Wśród młodzieży czytanie w 2024 roku zadeklarowało 54% pytanych, a na przeciwległym biegunie pod tym względem uplasowali się seniorzy. Zaledwie 25% osób powyżej 70. roku życia przeczytało w 2024 roku książkę.


Więcej czytamy w dużych miastach
Z badania Biblioteki Narodowej wynika, że najwięcej czytają mieszkańcy miast powyżej 500 tys. mieszkańców. W Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Łodzi i Poznaniu „tak” książkom mówi 51% respondentów. Jak zauważają autorzy raportu, taka sytuacja wiąże się w dużej mierze z dostępnością bibliotek, księgarń i antykwariatów w takich ośrodkach. Dodatkowo grupy czytających w dużych miastach zasilają także studenci, których brakuje w miastach do 20 tys. mieszkańców (tam czyta jedynie 36% pytanych).
Książki wciąż chętniej kupujemy na własność, niż wypożyczamy, a tradycyjna, papierowa forma dominuje nad elektroniczną (e-bookami czy audiobookami). Jednocześnie okazuje się, że to nie książki są najczęstszym źródłem kontaktu Polaków z tekstem pisanym. W tym zakresie dominują artykuły prasowe czy hasła encyklopedyczne, po które najchętniej sięgamy w wersji elektronicznej (laptop, smartfon, tablet).

Wstępny raport o stanie czytelnictwa w Polsce w 2024 roku przejrzysz poniżej.
O badaniu
Stan czytelnictwa w Polsce (badanie naukowe BN) realizowane w ramach Planu Ewaluacji i Monitoringu NPRCz 2.0 na lata 2021–2025 w związku z realizacją Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0. na lata 2021–2025 [NPRCz 2.0], który został przyjęty przez Radę Ministrów uchwałą nr 69/2021 z dnia 21 maja 2021 roku.
Grafiki: Biblioteka Narodowa