Na początku mówiło się o masowym zawieszaniu działalności przez handlowych gigantów na rynku rosyjskim, a teraz o całkowitym wycofaniu z niego. Przykładem jest sieć McDonald’s, która podjęła decyzję o zamknięciu biznesu po ponad 30 latach działania na terenie Rosji. Firma znalazła już lokalnego inwestora i działa teraz pod nowym szyldem i nową nazwą.
Kolejną firmą, która wycofuje się z Rosji jest IKEA. Szwedzka sieć nie przewiduje w najbliższym czasie wznowienia sprzedaży na rynku rosyjskim, dlatego zmierza zamknąć tam swoje cztery fabryki (zlokalizowane w okolicach Leningradu, Kirowa i Nowogrodu). W dodatku zostaną zamknięte dwa biura zakupów i logistyki w Moskwie i w Mińsku, co jednocześnie oznacza znaczną redukcję etatów.
Zobacz również
– Niestety, sytuacja się nie polepszyła, a wyniszczająca wojna trwa dalej. Biznesy i sieci dostaw na całym świecie zostały silnie nią uderzone i nie przewidujemy, aby było możliwe wznowienie działalności w najbliższym czasie – poinformowano w wydanym oświadczeniu.
Podobnie jak w przypadku McDonald’s, fabryki IKEA mają zostać sprzedane lokalnemu inwestorowi. Zainteresowanie nimi wyraził już Maxim Grishakov, prezes sieci hipermarketów meblowych Hoff (aktualnie 59 sklepów z meblami i elementami wyposażenia domu), w których pracuje obecnie 5,5 tys. osób. Ofertą IKEA zainteresowana ma być również rosyjski konglomerat AFK Sistema.
Ekologiczny sklep IKEA powstał przy dworcu Westbahnhof w Wiedniu. Sześciopiętrowy budynek został zaprojektowany przez pracownię Querkraft Architekten, która postanowiła upodobnić sklep do… jednej wielkiej półki.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS 2
IKEA uruchomiła program stażowy, zatrudniając 10 osób z doświadczeniem uchodźczym w sklepie na Targówku. Celem programu jest pomoc w zdobywaniu umiejętności na rynku pracy.