#OdKulis: Akcja „PSYjaciele w potrzebie” marki PsiBufet i Fundacji Karmimy Psiaki

#OdKulis: Akcja „PSYjaciele w potrzebie” marki PsiBufet i Fundacji Karmimy Psiaki
Na początku kwietnia br. ruszyła akcja pod hasłem „PSYjaciele w potrzebie” zainicjowana przez markę PsiBufet i Fundację KarmimyPsiaki. Ostatecznie udało się zebrać ponad 15 tys. złotych na rzecz bezdomnych psiaków. Teraz przedstawiamy, jak #OdKulis wyglądała realizacja kampanii.
O autorze
2 min czytania 2021-05-07

W cyklu #OdKulis pokazujemy, jak wyglądają najciekawsze kampanie i działania od wewnątrz: jak w praktyce wygląda realizacja, z jakimi najtrudniejszymi wyzwaniami muszą się zmierzyć twórcy oraz jakie nieplanowane i zaskakujące zdarzenia miały miejsce. Teraz przedstawiamy kulisy realizacji akcji pod hasłem „PSYjaciele w potrzebie”, zainicjowanej przez markę PsiBufet i Fundację KarmimyPsiaki, której celem była zbiórka pieniędzy na rzecz bezdomnych psiaków.

O kulisach inicjatywy opowiada Piotr Wawrysiuk, CEO i założyciel marki PsiBufet.

Autorzy i pomysłodawcy

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Przy akcji „PSYjaciele w potrzebie” nie było jednego pomysłodawcy. Miesiąc przed zrzutką zorganizowaliśmy konkurs dla naszych klientów, w którym do wygrania były portrety psiaków od Michała Torzeckiego. Jak wszyscy wiemy, akcje związane z Michałem zawsze mają w sobie aspekt charytatywny. Po namysłach z naszym zespołem marketingowym PsiBufet wpadliśmy właśnie na taki pomysł zrzutki. Dlatego można śmiało powiedzieć, że pomysłodawcą jest nasz cały zespół wspólnie z Michałem.

Pomysł

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Tak jak wspominałem, stwierdziliśmy wspólnie z zespołem, że nasz konkurs płynnie przejdzie w charytatywną akcję. 4 kwietnia obchodziliśmy Światowy Dzień Bezdomnych Zwierząt, który jest ważnym wydarzeniem dla nas oraz dla Michała, dlatego od razu narodziła się cała koncepcja akcji – zebranie pieniędzy na potrzebujące zwierzaki. Zależało nam bardzo na tym, żeby nie tylko pomóc psiakom, ale też nagłośnić temat bezdomności zwierząt oraz ich adopcję. Dla Michała oraz dla nas temat jest bardzo dobrze znany. Michał od wielu lat jest związany z akcją WinWin, gdzie maluje portrety bezdomnych zwierząt, które następnie są licytowane lub oddawane osobie, która zaadoptuje danego psiaka. Firma PsiBufet jest tworzona przez ludzi, którzy chętnie angażują się w akcje charytatywne, często przekazujemy karmę do schronisk i staramy się pogadać ze wszystkich sił. Z akcją Karmimy Psiaki współpracujemy już od dłuższego czasu, dlatego tym razem również chcieliśmy zrobić coś wspólnie. Wspólnie wytypowaliśmy najbardziej potrzebujące zwierzaki. Były to dwa psiaki ze schronisk – Bongo (Skawińskie Stowarzyszenie Pomocy Zwierząt) i Rekin (Fundacja Znajdki), których dalsze losy zależały od przeprowadzenia poważnej rehabilitacji. 

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Osoby zaangażowane w realizację

W realizację zrzutki było zaangażowanych około 7 osób. Z jednej strony jest to tylko jedna zrzutka, a tak naprawdę kryje się za tym wiele rzeczy do zrobienia, rozpoczynając od pozyskania informacji ze schronisk, planowania komunikacji, projektowania grafik, kontakt z portalem zrzutka.pl, po namalowanie obrazów dla trzech zwycięzców. 

Przygotowania

Przygotowania do zrzutki trwały kilka tygodni. Wspólnie z Karmimy Psiaki wytypowaliśmy dwa psiaki, które najbardziej potrzebowały naszej pomocy. Następnie musieliśmy przygotować plan naszej komunikacji, żeby o danej akcji usłyszało jak najwięcej osób. 

Kolejne kroki

Od samego początku mieliśmy plan, żeby konkurs oraz zrzutka zakończyły się wystawą obrazów, które Michał narysował dla zwycięzców. Niestety, ze względu na panującą sytuację w kraju nie mogliśmy zorganizować takiej wystawy. W przyszłości na pewno planujemy kolejne wspólne działania z Michałem oraz Karmimy Psiaki.   

Największe wyzwania 

Największym wyzwaniem podczas akcji była kwestia rozgłosu medialnego naszej zrzutki. Zdawaliśmy sobie sprawę, że jeśli chcemy w tak krótkim czasie zebrać 11 tys. złotych to musimy zaangażować do tego influencerów oraz media. Wysłaliśmy informację prasową do mediów lokalnych oraz branżowych, kontaktowaliśmy się z mniej oraz bardziej znanymi influencerami lub gwiazdami i miłym zaskoczeniem było to, że naprawdę wiele osób było chętnych żeby nam pomóc. 

Największe niespodzianki

Największą niespodzianką dla nas było właśnie to, że influencerzy bardzo chętnie i otwarcie reagowali na nasze wiadomości do nich. Zrzutkę komunikacyjnie wsparło sporo znanych influencerów, gwiazd oraz mediów. Byli to m.in Edyta Herbuś, Olga Bołądź, Marcin Kuc, Karolina Owczarz. Media chętnie zapraszały nas na rozmowy oraz wywiady, żeby pomóc nagłośnić Światowy Dzień Bezdomnych Zwierząt oraz zorganizowaną z tej okazji akcję.