Influencerka w ogniu krytyki za promowanie rajstop polskiej marki, jadąc na pogrzeb

Influencerka w ogniu krytyki za promowanie rajstop polskiej marki, jadąc na pogrzeb
Influencerka Kaya Szulczewska postanowiła zareklamować rajstopy, które otrzymała od polskiej marki Gabriella, podczas podróży na pogrzeb swojego taty. W internecie zawrzało.
O autorze
1 min czytania 2021-05-11

Influencer marketing to już na tyle popularna i skuteczna forma marketingu, że na próżno szukać przykładu marki, która w swojej historii nigdy nie miała na koncie współpracy z influencerem. Nierzadko jednak liderzy opinii nie są wykorzystywani wyłącznie do promowania danego produktu – niekiedy „użyczają” swoich zasięgów w szczytnym celu. 

Tutaj świetnym przykładem jest ubiegłoroczna akcja pod hasłem #RealInfluencers, w ramach której warszawska ratowniczka medyczna przejęła instagramowy profil Maffashion. A wszystko po to, by pokazać jak naprawdę wygląda praca osoby, która codziennie walczy z koronawirusem.

Niestety wśród influencerów zdarzają się niekiedy wpadki, na przykład w momencie, gdy dość niefortunnie wybierają moment do zareklamowania produktu w ramach współpracy z daną marką. Tutaj dobrym przykładem jest influencerka Fitbadurka, na którą spadła fala krytyki tuż po tym, jak opublikowała na swoim instagramowym profilu wpis, w którym przy okazji promocji batona marki Olimp Sport Nutrition, odwołała się do orzeczenia TK zaostrzającego prawo aborcyjne. 

Teraz z kolei kontrowersje wybuchły wokół influencerki i aktywistki Kai Szulczewskiej, która postanowiła zareklamować rajstopy polskiej marki Gabriella, w momencie gdy udawała się na pogrzeb swojego ojca. Zdjęcie przedstawiające produkt brandu został dodatkowo okraszony hashtagiem ze słowem „pogrzeb”. 

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Krótko po tym w sieci zawrzało. Influencerkę skrytykowali nie tylko internauci, ale i osoby związane z branżą PR-ową i marketingową – w tym m.in. dziennikarz Michał Zaczyński. 

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Influencerka w odpowiedzi na krytykę przyznała tylko, że nie rozumie oburzenia oraz hejtu, jaki na nią spadł i w jednej z instagramowych relacji napisała „nie ważne co mówią, ważne, że mówią”. 

PS

Na początku września 2020 roku na TikToku pojawił się makabryczny trend pod hasłem #holokaustchallenge. Makabryczny, bowiem w jego ramach internauci… udawali osoby zamordowane w obozie koncentracyjnym w Auschwitz.