W cyklu #OdKulis pokazujemy, jak wyglądają najciekawsze kampanie i działania od wewnątrz: jak w praktyce wygląda realizacja, z jakimi najtrudniejszymi wyzwaniami muszą się zmierzyć twórcy oraz jakie nieplanowane i zaskakujące zdarzenia miały miejsce. Tym razem przedstawiamy kulisy akcji „Szafa DOBRA” organizowanej przez gdański oddział marki IKEA.
Zobacz również
Akcja „Szafa DOBRA” ruszyła 1 marca br. i jej celem była zbiórka ubrań, które zalegają w naszych szafach. Wówczas były one przekazywane gdańskiej Fundacji DROGA, która dbała o to, by otrzymali je najbardziej potrzebujący. Akcja miała bardzo pozytywny odzew m.in. w mediach społecznościowych. Użytkownicy polecali ją sobie nawzajem, zachęcali do brania udziału, chwalili inicjatywę. Dlatego też akcja, która trwała zaledwie miesiąc przekroczyła oczekiwania pomysłodawców. Łącznie zebrano około 8 ton ubrań!
O kulisach opowiadają Patrycja Krogul, lokalny kierownik marketingu w IKEA Gdańsk oraz Blanka Gniewkowska, specjalistka ds. marketingu w IKEA Gdańsk.
Autorzy i pomysłodawcy
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]![Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]](https://nowymarketing.pl/wp-content/uploads/2024/11/Cover-photo-2024-11-06T140221-142x0-c-default.png)
Patrycja Korgul: Akcja „Szafa DOBRA” to autorski pomysł lokalnego zespołu marketingu z IKEA Gdańsk. Wraz z Blanką wymyśliłyśmy i stworzyłyśmy akcję, która w swoim zamierzeniu miała pomóc lokalnej społeczności. Zależało nam na tym, aby zasady były maksymalnie proste, tak, aby każdy mógł dołączyć do akcji i zrobić coś dobrego dla innych ludzi i dla planety.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Pomys
Blanka Gniewkowska: Wielu naszych znajomych i klientów potrzebuje więcej miejsca do przechowywania. Jednocześnie coraz częściej mówi się o ograniczaniu liczby przedmiotów i zachowaniu umiaru w konsumpcji i wiele osób wybiera drogę minimalizmu. Sam fakt, jak ciepło została odebrana kampania #przydasie pokazuje, jak ważny i bliski jest to temat dla wielu osób.
Chciałyśmy połączyć te dwie potrzeby i stworzyć możliwość odpowiedzialnego przekazania ubrań, aby wciąż mogły służyć tym, którzy ich potrzebują. Myślę, że dzięki niej wiele osób również zwróciło uwagę na zagadnienia związane ze zrównoważonym rozwojem.
Osoby zaangażowane w realizację
B.G.: W realizację pomysłu było zaangażowanych ok. 15 osób, które przez cały miesiąc aktywnie pomagały nam w przeprowadzaniu akcji. Potrzebowałyśmy pomocy w opróżnianiu szaf z ubrań, ich transporcie i przekazywaniu do fundacji. Jesteśmy bardzo wdzięczne za to, że wiele osób aktywnie zaangażowało się w akcję Szafa DOBRA, poświęcając swój czas i energię.
W akcję zaangażowani byli pracownicy IKEA, Gdyńskie Centrum Filmowe, Instytut Kultury Miejskiej w Gdańsku i dziewczyny z MamyWene.
Przygotowania
P.K.: Samo przygotowanie akcji od wymyślenia koncepcji trwało ok. miesiąc. Tyle czasu zajęło nam stworzenie projektu akcji, ustalenia z partnerami szczegółów jej przeprowadzenia, zaprojektowania samych szaf i ich postawienia. To był bardzo dynamiczny okres, od samego początku podeszliśmy do niego bardzo entuzjastycznie i pewnie dlatego udało nam się do tego pomysłu przekonać wiele osób.
Kolejne kroki
P.K.: Podczas akcji udało się nam zebrać prawie 8 ton odzieży, która trafiła do Fundacji DROGA. Dzięki temu osoby potrzebujące wsparcia oraz podopieczni fundacji już teraz mogą otrzymać pomoc rzeczową.
Sama zbiórka ubrań w ramach akcji „Szafa Dobra” zakończyła się po miesiącu, ale chcemy, aby szafy DOBRA nadal mogły służyć potrzebującym. Z tego powodu przekazałyśmy meble po zakończeniu akcji podopiecznym Fundacji DROGA.
Sukces akcji sprawił, że zastanawiamy się nad jej powtórzeniem w przyszłości. W zasadzie od samego początku pojawiały się pytania, czy będzie kolejna edycja, bo wciąż wiele osób chciałoby dołączyć do niej.
Na pewno marzy się nam akcja zakrojona na szerszą skalę. Sukces tej akcji pokazał, jak wiele osób chce znaleźć nowy dom dla swoich nieużywanych rzeczy. Ludzie mają otwarte serca na pomoc potrzebującym. Są też świadomi, że mogą dać drugie życie ubraniom, które są w dobrym stanie i nadal można z nich korzystać, a tym samym są w stanie pozytywnie wpłynąć na naszą planetę.
Wyzwania
B.G.: Największym wyzwaniem była liczba rzeczy przekazanych do Szafy DOBRA, która zupełnie przekroczyła nasze oczekiwania. Całkiem pokaźna szafa zapełniała się dwa razy dziennie, w weekendy musiałyśmy opróżniać ją jeszcze częściej.
Na bieżąco musiałyśmy dostosować rutynę pracy, żeby nadążyć za zbiórką, zwiększyć miejsce do przechowywania już zebranych i zarezerwować częstsze transporty do Fundacji DROGA. Naszą odpowiedzią na tak liczne dary było również stworzenie trzeciej Szafy DOBRA w centrum Gdańska, aby jeszcze bardziej ułatwić ludziom przekazywanie ubrań.
Niespodzianki i nieplanowane sytuacje
B.G.: Największą niespodzianką był ogromnie pozytywny odbiór akcji. Serca nam się radowały z każdym kolejnym udostępnieniem akcji w mediach społecznościowych i pozytywnym komentarzem. Dużo osób podchodziło do nas i dopytywało o szczegóły akcji, do kogo trafią ubrania, jak mogą pomóc. Gratulowali nam też pomysłu.
Byłyśmy niezwykle poruszone faktem, że wszystkie ubrania, które do nas trafiły były czyste, wyprane i w dobrym stanie. Osoby biorące udział w akcji często pięknie układały ubrania na półkach i wieszakach. Pokazało to, jak poważnie podeszli do akcji. Bardzo zależało nam na tym, aby potrzebujący dostali ubrania w dobrym stanie, aby mogły dalej im dobrze służyć.
Bardzo pozytywnie zareagowałyśmy również na zgłoszenie się dziewczyn z MamyWene, które zaproponowały postawienie trzeciej szafy w Instytucie Kultury Miejskiej. Dzięki temu szafa była jeszcze bliżej mieszkańców.