Warszawska Galeria Młociny, która znajduje się przy węźle komunikacyjnym na północnym krańcu Warszawy, otworzyła się w maju 2019 r. Ogromnym atutem sklepu jest duży, wygodny i bezpłatny parking, z którego korzystały osoby przesiadające się później na metro – Zarząd Transportu Miejskiego porozumiał się w tej sprawie z zarządcą galerii i wydzierżawił część spośród jej 2000 miejsc parkingowych na parking typu P+R.
Okazuje się jednak, że zarządzający galerią handlową chcą teraz zarabiać na swoim parkingu. Na razie nie jest on w całości płatny, ale znajdziemy na nim… „Strefy wygodnego parkowania”.
Zobacz również
„Strefy wygodnego parkowania” funkcjonują od 17 lipca i, jak czytamy na stronie Galerii Młociny, jest to „odpowiedź na potrzeby naszych klientów robiących duże zakupy, odwiedzających galerię z dziećmi, czy ceniących swój czas.”
Klienci sklepu będą mogli odpłatnie korzystać z ponad 300 miejsc parkingowych zlokalizowanych najbliżej wejść do Galerii Młociny. Miejsca płatnego parkowania są wyraźnie oznaczone czerwonym kolorem, a opłata za godzinny postój wyniesie 5 złotych.
Poznaj Cropink – szybko i prosto twórz reklamy produktowe. Uwolnij Twoją kreatywność
Co ważne, pierwsze 15 minut parkowania w strefie będzie bezpłatne – jeśli zatem chcemy tylko kogoś odebrać spod sklepu to spokojnie w tym czasie możemy stanąć blisko wejścia. Oczywiście Galeria uspokaja, że nadal ponad 1700 miejsc parkingowych w Galerii Młociny będzie dostępnych bezpłatnie, a więc nie ma obaw, że pozostałe osoby nie znajdą wolnego miejsca dla swojego samochodu. Będą miały one po prostu dłuższą drogę do pokonania ze swoimi zakupami.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Czy Waszym zdaniem taka opłata jest zasadna i czy pozostałe sklepy pójdą śladami Galerii Młociny?
PS Galeria Młociny nie zapomina o seniorach i zaprasza ich do wspólnego spędzania czasu
Galeria Młociny od początku swojego istnienia organizuje regularne potańcówki i imprezy z DJ Wiką dla klientów 60+. Teraz, w ramach nowej Książeczki Seniora, skorzystają oni dodatkowo ze zniżek na zakupy czy posiłki w strefie gastronomicznej na terenie centrum.
PS 2 „Opłata lodówkowa” wejdzie do sklepów? Napoje z lodówki mogą być droższe niż te z półki
Sklepy rozważają wprowadzenie tzw. „opłaty lodówkowej”, która ma zrekompensować wzrosty kosztów energii. Rozwiązanie polega na podwyższeniu cen za napoje, które znajdują się w chłodziarkach.