Wings for Life World Run to jedyny globalny bieg, w którym meta, będąca Samochodem Pościgowym, goni zawodników. Odbywa się on w 12 lokalizacjach na świecie i rozpoczyna dokładnie o tej samej godzinie. Całość kwot startowych przekazywana jest na badania nad rdzeniem kręgowym.
BIEGAMY, BO LUBMY. POMAGAMY, BO CHCEMY
Zobacz również
-
Pink October: jak marki zachęcają do badań profilaktycznych w kierunku raka piersi [PRZEGLĄD]
-
#PrzeglądTygodnia [18.10-24.10.24]: „eksperyment” OFF Radia Kraków, studenci przeciw SHEIN, papierzak szkaradny w kampanii Lasów Państwowych
-
#PolecajkiNM cz. 28: Kreatywność w biznesie, różne twarze polskiego gracza, historia firmy Atlas
W JYSK zawsze chętnie pomagamy, a że Wings for Life jest biegiem charytatywnym, więc tym bardziej chcieliśmy w nim wystąpić. Na liście startowej są aż 42 osoby, a nasz cel na ten bieg to minimum 699km. Licząc naszych biegaczy przekazaliśmy blisko 1200 Euro na badania nad rdzeniem kręgowym” – dodaje Adrian Dróżdż
WSPÓLNA PASJA
Celem działania klubu biegaczy JYSK jest przede wszystkim dobra zabawa i dzielenie się wspólną pasją z kolegami z pracy. Do klubu może dołączyć każdy. Udział w biegu Wings for Life wpisuje się dodatkowo w filozofię skandynawskiej firmy – krzewienie kultury fizycznej i sportu oraz pomoc niepełnosprawnym sportowcom.
#PolecajkiNM cz. 28: Kreatywność w biznesie, różne twarze polskiego gracza, historia firmy Atlas
Dodatkową wartością biegu jest integracja. Kilkudziesięciu pracowników z całej polski pracujących na różnych stanowiskach – od sprzedawców po dyrekcję spotka się razem, aby wspólnie pobiegać i spędzić niedzielne popołudnie w Poznaniu – podkreśla Aleksandra Chalimoniuk, dyrektor Spółki ds. PR i Komunikacji.
Słuchaj podcastu NowyMarketing