Musti Group pokazuje, czym kończy się trzymanie psa w rozgrzanym aucie

Musti Group pokazuje, czym kończy się trzymanie psa w rozgrzanym aucie
Fińska firma Musti Group produkująca akcesoria do pielęgnacji zwierząt wystartowała z kampanią dotyczącą pozostawiania psów w rozgrzanych samochodach. Głównym bohaterem działań jest pies-robot.
O autorze
1 min czytania 2024-07-08

Letnie miesiące to czas, kiedy wielu z nas decyduje się na podróże. Jedni wybierają samoloty, a inny ruszają w świat samochodami. Właśnie do kierowców aut skierowana jest akcja fińskiej firmy Musti Group, która produkuje produkty do pielęgnacji zwierząt.

Akcja skupia się na pokazywaniu Finom, jak może wyglądać psi udar słoneczny, będący jednym z najczęstszych efektów przebywania w wysokich temperaturach. Jak do nich dochodzi? Poza spacerami w pełnym słońcu powodem jest także pozostawianie czworonogów w rozgrzanych samochodach. Choć wielu opiekunom psów może się wydawać, że kilka minut spędzonych w aucie to nic groźnego, a lato w Skandynawii wcale nie należy do najgorętszych, to w rzeczywistości o udar wcale nie jest trudno.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Aby to uzmysłowić, Musti Group jeździ po całym kraju samochodem, w którym zamknięty jest specjalnie zaprojektowany pies-robot. Parkując auto m.in. na sklepowych parkingach czy w pobliżu centrów miast, pomysłodawcy pozwalają przechodniom przekonać się, jak wygląda pies, który cierpi z gorąca. Robot został zaprogramowany tak, że jego wstępnie zakodowane ruchy, które symulują objawy udaru cieplnego, są wyzwalane przez czujniki ciepła umieszczone wewnątrz samochodu i reagujące na zmiany temperatury.

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Za kampanię odpowiada agencja Erma&Reinikainen.

PS „Ratujmy małe łapki”: Purina pomaga chronić psie łapy przed nagrzanym asfaltem

Marka karmy dla zwierząt Purina postanowiła walczyć z oparzeniami psich łap powodowanymi rozgrzanym asfaltem. Stworzyła nadruki na chodniki, które zmieniają kolor, gdy temperatura sięga 27°C.