grafika: fotolia.pl
Zobacz również
Komórka sprawia, że informacje zdobywamy tu i teraz, zawsze wtedy, kiedy najbardziej ich potrzebujemy. Według Googla w 2013 roku pozycję lidera, jeśli chodzi o urządzenia zapewniające dostęp do sieci przejmie telefon komórkowy. Już teraz 41% użytkowników korzystających ze smartfona przynajmniej raz w tygodniu łączy się z internetem.
Czy to oznacza, że każdy powinien zaistnieć ze stroną swojej firmy w mobilnym świecie? Zapraszam na pierwszą część cyklu artykułów o tworzeniu stron mobilnych.
Branże, w których firmy już teraz powinny mieć stronę mobilną, są najczęściej związane z handlem detalicznym, bankowością, turystyką czy gastronomią. Strony mobilne powinny mieć na pewno punkty usługowe. Po co? Żeby móc być szybko zlokalizowanym. Ile razy zdarzyło Wam się szukać w komórce godzin otwarcia najbliższego sklepu, restauracji czy stacji benzynowej?
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
Strony mobilne są dużą szansą dla small businessu – małych, lokalnych przedsiębiorstw.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Właśnie takich, które musimy znaleźć szybko, „ad hoc”. W idealnej sytuacji, oprócz sprawdzenia dokładnego adresu, czy godzin otwarcia, przez stronę mobilną mogę umówić się na wizytę czy zarezerwować produkt, który odbiorę później osobiście.
Czy do stworzenia strony mobilnej potrzebuje całego sztabu specjalistów?
Do najprostszej strony na pewno nie, a zbudowanie takiej umożliwia kreator stron mobilnych HowToGoMo, który za darmo udostępnia nam Google.
Strona mobilna nie jest narzędziem dla elit. Wręcz przeciwnie – jest szansą dla małych, przedsiębiorczych i odważnych. Wystarczy odpowiedzieć sobie na podstawowe pytanie: Czy mój potencjalny Klient będzie szukał mnie w mobile’u? Jeżeli tak – to strona mobilna jest dla nas – mówi Piotr Adamczyk, Mobile & Emerging Platforms Manager at MEC Interaction.
Czy tego chcemy czy nie, potencjalni Klienci będą szukać nas korzystając z internetu w swoich smartfonach. Nie mamy na to wpływu, chociaż możemy śledzić urządzenia, z jakich do nas trafiają, na przykład dzięki Google Analitycs. Co możemy zobaczyć? Z pewnością dynamiczny wzrost ruchu z urządzeń mobilnych, od kilku do nawet 10%! Do tego dochodzi śledzenie trendu i mamy gotową wytyczną do dalszych działań w obrębie rozwoju firmy.
Warto wręczyć Klientowi smartfona a następnie poprosić o wejście na stronę www i wykonanie jakiejś akcji (znalezienie produktu, rejestracja, zlokalizowanie najbliższego oddziału itp.). Jaka będzie reakcja? Teraz pytanie: czy chcemy skazać te kilka procent na koszmarne doświadczenie z niedziałającą lub nieintuicyjną stroną? Po takiej analizie nie powinno być żadnych wątpliwości – mówi Piotr Adamczyk.
Warto też pamiętać, że fakt posiadania mobilnej wersji strony www, Google nagradza wyższym wynikiem jakości strony. Dla marek, które wydają na wyszukiwarki kilkanaście – kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie, stworzenie mobilnej wersji strony opłaca się więc podwójnie – dodaje ekspert.
Ważnym argumentem jest także fakt, że mobilny internet – w tym oczywiście mobilne Google – są cały czas dość słabo zagospodarowanym obszarem. Dobrze więc być jednym z pierwszych i trochę poeksperymentować, zbudować bazę wiedzy, a zdobyte doświadczenie wykorzystać przed konkurencją. Zachęcić może nas także fakt, iż za Googlową kampanię w internecie mobilnym zapłacimy o wiele mniej niż w internecie „tradycyjnym”. Mniejszy popyt (na razie) to mniejsze CPC.
I wreszcie last but not least. Istnienie w internecie mobilnym nie jest kwestią samego kanału mobilnego a synergii z innymi mediami. Trzeba pamiętać o dwóch faktach:
- zależność: kampania telewizyjna a wyszukiwania dotyczące marki w Google. W okresach kampanii telewizyjnej notujemy wzrost wyszukań na temat reklamowanej marki w wyszukiwarce.
- współkonsumpcja mediów. Podczas oglądania telewizji coraz mniej korzystamy z komputera, a coraz więcej z tabletu czy smartfona. Dlaczego? Porównajmy ile czasu zajmuje nam odejście od TV i uruchomienie komputera (nawet laptopa na kanapie). Teraz spróbujmy ze smartfonem czy tabletem. Co wygodniejsze i szybsze?
Przekonaliście się do stworzenia strony mobilnej?
Autor
Katarzyna Dworzyńska
Absolwentka Akademii Leona Koźmińskiego oraz Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2008 roku ściśle związana z branżą telekomunikacyjną, początkowo odpowiedzialna za rozwój i lojalizację klientów ofert na kartę, obecnie zajmująca się akcjami związanymi z szeroko pojętą wartością klienta. Fanka marketingu mobilnego. Wnikliwie obserwuje i analizuje mobilny świat, którym się otacza. Autorka bloga dworzynska.com, gdzie przedstawia subiektywnie 😉 najlepsze casy z wykorzystaniem technologii mobilnych oraz popularyzuje wiedzę na temat m-marketingu.