Więcej o kampanii „Zadbaj o to, co jest w środku – wewnętrzny spokój” przeczytasz tutaj.
Każdy z nas, bez względu na wiek czy miejsce zamieszkania, staje w obliczu lawiny informacji i bodźców. Przebodźcowanie, uznawane za współczesną chorobę cywilizacyjną, staje się powszechnym problemem. Eksperci z Answear.com przeanalizowali jego źródła, ukazali demograficzny rozkład osób najbardziej narażonych, aby łatwiej można było wypracować strategię radzenia sobie z tym wyzwaniem.
Zobacz również
Przeprowadzając badanie ankietowe na próbie 1000 respondentów, analitycy odpowiedzieli na następujące pytania:
- Czy nasz dzień zaczyna się od przeglądania smartfona?
- Czy Polacy czują się zalewani informacjami?
- Jaka grupa społeczna jest świadoma tego problemu?
- Jakie symptomy najczęściej wskazują na przebodźcowanie?
- Jak bardzo powszechne są problemy z pamięcią i koncentracją w naszym codziennym życiu?
- Czy poważnie traktujemy higienę snu?
- Jak głęboko jesteśmy zanurzeni w mediach społecznościowych?
- Czy tłum, hałas i sztuczne światło wzbudzają w nas niepokój?
- Czy unikamy niebieskiego światła wieczorami?
- Jakie metody pomagają nam walczyć z przebodźcowaniem?
Badania Answear.com odsłoniły wielowymiarowy obraz problemu przebodźcowania mediami społecznościowymi, ale również innymi czynnikami. Dzięki uzyskanym odpowiedziom można zrozumieć, jak głęboko przebodźcowanie przenika przez życie i jak różnorodne są sposoby, które pomagają odzyskać kontrolę oraz harmonię w codziennym chaosie.
Najważniejsze wnioski z badania
Ponad połowa respondentów sprawdza aktualności na smartfonie zaraz po przebudzeniu. Mężczyźni wykazują większą skłonność do tego nawyku niż kobiety. Również u mieszkańców terenów podmiejskich tendencja ta jest silniejsza. Za to słabsza u starszych osób. Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Ponad połowa badanych łączy swoje poczucie przebodźcowania z nadmiarem napływających informacji, co podkreśla, jak zalewający nas strumień danych może przytłaczać.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Mieszkańcy gęsto zaludnionych miast częściej odczuwają skutki przebodźcowania, co wskazuje na silny związek między urbanizacją, a nadmiarem stymulacji.
W podziale na płeć, mężczyźni częściej niż kobiety deklarują większy dystans wobec czynników przebodźcowujących, co może sugerować różnice w sposobach radzenia sobie z presją informacyjną.
Wraz z wiekiem maleje liczba osób, które uznają przebodźcowanie za znaczący problem, co może wskazywać na lepszą adaptację lub zmniejszoną ekspozycję na stresujące bodźce w późniejszych latach.
Skala ekspozycji na czynniki powodujące przebodźcowanie pozostaje stosunkowo niezależna od miejsca zamieszkania – zarówno w mieście, jak i poza nim. Przyczyną jest powszechny dostęp do nowych technologii.
Prawie 80% respondentów zmaga się z problemami z koncentracją, co pokazuje, jak bardzo nasz umysł może być przeciążony.
Całość raportu dostępna na stronie.
źródło: mat. prasowe, opracowanie: Agata Drynko
PS #NMInsights: Jak media społecznościowe moderują treści dotyczące samobójstw oraz samookaleczania [BADANIE]
Fundacja Molly Rose (MRF) opublikowała badania, które dowodzą, że dzieci są narażone na ryzyko w mediach społecznościowych, ponieważ główne platformy social media nie potrafią wykryć i usunąć niebezpiecznych treści promujących samobójstwo oraz samookaleczenie.