NowyMarketing podsumowuje rok 2017: SEM/SEO (Cz. 3)

NowyMarketing podsumowuje rok 2017: SEM/SEO (Cz. 3)
O podsumowanie roku 2017 w kategorii SEM poprosiliśmy specjalistów. Na nasze pytania odpowiedzieli eksperci z polskich agencji i firm specjalizujących się w marketingu internetowym. Zapraszamy do lektury.
O autorze
25 min czytania 2018-01-02

fot. depositphotos.com

1. Andrzej Siniawski, SEM Performance Director w Cube Group; Cezary Śledziak, Head of SEO w Cube Group, Prezes Zarządu SEMTEC
2. Adam Cieśla, SEM Manager w Sempai
3. Marcin Olszewski, Starszy Specjalista SEO w Sempai
4. Marcin Górniak, SEO Specialist, K2 Media
5. Jacek Hak, SEM Specialist, Radosław Gardys, Junior SEO & Content Marketing Specialist, MakoLab
6. Alicja Markiewicz, Marketing Manager, OSOM STUDIO
Pierwszą część podsumowania w kategorii SEM/SEO przeczytasz tu >
Drugą część podsumowania w kategorii SEM/SEO przeczytasz tu >

PPC: Andrzej Siniawski, SEM Performance Director w Cube Group, Certyfikowany Trener Google AdWords
SEO: Cezary Śledziak, Head of SEO w Cube Group, Prezes Zarządu agencji SEO i content marketingowej SEMTEC

LinkedIn logo
Dziękujemy 90 000 fanom na LinkedInie. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Najważniejszy sukces 2017

PPC (płatne wyniki wyszukiwania): Po pierwsze – udostępnienie Google Data Studio i ciągły rozwój tego narzędzia do raportowania. Trochę musieliśmy poczekać na to narzędzie w Polsce, ale gdy już ogłoszono zniesienie wielu ograniczeń, chyba każdy docenił to, że Data Studio znacznie ułatwia raportowanie i pozwala spojrzeć na niektóre rzeczy ze świeżej perspektywy.

Po drugie – udostępnienie bezpłatnej wersji Google Optimize, z którym już zapewne wielu pracuje. Optimize umożliwia poprawę efektywności kampanii nie tylko z poziomu kampanijnego, ale też poprzez prosty wpływ na UX promowanych stron i testowanie różnych rozwiązań w celu podniesienia współczynnika konwersji na stronie.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

SEO (organiczne wyniki wyszukiwania): W końcu do praktyki przechodzi zainteresowanie marketerów content marketingiem! W 2017 roku zrealizowaliśmy rekordowo dużo długofalowych projektów budowania contentu, poprzedzonych precyzyjnie zaplanowaną strategią.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Największa porażka 2017

PPC: Tak jak rok temu i teraz rozczarowuje fakt, że wciąż nieliczni na świecie mają dostęp do nowego narzędzia – darmowej wersji Google Attribution. Świadomość znaczenia i możliwości atrybucji pozwoli szybciej zmienić podejście wielu biznesów i dzięki temu podejmować bardziej rozwojowe decyzje marketingowe.

SEO: Bez wątpienia porażką jest niewdrożenie przez Google zapowiadanego mobile-first indexing. Wedle zapowiedzi internetowego giganta prace trwają. Jest to nowe podejście do domyślnego sposobu indeksowania i oceny witryny – weryfikacja ma przebiegać na podstawie jej wersji dla urządzeń przenośnych.

Najważniejsza zmiana w 2017

PPC: Jedną z najważniejszych zmian tego roku jest pozostawienie tylko jednego typu kampanii promujących pobranie aplikacji – tzw. kampanii uniwersalnych (Universal App Campaigns). Są to zautomatyzowane kampanie, w których nie są dostępne możliwości większego wpływu na kierowanie czy ogólnie zarządzanie reklamami – teraz tym kieruje system AdWords. Promocja aplikacji nie ma tak dużego udziału w kampaniach, ale ta zmiana jest wyraźną oznaką kierunku, w którym zmierza Google – coraz większa automatyzacja. Warto również pamiętać, że obecnie Google testuje inteligentne kampanie w sieci reklamowej (Smart Display Campaigns). Co będzie dalej?

SEO: Rok 2017 to czas uczenia maszynowego oraz aktualizacji algorytmów w czasie rzeczywistym. Wszystko zaczyna dziać się „na żywo”, a to przekłada się na większe wahania pozycji stron w Google każdego miesiąca.

Najważniejsze wydarzenie w 2017

PPC: Dla SEM-owców największym wydarzeniem był event Google Marketing Next w maju w San Francisco. Ogłoszono na nim m.in. wprowadzenie wspomnianego już Google Attribution, możliwości połączenia kont AdWords i Optimize oraz nowe możliwości w kierowaniu reklam.

Warto jednak pamiętać, że SEM to nie tylko Google. Dla osób posiłkujących się innymi wyszukiwarkami z pewnością wydarzeniem było zablokowanie na Ukrainie wielu rosyjskich stron internetowych, w tym wyszukiwarki Yandex . „Rosyjski Google” stara się z tym walczyć, promując własną przeglądarkę z wbudowanym VPN, ale już znaczna część userów przyzwyczaiła się do oryginalnego Google’a i Yandex temu nie zaradzi. Miało to ogromny wpływ na branżę reklamową – razem z użytkownikami z Yandex do Google i z Vkontakte do Facebook przeszły również budżety marketingowe.

SEO: W Google zatrudniony został jeden z najbardziej znanych SEOwców za Oceanem – Danny Sullivan. Może to oznaczać początek nowej ery w komunikacji „Google – pozycjonerzy”, która zakończyła się kilka lat temu wraz z odejściem Matta Cuttsa. Oprócz tego opublikowany został oficjalny poradnik wideo o tym, jak wybrać agencję SEO.

Inne ciekawe wydarzenia to uruchomienie przez Google projektu Sowa (Owl) w walce z nieprawdziwymi informacjami (Fake News), rezygnacja z wyszukiwania dynamicznego (prezentującego wyniki podczas wpisywania zapytań), finalne zamknięcie po 18 latach najbardziej znanego katalogu witryn – słynnego DMOZ, a także zmniejszenie widoczności oznaczenia reklam AdWords w wynikach wyszukiwania, co jest dążeniem do ich upodobnienia do wyników naturalnych.

Najciekawsze trendy w 2017

PPC: Najciekawszym trendem, o którym dużo mówiono w 2017 i z pewnością będzie mówiło się jeszcze więcej w 2018, jest wykorzystanie machine learningu i sztucznej inteligencji. Stawiają na to najwięksi – Google i Facebook, a z lekkim opóźnieniem pewnie też inni gracze. Już teraz zauważalna jest tendencja do upraszczania zarządzania kampaniami. Chociaż obsługa kampanii „hand-made” zawsze była ceniona, a automatom długo nie dowierzano, to obecnie stają się one coraz bardziej efektywne. Oczywiście prawdziwi specjaliści wciąż mogą jeszcze działać znacznie efektywniej niż sam system, w tym czasie jednak dostarczają mu kolejną porcję danych do nauki. Pytanie: jak długo jeszcze system będzie potrzebował specjalistów, żeby się uczyć?

SEO: Tak jak w poprzednich latach content marketing, tak w tym roku przez wszystkie przypadki odmieniany był Influencer marketing – istotny dla SEO-wców, bo będący kolejnym źródłem wartościowych linków. Dalszej ewolucji uległy również wyniki wyszukiwania. W wersji desktopowej pojawiły się oferty pracy (Google Jobs) oraz możliwość dokonywania rezerwacji poprzez wizytówki firm, w wersji mobilnej – podobne produkty w wyszukiwarce grafik (Similar Items) i etykiety, czy też możliwość podglądu wideo. Ciekawym trendem jest dalszy rozwój Google Moja Firma, gdzie pojawiła się możliwość dodawania przez właścicieli firm wpisów, filmów oraz wspomniana możliwość dokonywania rezerwacji przez klientów. Udostępniony został także prosty kreator stron. Całość dopełnia coraz bardziej stymulowane przez Google zbieranie opinii oraz zdjęć dotyczących miejsc na mapach Google, w tym firm, poprzez program Lokalni przewodnicy.

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

PPC: Wybór optymalnej technologii do zarządzania kampaniami, nie tylko SEM-owymi. Pojawia się coraz więcej możliwości automatyzacji kampanii w AdWords, dodatkowo mamy DoubleClick Search i dużo innych narzędzi służących optymalizacji kampanii.

Co wybrać? W jakim zakresie? Co zrobić innowacyjnego? Automat automatowi nie równy i na pewno czynnik ludzki będzie decydował o sukcesie, więc SEM-owcy muszą wiedzieć, jak optymalnie wykorzystać dostępne możliwości, żeby osiągnąć maksymalnie dobre wyniki w prowadzonych kampaniach.

SEO: Zdecydowanie największym wyzwaniem będzie dostosowanie wersji mobilnych stron do mobile-first indexing. W szczególności dotyczy to witryn posiadających ograniczone treści prezentowane dla urządzeń przenośnych (np. w przypadku dwóch wersji witryny) – takie z pewnością zanotują spadki widoczności i to również w tradycyjnych wynikach wyszukiwania.

Najciekawsza kampania/akcja 2017

PPC: Bardzo cieszą sukcesy polskich kampanii SEM-owych na polu międzynarodowym – m.in. w European Search Awards czy Google Premier Partner Awards. To pokazuje, że jakość polskiego SEM-u w technologii, analityce i optymalizacji bynajmniej nie goni Zachodu, ale wręcz wyznacza standardy i motywuje rynek jeszcze silniej. Nie mamy tu żadnych kompleksów. Osobiście jestem dumny z kampanii iTaxi – prowadzonej w 54 miastach na trudnym, silnie offline’owym rynku taksówkarskim.

SEO: W przypadku SEO ciężko mówić o kampanii w tradycyjnym ujęciu, warto jednak wyróżnić uruchomienie wersji mobilnej Onetu w technologii PWA (Progressive Web App), pozwalającej wykorzystać atuty aplikacji mobilnej w oknie przeglądarki.

Ocena obecnej kondycji branży

PPC i SEO: Branża nadal dynamicznie się rozwija, pod każdym względem. Liczba agencji SEM powiększa się, co aktywizuje coraz większą liczbę nowych reklamodawców, a to z kolei aktywizuje tam konkurencję. Powstają nowe możliwości kierowania reklam, nowe formaty, więc trend rozwojowy jest bardzo dynamiczny – nie wolno stać w miejscu!

Wyraźnie widać również, że w budżetach marketingowych rosną wydatki na content jakościowy i skrojony na miarę potrzeb użytkownika na różnych etapach customer journey.

Jakie zmiany czekają nas w 2018

PPC i SEO:

Czekamy na 3 rzeczy:

  • udostępnienie Google Attribution i wykorzystanie go na większą skalę. Pozwoli to inaczej spojrzeć na całokształt działań prowadzonych w różnych kanałach i podejmować bardziej trafne decyzje biznesowe. Narzędzie w wersji podstawowej będzie w pełni integrowalne z Google AdWords i DoubleClick Search, więc dla kampanii SEM-owych – jak znalazł;
  • spadek procentowego udziału kampanii analizowanych z wykorzystaniem modelu atrybucji last-click;
  • wspomniany wcześniej mobile-first indexing.

Jakie wyzwania czekają nas w 2018

PPC: Oficjalne przejście na nowy interfejs Google AdWords. Jest on jeszcze niedopracowany, nie wszystko da się w nim zrobić, ale z drugiej strony niektóre nowe rozwiązania pojawiają się już tylko w nim. Teraz jeszcze jest dowolność i możemy się przełączać pomiędzy nowym a starym widokiem, ale raczej w 2018 wszyscy będą musieli się przyzwyczaić do proponowanych nowości. Trzymam kciuki za dopracowanie wszystkich kwestii, a wiem, że specjaliści się angażują i komunikują Google’owi swoje potrzeby i sugestie.

SEO: Wspomniany mobile-first indexing oraz wykorzystanie bezpiecznego połączenia HTTPS na stronie, którego wdrożenie przez małe witryny może być trudne.

Z pewnością wyzwaniem będą dalsze aktualizacje Google w czasie rzeczywistym, wspierane sztuczną inteligencją (RankBrain) oraz popularyzacja wyszukiwania głosowego, a co za tym idzie konieczność utworzenia dedykowanego, zoptymalizowanego contentu witryn.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018

PPC: Wzrost świadomości znaczenia prawdziwej analityki, która nie kończy się na przygotowaniu raportów, oraz znaczenia atrybucji i jej wpływu na decyzje marketingowe. Może akurat 2018 będzie rokiem zmiany modelu atrybucji last-click na inne, które pozwolą optymalizować kampanie online w sposób bardziej przyszłościowy i rozwojowy dla biznesów.

SEO: 2018 zdominowany będzie przez wspominany już mobile-first indexing. Ponadto Google tradycyjnie będzie rozwijać nowe funkcje wyszukiwania (z naciskiem na te dla urządzeń przenośnych) oraz personalizację wyników przy wykorzystaniu uczenia maszynowego.

Nie lada wyzwanie czeka też wydawców stron internetowych czerpiących dochody z reklam. Ruch mobilny już dawno prześcignął desktopowy, do tego rozwijana technologia AMP (przyspieszonych stron mobilnych) stoi w opozycji do serwowania przez nich reklam we własnych formatach czy też „stylowania” wyglądu podstron. Dodatkowo przeglądarka Chrome od przyszłego roku będzie blokować niechciane, nadmiernie intruzywne reklamy.

Znacznie większe znaczenie niż dotąd będzie miała optymalizacja pod UX. Wzrośnie znaczenie Visual i Video contentu, których oczekują użytkownicy.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018

PPC: Na możliwości, jakie dają dostępne na rynku lub dedykowane rozwiązania technologiczne optymalizujące pracę marketerów. Warto też zwracać uwagę na to, że nawet w tak powszechnych rozwiązaniach jak Google Analytics kryje się bardzo dużo możliwości. Technologia powinna być w efektywnie wykorzystywana, nie tylko posiadana.

SEO: Przede wszystkim na mobile first-indexing – nie wolno tego przespać. Ponadto trzeba zacząć tworzyć content 2.0 – wzbogacony o elementy graficzne i wideo, spełniający potrzeby, budujący zaangażowanie i pozyskujący głosy użytkowników w postaci linków. Równie ważna będzie też użyteczność i czas ładowania podstrony. Po trzecie warto zainteresować się danymi strukturalnymi, które pozwalają wyszukiwarce lepiej zrozumieć zawartość witryny, w szczególności dla coraz to nowszych funkcji i prezentacji wyników wyszukiwania.

————————————————-

Adam Cieśla
SEM Manager w Sempai

Najważniejszy sukces 2017

Na pewno wielkim osiągnięciem branży SEM w Polsce jest jej wyróżnienie na arenie międzynarodowej przez samego Google’a. Polska pod względem liczby nominacji była druga – zaraz po Wielkiej Brytanii – w tegorocznej edycji Google Premier Partner Awards 2017 w regionie EMEA, obejmującym Europę, Bliski Wschód i Afrykę. Oznacza to, że nie odstajemy poziomem oferowanych usług od reszty świata.

Jeżeli chodzi o Sempai, również zaliczamy ten rok to bardzo udanych. W GPPA 2017 otrzymaliśmy najwięcej nominacji spośród wszystkich polskich agencji aplikujących do głównej nagrody i stanęliśmy na podium w kategorii Display Innovation. Cieszy nas również fakt, że po raz drugi z rzędu zajęliśmy 1. miejsce w Ekomersach – otrzymując po raz kolejny tytuł Najlepszej agencji wspierającej generowanie sprzedaży.

Największa porażka 2017

Zdecydowanie największym niemiłym zaskoczeniem była kara od Komisji Europejskiej dla Google, skutkująca – póki co – dodaniem kilku nic nie wnoszących etykietek do wyników reklam produktowych, a jak to zawsze bywa… ktoś za to będzie musiał zapłacić 😉

Z perspektywy firmy, w której pracuję, największą porażką okazało się znalezienie kompetentnego grafika ze znajomością HTML5 do stałej współpracy przy zleceniach AdWords. Okazuje się, że nadal jest wielka luka w specjalistach posiadających zarówno kompetencje miękkie i twarde – w tym przypadku graficy, potrafiący programować banery do remarketingu dynamicznego.

Najważniejsza zmiana w 2017

Redesign interfejsu panelu AdWords, którego wdrożenie mocno przesunęło się w czasie. Tak naprawdę do tej pory nie wszyscy reklamodawcy dostali do niego dostęp. Póki co też ciężko ocenić tę zmianę jednoznacznie: pozytywna vs negatywna. Nowemu interfejsowi zarzuca się małą intuicyjność oraz brak niektórych funkcji dostępnych w starszej wersji. Jednak – jak to zazwyczaj bywa we wdrażaniu tak wielkich zmian – mam nadzieję, że nowy panel AdWords zostanie dopracowany i wynagrodzi nam to wszystkie niedogodności.

Najważniejsze wydarzenie w 2017

Ze względu na niezaprzeczalny sukces polskich agencji performance’owych – konkurs Google Premier Partners Awards. Dla nas najważniejszym wydarzeniem tego roku była uroczysta gala Google Partner Summit w Nowym Jorku, na której reprezentowaliśmy region EMEA w nagrodę za wyróżnienie w GPPA. To niesamowite uczucie, gdy dzielisz przestrzeń z topowymi agencjami SEM z całego świata.

Najciekawsze trendy w 2017

Atrybucja, multi-channel, multi-device.

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Wdrażanie atrybucji i automatyzacji.

Najciekawsza kampania/akcja 2017

Jeżeli chodzi o performance marketing, ciężko tutaj podać konkretny przykład. Ale na pewno te kampanie, które są oparte na łączeniu kanałów w celu generowania ruchu. Jeżeli miałbym podać przykład “z naszego podwórka”, to możemy się tym zakresie pochwalić działaniami realizowanymi dla drogerii internetowej Cocolita.pl. Dzięki wykorzystaniu 3 kanałów generowania ruchu z wyszukiwarki: SEO, AdWords i Content Marketingu uzyskaliśmy ROAS na kosmicznym poziomie 1500%.

Ocena obecnej kondycji branży

Frazy kluczowe, które trafnie to opisują: dynamiczny rozwój, postęp technologii i rozwiązań reklamowych zmniejszających dystans i przechylających szalę na stronę digital marketingu, w szczególności video względem tradycyjnych mediów i reklam, tj. TV, Smart TV, smartphony z możliwością targetowania (zalogowanego) użytkownika….

Jakie zmiany czekają nas w 2018

Obligatoryjność korzystania z nowego interfejsu Google AdWords przez wszystkich reklamodawców. Póki co większość branży wciąż zwleka z pozostawieniem starego panelu ze względu na różne niedogodności, które opisałem powyżej.

Jakie wyzwania czekają nas w 2018

Podobnie jak w 2017 roku: wdrażanie atrybucji i automatyzacji w działaniach AdWords oraz rozwój w zakresie rich media.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018

Atrybucja multi-channel, multi-device – już na początku 2018 Google zapowiada bezpłatne udostępnienie nowego narzędzia “Attribution” dla wszystkich reklamodawców. Póki co było one dostępne dla bardzo ograniczonego grona, większych graczy.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018

Na Sempai – stay tuned! 🙂

————————————————-

Marcin Olszewski
Starszy Specjalista SEO w Sempai

Najważniejszy sukces 2017

Poprawienie bezpieczeństwa użytkowników sklepów online. W 2017 roku certyfikat SSL stał się obowiązującym standardem dla sklepów internetowych. Google od dłuższego czasu naciskało na webmasterów, aby zabezpieczali swoje witryny za pomocą szyfrowanego protokołu https:// – po wydaniu oficjalnego oświadczenia na blogu Google o flagowaniu niezabezpieczonych witryn w przeglądarce Chrome, wielu właścicieli stron w końcu potraktowało to zalecenie poważnie.

Dla Sempai z kolei dość duże sukcesy w 2017 roku to obronienie tytułu “Najlepszej agencji generującej sprzedaż” w konkursie Ekomersy i znalezienie się w gronie globalnych finalistów w konkursie Google Premier Partner Awards 2017.

Największa porażka 2017

Wzrost kosztów pozycjonowania – bez budżetów obejmujących analitykę i content marketing ciężko obecnie uzyskać satysfakcjonujące rezultaty.

Najważniejsza zmiana w 2017

Wydłużenie opisu meta description do około 300 znaków. Obecnie opis strony może być zawarty nawet w 4 wierszach, a nie jak dotychczas – jedynie w 2. Daje to nowe możliwości do tworzenia atrakcyjnych opisów, zwiększa się również waga treści na stronie, gdyż w przypadku dużej części zapytań w SERPach prezentowane są dłuższe fragmenty bezpośrednio ze strony, co pozwala użytkownikowi lepiej ocenić dopasowanie wyniku do kontekstu zapytania bez wchodzenia na stronę.

Oprócz tego w przypadku prezentacji wyników wyszukiwania w 2017 roku mieliśmy do czynienia z kontynuacją trendów z ubiegłych lat i częstszym “urozmaicaniem” wyników m. in. poprzez wprowadzenie fragmentów z odpowiedzią na pozycji “O”.

Najważniejsze wydarzenie w 2017

Dużym echem odbiło się nałożenie na Google przez Komisję Europejską kary 2,4 mld USD za praktyki monopolistyczne w obszarze reklam w wynikach wyszukiwania. W czerwcu 2017 komisja uznała, że w krajach UE Google wykorzystuje swoją dominującą pozycję na rynku wyszukiwarek internetowych i powinno traktować inne firmy na równi z własnymi systemami reklamowymi. W praktyce oznaczałoby to konieczność dopuszczenia innych, alternatywnych systemów reklamowych do licytacji o powierzchnie reklamowe w wynikach wyszukiwania. We wrześniu Google złożyło oficjalne odwołanie od tej decyzji, a sprawa prawdopodobnie będzie się jeszcze toczyć przez następny rok-dwa. Wiele będzie zależeć od tego jak Google odpowie na zarzuty i czy ugnie się pod presją KE dopuszczając inne podmioty do emisji reklam w wynikach wyszukiwania czy też nie.

Najciekawsze trendy w 2017

Większa personalizacja wyników wyszukiwania, zwiększenie roli UX w ocenie strony i dyskusja na temat wpływu czynników behawioralnych na rankingi. To właśnie korelacje wynikające z czynników behawioralnych zostały wysunięte na pierwszy plan w szeroko komentowanym badaniu SEMrush opisującym najważniejsze czynniki rankingowe w 2017.

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Wyzwaniem w SEO w 2017 roku stało się znalezienie złotego środka pomiędzy optymalizacją on-site i treści na stronie, regularnym zdobywaniem linków a analizą zachowań i satysfakcji użytkowników. Wciąż jest to jeszcze wyzwanie aktualne i prawdopodobnie takim pozostanie w następnych latach.

Najciekawsza kampania/akcja 2017

Ogólnie – Biedronka i jej viralowy marketing związany z programem lojalnościowym Gang Świeżaków oraz rotacyjnym wprowadzaniem płyt winylowych do oferty dyskontu 🙂

Ocena obecnej kondycji branży

Od kilku lat następuje coraz większa profesjonalizacja branży, wzrasta również świadomość klientów. Obecnie kompletne SEO wymaga również kompetencji z innych dziedzin marketingu. Już od kilku lat SEO ewoluuje z dość prostej, mierzalnej usługi w rodzaj interdyscyplinarnej specjalizacji, gdzie łączone muszą być różne elementy e-marketingu, UX i analityki internetowej. Strategie SEO powinny być dopasowane do szerszych planów marketingowych, co wymaga również większego zaangażowania i dobrej komunikacji między agencją SEO a klientami.

Jakie zmiany czekają nas w 2018

Prawdopodobnie w 2018 roku w końcu nastąpi od dawna zapowiadany “mobile-first index”. Rok temu wszyscy spodziewali się, że już w 2017 czeka nas rewolucja w mobilnych wynikach wyszukiwania, do tej pory jednak wciąż brakuje jasnych sygnałów, że coś takiego miało już miejsce. Ciągle więc czekamy (niczym na Godota ;), bo prawdopodobnie będzie to wydarzenie, które sporo zmieni w branży marketingu w wyszukiwarkach.

Jakie wyzwania czekają nas w 2018

Przygotowanie stron do “mobile-first index” i zmian związanych z dalszym rozwojem RankBrain (sztucznej inteligencji Google). Wciąż trudno jest przewidzieć, w jakiej formie wdrożone zostanie mobile-first i jak wpłynie to na widoczność serwisów internetowych. Również rozwój AI Google może doprowadzić do nieprzewidzianych zmian w SERPach, do których trzeba będzie się dostosować.

Wciąż aktualnym wyzwaniem jest również sprostanie rozwijającym się trendom związanym z wyszukiwaniem głosowym za pomocą mobilnych asystentów.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018

Większa waga prawdopodobnie przykładana będzie do możliwości wyróżniania strony w wynikach wyszukiwania – przede wszystkim za pomocą rich snippetów (opisów rozszerzonych), dodatkowych boksów na pozycji “0” (featured snippets), a także dłuższych opisów meta description. Wciąż aktualnym trendem powinno być również większe podporządkowanie opisów pod CTR – zwiększanie atrakcyjności opisów meta i upewnienie użytkownika, że na stronie znajdzie to czego aktualnie poszukuje.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018

Większą uwagę należy zwrócić na czynniki behawioralne i analitykę zachowań użytkowników – CTR z wyników organicznych, długość czasu spędzonego na stronie, ilość odwiedzonych podstron podczas sesji, współczynnik odrzuceń itp. – moim zdaniem w 2018 roku SEO w jeszcze większym stopniu będzie łączyć się z analizą zachowań i satysfakcji użytkownika.

————————————————-

Marcin Górniak
SEO Specialist, K2 Media

Najważniejszy sukces 2017

Wypowiedzenie przez Google wojny serwisom internetowym, które niezwykle upodobały sobie reklamy pop-up. Aktualizacja algorytmu miała usprawnić przeglądanie stron na urządzeniach mobilnych – twórcy, którzy nie zastosują się do wymagań wyszukiwarki, muszą liczyć się z obniżeniem oceny serwisu i spadkiem w wynikach wyszukiwania. Być może dzięki temu w kolejnym rankingu państw korzystających z Adblocka, Polska nie będzie na szczycie stawki?

Największa porażka 2017

Pojęcie „rok mobile” zna zapewne każdy specjalista SEO/SEM. Niestety, jak wiadomo, rok zamienił się w lata. Przełom 2015/2016 doprowadził do sytuacji, w której liczba zapytań wygenerowanych przez urządzenia mobilne przebiła liczbę zapytań z desktopów. Żyjemy obecnie w tak zwanym świecie „mobile first/desktop the second”. Co zatem logiczne, kolejne zmiany wprowadzane przez Google miały, w dużej mierze, dostosować algorytm do urządzeń mobilnych. Takim swoistym crème de la crème ze strony Google, miało być wprowadzenie w życie w 2017 – Mobile First Index. W skrócie – zmiana algorytmu ma sprawić, że przy ocenie optymalizacji stron, najpierw bierzemy pod uwagę mobilne czynniki rankingowe. Niestety, na SMX Advanced w Seattle, Garry Illyes potwierdził przypuszczenia specjalistów i przekazał, że zmiany nadejdą, ale dopiero w 2018. Zatem, jeżeli ktoś przewidywał wielkie zmiany w 2017, to pod tym kątem mógł się poczuć mocno zawiedziony.

Najważniejsza zmiana w 2017

W naszej branży bardzo często mówi się o zmianach algorytmu, nowych funkcjonalnościach, aktualizacjach narzędzi (których w tym roku trochę rzeczywiście było), ale często zapomina się o ludziach. W mijającym roku doczekaliśmy się dwóch kluczowych zmian – Rand Fishkin, po wielu latach opuścił MOZ, firmę którą zakładał i na czele której przez wiele lat stał, ewangelizując całą branżę Search. Druga wielka zmiana wiąże się z postacią Danny’ego Sullivana. W połowie roku, branżowy guru opuścił Third Door Media i oficjalnie zapowiedział też swoje odejście z branży. Kilka miesięcy później, wrócił w wielkim stylu, obejmując stanowisko w… Google. Wiadomość zelektryzowała całą branżę. Zatrudnienie specjalisty od SEO przez giganta z Mountain View to nie jest rzecz, która dzieje się co dzień. Dla jednych zatrudnienie Sullivana, to szansa otwarcie na nowo dialogu między Google a specjalistami zajmującymi się optymalizacją stron, dialogu, który jak wiemy, w ostatnich latach mocno zubożał, o ile w ogóle można mówić, że istniał. Dla innych jest to rodzaj gałązki oliwnej i próba ocieplenia własnego wizerunku przez Alphabet. Osobiście uważam, że powody jakie za tym stoją nie mają aż takiego znaczenia, o ile faktycznie wszyscy będą mogli prowadzić rozmowy na temat przejrzystości wprowadzanych zmian. Na koniec – Google wprowadzając w życie aktualizację algorytmu o kryptonimie Fred, w końcu zerwał z tradycją nazywania dokonywanych zmian na podstawie nazw zwierząt. Rewolucja!

Najważniejsze wydarzenie w 2017

Najważniejsze wydarzenie 2017 roku to temat bardzo subiektywny. Z własnego podwórka będzie to na pewno zdobycie statuetek w konkursach Effie oraz Mixx Awards. Z perspektywy czysto branżowej – zmiana wyglądu panelu Adwords pod kątem SEM, a dla SEO – ukrycie informacji o dacie większych aktualizacji algorytmu przez Google. Każda z tych rzeczy niesie dla specjalistów nowe wyzwania i konieczność dostosowania się do nowych zasad gry. Z ciekawostek warto także wymienić, rozwinięcie programów Google Partners o egzaminy nie związane bezpośrednio z Adwords.

Najciekawsze trendy w 2017

Ostatni rok przyniósł wiele nowości dedykowanych rynkowi lokalnemu. Klienci otrzymali nowe, całkowicie darmowe narzędzie w postaci Google Posts, które z powodzeniem można stosować jako dodatkową formę reklamy. Gigant z Mountain View dodał do wyników lokalnych nowe snippety – „pytania i odpowiedzi”, jak również informacje o obciążeniu lokalu w danej godzinie czy informacje o czasie oczekiwania na zamówienie. Teraz zmiany w mapach można wprowadzać bez logowania się do Google Moja Firma. Osoby, które dopiero przekonują się do działań w sieci, mogą dzięki darmowemu kreatorowi stron w Google stworzyć w kilka minut swoją własną stronę internetową. Można przewidywać, że udostępniając to narzędzie Google chce skłonić do skorzystania z Google Adwords nową grupę użytkowników.

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Jak zwykle – sprostanie oczekiwaniom klientów, przy wyborze najlepszych metod osiągnięcia wyznaczonych KPI. Wielu klientów obligatoryjnie (ze względów bezpieczeństwa) musiało też zakupić certyfikat SSL i przejść na domenę z https. Wyzwaniem dla Google i pozostałych wyszukiwarek są z kolei fake newsy, których niestety z dnia na dzień przybywa. Problem nadal pozostaje nierozwiązany i mam wrażenie, że rynek nie do końca wie jak sobie z nim poradzić.

Najciekawsza kampania/akcja 2017

Branża search ma to do siebie, że większość prowadzonych przez nas działań jest mało widoczna, więc wskazanie jednej reklamowej perełki jest tutaj bardzo trudne. Były jednak takie projekty, których zauważyć się nie dało. I tu na pewno warto docenić rumuńską kampanię Coca Cola „Guees”. Z polskich realizacji byłyby to według mnie „Legendy Polskie” od Allegro.

Ocena obecnej kondycji branży

Google oczywiście stale będzie promował płatne wyniki wyszukiwania, a co za tym idzie wyniki organiczne będą spychane coraz niżej. Choć rynek reklam ma się dobrze, da się zauważyć, że część klientów migruje z Adwordsów na Facebooka. Mijający rok był korzystny również dla Binga, który ponownie obserwuje wzrost użytkowników, jak również zainteresowania jego formatami reklamowymi. Jeżeli chodzi o SEO – Google wprowadził kilka nowości, które pozwoliły uatrakcyjnić obecne działania i osiągnąć lepsze wyniki.

Jakie zmiany czekają nas w 2018

Prawdopodobnie nie doczekamy się żadnej rewolucji, a co najwyżej ewolucji w kierunku wskazanym w 2017. Będzie jeszcze więcej mobile, to na pewno. Będziemy także przyglądać się dalszemu rozwojowi sztucznej inteligencji oraz wykorzystywaniu machine learningu. W USA będziemy obserwować ekspansję Voice Search. Myślę, że w 2018 roku Siri i Cortana nie będą jeszcze mówić po Polsku, ale gdyby stało się inaczej – byłoby to miłe zaskoczenie.

Jakie wyzwania czekają nas w 2018

Dla klientów, którzy jeszcze tego nie zrobili – dostosowanie się do wymagań, jakie niesie ze sobą wprowadzenie Mobile First Index. Chcąc być wysoko w mobile, nie można zapomnieć o optymalizacji prędkości ładowania, co nadal przez wielu jest trywializowane. Dla klientów, posiadających oddziały lokalne – wykorzystanie w naszych polskich realiach nowych możliwości jakie niesie SEO lokalne. Oczywiście cały czas należy monitorować zmiany jakie niesie Voice Search – prędzej czy później trend trafi również do Polski i świadomość tego jak wykorzystuje się nowe możliwości generowania ruchu, może okazać się pod kątem wielu projektów kluczowa.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018

Jak wiemy w siłę będzie rósł wspomniany mobile, a wraz z nim wydatki klientów na SEO i PPC. Google zapewne jeszcze bardziej ukierunkuje się na wyniki lokalne – co nie powinno dziwić, bo nadal jest to mocno niezagospodarowany rynek. Facebook skupi się na formacie video, czego początek mieliśmy okazję obserwować już w 2017 roku. Na prawdziwą walkę z YouTubem przyjdzie jednak jeszcze czas, ale już teraz część YouTuberów dzieli swój content między obydwie platformy. A jeśli jesteśmy przy contencie – będziemy skupiali się na tym, aby zarówno ten kierowany do serwisu (np. FAQ pod Direct Answers), jak i na zewnątrz, był coraz bardziej wartościowy i unikalny. Branżą trendującą w 2018 roku będzie zdecydowanie gaming i e-sport, co mnie osobiście bardzo cieszy. Dwadzieścia lat temu coś takiego byłoby nie do pomyślenia.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018

Powtórzę się, ale odpowiadając trochę przewrotnie – na ludzi. Na to czego szukają, kiedy to robią, w jaki sposób i za pomocą jakich urządzeń. Google stawia także na asystentów i nowoczesne rozwiązania, takie jak Google Lens. Badania pokazują, że udział wyszukiwania głosowego także będzie stale rósł. Głównie dlatego, że taka forma jest prostsza, szybsza i z pewnością bardziej dla nas naturalna, niż wyszukiwanie tekstowe. Jednak spokojnie – na rok wyszukiwania głosem przyjdzie nam jeszcze poczekać. Niezależnie jednak od tego czy będzie to voice search, mobile search czy image search, należy pamiętać, że najważniejsza będzie dobudowana do tego treść – unikalna i wartościowa dla użytkownika.

————————————————-

Jacek Hak, SEM Specialist w MakoLab
Radosław Gardys, Junior SEO & Content Marketing Specialist w MakoLab

Najważniejszy sukces 2017

Jacek Hak: Rozwój automatyzacji i jego pozytywne efekty. AdWords systematycznie zwiększa rolę automatyzacji i machine learning w optymalizacji kampanii. Coraz więcej decyzji podejmuje sam system: od podnoszenia stawek w sytuacjach, gdy jest największe prawdopodobieństwo konwersji, przez inteligentne kampanie w sieci reklamowej (które używają automatycznego określenia stawek, kierowania oraz zautomatyzowanego generowania reklam z gotowych elementów), kończąc na rotacji reklam dążącej do maksymalizacji konwersji.

Radosław Gardys: Rozwój sztucznej inteligencji pozwalający na prezentację dokładniejszych wyników wyszukiwań w zależności od naszego zapytania. Sztywne zasady rankingowania według kilku konkretnych czynników to już przeszłość.

Największa porażka 2017

Jacek Hak: Nie tyle porażka, co niezadowolenie i obawy marketerów, co ciekawe – również związane z procesem automatyzacji. W drugiej połowie bieżącego roku Google wprowadziło znaczącą zmianę odnoszącą się do zarządzania budżetami dziennymi. Od tej pory, jeśli system uzna to za stosowne, może nawet podwoić stawkę dzienną, co może oznaczać wydanie miesięcznego budżetu przed czasem.

Najważniejsza zmiana w 2017

Jacek Hak: Wprowadzenie nowej wersji panelu AdWords – system nie tylko został odświeżony pod kątem wizualnym, ale także został wzbogacony o nowe funkcjonalności, raportowanie oraz podsumowania. Ponadto, nowy panel ma sprawić, że system będzie ładować się szybciej od starego interfejsu. Z nowym panelem wiąże się też jedno wyzwanie na najbliższy rok – brak display plannera.

Radosław Gardys: Dynamiczna rewolucja AI na każdym polu. RankBrain tasujący rankingami Google’a, boty na Facebooku – to już się dzieje, a jest to dopiero początek! Kroki poczynione na drodze do bardziej naturalnych wyszukań za pomocą sztucznej inteligencji pozwalają stwierdzić, że real-time data do nie mrzonki, a nieunikniona konsekwencja rozwoju.

Najciekawsze trendy w 2017

Jacek Hak: Tutaj się powtórzę – sztuczna inteligencja przejmuje kontrolę, czyli AI i machine learning. Ciekawym trendem w obecnym roku jest też „szersze podejście” do zapytań z uwzględnieniem znaczenia kontekstowego, np. czy zapytanie dotyczy najnowszych wiadomości, czy produktu konsumenckiego.

Radosław Gardys: Voice Search, który będzie zyskiwał na znaczeniu w kolejnych latach. Siri, Alexa czy Google Voice z miesiąca na miesiąc rozumieją nas lepiej. Naszym zadaniem jest natomiast dostarczenie im jak największej liczby informacji – tzw. „conversational keywords”, czyli słów kluczowych długiego ogona skupionych na zapytaniach głosowych, podstron dedykowanych najczęściej zadawanym pytaniom (FAQ) czy danych strukturalnych.

Dodatkowo wymieniłbym rosnącą istotność optymalizacji stron pod kątem JavaScriptu czy urządzeń mobilnych, a także dodatkowe funkcje wprowadzane dla wyszukań lokalnych (np. niedawno zaprezentowana możliwość sprawdzenia przybliżonego czasu oczekiwania na danie w restauracji).

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Jacek Hak: Wyzwaniem ciągle jest mniejsza liczba reklam na pierwszej stronie, przede wszystkim w sytuacji, gdy na rynku jest silna konkurencja, lub dominujący lider (liderzy). Rywalizacja o wyższe pozycje poprzez podnoszenie stawek się po prostu nie opłaca.

Radosław Gardys: Projekt AMP (Accelerated Mobile Pages) zyskał w roku 2017 znaczny rozgłos i podzielił opinię publiczną. Trzeba mieć jednak na uwadze, że optymalizacja stron pod kątem urządzeń mobilnych, prędkości ładowania serwisów i mobilnego user experience jest niezbędna. Tym bardziej, że mobile first index zbliża się wielkimi krokami, a użytkownicy korzystają już częściej z urządzeń przenośnych niż z desktopów do przeglądania Internetu.

Najciekawsza kampania/akcja 2017

Jacek Hak: Nasze lokalne, łódzkie podwórko – Bluerank, a tak właściwie ich nowa marka Hitspot Media i kampania w kategorii Programmatic Advertising dla marki Mitsubishi. Display w RTB, który oferuje indywidualne podejście do klienta.

Radosław Gardys: Sukces urządzenia Echo Dot 2. Amazon idealnie wyczuł moment na ekspansję obszaru wyszukiwań głosowych – świadczy o tym fakt, że sprzęt ten był najchętniej kupowanym produktem z bogatego katalogu sklepu podczas tegorocznego Black Friday.

Jakie zmiany czekają nas w 2018

Jacek Hak: Nowa wersja panelu AdWords na stałe. Obecnie możemy przełączać się między nowym i dotychczasowym panelem w dowolnym momencie. Stary interfejs zostanie wyłączony na początku 2018 roku. Oznacza to również koniec display plannera – czy Google go czymś zastąpi? Trudno powiedzieć, na razie brak jakiegokolwiek komentarza w tej kwestii.

Radosław Gardys: Jedną z większych zmian, która pojawia się na horyzoncie wraz z nowym rokiem, jest mobilny indeks wyszukiwania. Google planuje, aby indeks ten był w pełni niezależny od standardowego mechanizmu stacjonarnego. Zatem optymalizacja strony pod kątem urządzeń mobilnych będzie jednym z newralgicznych punktów strategii SEO na najbliższe 12 miesięcy.

Jakie wyzwania czekają nas w 2018

Jacek Hak: Walka człowieka z automatami. 🙂 Automatyczne funkcje AdWords mogą zastąpić człowieka na kilku polach, ale zdecydowanie nie są w stanie pozbawić nas pracy (przynajmniej nie w najbliższym czasie); w sytuacji gdy automaty zajmują się jednym, my możemy skupić się na innych zagadnieniach i oczywiście – kontrolować działanie maszyn, które ciągle nie są nieomylne.

Radosław Gardys: Man vs Machine – podobnie jak w przypadku AdWords, w SEO człowiek również będzie musiał zmierzyć się z automatami. Możemy być pewni, że RankBrain, czyli algorytm Google’a wykorzystujący sztuczną inteligencję, wpłynie na krajobraz SEO w jeszcze większym stopniu. Im więcej AI rozumie, tym więcej pracy musi zostać włożone w tworzenie contentu opartego na sensie i potrzebach szukających, a nie jedynie słowach kluczowych i rankingach. Przeciętność może być gwoździem do trumny.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018

Jacek Hak: Personalizacja przekazu marketingu. Tak, jak Netflix sugeruje nam filmy i seriale, które mogą się nam spodobać, a YouTube video, które może przykuć naszą uwagę, tak platformy reklamowe mają dostarczać content dopasowany do naszych gustów; strategia ta jest już wykorzystywana w przypadku B2B i nosi nazwę ABM, czyli account-based marketing. Tak jak każdy chciał mieć butelkę coli ze swoim imieniem, tak coraz częściej chcemy również personalizowanych treści w innych dziedzinach życia, także reklamie.

Radosław Gardys: Oprócz wcześniej wspomnianego indeksu mobilnego spodziewać można się większego udziału wyszukiwań głosowych. Coraz lepsze zrozumienie języka naturalnego sprawia, że na ten moment średnio 1 na 5 zapytań ma właśnie taką formę, a w 2018 ich odsetek będzie jeszcze większy. Co za tym idzie, na znaczeniu zyskają featured snippety. Można być pewnym, że firmy będą walczyły o tzw. pozycję „zero” w Google’u, aby to właśnie ich witryna pojawiła się z najtrafniejszą odpowiedzią na zadane pytanie.

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018

Jacek Hak: Video! Już w 2017 roku odnotowaliśmy zdecydowany wzrost znaczenia contentu video i wszystko na to wskazuje, że w roku 2018 dynamika wzrostu owego znaczenia będzie jeszcze większa, a nawet zdominuje ono każdy inny rodzaj treści – nie tylko w mediach społecznościowych.

Radosław Gardys: Rok 2018 będzie stał pod znakiem rosnącego wpływu mobile. Kluczowa walka o pozycję rozegra się właśnie tam.

————————————————-

Alicja Markiewicz
Marketing Manager, OSOM STUDIO

Najważniejszy sukces 2017

Mobile first stało się faktem. Wskaźnik korzystania z Internetu na urządzeniach mobilnych wzrósł już do 55%, a więc o kolejne 3,7% względem poprzedniego roku. To za pośrednictwem smartfona i tabletu dokonujemy coraz więcej operacji. Także tutaj zapada coraz więcej decyzji, w tym zakupowych. Pozycja mobilnej reklamy nigdy nie była tak silna. Według statystyk reklama wyświetlana na małym ekranie jest trzykrotnie skuteczniejsza od tej na desktopie. Instalowane na telefonie aplikacje stanowią również najskuteczniejsze narzędzie do poznania preferencji i zwyczajów konsumenta. Smartfon to zatem siła i przyszłość marketerów. Cały świat sprzyja użytkownikom urządzeń mobilnych, a platformy takie jak Google wręcz wymuszają projektowanie reklam oraz stron internetowych dostosowanych do tych parametrów. Idziemy w kierunku wygody zwolenników urządzeń przenośnych i jednocześnie w stronę dynamicznej poprawy wydolności całego web systemu.

Największa porażka 2017

Trudno wskazać jedno konkretne wydarzenie. Jak sądzę, dużym problemem – pomimo kolejnych usprawnień i wyższej świadomości – jest brak dbałości o szczegóły oferowanych rozwiązań internetowych. Duża liczba stron internetowych nadal charakteryzuje się wolnym wczytywaniem, niedostosowaniem do urządzeń mobilnych etc., a wszystko to ma ogromne konsekwencje dla marek w postaci wyższego współczynnika odrzuceń, braku finalizacji sprzedaży czy wyższych stawek reklamowych.

Najważniejsza zmiana w 2017

Niewątpliwie ważnym wydarzeniem była zapowiedziana w marcu 2017 roku zmiana ograniczeń tekstowych w systemie reklamowym Google Adwords. Dotychczasowa pula 80 znaków była zdecydowanie niewielka, jeśli wziąć pod uwagę obecność nagłówków, linku, samego tekstu, CTA i danych kontaktowych. Teraz reklamodawcy mają do dyspozycji dodatkowe tyle, czyli 160 znaków. Nie idzie to oczywiście w parze z większą dowolnością treści – poprawność reklam nadal będzie w ten sam (lub nawet większy) sposób monitorowana, lecz w znaczny sposób ułatwi to firmom prezentowanie oferty i umożliwi eksponowanie indywidualnych cech i charakteru produktów i usług.

Najważniejsze wydarzenie w 2017

Duże zmiany przyniosła radykalna metamorfoza interfejsu panelu Adwords – to rewolucja nie tylko wizualna, ale przede wszystkim dotycząca użyteczności systemu. Pojawiły się nowe funkcje, raporty i podsumowania. Podzielone na dwie sekcje menu (lista kampanii + kategorie ich ustawień) znacznie ułatwia kontrolę nad prowadzonymi działaniami, a rozszerzenie promocji, wprowadzenie nowych tagów czy karty „Przegląd” umożliwia bardziej skoncentrowane działania. Podgląd najważniejszych wyników, zestawień, słów kluczowych, haseł i statystyk to tylko część elementów usprawniających zaawansowane zarządzanie kampaniami. System zdecydowanie wymaga dalszych usprawnień, jednak perspektywa rozwoju platformy jest naprawdę satysfakcjonująca.

Najciekawsze trendy w 2017

Najsilniejszym trendem 2017 był zdecydowanie mobile – nic z dostępnych rozwiązań nie rosło tak w siłę, jak środowisko rozwiązań zorientowanych na urządzenia przenośne. Kierunek działań deweloperów i marketerów ma teraz tylko jeden wektor, skierowany na wzmacnianie pozycji marek wewnątrz właśnie tego kanału. Kampanie reklamowe, strony www, serwisy społecznościowe czy mapy – wszystko to zorientowane jest na mobile. Ze statystyk jasno wynika, że aż 69% czasu spędzonego w Internecie wykorzystujemy z użyciem smartfona lub tabletu. Trudno byłoby zatem lekceważyć tak jednoznaczne sygnały i nie iść tą drogą.

Najtrudniejsze wyzwania w 2017

Inwazyjne banery i reklamy pop-up to zmora większości internautów. Jesteśmy coraz bardziej wyczuleni na ingerowanie w naszą strefę komfortu, przerywanie prowadzonych działań i odwracanie uwagi. Wtyczki typu Adblock mniej lub bardziej skutecznie blokują wyświetlanie elementów reklamowych, co w 2017 stanowiło spory problem dla wydawców i właścicieli serwisów, którzy bezpośrednio na tym tracili. Reklama online musiała zatem zwiększyć efektywność przekazu, dostosować się do odbiorczych preferencji userów i stać się zdecydowanie mniej agresywna. Komunikaty zmieniły zatem swoją formę w myśl zasady “mniej znaczy więcej”, ale niekoniecznie było to łatwe zadanie.

Najciekawsza kampania/akcja 2017

Bardziej niż kampania, to tendencja, w dodatku sprytna i przemyślana – coraz większa liczba reklamodawców rozumie znaczenie widoczności swojej firmy na pierwszej pozycji wyszukiwarki. Mogliśmy więc obserwować kampanie mające na celu “zawłaszczenie” jak największej powierzchni poprzez równoczesne wyświetlanie reklam produktowych oraz tekstowych z dużą liczbą rozszerzeń, danymi na temat lokalizacji etc. Dzięki temu marka miała możliwość niemal całkowitego zagospodarowania miejsca aż do scrolla.

Ocena obecnej kondycji branży

Ogólna ocena branży jest na tym etapie bardzo pozytywna. Coraz lepiej rozumiemy rynek i jego mechanizmy, a system reklam w wyszukiwarkach jest coraz doskonalszy. Specjalistów, którzy zajmują się pozyskiwaniem użytkowników w Internecie także nieustannie przybywa. Wszystko idzie bardzo szybko do przodu – środowisko rozwija się dynamicznie jak mało które – branża musi zatem być bardzo elastyczna i reagować na zmiany natychmiastowo, jeszcze szybciej niż dotychczas. Największym błędem byłby moment zatrzymania, na który w żadnym razie nie można sobie tu pozwolić.

Jakie zmiany czekają nas w 2018

Nową funkcją Chrome’a ma być natywne blokowanie nachalnych reklam – zadaniem wbudowanego automatycznie rozszerzenia Adblock będzie eliminacja irytujących i wydłużających czas ładowania strony elementów reklamowych. To wielki, odważny i potrzebny krok, zwłaszcza że Chrome jest przecież najpopularniejszą przeglądarką na świecie. Co istotne, blokowane będą tylko złe jakościowo i inwazyjne treści, jak pop-upy czy uruchamiające się automatycznie reklamy audio-video. To stosunkowo świeża informacja i jeszcze nie do końca wiadomo, jak nowa funkcja się sprawdzi. Właśnie w tego rodzaju działaniach widać większą troskę i zorientowanie na użytkownika, a to się ceni.

Jakie wyzwania czekają nas w 2018

Marketerzy i reklamodawcy mają do dyspozycji coraz więcej narzędzi analitycznych i coraz lepszy dostęp do danych swoich potencjalnych i obecnych klientów. Wewnątrz wielu stron i aplikacji algorytmy przetwarzają i profilują dane konsumentów, dzięki czemu kampanie są lepiej targetowane i docierają do ściśle określonej grupy odbiorczej. Poznajemy w ten sposób mechanizmy jej działania w Internecie – wyszukiwane hasła, przyzwyczajenia, sposoby poruszania się po stronach internetowych. Część marketerów jednak nadal niedostatecznie wykorzystuje te informacje. W 2018 roku będzie to szczególnie istotne. Wyzwań jest wiele. Weźmy pod uwagę na przykład temat zakupów online – jak umiejętnie spożytkować dane, żeby dobrze domykać proces zakupowy? Jak zmniejszyć współczynnik wyjść i odrzuceń oraz jak zwiększyć płynność ścieżki zakupowej? A to tylko początek.

Jakich trendów możemy spodziewać się w 2018

Ze względu na wzrost wydatków na działania digital marketingu, możemy spodziewać się bardziej odważnych inicjatyw reklamowych i eksploracji nowych terenów, chociażby z wykorzystaniem botów. System zautomatyzowanej komunikacji niby nie jest niczym nowym, jednak teraz wkracza na kolejny poziom rozwoju i jest nieco chętniej wykorzystywany. prawdopodobnie ze względu na jego rolę w domykaniu procesu sprzedażowego).

Na co należy zwrócić szczególną uwagę w 2018

Nie sposób pominąć roli, jaką w branży online marketingu odegrają boty, o których już wspominałam. Ten system komunikacji może stanowić spore zagrożenie dla tradycyjnych kampanii mailingowych – Open Rate z wykorzystaniem botów wynosi na tym etapie ok. 90%, co zdecydowanie przewyższa średni OR kampanii mailingowych. Pytanie jednak, jak będą reagować użytkownicy na coraz większą liczbę tak wysyłanych wiadomości? Innymi słowy, niezmiennie, musimy mieć oczy otwarte na zachowania użytkowników.