NowyMarketing podsumowuje rok 2016: E-mail marketing (Cz. 1)

NowyMarketing podsumowuje rok 2016: E-mail marketing (Cz. 1)
O podsumowanie roku 2016 w kategorii e-mail marketing poprosiliśmy specjalistów. Na nasze pytania odpowiedzieli eksperci z polskich agencji i firm specjalizujących się w e-mail marketingu. Zapraszamy do lektury.
O autorze
25 min czytania 2017-01-20

1. Roman Grygierek, Prezes Zarządu, INIS sp. z o.o.
2. Anna Złoczewska, PR & Marketing Specialist GetResponse, Ireneusz Klimczak, Ekspert ds. Content Marketingu, GetResponse, Michał Leszczyński, Content Marketing Manager, GetResponse
3. Paweł Sala, Managing Director and Co-founder @ FreshMail
4. Magdalena Niedobecka, PR Specialist, SARE S.A.
5. Wiola Łada-Szewczenko, Head od Ecselis, Havas Media Group
6. Kamila Majcher, Managing Director NetSales & MailSales
7. Marek Włodarczyk, Country Manager w Optivo, an Episerver Company
Drugą część podsumowania w kategorii e-mail marketing przeczytasz tu >

Roman Grygierek
Prezes Zarządu, INIS sp. z o.o.

Najważniejszy sukces 2016

Pojawia się wiedza i świadomość w agencjach realizujących duże kampanie dla największych marek, że w ocenie całokształtu działań reklamowych nie tylko last click się liczy. Wiele agencji potrafiło tak przemodelować swoje zespoły, że pojawili się analitycy, których udało się wprowadzić do procesów planowania w tychże zespołach i mają realny wpływ na rozwój kanałów sprzedaży. Dla kampanii e-mailingowych sukcesem jest, że w e-commerce bardzo często są inicjatorem dalszych działań. W pierwszej kolejności realizowana jest kampania e-mailingowa, a następnie uruchamiany jest cały cykl remarketingowy. Jest to bardzo dobry znak, ponieważ w wielu przypadkach, gdy marketerzy patrzyli tylko na last klik a nie pełny model atrybucji, te działania były traktowane jako zbędne i nie przynoszące wiele korzyści.

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Największa porażka 2016

78% kreacji e-mailingowych przychodzących do realizacji w sieci INIS nie była w pełni responsywna, a tylko dostosowana do wielkości ekranu, ale nieczytelna (tzw. resize), co w działaniach e-commerce’owych jest kiepskie. Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że na mobile otwierane jest 39,2% e-mailingów to jest to bardzo zła informacja. Mobile to jeden z trendów najbliższych miesięcy, więc podstawą działań każdego marketera powinna być myśl, że kreacje, które przygotowują muszą być właściwie wyświetlane na każdym urządzeniu. Przygotowanie responsywnej kreacji wymaga kilku niezbędnych elementów takich jak: jednokolumnowy układ kreacji, wyraźne zaznaczone CTA, hierarchia treści, dostosowane grafiki i czcionka, która będzie czytelna zarówno na dużym ekranie jak i smartfonie. Czyli tak naprawdę to kilka elementów, których zastosowanie spowoduje, że zaoszczędzimy czas i pieniądze, obsłużymy wszystkie rodzaje ekranów i podniesiemy konwersję czasem nawet o 40 proc. A niestety duża część marketerów póki co zapomina o tym albo nie posiada takiej wiedzy.

Najważniejsza zmiana w 2016

Pojawienie w kanale e-mailing kampanii, które przez poprzednie lata były w zasadzie realizowane wyłącznie w tradycyjnych kanałach, takich jak prasa, telewizja czy radio. Mowa tutaj o kampaniach z branży FMCG czy OTC, których marketerzy powoli zaczynają sięgać po kampanie e-mailingowe i przekonywać się do nich. Widzą, że mogą zmierzyć efekty takich kampanii i budżety na nie są jednak mniejsze aniżeli budżety w tradycyjnych mediach.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Najważniejsze wydarzenie w 2016

Wydarzeniem minionego roku z pewnością była sprzedaż Allegro za prawie 13 mld złotych przez Naspers, które było właścicielem portalu aukcyjnego od 2008 roku. Fundusze, które kupiły Allegro, za powód wskazały m.in. perspektywy silnego strukturalnego wzrostu rynku e-commerce i chęć inwestowania w innowacyjne projekty technologiczne, więc pokazuje to potencjał, jaki drzemie w sieci.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Najciekawsze trendy w 2016

Po pierwsze szeroko rozumiana personalizacja komunikacji począwszy od imienia, poprzez treść i kreację e-mailingu, aż po wysyłkę realizowaną we właściwym czasie. Bo precyzyjne dotarcie do odbiorcy z komunikatem odpowiadającym na jego potrzeby i zainteresowania to podstawa skutecznie realizowanych kampanii e-mailingowych, których wyniki mogą być wyższe o 10-20 procent.

Po drugie e-mail retargeting oparty na feedzie produktowym. Takie działanie jest możliwe w przypadku sieci reklamowych, które nie tylko wysyłają e-mailingi, ale mają także rozbudowane zaplecze technologiczne. W praktyce działa to w ten sposób, że widząc, że klient był w sklepie internetowym i przeglądał konkretną rzecz możemy wysłać mu e-mail z produktem właśnie oglądanym bądź wrzuconym do koszyka. Dokładając do tego rabat, np. 25% i określając termin końcowy promocji dużo szybciej wpłyniemy na jego decyzję zakupową.

Najtrudniejsze wyzwania w 2016

E-mail marketing to żywi klienci ukryci pod pojedynczymi rekordami w bazach danych. Od dłuższego czasu obserwujemy wśród marketerów wzrost zainteresowania budowaniem własnych baz danych poprzez różne akcje mające na celu zapis do newslettera bądź pozostawienie danych kontaktowych. Wzrost liczby baz i walka marketerów de facto o tego samego użytkownika, który zapisał się do wielu baz powoduje, że bardzo istotna staje się optymalizacja średniego czasu życia klienta (CLV – Customer Lifetime Value). Pozyskanie nowych klientów staje się dosyć drogie i trudne, dlatego zarządzanie bazą wcześniej pozyskanych klientów to w e-mail marketingu często większe wyzwanie niż pozyskiwanie nowych klientów.

Najciekawsza kampania/akcja 2016

Jedną z ciekawszych kampanii była Legia Królewskie. Z racji 100-lecia powstania klubu piłkarskiego Legia Warszawa zorganizowano konkurs, dotyczący wiedzy na temat klubu. Celem kampanii było skierowanie jak największej liczby pełnoletnich (w związku z marką sponsora = alkohol) użytkowników na stronę docelową, gdzie musieli odpowiedzieć na trzy pytania związane z Legią. Istotnym był fakt, że kampania odbywała się w terminie, kiedy Legia występowała w rozgrywkach Ligi Mistrzów, co naturalnie zwiększyło potencjał kampanii. W ciągu kilku dni wygenerowaliśmy ruch na poziomie 135 000 otwarć e-maila, 27 000 klików i 14 000 wypełnionych formularzy konkursowych. Wysoki CTR oraz CR wynikał z dobrze dobranej grupy docelowej – tj. mężczyźni 18+ mieszkających w Warszawie i okolicach oraz interesujących się sportem.

Ocena obecnej kondycji branży

Branża ma się bardzo dobrze, bo jak pokazuje analiza E-commerce pulse by Custora, e-mail generuje 25% sprzedaży w e-commerce, tym samym zajmując pierwsze miejsce i wyprzedzając np. AdWords. Ogólnie branża online odnotowuje cały czas wzrosty, co można zauważyć w ostatnim badaniu AdEx, realizowanym przez IAB/PwC. Wydatki na reklamę online wzrosły o 370 mln złotych względem roku wcześniejszego (17%).

Jakie zmiany czekają nas w 2017

Jeszcze większa precyzja w dotarciu do grupy docelowej, czyli kampanie mailingowe oparte o targetowanie behawioralne. Możemy analizować zachowania naszych użytkowników na stronach www, do tego widzimy w co klikają klienci w e-mailingach, czym się interesują i jakie są ich aktualne intencje zakupowe, więc możemy tak przygotowywać komunikację, by odpowiadać na ich aktualne, realne potrzeby.

Z przyjemnością obserwuję także rozwój programmatica i automatyzacji procesów zakupu różnych formatów reklamowych. Dla nieprzygotowanych uczestników tego rynku to spory problem, bo już nie wystarczy być brokerem kupującym taniej i sprzedającym drożej, coraz bardziej liczy się technologia, szybkie reagowanie na zmieniające się potrzeby i warunki, a przede wszystkim efektywność. Ten obszar na pewno będzie się jeszcze rozwijał.

Jakie wyzwania czekają nas w 2017

Propozycja Brukseli w zakresie nowych przepisów o e-prywatności. To duże wyzwanie przed branżą e-mail marketingową, ale i całą opartą na przetwarzaniu danych i cookie. Przepisy będą wymuszać uzyskiwanie zgody na gromadzenie i przetwarzanie danych o dużym znaczeniu dla zagrożenia prywatności, jak. np. informacje o czasie wysyłania/odbierania danych czy lokalizacji użytkownika. Jeżeli użytkownicy nie wyrażą zgody na ich przetwarzanie, konieczne będzie ich usuwanie albo anonimizowanie. Zobaczymy w jakiej ostatecznie formie to rozporządzenie wejdzie w życie.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2017

Mogę zdecydowanie wskazać mobile, który staje się nieodłącznym elementem e-mail marketingu. Stale rośnie liczba osób odczytujących e-maile na smartfonach. Sami analizując kampanie widzimy, na jakich urządzeniach odbierane są wysyłane przez nas e-maile. Dlatego tak istotny jest e-mail responsive design. Dziś technologia pozwala nam targetować kampanie także pod kątem konkretnego systemu operacyjnego, więc możemy dotrzeć z przekazem reklamowym do korzystających, np.: z iOS, Windows Mobile, Android czy Blackberry.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2017

Tak jak już wcześniej wskazałem, należy skupić się na właściwym przygotowaniu kreacji reklamowych tak, by wyświetlały się one na wszystkich urządzeniach. Niestety dziś jak pokazują nasze analizy, jedynie 22% kreacji jest w pełni responsywnych, więc właśnie przez tą nieuważność marketerów, często tracony jest ruch, sprzedaż i zainteresowanie daną marką czy jej ofertą.

————————————————-

Anna Złoczewska
PR & Marketing Specialist GetResponse

Najważniejszy sukces 2016

Największy sukces tego roku to znaczny (choć wbrew pozorom nie nagły) wzrost popularności marketing automation wśród małych i średnich przedsiębiorstw. Coś, co do tej pory kojarzyło się z wielkimi korporacjami i terabajtami danych przetwarzanymi w ciągu sekundy, coraz częściej staje się podstawą działań początkujących przedsiębiorstw – a to świadczy o tym, jak wielką siłę (pomimo złowrogich wróżb o śmierci email marketingu) wciąż stanowi komunikacja drogą mailową.

Zbyt często niedoceniany email, w połączeniu z odpowiednimi funkcjonalnościami, udowodnił tym samym, że jest nie tylko jednym z licznych możliwych kanałów komunikacji z klientem. Tak naprawdę wciąż jest najskuteczniejszym rozwiązaniem. W pojedynkę potrafi zdziałać wiele, a w połączeniu z przystępnymi narzędziami marketing automation – stanowi najbardziej kompleksową metodę kontaktu, bez względu na wielkość prowadzonego biznesu.

Największa porażka 2016

Wciąż negatywnie zaskakuje fakt, że pomimo tego, jak wiele mówi się o konieczności tworzenia mobilnych, prawidłowo przygotowanych pod kątem UX i lżejszych, nieprzeładowanych grafikami wersji stron czy emaili, mnóstwo marek wciąż o tym zapomina. Mobile przestał być interesującym trendem – to już podstawa. Według najnowszych badań SmartInsights, ponad 80% użytkowników przegląda sieć za pomocą smartfona. Dlatego największym grzechem w 2016 roku jest zakładanie, że proporcje nie zmieniają się dynamicznie, a nasi odbiorcy wciąż czytają wiadomości jedynie na desktopie (no, może niektórzy tylko czasem w telefonach). To wygodnickie myślenie, nie przynoszące rezultatów.

Najważniejsza zmiana w 2016

Najbardziej widoczną zmianą jest podejście do kwestii obsługi klienta i postawienie na satysfakcję konsumencką – i w tym swoją zasłużoną rolę ma również świadomie praktykowany email marketing. To przejście z trybu czysto transakcyjnego na lepszej jakości komunikację z klientem i jak najlepszy poziom obsługi. A to naprawdę silnie buduje pozytywny wizerunek marki.

Dzięki coraz większej świadomości na temat tego, czym email marketing NIE jest, klienci nie są już tak często pozostawiani sami sobie w trakcie zakupów czy po ich sfinalizowaniu. Rośnie również świadomość praw konsumenckich, a email przestał być płaskim ogniwem komunikacji transakcyjnej.

Najważniejsze wydarzenie w 2016

Ten rok można ująć w jednym słowie: Facebook. Rozpoczął się on głośnym, długo wyczekiwanym wprowadzeniem ikon reakcji. Co prawda słynny niebieski kciuk „lubię to” wciąż pozostaje najpopularniejszą reakcją, a opinie na temat zdatności tych ikon były przez pewien czas mocno podzielone, jednak z drugiej strony otworzyły one nowe pola do badań – dzięki nim marketerzy mogą dowiedzieć się znacznie więcej na temat grupy docelowej oraz tego, jak reaguje ona na ich działania w social media. Co więcej, mogą także wykorzystywać i docierać do odbiorców za pomocą innego, wprowadzonego w tym roku facebookowego narzędzia – Live Stream, które zdobywa coraz większą popularność na polskim rynku.

Ireneusz Klimczak
Ekspert ds. Content Marketingu, GetResponse

Najciekawsze trendy w 2016

Najciekawszym trendem, który zdominował w tym roku marketing jest omnichannel. Firmy stawiają klienta w centrum zainteresowania i integrują swoje działania w różnych kanałach, aby zapewnić możliwie najlepsze doświadczenie. Zespoły wewnątrz firmy świadomie łączą działania, aby zapewnić odbiorcom jak największy komfort i wspólnie zdobywać informacje, które pomagają w rozwoju produktów, usług oraz w lepszym dopasowaniu oferty do potrzeb grupy docelowej.

W konsekwencji rozwiązania, które do niedawna były zarezerwowane dla największych firm, jak np. marketing automation, stają się dostępne dla małych i średnich firm.

Najtrudniejsze wyzwania w 2016

Wskazałbym dwa moim zdaniem najważniejsze:

  1. Integracja narzędzi marketingowych. Liczba dostępnych narzędzi stale rośnie, dlatego coraz większym wyzwaniem jest ich odpowiedni dobór oraz integracja w taki sposób, aby najlepiej realizować własne cele.
  2. Personalizacja komunikacji. Przez cały rok zadawaliśmy sobie pytanie, w jaki sposób dotrzeć z odpowiednim komunikatem do odpowiedniego odbiorcy w odpowiednim czasie.

Najciekawsza kampania/akcja 2016

Biorąc pod uwagę działania email marketingowe, to wybieram newsletter IKEA Family. Subskrybenci jako pierwsi otrzymują informacje na temat produktów, ciekawe artykuły i porady, oferty specjalne i zaproszenia do udziału w organizowanych przez firmę wydarzeniach.

Wiadomości są zintegrowane z innymi narzędziami w ramach klubu IKEA FAMILY, dzięki czemu po zakupach klienci otrzymują spersonalizowane wiadomości z podziękowaniem. Dodatkowo mogą m.in. poznać historię zakupionych produktów oraz dowiedzieć się, w jaki sposób zmniejszyć zużycie surowców naturalnych.

Michał Leszczyński
Content Marketing Manager, GetResponse

Ocena obecnej kondycji branży

Patrząc na branżę na przestrzeni ostatnich kilku lat można dostrzec ogromne zmiany w sposobie prowadzenia kampanii online marketingowych.

Zainteresowanie pojedynczym rozwiązaniem, dzięki któremu możemy komunikować się w sposób niespersonalizowany, znacznie zmalało. Marketerzy chcą prowadzić kampanie integrując jednocześnie wszystkie dostępne kanały, dzięki czemu mają lepszą kontrolę i możliwość angażowania swoich odbiorców. Łączą ze sobą nie tylko emaile i media społecznościowe, ale również smsy, retargeting, transmisje wideo i strony docelowe.

Zauważyć też można nieco malejące zainteresowanie masowymi wysyłkami newsletterów na korzyść wiadomości automatycznych, których wysyłka następuje w odpowiedzi na określoną akcję użytkownika. Szczególnie widoczne jest to w e-commerce, gdzie polskie kampanie swoim poziomem nierzadko dościgają te zagraniczne.

Jakie zmiany czekają nas w 2017

W kontekście online marketingu coraz częściej mówi się na temat sztucznej inteligencji oraz machine learningu, dzięki którym będziemy mogli jeszcze bardziej automatyzować i optymalizować swoje kampanie.

Choć już do pewnego stopnia są one wykorzystywane w narzędziach służących do komunikacji online, myślę że w kolejnym roku możemy spodziewać zwiększenia tempa rozwoju tych technologii. Dzięki temu marketerzy nie będą musieli zgadywać ani zastanawiać się nad tym, o której godzinie, z jaką treścią lub za pomocą jakiego kanału powinni dotrzeć do odbiorcy, aby osiągnąć optymalne wyniki. Rozbudowane algorytmy zrobią to za nich, a oni będą mogli skupić się na innych działaniach marketingowych lub dalszym rozwojem produktu.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2017

Konsumenci bardzo szybko się uczą i dostrzegają, jak funkcjonują działy marketingowe w kontekście oferowania zniżek i promocji. Może to doprowadzić do tego, że będą regularnie szukać sposobów na odnalezienie kuponów rabatowych lub zniżek, zanim skorzystają z oferty marki. A jeśli ich nie odnajdą, pójdą gdzieś indziej.

Żeby nie przyzwyczaić odbiorców do całorocznych promocji, warto w swojej komunikacji skupić się na innych elementach, które odróżniają nas od pozostałych marek. Wysokiej jakości treści, obsługa klienta, transparentność działań lub wartość samej marki mogą pomóc sprzedawać w okresach, w których nie ma przecen ani wyprzedaży.

————————————————-

Paweł Sala
Managing Director and Co-founder @ FreshMail

Najważniejszy sukces 2016

Największym sukcesem tego roku jest dla mnie przekonanie się tak wielu marketerów do zautomatyzowania przynajmniej części swojej komunikacji email marketingowej. Nawet jeśli automatyzacja oznacza często skorzystanie z dostępnych od kilku dobrych lat funkcji – jak choćby prostych ścieżek autoresponderów, jest to dobry start. Krokiem w dobrą stronę jest również coraz większy odsetek kampani powstałych na bazie segmentacji i personalizacji, które stają się podstawowymi czynnikami do budowania długofalowej strategii email marketingowej z odbiorcami. Sytuacja, w której jedynym wyznacznikiem sukcesu email marketingu była łatwość generowania nowych subskrybentów i zasypywania ich generycznymi treściami odchodzi do lamusa. I całe szczęście. Uważam, że podejście jakościowe, a nie ilościowe w email marketingu ma największą przyszłość.

Największa porażka 2016

Cóż, że nie udało nam się przekonać wszystkich marketerów do podejścia jakościowego ponad ilościowe. 😉

Najważniejsza zmiana w 2016

Zakwestionowanie przez Europejski Trybunał Sprawiedliwości zasadności istnienia porozumienia Safe Harbour i implikacje, które się z tym wiązały przez cały rok 2016. Do momentu zakwestionowania przez Trybunał, europejscy marketerzy mogli przetwarzać swoje dane w systemach należących do firm amerykańskich na mocy tego porozumienia. Dziś wiadomo jest, że dane te nie były bezpieczne. Co więcej, w 2016 zostało przyjęte Europejskie Rozporządzenia w Zakresie Ochrony Danych Osobowych (RODO), które bardzo restrykcyjnie podchodzi do ochrony prywatności obywateli UE. Myślę, że te dwa fakty rozpoczęły bardzo gruntowną przebudowę ekosystemów i narzędzi z jakich marketerzy w Polsce i UE będą korzystać… Jesteśmy obecnie w okresie przejściowym, który potrwa do 2018 roku, będąc niejako w zawieszeniu. Na razie zmiany są niewielkie, ale to tylko początek wielkiej zmiany jaka nas czeka w tej dziedzinie.

Najważniejsze wydarzenie w 2016

Może nieco subiektywnie, ale dla mnie będzie to konferencja M@il My Day, jaką organizuje FreshMail. Zasługuje jednak ona na wzmiankę, gdyż w 2016 roku była to największa konferencja poświęcona tematyce email marketingu nie tylko w Polsce, ale i w tej części Europy. Udało nam się pozyskać nie tylko najlepszych prelegentów z tej tematyki w Polsce, ale również zagranicznych – m.in. wystąpienia Return Path czy Google. W 2017 roku zagraniczna część prelekcji będzie jeszcze rozszerzana, śmiało mogę więc powiedzieć, że M@il My Day stał się konferencją międzynarodową w pełnym znaczeniu tego słowa.

Najciekawsze trendy w 2016

Nieco wymuszona przez największych dostawców poczty (m.in. Gmail, Outlook, Yahoo) zmiana podejścia do analityki zachowań odbiorców komunikacji email marketingowej w celu lepszej komunikacji. Marketerzy zdali sobie sprawę, że wysyłka generycznych mailingów stała się nie tylko mało efektywna, ale zaczęła być szkodliwa dla ich działań. Dotychczasowa analiza kampanii w głównej mierze sprowadzała się do śledzenia wskaźników Open Rate i CTR. Wprowadzenie przez dostawców “engagement rate”, czyli wskaźnika zaangażowania odbiorcy względem komunikacji email marketingowej wymusiło na marketerach konieczność dostarczania odbiorcom wiadomości, których oni oczekują, aby móc ich mocniej zaangażować. Dostarczalność kampanii w większym stopniu zależy obecnie od działań odbiorcy względem wiadomości – otwarcie wiadomości, kliknięcie w link w niej umieszczony, przeniesienie do innego folderu, odpowiedź, oznaczenie jej jako “nie spam” czy w końcu dodanie adresu nadawcy do listy kontaktowej; to wszystko czynniki mające wpływ na poprawę dostarczalności kampanii. Z kolei oznaczenie wiadomości jako spam, usunięcie jej bez otwierania, uniemożliwienie odbiorcy wypisanie się z listy subskrypcyjnej to jedne z najważniejszych czynników powodujących obniżenie dostarczalności – czyli być albo nie być email marketera.

Najtrudniejsze wyzwania w 2016

Najważniejsze wyzwanie wiąże się z najważniejszą zmianą w tym roku – czyli konieczność gruntownej przebudowy w korzystaniu z poszczególnych aplikacji i narzędzi biznesowych ze względu na różnice w rozumieniu prawa o ochronie danych osobowych między USA i UE. “Wyzwanie” to zresztą idealny opis sytuacji, w jakiej znaleźli się marketerzy w 2016 roku. Przez większość roku byliśmy zawieszeni w prawnej próżni, po zakwestionowaniu przez Trybunał zasadności porozumienia Safe Harbour. Porozumienie to zostało zastąpione w trakcie 2016 innym porozumieniem – tzw. Tarczą Prywatności (Privacy Shield). W praktyce jednak powtarza ono wiele błędów Safe Harbour dotyczących ochrony danych osobowych. Najbliższy rok pokaże czy Privacy Shield nie skończy tak samo jak poprzednik (a biorąc pod uwagę wprowadzenie w UE RODO jest na to spora szansa).

Najciekawsza kampania/akcja 2016

Trudno wskazać konkretną akcję czy kampanię w obszarze email marketingu, która zasługiwałaby na wyróżnienie. Myślę, że warto podkreślić tu bardziej całościowe działania kilku marek, które wykorzystują innowacyjne podejście do technologii email marketingowej. Moją szczególną uwagę zwróciły kampanie, w których użyto technologii Kinetic w kodowaniu wiadomości – dzięki czemu wyglądają one de facto jak strony www. Innym ciekawym zabiegiem jest zastosowanie targetowania i personalizacji w oparciu o miejsce, w którym aktualnie znajduje się odbiorca.

Ocena obecnej kondycji branży

Ilość aktywnych kont pocztowych tak na rynku polskim, jak i globalnym cały czas rośnie. Ludzie chętnie sprawdzają swoje skrzynki pocztowe, a marketerzy starają się wysyłać coraz lepsze newslettery do swoich odbiorców. Jeśli popatrzymy tylko po wolumenach jakie obsługujemy we FreshMailu – około 1 mld wiadomości do polskich odbiorców wysyłanych co miesiąc – generalnie oceniam bardzo dobrze kondycję email marketingu. Co więcej mam wrażenie, że rynek ten rośnie w szybszym tempie niż rynek e-commerce, co pozwala sądzić, iż z email marketingu zaczynają korzystać marketerzy którzy do niedawna skupiali się raczej na świecie offline.

Jakie zmiany czekają nas w 2017

Jak zapewne wszyscy email marketerzy wiedzą, udział Gmail w polskim rynku nieustannie rośnie – jednocześnie ten klient pocztowy stosował bardzo specyficzny sposób wyświetlania/renderowania wiadomości HTML. Pod koniec 2016 roku Gmail wreszcie zaczął uzupełniać swoje luki w obsłudze CSS i media query. Ostatnie wpisy na ich blogu pokazują, że wreszcie może to nastąpić i będzie to doprowadzone do końca. Tym bardziej jeśli uświadomimy sobie jak wielu odbiorców sprawdza swoje maile na smartfonach, przy pomocy aplikacji Gmaila. Mam więc nadzieję, że 2017 pozwoli wreszcie cieszyć się nam responsywnymi mailami na Gmailu. 😉

Jakie wyzwania czekają nas w 2017

Przede wszystkim najważniejsze w 2017 roku będzie integrowanie danych – przewiduję, że wszyscy marketerzy położą na to bardzo duży nacisk. Z drugiej strony, w UE mamy zmieniające się prawo w zakresie ochrony prywatności (RODO) oraz upadek Safe Harbor, do którego dostawcy będą musieli dostosować swoje rozwiązania. Musimy założyć, że coraz więcej odbiorców będzie świadomych ochrony prywatności to też nie mogą zostać przestraszenie przez zbyt spersonalizowane maile. 😉 Najważniejsze okaże się budowania skutecznych ekosystemów aplikacji, systemów i narzędzi w celu integrowania wszelkich danych o odbiorcach jakimi dysponuje i może dysponować marketer.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2017

W 2016 roku tylko 5% maili była triggerowana, a zdaniem DMA generowało to ponad 50% przychodów. Oczywiście nikt nie badał, czy te statystyki wyglądałyby tak dobrze, gdyby nie były wsparte zwykłym newsletterem. Nie ulega jednak wątpliwości, że w ciągu nadchodzącego roku – marketerzy znacząco zwiększą udział komunikacji triggerowanej w celu zwiększenia ROI ze swoich działań.

Myślę, że w ciągu najbliższego roku dużo dostawców technologii skupi się na machine learning, które pozwoli przewidzieć czego oczekują odbiorcy komunikacji email marketingowej. Dzięki temu możliwość wykorzystania danych obecnie przetwarzanych przez systemy do email marketingu, jak i znajdujących się w innych miejscach stanie się ogólnie dostępna i (mam nadzieję) wykorzystywana. Dzięki relatywnie niższym cenom technologii big data, wydaje się, że wreszcie będziemy mogli widzieć kompletne ekosystemy z przepływem danych pomiędzy webtrackingiem, social media, systemami klasy BI, CRM czy ERP oraz narzędziami email marketingowymi.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2017

Coraz mocniejsze działanie filtrów antyspamowych, które także wykorzystują technologię machine learning i będą bardzo indywidualnie dostosowywać się do upodobań poszczególnych odbiorców. Dla marketerów oznacza to, iż muszą jeszcze bardziej skupić się na przesyłaniu nie olbrzymiej ilości maili, ale dobrych maili. Dobrych, czyli zawierających właściwą treść, ważną dla konkretnego odbiorcy, dostarczoną do niego we właściwym czasie i z właściwą częstotliwością. I mimo, iż brzmi to prosto – cały czas uważam, że jest to wielkie wyzwanie dla nas wszystkich – dostawców systemów i narzędzi, agencji oraz marketerów.

————————————————-

Magdalena Niedobecka
PR Specialist, SARE S.A.

Najważniejszy sukces 2016

E-mail marketing i najważniejszy sukces w tym zakresie? Podtrzymam zdanie z ubiegłego roku – największym sukcesem jest fakt, że e-mail nie traci na znaczeniu i jest najważniejszym kanałem spersonalizowanej komunikacji z klientem. Wyniki ostatniego badania wykorzystania poczty elektronicznej pokazały, że e-mail marketing to idealny sposób na podtrzymanie relacji z klientem oraz budowania pozytywnego wizerunku firmy. Aż 97% ankietowanych wskazało powyższe korzyści. Co więcej – e-mail to przecież wciąż jedna z najtańszych, najszybszych i bez wątpienia – najskuteczniejszych form kontaktu z odbiorcą. Brawo dla e-mail marketingu!

Największa porażka 2016

Niestety, w kwestii właściwego prowadzenia kampanii mailingowych, ciągle popełnianych jest wiele błędów, które można uznać za porażkę. Najbardziej rażącym (według odpowiedzi respondentów badania SARE), jest brak dołączania do mailingów formułki o możliwości wypisania się z newslettera. Aby zaoszczędzić nerwów subskrybentom, pamiętajmy o dodaniu w stopce maila linka z możliwością rezygnacji. Ważne, aby cały proces wymagał dosłownie dwóch kliknięć w linki – bez konieczności otrzymania wiadomości potwierdzającej rezygnację, bez wprowadzania adresu e-mail albo logowania się na konto. Do porażek można też zaliczyć wysyłanie mailingów do zakupionych, niepotwierdzonych baz. Wiąże się z tym ryzyko sankcji prawnych, a nawet nałożenia kary w wysokości do 3% przychodu firmy osiągniętego w poprzednim roku kalendarzowym. Co więcej, wszczęcie postępowania może być skutkiem skargi osoby prywatnej, jak i urzędu.

Najważniejsza zmiana w 2016

E-mail marketing ciągle się zmienia – i to dobra wiadomość, przede wszystkim dla odbiorców kampanii. Kierunek zmian jest bardzo pozytywny – marketerzy coraz częściej dostosowują kampanie do preferencji użytkowników, dbają, aby przekaz był w pełni spersonalizowany, ciekawie „(u)contentowany” i poprawnie wyświetlany na wszystkich urządzeniach. Pozwolę sobie napisać, że era wysyłania wszystkiego do wszystkich już dawno za nami!

Najciekawsze trendy w 2016

Marketerzy przewidywali mnóstwo trendów, które miały pojawić się w 2016 roku. Od dążenia do pełnej automatyzacji procesów związanych z e-mail marketingiem, po focusowanie się na kanale mobile i coraz większym znaczeniu video. Podtrzymam swoje przypuszczenia z zeszłego roku, czyli stawianie na udostępnianie ciekawego contentu, dzięki któremu budujemy lojalność i zaangażowanie klienta. Oprócz samej treści (publikowanej np. na blogu) powinniśmy integrować e-mail marketing z innymi kanałami komunikacji – czyli stawiać na omnichannel.

Najtrudniejsze wyzwania w 2016

Najtrudniejsze wyzwania, to te związane z coraz bardziej restrykcyjnym prawem. Niedawno weszło w życie nowe Rozporządzenie UE dotyczące ochrony danych osobowych. Staramy się edukować naszych klientów w tym zakresie, prowadząc webinaria i komunikację związaną z wprowadzanymi zmianami.

Najciekawsza kampania/akcja 2016

Kalendarz marketera jest wypełniony licznymi wydarzeniami, pod które warto tworzyć kampanie mailingowe. Chociażby ostatnie: Black Friday, Cyber Monday, czy Mikołajki – to idealny pretekst do wyjścia z komunikacją do klientów i zaproponowania specjalnej oferty. Firmy świadczące usługi w sektorze e-commerce w tym roku prześcigały się w zdobyciu uwagi klienta, a ci chętnie korzystali z udzielanych benefitów (sama skorzystałam z kilku ofert :).

Ocena obecnej kondycji branży

E-mail zawsze będzie najbardziej indywidualną formą kontaktu z odbiorcą. Dlatego oceniając obecną kondycję branży e-mail marketingu, podchodzę do niej bardzo optymistycznie. Jeśli marketerzy skupią się na prawidłowym segmentowaniu bazy oraz dostosowaniu swoich komunikatów do faktycznych oczekiwań klientów, wskaźniki ROI na pewno okażą się satysfakcjonujące. Potwierdzają to również wyniki badania przeprowadzonego przez Forrester Research – 90% specjalistów od marketingu pozyskuje najwięcej klientów właśnie poprzez mailingi.

Jakie zmiany i wyzwania czekają nas w 2017?

Przede wszystkim powinniśmy skoncentrować się na pełnej automatyzacji działań w zakresie marketingu online i łączeniu go z kanałem offline. Oczekiwania odbiorców wobec treści, produktów i usług dostępnych w Internecie (jak i poza nim) są coraz większe. Marketerzy powinni być edukowani w dziedzinie lead nurturingu, który sprawi, że użytkownik otrzyma wszelkie interesującego go informacje (nie tylko poprzez wysłanie e-maila i zaproszenie go na landing page). Kluczowe będzie zachęcenie go do interakcji na podstawie ułożonego scenariusza komunikacji. Ich tworzenie zapewniają systemy marketing automation.

————————————————-

Wiola Łada-Szewczenko
Head od Ecselis, Havas Media Group

Najważniejszy sukces 2016

Dla branży e-mail marketingowej rok 2016 to kolejny czas ciężkiej pracy w implikowaniu rozwiązań dedykowanych pod budowanie strategii komunikacji z klientem za pośrednictwem maila. W rozmowach z działami sprzedaży klientów Havas Media Group optymistycznie szacujemy, że narzędzia z zakresu marketing automation są już standardem, przynajmniej u dużych graczy. Mail nie jest już tylko walutą rozliczaną w ramach programów lojalnościowych. Dla marketerów staje się przede wszystkim identyfikatorem dla wielu działań omnichanelowych, co powoduje, że jego rola istotnie wzrasta zmieniając zastosowanie narzędzia.

Największa porażka 2016

Mimo wytężonej pracy w badaniu AdEx 2016’H1 e-mail notuje znaczący spadek (-11,5%) wobec ogólnego trendu rosnącego na poziomie 19.9%. Dla ekspertów digital wynik nie jest zaskakujący, ponieważ mail wzrósł na znaczeniu, natomiast (na szczęście) jego przetwarzane reklamowo wolumeny zmalały. Efekt widoczny jest w budżetach. Takie dane mogą jednak zniechęcać marketerów oraz inwestorów.

Najważniejsza zmiana w 2016

Trwające od kliku lat przeniesienie komunikacji w narzędzia social i umasowienie tego kanału wyparło w znacznej części e-mail z komunikacji bezpośredniej na rzecz komunikacji spersonalizowanej. Dla przykładu Allegro zoptymalizowało ścieżki kontaktu pozakupowego po to, aby nie generować mechanicznie miliardów maili rocznie z informacją, którą można sprawdzić w ramach portalu transakcyjnego. Optymalizacja na plus.

Najważniejsze wydarzenie w 2016

Brak.

Najciekawsze trendy w 2016

W drugiej połowie roku pojawiała się możliwość reklamowania w komunikatorze messenger, która w mojej opinii może wpłynąć na zmianę w konsumpcji e-maila. Żeby poznać, czy pojawią się efekty musimy poczekać.

Najtrudniejsze wyzwania w 2016

Najtrudniejszym wyzwaniem 2016 z perspektywy domu mediowego była trudność z umiejscowieniem mailingu, jako narzędzia bezpośredniego dotarcia mając do dyspozycji programmatic i segmenty cookies.

Najciekawsza kampania/akcja 2016

Brak.

Ocena obecnej kondycji branży

Pomimo słabszych wyników finansowych branża e-mail marketingu ma się dobrze. Przechodzi przez zmianę, która przełoży się na wyniki jakościowe prowadzonych w tym kanale działań. Powszechne mailingi mogą stracić swoją siłę na rzecz komunikacji w pełni spersonalizowanej, targetowanej nie tylko przez kryteria demograficzne.

Jakie zmiany czekają nas w 2017

Mailing będzie musiał wejść na stałe w platformy programmatic w działaniach komercyjnych, aby pojawiać się w każdej planowanej kampanii.

Jakie wyzwania czekają nas w 2017

Rok 2017 to zdecydowanie czas na poprawę wyników w aspekcie udziału w torcie reklamowym. Dalsze spadki mogą wpłynąć na zmniejszenie budżetów inwestorów i spowolnić rozwój całej branży.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2017

Programmatic w e-mail marketingu stanie się powszechny. Rozwój obecnie funkcjonujących na rynku platform e-mail-bidingowych pod kątem możliwości wykorzystywanego inventory poprawi skuteczność komunikacji zintegrowanej w ramach digital. Mail ma też predyspozycje, żeby stać się identyfikatorem dla użytkownika w procesach omnichanelowych.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2017

W przypadku e-maila szczególnie istotna jest jakość. Content i spójność jest ważna, podobnie jak dbałość o programowanie. Dlatego warto o tym pamiętać, planując segmentację użytkowników i personalizując treści w procesach marketing automation. Mam wrażenie, że po sześciu już latach od wieszczenia przez Marka Zuckerberga zaniku tego kanału komunikacji, branża ma się nadal doskonale.

————————————————-

Kamila Majcher
Managing Director NetSales & MailSales

Najważniejszy sukces 2016

Kilka miesięcy temu w jednym z branżowych raportów część ekspertów ostrożnie zaprognozowała niewielki wzrost, a nawet spadek wydatków e-mail marketingowych. Jest listopad, a my jako agencja świadcząca tego typu usługi możemy śmiało stwierdzić, że zainteresowanie mailem jest coraz większe, liczba briefów rośnie, co ma ogromne przełożenie na realizowane kampanie. W tym roku aż 70% nowo podpisanych zleceń zawiera pozycję mailingową.

Największa porażka 2016

Mobile. Niby każdy od kilku lat ma świadomość wielkiego znaczenia mobile’u i jego udziału w odsłonach, wydatki tu wyraźnie rosną, ale… nadal wśród czołowych marek możemy znaleźć takie, których formularz rejestracji jest nie do przejścia – elementy są w rozmiarze XS, a landing page’a nie można przescrollować.


Zdj. Przykłady kreacji mailingowych z elementami niemożliwymi do „tapnięcia”

Leady i sprzedaże uciekają, gdy nasza kreacja czy strona nie jest friendly. Oczywiście nie musimy od razu korzystać z technologii RWD, żeby mobile nam performował. Często wystarczy stworzenie oddzielnej, kompatybilnej z layoutem na desktopie strony. To naprawdę proste! Nic tak nie drażni usera jak niemożność dokonania akcji czy transakcji zakupu, a z poziomu agencji – realizacja kampanii, w której strona mobilna nie działa. W świecie asapów rekomendacje zmian schodzą na dalszy plan. I kto wtedy traci? Wszyscy – sieci, wydawcy, a najwięcej „niemobilni” marketerzy.

Najważniejsza zmiana w 2016

Nie ma jednej wyraźniej zmiany, raczej jest tzw. continuous improvement. Wciąż doskonalimy segmentację, targetowanie, automatyzację, performance-based design. Contentowo próbujemy coraz bardziej dostosować się do użytkownika.

Najważniejsze wydarzenie w 2016

Zwycięstwo naszej spółki siostry Feedink w konkursie Ekomersy w kategorii „Debiut Roku – aplikacja SaaS”. Jeszcze nikt nie ułatwił tak bardzo tworzenia pliku produktowego (product feeda) i zarządzania nim. Dynamicznie budowane kreacje mailingowe, powiązane z remarketingiem nie są nowością, ale cały czas rzadko są wykorzystywane przez klientów, bo najczęściej mają oni problem właśnie z feedem… Mam nadzieje, że rozwiązanie to przyczyni się do wykorzystywania plików produktowych również w e-mail marketingu.

Najciekawsze trendy w 2016

  • Zorientowanie na klienta, czyli konkretna wiadomość, do właściwej osoby, we właściwym czasie.
  • Automatyzacja poprzez wykorzystanie behawioralnych danych użytkowników oraz potencjału czerpanego z DMP (Spółdzielnia Danych), które zwiększają współczynnik otwarć w myśl zasady „Send less, open more”.
  • Filtry antyspamowe – reputacja przypisana adresom IP i domenom dla użytkowników, którzy konsekwentnie ignorują markę.
  • Regulacje prawne – zarówno w obrębie UE, jak i na całym świecie. Obserwujemy coraz większe restrykcje odnoszące się do danych osobowych. Prywatność staje się jeszcze bardziej cenna niż kiedykolwiek.
  • Pomysłowość w kreacjach – np. treści angażujące użytkownika, video.

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Niestety – wciąż mobile. Niektórzy z naszych klientów generują ponad 70% ruchu na mobile’u! To bardziej konieczność, a nie wyzwanie.

Najciekawsza kampania/akcja 2016

Trudno wskazać kampanię, która wyróżniła się czymś szczególnym. Natomiast duże wrażenie robi fakt, że wydawcy mailingowi, z którymi współpracujemy, bardzo sprawnie rozwiązali problem video na kreacji. Stworzyli własne softy dające możliwość implementacji i odtwarzania filmów z poziomu grafiki, nie powodując przy tym zwiększenia wagi kreacji.

Ocena obecnej kondycji branży

E-mail ma się dobrze i nic nie wskazuje na to, aby miało się to zmienić. Wciąż uważany jest za jeden z najefektywniejszych kanałów generujących leady i sprzedaże. Nie może go zabraknąć w żadnym mediaplanie.

Jakie zmiany czekają nas w 2017

  • Na jednego użytkownika będzie przypadać coraz więcej kont e-mail – średnia liczba przez następne 4 lata będzie wynosiła ok. 2, stosunkowo w 2015 liczba ta wynosiła 1,7 (Radicati Group, www.radicati.com). Choć zwiększa się korzystanie z innych form komunikacji – np. serwisów społecznościowych i tak wymagają one posiadania e-maila. Ponadto do wszelkich transakcji bankowych czy zakupów przez internet – zawsze będziemy potrzebowali adresu e-mail.
  • „Mail just in time” – technologia, która umożliwi dostarczanie wiadomości w czasie, w którym użytkownik zalogował się na swoją skrzynkę. Co w rezultacie ma służyć poprawieniu wskaźnika Open Rate. Kto zamierza to wprowadzić? Nie mogę na razie zdradzić, dowiecie się zapewne już wkrótce. 🙂

Jakie wyzwania czekają nas w 2017

  • Piłeczka może być w rękach już nie reklamodawców, ale wydawców. Rosnące w siłę podmioty mailingowe skupują coraz więcej baz mailingowych, budując dzięki temu oryginalne zaplecze baz własnych. Z poziomu sieci wyzwaniem nie będzie pozyskanie klienta, ale sprawienie, aby jego działania były efektywniejsze od działań jego konkurencji.
  • Coraz większa popularność e-commerce zmusza nas do dobierania najwłaściwszych modeli atrybucji. Reklamodawcy rozliczający się w modelu last click oceniają wyłącznie efektywność kanału zamykającego proces sprzedaży. Nie zwracają uwagi na kanały wspierające, bez których sprzedaż by się nie odbyła.
  • Znów mobile, ale mam wrażenie, że się powtarzam. 🙂

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2017

Wszechobecna automatyzacja. Oczywiście idealnym rozwiązaniem byłaby sytuacja, w której nasz system mailingowy ma funkcję kreatywnego myślenia, jednak zawsze będzie się on opierał na algorytmach wymyślonych przez człowieka. Ten pierwiastek ludzki będzie więc niezastąpiony. Firmy mailingowe coraz chętniej będą zatrudniać analityków. Procesy optymalizacji będą na porządku dziennym. Już dawno zakończyliśmy erę zakupów grupowych, które wysyłały wszystko do wszystkich, bez względu na preferencje czy dane behawioralne użytkownika.

————————————————-

Marek Włodarczyk
Country Manager w Optivo, an Episerver Company

Najważniejszy sukces 2016

Graficy i marketerzy przygotowujący newslettery, od kilku lat narzekali na złe wsparcie CSS w programach pocztowych Gmail oraz Microsoft Outlook, obsługujących skrzynki e-mail milionów klientów. W 2016 nastąpiło przełomowe wydarzenie dla e-mail marketerów. Zostali oni wreszcie wysłuchani i odbiorcy, korzystający z Gmaila oraz Outlooka, mogą odtąd odbierać responsywne treści.

Największa porażka 2016

To był zdecydowanie zły rok dla Yahoo. Z opóźnieniem równym dwa lata opublikowano informację, że dane blisko 500 milionów użytkowników zostały przechwycone przez hakerów. Współpraca z NSA nie zdołała poprawić sytuacji byłego giganta technologicznego. Ponadto, tzw. „atak bombowy” na listy mailingowe udowodnił, jak krucha jest globalna sieć e-mail bez podwójnego opt-in (DOI), a także mechanizmów CAPTCHA. Podczas ataku, wiele rządowych adresów e-mail zostało wpisanych przez hakerów na tysiące list mailingowych.

Najważniejsza zmiana 2016

Gmail obsługujący ponad 1 miliard użytkowników poczty e-mail, rozszerzył wsparcie CSS. Wraz z tą zmianą, responsywne newslettery mogą się w końcu dostosowywać do różnych rozmiarów ekranu urządzenia końcowego. Ponadto Gmail uruchomił specjalną stronę pomocy skierowaną do grafików i marketerów tworzących wiadomości e-mail, a którzy to przez wiele lat walczyli z niezadowalającym wsparciem CSS. Zaledwie kilka tygodni wcześniej, Microsoft ogłosił podjęcie w przyszłości bliższej współpracy z osobami zajmującymi się tworzeniem e-mail. Dzięki tej znaczącej zmianie, Microsoft i Google pozwalają e-mail marketerom tworzyć ciekawsze i jeszcze piękniejsze newslettery.

Najważniejsze wydarzenie 2016

Najważniejszym wydarzeniem była zdecydowanie konferencja Berlin Email Summit, która odbyła się 14-15 kwietnia. Podczas BES zaprezentowane zostały najnowsze trendy i najlepsze praktyki e-mail i omnichannel marketingowe. Dwudniowa konferencja jest wiodącym wydarzeniem skupiającym e-mail oraz cross-channel marketerów w Europie Środkowej – w tym roku zgromadziła 700 uczestników. Kolejnym, wartym uwagi wydarzeniem jest konferencja marketingu cyfrowego dmexco w Kolonii, która jest miejscem spotkań ekspertów z Europy i z całego świata, wywierających ogromny wpływ na całą branżę marketingową.

Najciekawsze trendy w 2016

Z mojego punktu widzenia, było kilka rzeczy, które uczyniły 2016 rzeczywiście bardzo interesującym dla branży e-mail marketingowej. Za szczególnie istotne uważam postępy w dziedzinie sztucznej inteligencji, przede wszystkim w obszarze silników rekomendacji produktów. Co więcej, treść generowana w czasie rzeczywistym, automatyka i cross-channel marketing (np. połączenie druku i e-mail marketingu w celu poprawy lojalności klientów) przyczyniły się do zaawansowanego i bardziej zindywidualizowanego doświadczenia użytkownika.

2016 rok upłynął także pod znakiem dynamicznego budowania profili klientów. To właśnie informacje o klientach, zbierane w czasie rzeczywistym, są podstawą do prowadzenia automatycznej, hiperspersonalizowanej komunikacji z odbiorcą, która jest dziś absolutnie wiodącym trendem w e-mail marketingu. Dodatkowo można zauważyć kontynuację fuzji i przejęć wśród globalnych dostawców usług poczty elektronicznej.

Najtrudniejsze wyzwania w 2016

Omnichannel to wiodące hasło 2016 roku. Klienci korzystają dziś z wielu urządzeń: smartfonów, tabletów i komputerów stacjonarnych, często nawet w tym samym czasie. Analityka ścieżki zakupowej klienta w różnych kanałach komunikacji i na różnych urządzeniach końcowych pozostaje zatem dla marketerów sporym wyzwaniem. Wiele źródeł danych oraz segmentacja ogromnej ilości informacji o konsumentach to kwestie, którym marketerzy muszą poświęcić sporo uwagi, chcąc wpisać się w aktualne trendy konsumenckie. Jeśli firma chce prowadzić nowoczesne działania marketingowe, marketerzy muszą nabrać sprawności w posługiwaniu się coraz bardziej zaawansowanymi narzędziami.

Najciekawsza kampania/akcja 2016

Wartą docenienia była kampania zrealizowana przez Optivo dla firmy Mornin’ Glory – startupu działającego w modelu subskrypcyjnym, oferującego swoim klientom ostrza do golenia. Subskrybenci firmy otrzymują zestaw żyletek zgodnie z ich indywidualnymi nawykami dotyczącymi golenia, w osobiście przez siebie ustalonych odstępach czasu. Dzięki doskonale opracowanej strategii e-mail marketingowej, wskaźniki otwarć poszybowały w górę aż do 59%, a wskaźnik kliknięć do 32%. Na kampanię składały się zautomatyzowany, wieloetapowy up-selling zawierający zachęty dla klienta, ukierunkowany cross-selling poprzez e-maile transakcyjne, a także zintegrowany content marketing poprzez zindywidualizowane e-maile oraz nieustanne testowanie w celu osiągnięcia większej wydajności.

Ocena obecnej kondycji branży

E-mail marketing staje się coraz sprawniejszym narzędziem komunikacji z klientami. Dzieje się tak głównie za sprawą automatyzacji podejmowanych działań, a także hiperpersonalizacji, która w ostatnim roku wiodła w branży absolutny prym. Z racji dynamicznego rozwoju branży marketingu internetowego, e-mail marketerzy zmuszeni są szybko i, przede wszystkim, wielokanałowo odpowiadać na zapotrzebowania klientów. Marketerzy stoją dziś w obliczu coraz większych wyzwań. Po pierwsze technologicznych – narzędzia oparte na sztucznej inteligencji czy automatyzacja marketingu stają się w coraz większym stopniu standardem. Z drugiej zaś, rosnące oczekiwania klientów stawiają poprzeczkę bardzo wysoko – firmy zmuszone są sprawnie odpowiadać na coraz dynamiczniej zmieniające się trendy wśród konsumentów.

Jakie zmiany czekają nas w 2017

Uczenie maszynowe przejmie e-mail marketing na jeszcze szerszą skalę, niż miało to miejsce dotychczas. W 2017 roku, a także w kolejnych latach przetwarzane będą bardzo duże ilości danych, a marketerzy będą zmuszeni nabyć niezbędne umiejętności i tworzyć narzędzia, które pozwolą te dane skutecznie segmentować i analizować. Dogłębna analiza podejmowanych działań jest bowiem jednym z kluczowych elementów skutecznej strategii marketingowej. Ogromne ilości danych na temat klientów stanowią ogromną wartość dla e-mail marketerów – dzięki szczegółowym informacjom na temat każdego poszczególnego użytkownika, treści – wysyłane do klientów w sposób w pełni zautomatyzowany – będą w coraz większym stopniu spersonalizowane i zgodne z cyklem życia klienta.

Jakie wyzwania czekają nas w 2017

Konsumenci zdobywają informacje i dokonują zakupów wielokanałowo. Oczekują tym samym, że informacje i oferty będą spójne i indywidualnie do niego dostosowane – niezależnie od tego, jak wiele kanałów wykorzystuje firma do komunikacji z klientami i z jakich urządzeń korzysta klient. Dlatego też, ogromnym wyzwaniem dla marketerów będzie zebranie informacji ze wszystkich istotnych kanałów komunikacji z klientem oraz ich dokładna segmentacja. Marketerzy muszą więc pamiętać, że udana strategia omnichannelowa wymaga zaplanowanego, spójnego i koncepcyjnego podejścia.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2017

Smartphony i tablety są obecnie najważniejszym źródłem dostępu do Internetu, zastępując tym samym laptopy i komputery stacjonarne. Według badania przeprowadzonego przez Litmus, wskaźniki otwarć e-maili za pośrednictwem kanału mobile mogą wynieść dziś nawet 56%. W związku z tym, newslettery i inne komunikaty muszą być w pełni responsywne. Marketerzy, którzy w 2016 roku nie wzięli tego trendu pod uwagę, mają jeszcze ostatnią szansę nadrobić zaległości w 2017.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2017

W czasach, w których na pierwszym miejscu stawiany jest klient, marketerzy muszą nabyć umiejętności tworzenia ekosystemów technologii marketingowych, które dostarczają klientom content odpowiadający ich indywidualnym potrzebom i oczekiwaniom. Nie wystarczy już tradycyjne wysyłanie pojedynczych wiadomości: kampanie muszą wywoływać ciągłe cykle interakcji, które będą budować podstawy dla długotrwałej lojalności i zaangażowania klientów.