Okres wakacyjny to czas, gdy w naszych mediach społecznościowych dzień w dzień pojawiają się zdjęcia przedstawiające przepiękne miejsca z całego świata. Tym samym zdobywają one coraz większą popularność i stają się kolejną turystyczną destynacją wielu osób. Niestety to powoduje, że liczba idyllicznych i nietkniętych ludzką ręką miejsc powoli maleje.
Z tego powodu francuski oddział organizacji WWF wraz z agencją Havas Paris stworzył nietypową kampanię zatytułowaną „I Protect Nature”, w ramach której do Instagrama wprowadzono nową geolokalizację o tej samej nazwie – jednocześnie organizacja zachęca użytkowników, by publikując zdjęcie przepięknego miejsca nie oznaczali jego faktycznej lokalizacji, lecz tę wymyśloną – wszystko po to, by zachować owy cud natury w takim stanie, w jakim jest.
Zobacz również
PS
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
„Tygodniowo zjadamy tyle plastiku, ile ma go w sobie karta kredytowa” – brzmi jedno z haseł nowej kampanii WWF. Jej celem jest zwrócenie uwagi na palący problem tworzyw sztucznych zanieczyszczających nasze środowisko.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS2
Przeglądając Instagrama marzą nam się luksusowe apartamenty, egzotyczne podróże, kolorowe drinki z widokami. Czasem pojawia się zazdrość, że influencerzy mogą, a my nie. Dzięki kampanii, opatrzonej hashtagiem #TooLaterGram, WWF i agencja TBWA w Paryżu zamieniły zazdrość na lekcję świadomości ekologicznej.