Zapraszamy w krótką podróż przez esportowe poszukiwanie świętego Graala.
Sięgać po więcej
Za nami największe wydarzenie esportowe w kraju. Ci, którzy byli, wciąż mają gęsią skórkę, ale apetyt na więcej rośnie z każdą godziną. Być może wczoraj esport był jeszcze modą, pasją wąskiego grona lub sposobem na luźne popołudnie. Dzisiaj to niepodważalny trend i gałąź rozrywki dyktująca własne warunki nie tylko wśród miłośników sportów elektronicznych, ale także w branży marketingowej. Jeśli ktoś jeszcze patrzy na to, uśmiechając się z powątpiewaniem, niech sięgnie po raport Kantar Millward Brown przeprowadzony w 2018 roku na zlecenie marki Red Bull. Wyniki? Trzech na dziesięciu Polaków deklaruje, że gra w gry online bądź je ogląda.
Zobacz również
Sytuacja ta stawia specjalistów od marketingu przed niezwykle ekscytującym wyzwaniem. Łomża 0,0% podjęła rękawicę, rozumiejąc potrzeby i wartości wyznawane przez grupę odbiorców esportu w Polsce. Inwestycja i wsparcie projektu Esport Tour to nie tylko jeden z kierunków dotarcia do tej grupy. To świadome i dojrzałe wyjście naprzeciw zaangażowanej, lojalnej i bardzo aktywnej grupie konsumentów, obalającej wszystkie krążące wokół niej stereotypy.
– Dostrzegamy i doceniamy dynamiczny rozwój świata esportu – zupełnie nowego wymiaru sportowej rywalizacji. Chcemy wspierać tę dyscyplinę oraz umożliwić wejście do esportowego świata osobom, które są odpowiednio zdeterminowane i wybrały go jako swoją drogę. Szczególnie zależy nam na wspieraniu amatorów, którzy chcą poznać smak profesjonalnej rywalizacji, ale nie dysponują jeszcze umiejętnościami na poziomie światowym – komentuje działania Maciej Dymalski, wicedyrektor działu marketingu w Van Pur S.A. – Rozumiemy, że jak każda dyscyplina sportowa tak esport wymaga wielu wyrzeczeń – dlatego partnerem i przewodnikiem po tym świecie została nasza Łomża 0,0%, która pozwala cieszyć się smakiem prawdziwego piwa bez konsekwencji, jakie niesie spożywanie alkoholu – dodaje Dymalski.
Wirtualne widowisko – prawdziwe emocje
Osią projektu jest cykl rozgrywek turniejowych, mający na celu wyłonić najlepszą amatorską drużynę Counter Strike: Global Offensive w kraju i nagrodzić ją kontraktem menadżerskim, gwarantując udział w rozgrywkach, sesje treningowe prowadzone pod okiem najlepszych trenerów oraz opiekę sztabu specjalistów, m.in. dietetyków, fizjoterapeutów i psychologów sportowych w całym sezonie 2020. Szczegóły możecie poznać, odwiedzając witrynę projektu lomzazeroesport.pl
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
Partner projektu, sieć kin Helios, do organizacji cyklu wybrała swoje najnowsze perełki technologiczne. Sale kinowe zostaną zaaranżowane na profesjonalne sceny esportowe, hole zaś wypełnione będą dodatkowymi atrakcjami dla wszystkich odwiedzających. Wydarzenia przeprowadzone będą z udziałem publiczności oraz relacjonowane na żywo w innych wybranych kinach partnera w Polsce, gwarantując dostępność wszystkim zainteresowanym fanom i kibicom.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
– Kiedy otrzymaliśmy od CyberWolves propozycję współtworzenia cyklu Esport Tour, nie musieliśmy się długo zastanawiać. Byliśmy wtedy na etapie poznawania specyfiki esportu, w którym, jak się okazało wkrótce, mogliśmy dość wyraźnie zaistnieć. Chcemy być i jesteśmy kojarzeni z najnowszymi rozwiązaniami technologicznymi, a wizja połączenia turnieju esportowego, gamingu i magii sal kinowych od razu pobudziła naszą wyobraźnię – mówi Przemysław Grabowski, koordynator projektu „Helios Sport”.
Łomża Zero Esport Tour to nie tylko cykl turniejowy, lecz również szeroka gama atrakcji dla fanów esportu, gier komputerowych oraz… tych, którzy esportu nie śledzą na co dzień. Zaprojektowane specjalnie na potrzeby wydarzeń Strefy Media, Free 2 Play, Strefa Influencerska, na której spotkamy gwiazdy takie jak AGO Esports, Dakanna, Rito News to pomost pozwalający każdemu poznać świat esportu w jego najlepszym wydaniu – kibicom i markom, chcącym kawałek tej przestrzeni zagospodarować skutecznie pod siebie.
Korzyści
Esport jest przyszłością – może interesować lub nie, ale jeśli ktoś nie docenia jego potencjału, musi szybko zweryfikować swoje stanowisko. Widowiska związane ze sportami elektronicznymi zrzeszają widownie porównywalne z popularnymi wydarzeniami stricte sportowymi, stając się fenomenalnym miejscem rozrywki dla kibiców i niezwykle prężną platformą dla reklamodawców. Marketerzy dostrzegają powoli siłę nabywczą tego środowiska i ogromną konwersję inwestycyjną, idącą za działaniami prowadzonymi w tym sektorze. Wielu z nich musi w mgnieniu oka dojrzeć do tego, że dziś wszystko ma przedrostek E.
Twórcy cyklu Łomża Zero Esport Tour zadbali o bogatą ofertę dla partnerów i sponsorów, zbudowaną w oparciu o parametry tożsame z działaniami prowadzonymi w oparciu o tradycyjne dyscypliny sportowe.
– Chcemy budować i rozwijać pewną siebie, chcącą sięgać z nami po więcej społeczność esportową w kraju. Choć dla niektórych może wydawać się to kontrowersyjne, to widzimy, że granica pomiędzy sportem a esportem stanowczo się zaciera. Tymi światami rządzą dziś te same prawa – determinacja, ambicja i ogromne emocje – komentuje Piotr Chojnowski z CyberWolves – twórca cyklu. – Naszym partnerom pomagamy zrozumieć specyfikę esportowego środowiska. Trafiamy do ludzi, którzy dokonują pewnych, przemyślanych wyborów. Cykl Łomża Zero Esport Tour to platforma wprowadzająca i pozwalająca na osiąganie biznesowych i komunikacyjnych celów nie tylko markom związanym z gamingiem, ale przede wszystkim markom nieendemicznym, chcącym docierać ze swoimi wartościami do nowej, niezwykle zaangażowanej grupy – dodaje Wiktor Ławik z CyberWolves – twórca cyklu.
Jedno jest pewne – na rynek wkracza projekt, który na stałe wpisze się w kalendarz esportowy w kraju, budując wokół siebie silną społeczność i niosąc jej orzeźwienie, na które czekali – Łomżę Zero Esport Tour.