fot. unsplash.com
Zobacz również
1. Aleksandra Kubicka, PR Manager, Grupa OLX
2. Karolina Śmiejkowska, Specjalista ds. public relations, x-kom
3. Joanna Korczyk-Ulman, PR & Creative Specialist w agencji Veneo
4. Maja Młodzińska, Magda Grochala, PR Manager, Symetria PR
5. Michał Rozpendowski, Senior PR Specialist, Galaktus PR Agency
6. Paulina Żydek, Specjalista ds. PR w Brand Voice, Grupa Me & My Friends
7. Katarzyna Bujnowska, Account Manager, RingPR (Smart Media Group)
Pierwszą część artykułu przeczytasz tu>
Drugą część artykułu przeczytasz tu>
Trzecią część artykułu przeczytasz tu>
Czwartą część artykułu przeczytasz tu>
Piątą część artykułu przeczytasz tu>
Szóstą część artykułu przeczytasz tu>
Zobacz pozostałe odcinki cyklu Kariera w marketingu>
Aleksandra Kubicka #NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
PR Manager, Grupa OLX
Jak zostałaś PR-owcem? Jak wyglądają szczeble kariery na tym stanowisku?
U mnie akurat zaczęło się od CSR-u, a dopiero potem poszłam w stronę PR-u. Miałam całkiem po drodze, bo te obszary są ze sobą blisko. Ktoś kiedyś podsumował to takim równaniem: CSR = HR + PR. Najlepsze CSR-owe projekty to takie, które zaczynają się wewnątrz firmy, wynikają z jej DNA i pracownicy są w nie zaangażowani. A część PR przychodzi wtedy, kiedy robimy coś dobrze i chcemy o tym mówić głośno, budować relacje i komunikować się z otoczeniem. Zaczynałam od stażu w dziale komunikacji korporacyjnej British American Tobacco Polska, który przerodził się w nieco dłuższą przygodę przy tworzeniu raportu odpowiedzialności społecznej firmy i audycie całego procesu dialogu społecznego. Kolejnym krokiem była zmiana branży tytoniowej na alkoholową i zaangażowanie się w projekt CSR dla Kompanii Piwowarskiej. Tu już zaczęła się przygoda w agencji i tu zaczęli pojawiać się kolejni klienci i projekty, które wymagały pracy z mediami, organizacji konferencji prasowych i innych eventów. Warto spróbować też swoich sił w PR produktowym. Miałam taką okazję pracując w Samsung. To był ważny etap, w którym nauczyłam się wiele o tym, jak planować i mierzyć efekty kampanii PR. Od sześciu lat odpowiadam za PR serwisów internetowych i już wiem, że to właśnie w branży online mogę znaleźć najwięcej ciekawych tematów i uczestniczyć w rozwoju serwisów, które każdego dnia odwiedza prawie milion użytkowników.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Co należy do obowiązków PR-owca?
Przede wszystkim zrozumienie biznesu, w którym się pracuje. Można napisać informację prasową na temat dowolnej firmy, ale już podczas wejścia na żywo w radiu czy telewizji ciężko będzie wypaść wiarygodnie i odpowiedzieć na każde pytanie dziennikarza. Im bardziej ciekawi nas branża, dla której pracujemy, tym lepsze możemy przygotować tematy dla mediów. Jeśli jesteśmy na bieżąco z rozwojem produktu, to pomysły na ciekawe materiały prasowe na pewno się pojawią. Każda kategoria w serwisie OLX jest kopalnią ciekawych danych, które pokazują na przykład ceny wynajmu pokoi studenckich w różnych dzielnicach miast akademickich, sentymenty do pamiątek z PRL-u czy przekonanie o niezawodności niemieckich aut używanych. I właśnie do moich obowiązków należy zamiana tych danych w newsy w mediach ogólnopolskich i lokalnych. Oprócz bieżących działań PR zdarzają się też sytuacje kryzysowe i gaszenie pożarów, współpraca z władzami lokalnymi, instytucjami administracji publicznej czy zrzeszeniami reprezentującymi naszych klientów biznesowych, no i też reprezentowanie firmy podczas konferencji branżowych czy uroczystego wręczania nagród.
Kogo poszukuje się na to stanowisko? Jakie umiejętności miękkie i twarde są potrzebne?
Podczas ostatniej rekrutacji na stanowisko Specjalisty ds. PR pierwszą umiejętnością, którą sprawdzaliśmy, było napisanie kilku zdań o sobie i zrobienie PR-u dla własnej marki. Co się okazuje, część kandydatów wysyła CV z różnymi graficznymi fajerwerkami, ale bez załączonego listu motywacyjnego. Kolejny etap rekrutacji to była już praca z danymi o najczęściej wyszukiwanych motocyklach w serwisie OTOMOTO i umiejętność wykorzystania ich do napisania ciekawego tekstu. Wybranych kandydatów zapraszaliśmy na rozmowy, w których brali udział Brand Managerowie serwisów z naszej grupy, bo to z nimi pracujemy w zespole i planujemy komunikację dla marek. Chcieliśmy poznać się i porozmawiać na żywo o tym, co ich interesuje, jakie mają pasje, jak wyobrażają sobie pracę w Grupie OLX.
Co jest najciekawsze dla Ciebie w pracy PR-owca?
To, jak dużo historii o nas samych można znaleźć w statystykach wystawianych przedmiotów, w ankietach użytkowników, w obserwacjach trendów z wyszukiwarek czy rozmowach z klientami biznesowymi. Dzięki temu cały czas się rozwijam, poznaję różne sposoby prowadzenia biznesów i wielu ludzi, których historie przeplatają się z ogłoszeniami w internecie. Jeden z największych projektów badawczych, w których ostatnio brałam udział to badanie serwisu Otodom, który na podstawie 140 000 ankiet online sprawdził, w których miastach i dzielnicach żyje się najlepiej. A to był tylko punkt wyjścia do nawiązania współpracy z miastami i lokalnymi mediami.
Jakie są największe trudności/minusy a jakie plusy tej pracy?
Nawet po dłuższym zastanowieniu ciężko znaleźć minusy tej pracy. Bo tak naprawdę zależy to od tego, czy pasuje nam branża, w której działa reprezentowana przez nas firma, od tego, jaka dziedzina PR-u nam odpowiada. Można jedynie ponarzekać na to, że coraz więcej treści w mediach to treści płatne i że zdarza się, że w publikacji lub na antenie nie padnie nazwa marki. I są to sytuacje, kiedy na podstawie danych z wyszukiwarki lub ankiety online przygotowało się ciekawy materiał czy komentarz, który pojawia się bez podania źródła. Z takich zabawniejszych przykładów z przeszłości przypominam sobie publikację raportu o rynku e-commerce, którego autorem jest „znany polski serwis aukcyjny”. Co innego, gdy przygotowujemy z jakimś tytułem prasowym serię poradników pod szyldem danej marki – jako materiał płatny. Wtedy trzeba tylko przekonywać kolegów z marketingu, że wcale nie potrzebujemy wielkiego logo do ilustracji artykułu. A największy plus? To te „relations” w nazwie. Każda rozmowa, spotkanie czy konferencja to okazja do poznania ciekawych ludzi, różnych punktów widzenia. W firmie internetowej mam jeszcze jeden bonus. Możliwość wykorzystywania potęgi sieci do robienia dobrych rzeczy. Okazji jest sporo. Za chwilę ruszy 10 edycja akcji “Nakarm psa”, w której wymieniliśmy kliki na ponad 20 ton karmy dla psów w schroniskach. Oprócz akcji charytatywnych sporo jest też kampanii edukacyjnych. Można na przykład na jeden dzień zasłonić we wszystkich ogłoszeniach na OTOMOTO stan liczników w ogłoszeniach i przekierować poszukujących na stronę edukacyjną. A tam znajdą tabelę przebiegów, która urealni ich oczekiwania (magiczna bariera 100 000 km na liczniku!) i checklistę, która krok po kroku przeprowadzi ich przez zakup auta używanego.
Jak kształtują się zarobki na tym stanowisku?
Stawki dla pracowników w PR kształtują się podobnie jak na stanowiskach marketingowych. Specjalista w agencji zaczyna od pensji w granicach 2000-2500 złotych, zaczynając w dziale PR firmy, może liczyć na nieco większą pensję.
Gdzie szukać pracy jako PR-owiec?
Na pewno agencja jest pierwszym miejscem, w którym można sprawdzić się w pracy dla klientów z różnych branż i dowiedzieć się, który rodzaj PR-u najbardziej nas pociąga. Jeśli lubimy nowinki i gadżety, PR produktowy dla firmy technologicznej będzie idealną opcją. Może ktoś jednak lepiej odnajdzie się w projektach na styku III sektora i biznesu i zostanie ekspertem od komunikacji społecznej? Im więcej ciekawych projektów w CV, tym łatwiej będzie wybrać miejsce, w którym nie będziemy się nudzić. Ale można też zacząć w inny sposób, pracując już w mediach czy pisząc teksty produktowe dla serwisów internetowych i wtedy zacząć szukać ofert lub samemu zgłaszać się do działów firm, które szczególnie nas interesują.
Co poleciłabyś osobom, które zamierzają w przyszłości zostać PR-owcami?
Dużo czytać. Zaglądać do książek, do magazynów i dzienników, szukać ciekawych historii. Dużo pisać – do szuflady, do dziennika albo na bloga. Szukać ciekawych miejsc, w których można odbyć praktyki lub staż. Jeśli ktoś ma pasję – związaną na przykład z motoryzacją lub modą – to warto szukać okazji do pracy właśnie w tych branżach.
———————————————————–
Karolina Śmiejkowska
Specjalista ds. public relations, x-kom
Jak zostałaś PR-owcem? Jak wyglądają szczeble kariery na tym stanowisku?
Zaczęło się całkiem zwyczajnie. Od zawsze fascynowali mnie ludzie i relacje, które ich łączą. Na pomysł zostania PR-owcem wpadłam w trakcie studiów, dlatego zaraz po obronie zgłosiłam się na praktyki do agencji PR. Totalnie mnie wciągnęło. Ciekawe projekty, nowe wyzwania i to, że zostałam rzucona na głęboką wodę, nauczyło mnie, co w pracy PR-owca jest najważniejsze. Po kilku latach przyszedł czas na zmiany. Dostałam propozycję od x-kom, gdzie poznaję tajniki pracy po stronie klienta. Dzisiaj już wiem, że PR w moim przypadku to był strzał w dziesiątkę.
Szczeble kariery w dużej mierze zależą od miejsca pracy. Zazwyczaj wspinaczka rozpoczyna się od praktyk, przez asystenta, managera, aż do dyrektora.
Co należy do obowiązków PR-owca?
Najważniejszym zadaniem PR-owca jest budowanie pozytywnego wizerunku oraz trwałych relacji firmy, marki lub osób z otoczeniem. Nie jest to możliwe bez odpowiednio przygotowanej strategii komunikacji. Codzienne obowiązki różnią się w zależności od pełnionego stanowiska, branży oraz potrzeb firmy. Spektrum jest dość szerokie – od działań związanych z media relations, przez CSR, organizację eventów, po Employer Branding i komunikację wewnętrzną. Tak w skrócie. PR-owiec to agent do zadań specjalnych, który musi być ekspertem w wielu obszarach.
Kogo poszukuje się na to stanowisko? Jakie umiejętności miękkie i twarde są potrzebne?
PR-owiec to otwarta, komunikatywna i ciekawa świata osoba. Z głową pełną pomysłów, łatwością w nawiązywaniu relacji, umiejętnością opowiadania historii i zachowania zimnej krwi podczas sytuacji kryzysowych. Masz w sobie podobne kompetencje? Pomyśl o karierze na tym stanowisku. Codzienną pracę z pewnością ułatwi też dobra intuicja, umiejętność szybkiego uczenia się i strategicznego myślenia. Branża PR to miejsce dla osób z charyzmą i osobowością.
Co jest najciekawsze dla Ciebie w pracy PR-owca?
Nieprzewidywalność, możliwość poznania interesujących osób i realizacji kolejnych wyzwań. Jednak najciekawsze jest bycie szarą eminencją, która z tylnego miejsca obserwuje, proponuje działania i po części kreuje rzeczywistość.
Jakie są największe trudności/minusy a jakie plusy tej pracy?
Zalet jest mnóstwo. Najważniejsza to ta, że to, co robię, jest moją pasją.
Wyzwaniem dla niektórych może okazać się konieczność realizacji zadań pod presją czasu, multitasking i nienormowane godziny pracy. Warto mieć świadomość, że to nie praca „od-do”. I jeszcze kwestia bycia aktorem drugiego planu. PR-owiec to ktoś, kto w pierwszej kolejności dba o wizerunek innych osób. Jeśli odczuwasz silne „parcie na szkło” – to stanowisko może nie być dla Ciebie.
Jak kształtują się zarobki na tym stanowisku?
Wysokość wynagrodzenia uzależniona jest od wielu czynników m.in. od doświadczenia, branży i wielkości firmy.
Gdzie szukać pracy jako PR-owiec?
Rozpoczynających przygodę z PR, najlepszym miejscem jest praca w agencji, gdzie można nauczyć się dobrego warsztatu i zrealizować wiele ciekawych projektów dla klientów z różnych branż. Warto także odbyć staż w redakcji. Doświadczony PR-owiec ma wiele możliwości – od agencji, przez małe firmy, duże korporacje, instytucje publiczne, NGO, po pracę dla polityków i celebrytów. Wybór jest niemal nieograniczony.
Co poleciłabyś osobom, które zamierzają w przyszłości zostać PR-owcami?
Parafrazując Konfucjusza: „jeśli PR to praca, którą pokochasz, już nigdy nie będziesz musiał pracować”. 🙂
———————————————————–
Joanna Korczyk-Ulman
PR & Creative Specialist w agencji Veneo
Jak zostałeś PR-owcem? Jak wyglądają szczeble kariery na tym stanowisku?
PR-owcem zostałam trochę przez przypadek. Pracowałam przez kilka lat jako redaktor w Onet.pl, gdzie nabyłam konkretnych umiejętności i poznałam specyfikę pracy w redakcji. Praca w takim portalu w dużej mierze polega na umiejętności sprzedaży materiału, tak by osiągnął jak największą oglądalność. Ponieważ miałam już solidny warsztat i umiejętności, postanowiłam zostać copywriterką, by móc sprzedawać teksty i idee w sposób bardziej oficjalny – to uczciwsze ;). Rozpoczynając pracę w Veneo, miałam więc konieczne doświadczenie, by sprostać również PR-owym projektom dla klientów agencji.
Jeśli chodzi o szczeble kariery, wygląda to podobnie jak w innych specjalizacjach. Często zaczyna się od stażu, a kończy na stanowisku PR Manager.
Co należy do obowiązków PR-owca?
Szeroko pojęte kreowanie pozytywnego wizerunku firmy lub marki w świadomości konsumentów. Tworzenie i realizowanie strategii komunikacji, spójnej ze strategią marki. Kreowanie tematów, treści i tworzenie informacji prasowych ciekawych dla mediów, reagowanie na bieżące sytuacje oraz trendy. Prowadzenie biura prasowego klienta. Monitoring mediów za pomocą specjalistycznych narzędzi. Dystrybucja materiałów i utrzymywanie kontaktów z dziennikarzami, ale również działania w mediach społecznościowych, współpraca z influencerami i działania contentowe.
Kogo poszukuje się na to stanowisko? Jakie umiejętności miękkie i twarde są potrzebne?
Lekkie pióro. Mocne pióro. Ciekawość świata i ludzi. Aby wykonywać ten zawód, trzeba lubić ludzi :). Przydatna jest umiejętność słuchania i empatia. Niezbędne – płynne posługiwanie się językiem polskim, również w mowie, oraz jasne precyzowanie myśli. Oprócz tego umiejętność zarządzania czasem, a w kontaktach zewnętrznych – nastawienie na współpracę, takt, dyplomacja. Dużym ułatwieniem jest znajomość specyfiki pracy mediów, łatwiej się pracuje, gdy zna się to od podszewki. Trzeba pamiętać, że PR-owiec ma ułatwiać pracę dziennikarzowi, a nie dokładać mu obowiązków. Kiedy spojrzymy na to od tej strony, będziemy wiedzieć co robić, a czego nie.
Co jest najciekawsze dla Ciebie w pracy PR-owca?
Pracuję w agencji, ciekawa jest dla mnie różnorodność tematów i obsługiwanych PR-owo branż. Nie można się nudzić. Natomiast po wysyłce materiału prasowego do mediów, już kolejnego dnia rano umieram z ciekawości, czy mam kolejną publikację ;).
Jakie są największe trudności/minusy a jakie plusy tej pracy?
To stresująca praca, często pod presją czasu i z tym stresem trzeba sobie umieć radzić. Trudne są kryzysy, wymagają zawsze dużej dawki empatii, szybkiego wypracowania stanowiska w sprawie, a później stanowczości i dyplomacji. Największym plusem jest możliwość samorozwoju, jaki daje praca PR-owca oraz satysfakcja, jaką daje radość z najtrudniej zdobytej lub najbardziej czasochłonnej publikacji.
Jak kształtują się zarobki na tym stanowisku?
Nie powiem nic odkrywczego – zarobki zależne są od doświadczenia, umiejętności, stażu pracy i budżetu firmy.
Gdzie szukać pracy jako PR-owiec?
W agencjach reklamowych, firmach i instytucjach. Myślę, że warto zacząć od agencji, aby zdobyć ogólną wiedzę marketingową, która jest niezbędna do wykonywania zawodu PR-owca. Ogłoszenia można znaleźć w specjalistycznych portalach oraz grupach na Facebooku.
Co poleciłabyś osobom, które zamierzają w przyszłości zostać PR-owcami?
Czytać dosłownie wszystko (literaturę, książki i portale branżowe, prasę, gazetki promocyjne hipermarketów). Oglądać telewizję i słuchać radia. Wybrać odpowiednie studia albo najlepiej odbyć staż w redakcji lub agencji reklamowej. Pisać i pokornie znosić uwagi do swojej pracy.
———————————————————–
Maja Młodzińska, Magda Grochala
PR Manager, Symetria PR
Jak zostałaś PR-owcem? Jak wyglądają szczeble kariery na tym stanowisku?
Maja Młodzińska: PR-owcem jestem z zawodu, skończyłam studia na wydziale dziennikarstwa i komunikacji społecznej ze specjalizacją public relations. Jednak nie nauczyłam się PR-u w szkole, na studiach było za mało PR w PRze, studia były zbyt ogólne i prawie zupełnie pozbawione wiedzy praktycznej. Prawdziwe zawodowe szlify zdobyłam na praktykach – najpierw w redakcjach lokalnych gazet i rozgłośniach radiowych, ucząc się pisać – zwięźle i zrozumiale na różne tematy, później w agencjach PR – prowadząc kampanie wizerunkowe dla różnych klientów. Na piątym roku studiów zaczęłam swoją pierwszą pracę na stanowisku młodszego specjalisty w dużej, polskiej firmie informatycznej. Spotkałam tam Magdalenę Grochalę, z którą dziś prowadzę swoją własną agencję – Symetrię PR.
To była dobra droga. Według mnie warto poznać najpierw na własnej skórze pracę dziennikarza, zanim zacznie się pracować po tzw. drugiej stronie, czyli w public relations. Pomaga to w nawiązywaniu relacji i daje dużą i ważną umiejętność w tym zawodzie, a mianowicie łatwość poruszania się w różnorakiej tematyce i branżach. Pracując w agencji PR, trzeba mieć cały czas bardzo otwartą głowę i dużą ciekawość świata.
Magda Grochala: Dla mnie PR był pewnym zawodowym zaskoczeniem. Skończyłam filologię polską, później dziennikarstwo i widziałam się raczej w pracy wydawniczej lub właśnie czysto dziennikarskiej. Tym bardziej że jeszcze na studiach współpracowałam z różnymi wydawnictwami i redakcjami. Tam jednak trudno było o stałą pracę. Myśląc o innych alternatywach, okryłam, że i w korporacjach – także technologicznych – przyda się ktoś, kto potrafi pisać. Tak trafiłam do firmy IT, w której przeszłam wszystkie szczeble PR-owego wtajemniczenia: komunikację wewnętrzną, pracę w zespole redakcyjnym magazynów wewnętrznych i dla klientów, media relations, elementy IR-u, organizowanie eventów… To była świetna szkoła, która jednocześnie dawała dużo samodzielności i wymagała kreatywności oraz odpowiedzialności za swoje czyny. A to bardzo ważne w pracy PR-owca.
Później przyszedł czas na własną agencję – to zupełnie inna bajka, inny sposób pracy, więcej wyzwań i tematów. Uważam jednak, że wszystko to, czego nauczyłam się w korporacji, dziś procentuje.
Co należy do obowiązków PR-owca?
Maja: PR-owiec przede wszystkim dba o wizerunek klienta. Warto jednak pamiętać, że działania komunikacyjne zawsze muszą realizować jakiś cel. Na przykład, jeśli klient wybiera się na giełdę, pomagamy mu zwiększyć świadomość produktu/usługi wśród inwestorów, komunikując ważne fakty do prasy inwestorskiej i biznesowej. Jeśli chce znaleźć firmy do współpracy, piszemy i nawiązujemy kontakty z dziennikarzami pracującymi w mediach czytanych przez potencjalnych partnerów biznesowych. Jednak u podłoża wszystkich tych działań leży tekst! Dobry tekst. Dlatego PR-owiec przede wszystkim musi umieć i lubić pisać. Bez tego nikt nie będzie skutecznym PR-owcem.
Magda: Dodatkowo nie zapominajmy, że PR to przede wszystkim relacje! Ciekawość świata i innych ludzi oraz otwartość na nich bardzo przydaje się w pracy w public relations. Powiedziałabym nawet, że jest kluczowa. Nawiązywanie kontaktów z klientami, dziennikarzami, influencerami, osobami zainteresowanymi konkretnym tematem – to dla nas codzienność. Wciąż trudno mi uwierzyć w to, jak wiele jest w naszej branży osób, które boją się lub nie chcą zadzwonić np. do dziennikarza. Wolą wysłać maila lub kolejną informację prasową, zamiast po prostu porozmawiać i znaleźć wspólnie pole do współpracy.
Zatem tak – do obowiązków PR-owca należy pisanie, ale też kontakty z osobami zainteresowanymi, choćby potencjalnie, firmą – dziennikarzami, pracownikami, innymi przedsiębiorcami, lokalną społecznością itd.
Kogo poszukuje się na to stanowisko? Jakie umiejętności miękkie i twarde są potrzebne?
Maja: W związku z tym, o czym mówiłam wcześniej, PR-owiec musi umieć pisać. Stąd też obowiązek ponadprzeciętnej znajomości języka polskiego – gramatyki, ortografii. Ważna jest otwartość, wyobraźnia i umiejętność analitycznego myślenia oraz co bardzo ważne – odwaga potrzebna do podejmowania samodzielnych decyzji. Szukamy więc do pracy osób z charyzmą i ciekawą osobowością.
Magda: Przydaje się też znajomość podstawowych narzędzi wykorzystywanych w pracy PR, obeznanie w świecie social mediów, choć tego wszystkiego można się nauczyć. Ważniejszy jest np. język angielski – coraz częściej współpracujemy w różnych zakresach z agencjami PR z zagranicy, klienci również chcą wychodzić z komunikacją poza Polskę. Wiele źródeł wiedzy, z których czerpiemy na co dzień, jest dostępnych tylko w języku angielskim.
Co jest najciekawsze dla Ciebie w pracy PR-owca?
Maja: Według mnie najbardziej fascynujące jest to, że każdy nowy klient uczy nas czegoś zupełnie nowego. Każda przygoda z nowym tematem to dodatkowa dawka różnej wiedzy (czasem bardziej, czasem mniej ciekawej). Bardzo lubię te chwile, kiedy w pozasłużbowych sytuacjach okazuje się, że jestem w stanie porozmawiać zarówno na temat nowych odkryć w medycynie, jak i skuteczności rekomendacji w e-commerce lub potrzeby optymalizacji procesów biznesowych w firmach produkcyjnych.
Magda: Dla mnie poza poszerzaniem horyzontów – a to naprawdę jest element codziennej pracy PR-owca, zwłaszcza agencyjnego, który ma do czynienia z wieloma klientami – najciekawsze jest komunikacyjne wprowadzanie na rynek nowego produktu, wynalazku, firmy. Po kilku miesiącach intensywnych działań nikomu nieznana marka, czasem zupełnie niszowa, staje się rozpoznawalna. To ogromna satysfakcja dla PR-owca.
Cenię sobie bardzo też kontakty, które nawiązuję w pracy. Na co dzień mamy szansę poznawać niezwykle ciekawych ludzi, zajmujących się przeróżnymi dziedzinami nauki czy biznesu – to zawsze gwarantuje interesujące dyskusje, nową wiedzę, a czasem wspaniałe znajomości na lata.
Jakie są największe trudności/minusy a jakie plusy tej pracy?
Maja: PR-owiec praktycznie zawsze jest w pracy. Jak wiemy, najczęściej kryzysy dzieją się w weekendy, dlatego zawsze musimy być pod mailem i telefonem.
Magda: Minusem jest wciąż niska świadomość tego, czym zajmuje się PR i czego można od niego wymagać. Wciąż zdarza się, że dzwonią do nas firmy, które mają gotowy tekst i teraz chciałyby, abyśmy umieściły go w najbardziej poczytnych gazetach i magazynach. I tu nawet nie chodzi o kupowanie powierzchni reklamowej, ale o – cytując dzwoniące osoby – PR-owe, czyli darmowe zamieszczenie tekstu. Pewnie dużo wody upłynie, zanim firmy zrozumieją, że to tak nie działa.
Plusem są kontakty z ludźmi, różnorodna tematyka i tym samym ciągłe uczenie się czegoś nowego, możliwość wykazania się kreatywnością. I – jak dla mnie – ogromna satysfakcja z ciekawych publikacji, dobrych wywiadów czy wzrostu rozpoznawalności marek, dla których pracujemy.
Jak kształtują się zarobki na tym stanowisku?
Maja: Wszystko zależy od stanowiska i stażu w pracy. U nas w agencji kandydatom bez doświadczenia zawsze proponujemy najpierw płatny staż, później dopiero jest pierwsza umowa. Wraz ze wzrostem samodzielności i umiejętności pracownika rośnie też jego pensja. Uważam też, że warto doceniać premiami spektakularne osiągnięcia – np. sprawnie przeprowadzoną kampanię.
Gdzie szukać pracy jako PR-owiec?
Maja: Na start warto poszukać stanowiska PR-owego w firmie. Łatwiej jest pracować z jednym klientem. W agencji PR rzadko kiedy ma się pod opieką tylko jedną firmę.
Magda: Dobra wiadomość jest taka, że coraz więcej firm czuje potrzebę zatrudnienia PR-owca. Warto pamiętać, że nie każdy nazywa to stanowisko tak samo, trzeba zatem czytać opisy obowiązków. PR-owcy powinni zatem przeglądać oferty nie tylko korporacji, ale i małych firm. Jeśli chcą od razu rzucić się na głęboką wodę – czekają na nich agencje PR, w których pracuje się trochę szybciej, ale też można się wielu rzeczy nauczyć w krótkim czasie.
Co poleciłabyś osobom, które zamierzają w przyszłości zostać PR-owcami?
Maja: Warto pracować w naszej branży – to praca, która wymaga bardzo dużego zaangażowania i wysiłku, ale równocześnie daje dużą satysfakcję w postaci efektów i relacji z innymi ludźmi.
Magda: Każdy, kto myśli o karierze w PRze, powinien przede wszystkim szlifować umiejętność pisania oraz budować bazy kontaktów, bo to one są najważniejsze w tej pracy. Warto wnikliwie przeglądać media, orientować się zawczasu, jaką tematyką się zajmują, w jaki sposób piszą, którzy dziennikarze są kluczowi w zakresie konkretnych tematów. Dobrze jest śledzić nowinki w social mediach i najważniejszych influencerów. To na pewno pomoże w przyszłej pracy.
———————————————————–
Michał Rozpendowski
Senior PR Specialist, Galaktus PR Agency
Jak zostałeś PR-owcem? Jak wyglądają szczeble kariery na tym stanowisku?
Moja „kariera” rozpoczęła się już na studiach. Już wtedy wiedziałem, że w przyszłości chcę zostać PR-owcem lub rzecznikiem prasowym. Ukończyłem kierunek związany z doradztwem politycznym i medialnym. W trakcie studiów starałem się zaznajomić z mediami, z którymi chciałem pracować. Pisałem teksty dla serwisów growych i prowadziłem (jako konferansjer) wydarzenia branżowe o profilu gamingowym. Wziąłem udział w trzech kampaniach politycznych (samorządowej, prezydenckiej i parlamentarnej), zdobywając umiejętności twarde i miękkie. Zrozumiałem, na czym polega współpraca z mediami „od drugiej strony”. Tuż po zakończeniu ostatniej kampanii otrzymałem propozycję pracy od jednej z warszawskich agencji pijarowych.
Swoją oficjalną karierę rozpocząłem jako Junior, by wiele miesięcy później, już jako Senior, zarządzać działem PR w jednej z największych i najdłużej istniejących agencji gamingowych specjalizująca się w obsłudze marek growych i technologicznych. Wszystkim nowicjuszom zalecam, aby już na studiach interesowali się mediami i nawiązywali dobre relacje z ludźmi z branży, w której chcą pracować. To wiele ułatwia podczas startu w świecie PR-u.
Co należy do obowiązków PR-owca?
Wszystko! Moim zdaniem, dobry PR-owiec „macza palce” we wszystkich działaniach klientów, dla których pracuje. Lub jednej konkretnej firmy, o ile jest z nią bezpośrednio powiązany. Jedynie, gdy pijarowiec jest w pełni zaangażowany, posiada dostatecznie dużo informacji i może skutecznie dbać o wizerunek swojego pracodawcy. Istotne są takie elementy, jak m.in.: kontakt z mediami i influencerami/autorytetami branżowymi, organizacja targów i wydarzeń specjalnych (także tych wewnątrz firmy), tworzenie strategii wizerunkowej, nadzorowanie Social Media, kontakty z partnerami czy HR. Oczywiście, wszystko zależy od zajmowanego stanowiska i profilu działalności firmy.
Kogo poszukuje się na to stanowisko? Jakie umiejętności miękkie i twarde są potrzebne?
W branży gamingowej i nowych technologii brakuje PR-owców – zarówno początkujących, jak i tych bardziej doświadczonych. Rynek IT to jeden z najszybciej rozwijających się sektorów polskiej i światowej gospodarki. Brakuje ludzi kreatywnych, zaangażowanych, takich, którzy rozumieją potrzeby rynku oraz potrafią się dostosować do ciągle rozwijającej się technologii. Jeszcze kilka lat temu nikt by nie pomyślał, że będą potrzebni pijarowcy świetnie zaznajomieni z np. tematyką dronów.
Dodatkowo, liczy się pewność siebie, dystans do siebie i otoczenia, odporność na stres, umiejętność zarządzania wieloma projektami jednocześnie, wysoka kultura osobista oraz sposób, w jaki PR-owiec kontaktuje się ze swoimi współpracownikami, partnerami i klientami. Wszystkich twardych umiejętności (pisanie, SM, SEO, obsługa Microsoft Office lub programów graficznych, itp.) da się nauczyć. Kreatywnym i pomysłowym po prostu trzeba „być”.
Co jest najciekawsze dla Ciebie w pracy PR-owca?
To, że nigdy się nie nudzę. Przychodzę do pracy o 9:00, nim się obejrzę – jest 13:00 i przypominam sobie o śniadaniu. Cały czas się uczę, dowiaduję się nowych rzeczy, poznaję ciekawych ludzi. Dodatkowo, pracuję w branży, w której zawsze chciałem pracować. Moja praca jest moim hobby.
Jakie są największe trudności/minusy a jakie plusy tej pracy?
W branży gamingowej PR-owiec nie posiada standardowego etatu. Gdy przychodzi „gorący sezon” i mamy premierę nowego produktu lub targi w każdy weekend, pracuje się 220 czy nawet 260 godzin. W związku z tym, często poświęcamy swoje życie prywatne kosztem obowiązków służbowych.
Odnośnie plusów – dla mnie ważna jest elastyczność mojego grafiku. Mogę dostosowywać go do swoich aktualnych potrzeb, o ile tylko praca, którą wykonuje, jest sumiennie wykonywana. Z reguły nie ma także problemów z urlopami. Dodatkowo dzięki swojej pracy zwiedziłem znaczną część Polski i kilka miast w Europie.
Jak kształtują się zarobki na tym stanowisku?
Pewien dziennikarz powiedział mi kiedyś, że bardzo łatwo rozpoznać pijarowca. Wystarczy zadać mu trudne lub niewygodne pytanie. Jeżeli od razu rozpocznie tworzenie odpowiedzi od sformułowania „to zależy”, to znaczy, że jest PR-owcem. Osobiście nigdy nie wierzyłem oficjalnym statystykom. Polacy nadal mają problem z mówieniem wprost o tym, ile zarabiają. Uważam jednak, że osoby, które zajmują wysokie stanowiska (Starsi Specjaliści oraz Menedżerowie) nie mają na co narzekać.
Gdzie szukać pracy jako PR-owiec?
Dobrze jest już „być” w branży i znać ludzi. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że ktoś Cię zarekomenduje lub będziesz miał większe szanse w oficjalnej rekrutacji. Początkującym zalecam szukanie ofert na dedykowanych grupach na Facebooku oraz na portalach branżowych.
Co poleciłbyś osobom, które zamierzają w przyszłości zostać PR-owcami?
Warto zacząć swoją karierę od pracy w agencji. Pracując dla wielu klientów jednocześnie adept PR-u szybko odpowie sobie na pytanie, czy aby na pewno chce rozwijać się w tej branży. Znam kilka osób, które bardzo chciały zostać pijarowcem, jednak dzięki pracy w agencji bardzo szybko zmienili swoje podejście. Public Relations nie jest dla każdego.
———————————————————–
Paulina Żydek
Specjalista ds. PR w Brand Voice, Grupa Me & My Friends
Jak zostałaś PR-owcem?
Niespodziewanie. Moja przygoda z PR rozpoczęła się na studiach. Usłyszałam wtedy o konkursie, w którym nagrodą był staż w jednej z wrocławskich agencji public relations. Wysłałam swoją aplikację, ale podchodziłam do tego z dużym dystansem i nawet nie spodziewałam się, że wygram. Nagroda była dla mnie ogromnym wyróżnieniem i wyzwaniem. Po 3 miesiącach stażu zaproponowano mi pracę i zostałam tam przez kolejne 3 lata. Mimo że teoria, którą zdobyłam na studiach, nie zawsze szła w parze z praktyką, to upewniłam się, że branża PR to ścieżka zawodowa, którą chcę podążać.
Jak wyglądają szczeble kariery na tym stanowisku?
Podobnie jak w przypadku innych zawodów, tutaj wspinaczka zaczyna się od stanowiska stażysty, poprzez specjalistę ds. PR, PR managera, aż po dyrektora. W drodze na sam szczyt warto „łapać” cenne doświadczenie i poszerzać swoje kompetencje w kluczowych obszarach.
Co należy do obowiązków PR-owca?
Coraz więcej rzeczy. Branża public relations nieustannie się rozwija, co w oczywisty sposób wpływa także na zakres obowiązków specjalisty ds. PR. To już nie tylko pisanie intrygujących komunikatów prasowych czy utrzymywanie dobrych relacji z dziennikarzami, ale przede wszystkim przygotowywanie strategii komunikacji, budowanie i dbanie o wizerunek klienta, zarządzanie kryzysowe, organizowanie eventów, prowadzenie kanałów w social mediach oraz współpraca z influencerami. Podsumowując: dzisiejszy PR-owiec to człowiek orkiestra, który musi być w ciągłej gotowości. Jeżeli dodatkowo ma jeszcze poczucie humoru, dystans do świata i uśmiech na twarzy, to mamy ideał.
Kogo poszukuje się na to stanowisko? Jakie umiejętności miękkie i twarde są potrzebne?
Ludzi mówiących „po ludzku”, otwartych, niebojących się wyzwań, potrafiących współpracować z innymi. Przydatna w tym zawodzie jest także empatia, która pozwala dostrzec potrzeby innych. Dodatkowo mile widziane są „lekkie pióro”, odporność na stres, opanowanie, umiejętność pracy pod presją czasu, cierpliwość i szeroki uśmiech.
Co jest najciekawsze dla Ciebie w pracy PR-owca?
Praca z intrygującymi ludźmi, nietuzinkowe projekty, możliwość rozwoju i kreowania rzeczywistości. Odpowiadanie za wizerunek marki jest ogromnym wyzwaniem, ale nie ma lepszego uczucia, kiedy widzisz, że twoje pomysły wdrażane są w życie, a napisane przez ciebie teksty – cytowane przez dziennikarzy i znajomych, którzy nie mają pojęcia, kto jest autorem artykułu. Czujesz się wtedy jak pan i władca.
Jakie są największe trudności/minusy, a jakie plusy tej pracy?
Niewątpliwą zaletą pracy PR-owca jest jej zróżnicowanie i możliwość poznania ciekawych ludzi. Miałam okazję pracować dla skrajnie różnych branż, które wymagały ode mnie nie tylko budowania zupełnie różnej narracji, ale przede wszystkim ciągłego poszerzania horyzontów i zdobywania specjalistycznej wiedzy. Dodatkowo satysfakcja, która towarzyszy każdemu zrealizowanemu projektowi, jest czymś, co zdecydowanie przemawia na korzyść tej branży.
Z drugiej strony praca pod presją czasu, stała gotowość do reakcji, czasami w bardzo krótkim czasie, i zachowanie zimnej krwi powodują, że nie każdy nadaje się do tej pracy.
Jak kształtują się zarobki na tym stanowisku?
To pytanie, na które każdy chciałby znać odpowiedź. Brzmi ona następująco: to zależy. Od wielu czynników, m.in.: doświadczenia, ponadprzeciętnych umiejętności, obsługiwanych klientów i miejsca pracy. W ubiegłym roku na portalu PRoto.pl opublikowano raport, który pokazuje, jak mniej więcej rysują się średnie zarobki w tej branży. Polecam, to bardzo ciekawa lektura. 🙂
Gdzie szukać pracy jako PR-owiec?
Polecam śledzić branżowe portale i grupy tematyczne na Facebooku oraz strony agencji.
Co poleciłabyś osobom, które zamierzają w przyszłości zostać PR-owcami?
PR-owiec musi mieć oczy i uszy szeroko otwarte! Powinien być odważny, pewny siebie i szczery, ale nie może być arogancki, bo prędzej czy później to się na nim zemści. Warto, by zaprzyjaźnił się z prasą branżową, uważnie słuchał i bacznie obserwował ludzi oraz monitorował budujące się relacje między nimi. W cenie jest także dzielne przyjmowanie krytyki i odporność na wodę sodową, która czasami może uderzać do głowy. A najważniejsze, to w całym tym szaleńczym pędzie nie tracić poczucia humoru i dystansu do siebie i świata, bo czasami jest ono zbawienne.
———————————————————–
Katarzyna Bujnowska
Account Manager, RingPR (Smart Media Group)
Jak zostałaś PR-owcem? Jak wyglądają szczeble kariery na tym stanowisku?
Poważnie nad PR-em zaczęłam się zastanawiać w czasie studiów (socjologia na Uniwersytecie Warszawskim). Efektem tych rozmyślań był bardzo świadomy wybór specjalizacji: „Media i Komunikacja”, dzięki której mogłam poznać ten zawód od strony teoretycznej oraz intensywne poszukiwania stażu w agencji, aby przynajmniej liznąć praktyki. I tak swoje pierwsze doświadczenia zawodowe zdobyłam na trzecim roku studiów w agencji ComPress. Była to bardzo krótka, ale brzemienna w skutki przygoda. Kontynuuję ją bowiem do dzisiaj, choć już w innym zespole. Uważam, że staż jest najlepszą drogą rozpoczynania kariery. To idealny czas na sprawdzenie, czy dobrze czujemy się w danym zawodzie, czy jest to obszar, w którym chcemy się rozwijać i przede wszystkim czy dobrze sobie w nim radzimy.
Odbywając staż, z radością odkryłam, że PR-owiec produkuje bardzo dużo różnego rodzaju tekstów, a ja od zawsze lubiłam pisać i sprawiało mi to ogromną frajdę (prowadziłam nawet bloga w czasach, gdy nie było to ani modne, ani intratne zajęcie 🙂 ). Ten fakt bardzo przemawiał na korzyść tego zawodu i miał duży wpływ na to, że zechciałam w nim zostać.
Szczeble kariery różnią się w zależności od tego, czy pracuje się po stronie klienta, czy po stronie agencji oraz jaka jest struktura danej firmy. Standardowa ścieżka kariery zawodowej w branży public relations rozpoczyna się zazwyczaj od stażu lub stanowiska asystenckiego, kolejne stopnie wtajemniczenia to: account executive, account manager, account director. W niektórych firmach na tym się kończy, a w innych można wejść jeszcze wyżej i zostać client service directorem czy managing directorem.
W zależności od wielkości agencji i jej potrzeb drabina kariery może być rozbudowana o stanowiska pośrednie, takie jak: junior account executive, senior account executive, junior account manager, senior account manager.
Co należy do obowiązków PR-owca?
Zakres obowiązków PR-owca jest bardzo szeroki i przede wszystkim zróżnicowany ze względu na branże, dla jakich się pracuje, obsługiwanych klientów i rodzaj prowadzonych dla nich projektów. Dlatego bardzo ciężko dać wyczerpującą ten temat odpowiedź. Do podstawowych obowiązków z pewnością należą: kontakt z mediami i poszczególnymi grupami odbiorców, reprezentowanie firmy w kontaktach zewnętrznych, pisanie informacji prasowych, artykułów, komentarzy eksperckich i ich dystrybucja do mediów, a także całej masy innych różnego rodzaju tekstów (zarówno na potrzeby wewnętrzne klienta, jak i na zewnątrz), prowadzenie komunikacji w mediach społecznościowych, monitoring mediów, współpraca z influencerami, organizacja i promocja różnego rodzaju eventów, produkcja materiałów promocyjnych, czy koordynacja prac podwykonawców.
Krótko mówiąc, dobry PR-owiec to człowiek orkiestra – jak trzeba poprowadzić konferencję, to prowadzi konferencję, a jak trzeba zapakować i wysłać tysiąc paczek, to pakuje i wysyła. 🙂
Kogo poszukuje się na to stanowisko? Jakie umiejętności miękkie i twarde są potrzebne?
Osób, które są kreatywne, posiadają tzw. „lekkie pióro”, ale również poprawnie i swobodnie posługują się językiem mówionym, i dobrze orientują się w nowych technologiach. Moim zdaniem PR-owiec powinien być także systematyczny, wszechstronny, elastyczny oraz posiadać umiejętności interpersonalne i zdolności negocjacyjne. Przy prowadzeniu kilku projektów jednocześnie bardzo ważna jest perfekcyjna organizacja i umiejętność zarządzania czasem, a gdy zajdzie taka potrzeba – także umiejętność pracy pod jego presją. Przydaje się też znajomość trendów społecznych oraz dobra intuicja. Arcyważna jest słowność, terminowość i odporność na stres. A pokora i poczucie humoru to pakiet cech wręcz obowiązkowy!
Co jest najciekawsze dla Ciebie w pracy PR-owca?
Różnorodność zadań i ludzi, jakich spotykamy na zawodowej drodze. Wiele można powiedzieć o pracy PR-owca, ale na pewno nie to, że jest nudna!
Jakie są największe trudności/minusy a jakie plusy tej pracy?
Plusy tego zawodu to niewątpliwie brak monotonii, ciągła możliwość poznawania nowych ludzi i praca przy ciekawych, różnorodnych projektach.
Minusy to przede wszystkim presja czasu i zawsze idący z nią w parze stres, czasami – nienormowany czas pracy, a także niska świadomość społeczna nt. tego, czym tak naprawdę jest PR. Wprost UWIELBIAM niekończące się pytania znajomych z serii: „ej a co Ty właściwie robisz w tej pracy?”. Od dzisiaj będę wysyłać im link do tej publikacji :).
Jak kształtują się zarobki na tym stanowisku?
Ciężko jest mówić o konkretnych kwotach, bo zróżnicowanie zarobków w branży PR, z tego co wiem, jest spore. Wysokość wynagrodzenia zależy od wielu czynników, m.in.: od doświadczenia pracownika oraz liczby i wielkości prowadzonych przez niego projektów. Widełki płacowe są jednak jawne – co roku publikowane są raporty nt. wynagrodzeń w agencjach PR.
Gdzie szukać pracy jako PR-owiec?
PR-owiec ma dość szeroki wachlarz możliwości zatrudnienia. Na portalach branżowych codziennie pojawiają się nowe oferty pracy m.in.: z agencji, firm prywatnych, instytucji publicznych czy organizacji pozarządowych. Nowicjuszom jednak zdecydowanie polecam pracę po stronie agencji. Nie dość, że szybciej nauczy zawodu, to jeszcze pozwoli na sprawdzenie się w różnych branżach i obszarach PR, co może pomóc im w jak najlepszym pokierowaniu swoją karierą w przyszłości.
Co poleciłabyś osobom, które zamierzają w przyszłości zostać PR-owcami?
Na pewno warto porozmawiać z doświadczonym PR-owcem, aby dowiedzieć się, jak wygląda i na czym tak naprawdę polega ta praca, bo na temat branży public relations wciąż krąży wiele mitów. A jeśli odpowiedź na te pytania ich nie zniechęci, to niech jak najwcześniej zaczynają zdobywać swoje pierwsze doświadczenia. Ofert staży jest bardzo dużo i bez trudu da się pogodzić pracę w niepełnym wymiarze godzin ze studiami. A jeśli już jesteśmy przy studiach, to niekoniecznie trzeba skończyć te z zakresu PR. Praktyka w agencji, przy różnorodnych klientach i projektach nauczy wszystkiego, co jest potrzebne, aby dobrze wykonywać ten zawód.