Czy zastanawialiście się kiedyś, co się dzieje z resztkami tkanin, które nie zostają wykorzystane do uszycia nowych ubrań? Jeszcze nie tak dawno temu zwyczajnie były wyrzucane na śmietnik. Teraz, kiedy świadomość ekologiczna społeczeństwa jest coraz większa, na szczęście się to zmienia. A przykładem na to jest nowa platforma o nazwie Nona Source.
Jej pomysłodawcą jest koncern LVMH, do którego należą takie marki, jak m.in. Louis Vuitton, Dior czy Givenchy. Na platformie sprzedawane są wysokiej jakości tkaniny, koronki, a także skóry, które nie zostały wykorzystane przy produkcji. Kupujący nie wie jednak, do którego domu mody należała dana tkanina.
Zobacz również
Platforma Nona Source kierowana jest do młodych, początkujących projektantów, którzy nie mają jeszcze wystarczających funduszy, by pozwolić sobie na zakup wysokiej jakości, limitowanych materiałów. Tkaniny są tam sprzedawane po wyjątkowo konkurencyjnych cenach.
Z uwagi na to, że materiały można zamówić jedynie za pośrednictwem strony internetowej, twórcy Nona Source zadbali o to, by każda tkanina została zaprezentowana, w jak najdrobniejszych szczegółach – w tym celu stworzono serię krótkich filmików, na których pokazano, jak „zachowuje się” materiał, na przykład przy rozciąganiu, czy też zaginaniu.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS
Francuski dom mody Hermès przechodzi niemałą rewolucję – marka ogłosiła właśnie, że stopniowo będzie odchodzić do produkowania torebek ze skóry na rzecz tych stworzonych z materiału na bazie grzybów.
PS2
Prada Group, właściciel takich marek jak m.in. Prada czy Miu Miu, w ramach współpracy z koalicją Fur Free Alliance postanowiła zrezygnować z wykorzystywania futer zwierzęcych we wszystkich swoich kolekcjach.
PS3
Marka Burberry zapowiedziała, że zaprzestanie utylizacji niesprzedanych ubrań oraz produkowania ubrań z wykorzystaniem futra naturalnego.