Zapisz się na kolejne Q&A. Tym razem naszym gościem będzie dr Adam Zemełka.
Podczas sesji Q&A Maciej Lewiński odpowiedział m.in. na takie pytania jak:
Zobacz również
- jakie nowe parametry wprowadza Google Consent Mode v2 i jak z poziomu GA4 sprawdzić, czy mamy poprawnie zaimplementowane zbieranie zgód na ciasteczka,
- jak prawidłowo weryfikować wpływ źródeł ruchu na wyniki kampanii, jakich błędów unikać,
- czy na landing page na wszystkich przyciskach CTA powinna być ta sama treść, czy mogą być różne komunikaty (np. „Zapisz się”, „Sprawdź szczegóły”, „Poznaj program”),
- jak w B2B sprawdzać, które treści na stronie WWW przekładają się na sprzedaż i leady,
- jakie własne raporty, wskaźniki i współczynniki warto utworzyć w B2B, a jakie w e-commerce.
Jednak podstawą wydarzenia były przede wszystkim pytania, które wcześniej zadali uczestnicy. O co zapytali?
- Jakie metryki poza podstawowymi, takimi jak koszt, zakup, ROAS, różne konwersje, współczynnik konwersji warto analizować w przypadku sprzedaży w sklepie internetowym?
– Wszystkie metryki, które znamy i używamy w codziennej pracy zostały wymienione w pytaniu. Powiem jednak, że metryką, na którą zwracam uwagę od jakiegoś czasu to metryka, która nazywa się LTV, czyli lifetime value. Ten wskaźnik to długookresowa wartość życia pozyskanego przeze mnie klienta, który jest w stanie w jakimś interwale czasowym kupować ode mnie. Załóżmy, że adoptuję psa to, żeby on miał dobre życie, należy go karmić, więc jeżeli wejdę do sklepu internetowego i kupię karmę to przede wszystkim bardzo często te karmy są w jakimś stopniu dawkowane. Czyli wiem, że jak kupię karmę i ona do mnie dojdzie we wtorek to wystarczy mi załóżmy na 16, 20 albo 18 dni. I teraz, żebym utrzymał tego klienta to bez sensu by było, żebym do wszystkich wysyłał ten sam komunikat. Mogę zmienić formę komunikacji i powiedzieć „Hej drogi kliencie, w trosce o dbanie o dobro twojego psa rekomendujemy zakup jutro albo pojutrze karmy”. Wtedy z tego pierwszego zamówienia przeskakuję do kroku, który nazywa się zamówienie wtórne. Kluczowe w mierzeniu LTV jest uświadomienie sobie tego, ile konwersji, rozumianych jako transakcje w sklepie internetowym, przychodzi od nowych klientów, bo oni kupili pierwszy raz i niestety prawdopodobnie będzie to zdecydowana większość. Doświadczenie podpowiada mi, że to jest coś między 70% a 80%. To jest często takie otwierające oczy i bardzo stymuluje organizację do tego, żeby zmienić podejście w swoim marketingu, bo te pozostałe 20-30% kupuje drugi, trzeci raz. Pytanie brzmi, ile razy oni muszą kupić, żeby finalnie powiedzieli dosyć. Ja teraz próbuję załóżmy skorzystać z oferty innego sklepu internetowego. Także taką metryką, na którą zwracałbym uwagę jest długookresowa wartość życia klienta. Z tym, że wyliczenie tego jest bardzo często… trudne. Jeżeli ktoś będzie miał problem z obliczeniem lifetime value, zacząłbym zwracać uwagę na to, ile mam zamówień od nowych klientów, a ile mam zamówień od klientów powracających i starałbym się tą proporcję zmieniać na korzyść klientów powracających – odpowiada Maciej Lewiński.
- Jak wyświetlić źródło ruchu? Nie chodzi o ogólny podział typu paid search, organic, referral, tylko konkretne medium, na przykład Facebook, LinkedIn?
– To pytanie wydaje mi się proste, aczkolwiek faktycznie ono jest nie do końca oczywiste w nowym interfejsie Google Analytics 4. Faktycznie, metodologia, którą stosuje firma Google w Google Analytics 4 polega na tym, że Google trochę wymusza od nas, co w mojej ocenie jest dobre, analizowanie danych w metodyce od ogółu do szczegółu. Pierwszym poziomem wizyt, które są na naszej stronie to coś takiego jak grupowanie, czyli tam jest grupa wielu różnych źródeł ruchu. I teraz: grupa może być „paid”, czyli wszystkie działania, które są działaniami płatnymi. W ramach tej grupy znajdują się poszczególne, bardziej szczegółowe źródła wizyt. Można to zrobić na dwa sposoby – albo najedziemy kursorem myszy na pierwsze źródło czy pierwszą grupę kanałów użytkownika, albo wejdziemy na pierwsze grupowanie kanałów i wybierzemy coś takiego, jak sesja źródło medium albo pierwsze źródło medium użytkownika. Wtedy to, co zrobi Google Analytics to zamieni grupowanie i pokaże co było w ramach danego ugrupowania. Natomiast zdecydowanie lepszym ćwiczeniem byłoby to, że w raporcie u góry mamy niebieski plus, w który należy kliknąć. Wówczas pojawi się rozwijana lista i wtedy wybieramy stamtąd albo sesja źródło medium, albo pierwsze źródło medium użytkownika. Pytanie brzmi czy będziemy chcieli spoglądać na ostatnią wizytę na naszej stronie, czy to działanie marketingowe, które spowodowało, że ktoś się dowiedział, że mamy naszą stronę internetową – odpowiada Maciej Lewiński.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Zobacz nagranie, by poznać wszystkie pytania i odpowiedzi.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS Optymalizacja kampanii Performance Max w Google Ads: praktyczne wskazówki i narzędzia
Maksymalizacja efektywności i wykorzystanie pełnego potencjału kampanii digital to główny cel każdego reklamodawcy. Performance Max – najnowszy rodzaj kampanii od Google, obejmujący m.in. sieć wyszukiwania, YouTube, Gmail i Mapy Google – stanowi jedną z dróg do jego osiągnięcia.