fot. zrzut ekranu z filmu reklamującego Pooper, YouTube
1. Unilever kupił Dollar Shave Club za miliard dolarów w gotówce
Twórcy Dollar Shave Club uważają, że maszynki do golenia, które produkują są po prostu „zajebiste”. Dowodzić tego ma chociażby fakt, że kupiło je ponad 3 miliony klientów, a w istniejący cztery lata startup zainwestował gigant produkujący artykuły spożywcze, środki czystości i higieny osobistej. Mowa o Unilever, który za przejęcie Dollar Shave Club zapłacił miliard dolarów w gotówce.
Zobacz również
2. Twój pies narobił na trawnik? Ta aplikacja znajdzie chętnego, który to posprząta
Według twórców Poopera wspaniale jest posiadać psa, ale mało który właściciel lubi sprzątać odchody po swoim pupilu. Stworzyli więc aplikację mobilną, która pomoże im znaleźć ochotnika, który sprzątnie po zwierzaku, gdy ten narobi na trawnik albo chodnik. Wystarczy tylko zrobić zdjęcie kupy, określić swoją lokalizację i poinformować o „zajściu” tzw. Scooperów.
czytaj więcej >
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach
3. Być może powstanie peleryna-niewidka. Naukowcy postawili ku temu pierwsze kroki
Peleryna-niewidka, którą znamy z serii o Harrym Potterze, wkrótce może stać się rzeczywistością. Pracują nad tym naukowcy z Uniwersytetu Królowej Marii w Londynie. Do tej pory stworzyli materiał maskujący, którym pokryli przedmiot wielkości piłki do tenisa – obiekt faktycznie zniknął. Badacze przekonują, że peleryna-niewidka może być wykorzystywana nie tylko w branży odzieżowej, ale także m.in. w lotnictwie.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
4. Miliard przejazdów w pół roku. Uber chwali się danymi o firmie
W ciągu pierwszych pięciu lat Uber zrealizował miliard przejazdów. Osiągnięcie kolejnego miliarda zajęło firmie znacznie mniej czasu, bo zaledwie pół roku. Przy tej okazji Travis Kalanick, CEO Ubera, przypomniał jakie były początki startupu. Wszystko zaczęło się w Paryżu na konferencji LeWeb – to właśnie tam wpadł na pomysł, aby połączyć kierowców z pasażerami. Pierwsze prace na aplikacją ruszyły w marcu 2009 roku…
5. PayLane wchodzi na rynek amerykański. Chce zawalczyć o klientów spoza Europy
Na pomysł systemu do przyjmowania płatności Karol Zieliński wpadł 11 lat temu. Dziś PayLane działa w 25 krajach w tym w Niemczech, Włoszech i Francji. Teraz z kolei spółka postanowiła wyjść poza Europę i zadebiutowała na rynku w Stanach Zjednoczonych. Głównie dlatego, że to najpopularniejszy kierunek działania klientów PayLane. Zieliński przyznaje jednak, że nie jest łatwo pojawić się za oceanem, bo trzeba uporać się z lokalnymi regulacjami prawnymi i znaleźć partnerów biznesowych.