Wiadomości związane z hot dogami z IKEA zawsze wzbudzają duże emocje wśród konsumentów, ale nic w tym dziwnego – jest to przekąska, po którą niektórzy klienci sięgają za każdy razem, kiedy odwiedzają popularny sklep meblowy.
Swego czasu dużo mówiło się o tym, że IKEA testuje kioski ekspresowe z przekąskami i że sieć testuje dostawy za pośrednictwem Glovo, a dziś głośno jest o tym, że sieć zdecydowała się po cichu podnieść cenę hot dogów. Od 1 września bułka z parówką i dodatkami kosztuje obecnie 4 zł. Więcej kosztuje również bułka z parówką w wersji wege: trzeba za nią zapłacić 2,50 zł. Natomiast przekąska bez dodatków obecnie kosztuje 3 zł.
Zobacz również
Na podwyżki tych produktów z pewnością duży wpływ ma rosnąca inflacja – z danych GUS wynika, że w sierpniu 2022 r. ceny wzrosły aż o 16,01%. Przypominamy, że przez ostatnie trzy lata podstawowa wersja hot doga kosztowała zaledwie 2 zł (również w wersji wege). Co ciekawe pierwotna cena wynosząca 1 zł – obowiązywała na rynku aż przez 22 lata.
Hot Dog w Ikei podrożał z 2 zł na 4 zł Ikea wprowadziła możliwość wzięcia go na raty pic.twitter.com/6uJbZjuYWe — Social News PL (@SocialNewsPL) September 2, 2022
Jak marki wspierają ochronę zdrowia psychicznego w Polsce [PRZEGLĄD]
Na razie IKEA nie skomentowała tematu podwyżki cen hot dogów, ale przedstawiciele sieci odnieśli się do innej głośnej sprawy z udziałem ich sklepu. Chodzi mianowicie o aferę związaną z „hot dogami na raty” – internauci zauważyli, że w sklepie internetowym IKEA pojawiła się opcja kupienia przekąski na raty. W internecie zaczęło krążyć zdjęcie menu z napisem „raty 6 × 0,67, RRSO 0 proc.”
Słuchaj podcastu NowyMarketing
IKEA postanowiła skomentować informację, która okazała się fake newsem. Marka w oficjalnym komunikacie napisała: „Dementujemy ostatnie hot-newsy: żadnych hot-dogów na raty!”.
PS
Inflacja dotyka różnych obszarów naszego życia – w tym serwisów streamingowych. Polski Player od 29 sierpnia podniósł ceny swoich usług. Podstawowe pakiety są teraz droższe o 2 zł.
PS 2
W ostatnim czasie spółka Danone S.A. była zmuszona podnieść ceny swoich produktów, co jednak nie spotkało się z pozytywną reakcją ze strony sprzedawców detalicznych. Ci postanowili sprzeciwić się zaproponowanym przez firmę cenom i nie chcą umieszczać na swoich półkach produktów spożywczych