sobie tak, jak przekazujemy siłę potrzebną do walki o lepszą przyszłość – dodaje Justyna Lach.
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Po premierze spotu w sieci nie brakło głosów krytyki – głównie ze względu na pokazywanie „świata bez mężczyzn”. W odpowiedzi YES podkreśla, że w reklamie celowo została ukazana skrajna sytuacja, aby skłonić odbiorców do refleksji.
Dobrze, że nierówność została zauważona. Oznacza to, że dostrzeżona została także aktualna przewaga mężczyzn w rządzie. Niestety ta nikogo nie bulwersuje (…) Zależy nam, by dodawać kobietom wiary w siebie, pokazać, że możemy mieć swoje miejsce, swój głos i liczną reprezentację. Nie chcemy wyeliminować mężczyzn, chcemy równości dla wszystkich – czytamy w odpowiedzi marki.
Nową odsłonę kampanii wspierają nowe ambasadorki marki – Maja Ostaszewska, Aleksandra Kwaśniewska i Julia Sobczyńska.
Wyświetl ten post na Instagramie