Bezpieczeństwo podczas przewozu „na aplikację”? Warszawskie policjantki edukują kobiety w kampanii „Świadomość” - NowyMarketing

W ostatnich latach konkurencją dla tradycyjnych taksówek stały się aplikacje mobilne do zamawiania usługi przewozu osób. Choć chętnych do korzystania z transportu firm Uber czy Bolt nie brakuje, wiele kontrowersji wzbudzają kwestie bezpieczeństwa podczas tego typu podwózki.

Kilka miesięcy temu głośno zrobiło się o przestępstwach seksualnych popełnianych przez kierowców „na aplikacje”. Według KSP, od początku tego roku do 15 listopada policjanci odnotowali w Warszawie 22 zdarzenia, w których zostały wykorzystane kobiety. To o 8 incydentów więcej niż rok wcześniej.

Zobacz również

Wiemy również, że wiele tego typu zdarzeń nie zostało zgłoszonych organom ścigania. W tym miejscu zachęcamy, aby żadnej takiej sytuacji nie pozostawiać bez reakcji ze strony osób poszkodowanych. Wystarczy zwykłe zgłoszenie, aby ze strony Policji zostały podjęte czynności. Tylko w taki sposób możemy walczyć z tego typu przestępstwami, do jakich dochodziło w przewozach osób – mówi nadkom. Sylwester Marczak, Rzecznik Prasowy Komendanta Stołecznego Policji.

Policjantki zwiększają świadomość kobiet

W odpowiedzi na coraz większą liczbę skandalicznych zdarzeń z udziałem kierowców, Komenda Stołeczna Policji rozpoczęcia działania prewencyjne, które mają ograniczyć występowanie takich zjawisk. W tym celu powstała kampania „Świadomość”, w ramach której policjantki służące w Oddziale Prewencji Policji w Warszawie wskazują, o czym należy pamiętać, wsiadając do samochodu.

W filmie zostaje wymienione osiem wskazówek:

#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach

pamiętaj, by sprawdzić, czy pojazd posiada właściwe oznakowanie,
zanim wsiądziesz, upewnij się, że to samochód wskazany w aplikacji,
nie zapomnij sprawdzić, czy kierowca jest tym samym co wskazany w aplikacji ,
warto udostępnić trasę przejazdu osobie zaufanej,
nie bój się poprosić o zmniejszenie temperatury, ta może wywołać u ciebie senność, możesz też sama uchylić szybę,
nie masz obowiązku odpowiadać na pytania kierowcy, przez cały czas możesz prowadzić rozmowę telefoniczną ze znajomą,
pamiętaj, że na każdym etapie możesz zrezygnować z usługi przewozu,
w razie zagrożenia, nie zastanawiaj się zatelefonuj pod nr alarmowy 112.

Ponadto Policja wystosowała listy intencyjne do rektorów warszawskich uczelni, które wskazują na istnienie problemu. Pisma prezentują także grafikę dotyczącą najważniejszych zachowań ograniczających zagrożenie w tracie korzystania z przewozu „na aplikację”.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Decyzję o podjęciu akcji, mającej na celu zapewnienie bezpieczeństwa osób korzystających z przejazdów na tzw. „aplikację” i zwrócenie uwagi na najważniejsze kwestie związane ze zminimalizowaniem ryzyka w tego typu sytuacjach podjął Komendant Stołeczny Policji nadinsp. Paweł Dzierżak. Koordynacją działań zajął się Wydział Prewencji Komendy Stołecznej Policji – czytamy w oświadczeniu policji.

Reakcje marek wobec naruszeń bezpieczeństwa

Niepokojąca liczba przestępstw z udziałem kierowców skłoniła firmy takie jak Uber, Bolt czy Free Now do stworzenia nowych rozwiązań z myślą o bezpieczeństwie pasażerek oraz zatrudnionych kobiet.

Bolt uruchomił kategorię „Kobiety dla kobiet”, dzięki której każda użytkowniczka aplikacji może zamówić przejazd z kierowczynią. Dodatkowo firma rozpoczęła współpracę z Fundacją Feminoteka, która niesie pomoc kobietom doświadczających przemocy.
Na podobne rozwiązanie postawił Uber. Kierowczynie mogą wybierać, czy chcą otrzymywać zlecenia wyłącznie od kobiet. Opcję tę można dowolnie włączać (np. w nocy) oraz wyłączać, w zależności od potrzeb.
Z kolei usługa „Dla niej” w aplikacji Free Now pojawiła się testowo w Trójmieście.