fot. adfreecities.org.uk
W październiku minionego roku na przystankach autobusowych w Londynie i Bristolu pojawiły się plakaty HSBC, które przedstawiały instytucję bankową jako markę działającą w duchu zrównoważonego rozwoju.
Zobacz również
Na jednym z plakatów widniał napis „Zmiany klimatyczne nie mają granic. Rosnący poziom mórz także. Dlatego HSBC zamierza zapewnić 1 bilion dolarów na finansowanie i inwestycje na całym świecie, aby pomóc naszym klientom osiągnąć zerową emisję netto”.
Z kolei drugi plakat informował: „Zmiany klimatyczne nie mają granic. Dlatego w Wielkiej Brytanii pomagamy posadzić 2 miliony drzew, które w ciągu swojego życia pochłoną 1,25 mln ton dwutlenku węgla”.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
fot. adfreecities.org.uk
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Stowarzyszenie Advertising Standards Authority (ASA) poinformowało o otrzymaniu 45 skarg, w których kwestionowano słuszność powyższych stwierdzeń. Organizacja Adfree Cities argumentowała, że reklamy są mylące i nie zawierają kluczowej informacji o tym, że to HSBC ma istotny udział w emisji CO2.
W efekcie brytyjski urząd ds. standardów reklamowych zakazał reklam, uznając, że mogą one wprowadzić w błąd większość ludzi i sprawiać wrażenie, że bank ma ogólnie pozytywny wpływ na środowisko. ASA stwierdziło, że konsumenci mogą mieć problem ze zrozumieniem „zawiłości związanych z przejściem na neutralność klimatyczną” zwłaszcza, jeśli dotyczy to organizacji „zaangażowanej w finansowanie przedsiębiorstw, które w znacznym stopniu przyczyniły się do emisji dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych”.
HSBC jest bowiem 13. największym podmiotem finansującym paliwa kopalne na świecie – od lat wspiera gigantów naftowych z dużymi planami ekspansji takich jak Saudi Aramco, ExxonMobil i Shell. Mimo to holding bankowy przedstawia zupełnie inny obraz swoich działań w kosztownych kampaniach reklamowych.
Ważny moment w walce z greenwashingiem banków
Po wydaniu „precedensowego” orzeczenia przeciwko HSBC, brytyjski regulator orzekł ponadto, że wszystkie kolejne reklamy banków mówiące o zaangażowaniu w kwestie środowiskowe muszą wspominać o finansowaniu przez firmę paliw kopalnych.
HSBC nie może już zasypywać nas reklamami udającymi, że są „zielone”, jednocześnie kontynuując działania szkodliwe dla klimatu. HSBC i inne banki, takie jak Barclays i Standard Chartered, powinny przestać finansować paliwa kopalne, zamiast kupować przychylność opinii publicznej za pomocą oszukańczych kampanii marketingowych – komentuje Robbie Gillett z Adfree Cities.
Jak wskazuje The Independent, analiza orzeczeń ASA wykazała, że w ostatnim czasie nastąpił gwałtowny wzrost liczby reklam uznanych za greenwashing. Brytyjski urząd ds. standardów reklamowych zapowiada, że w nadchodzących miesiącach i latach będzie kłaść większy nacisk na regulacje w obszarze reklam związanych ze zmianą klimatu i środowiskiem.
PS
Reżyser Adam McKay stworzył fałszywą reklamę Chevron, aby podkreślić, że „wszystkie firmy naftowe mordują nas każdego dnia”.
PS 2
Kampania „Nature or Nothing” miała podkreślać związek marki z naturą. W efekcie Mercedes-Benz został oskarżony o greenwashing, a seria plakatów została przedstawiona w nowej, „realistycznej” odsłonie.