W trzeciej odsłonie naszego ojcowsko-marketingowego przeglądu o najlepszych reklamach z motywem taty opowiadają: Patryk Bryliński z Altavia Kamikaze + K2, Wojtek Wicherski z MPL Verbum, Sylwester Wrona z agencji Insignia i Jakub Polakowski z Havas Media Network.
Patryk Bryliński
Creative Leader, Altavia Kamikaze + K2
Stokke
Norweska marka mebli dziecięcych Stokke pokazuje, że ojciec to nie opiekun dziecka czy pomoc dla mamy. Osobiście uważam, że ogromną siłą tych kreacji jest insight. Nie chcemy być już postrzegani jako „ojcowie roku”, ponieważ zrobiliśmy COKOLWIEK przy dziecku.
Jesteśmy pełnoprawnymi rodzicami i nie potrzebujemy ulgowego traktowania. Proste, celne, dla mnie 10/10.
Źródło: Instagram
Aruba Tourism Authority
Aruba Tourism Authority (ATA) sięga do dzieciństwa i tego, czego nauczyli nas ojcowie. Podoba mi się tu ciepły, nostalgiczny klimat, ale też subtelnie wpleciony produkt (turystyka). Ty nauczyłeś mnie pływać, więc ja zabiorę Cię tam, gdzie się fajnie pływa. Myślę, że każdy tata marzy, żeby kiedyś coś takiego usłyszeć.
Jameson
Jameson wykorzystuje AI do stworzenia spersonalizowanych utworów muzycznych zawierających osobiste fakty z życia ojca. Kupujący wpisuje, co ma znaleźć się w piosence, wybiera gatunek muzyczny, AI ją generuje, a ojciec, który butelkę otrzyma, może zeskanować znajdujący się na niej kod QR i ją odsłuchać.
W czasach masowego i bezmyślnego wykorzystywania sztucznej inteligencji w marketingu, ktoś usiadł i pomyślał. Daję okejkę.
Źródło: As of the World
Wojtek Wicherski
Creative & Strategic Coordinator, MPL Verbum
Dollar Shave Club
Wyglądaj, jak chcesz!
Akceptacja swojego ciała, dystans do siebie i świadomość, że nie musimy wszyscy wyglądać jak modele z okładek magazynów, to ogromna ulga i krok w stronę zdrowego podejścia do siebie. Tzw. dad body, czyli „tatusiowe ciało”, od jakiegoś czasu przestało być powodem do wstydu. Stało się symbolem luzu, dojrzałości i pewności siebie. Dlatego dobrze, że humorystyczne ujęcie tematu przez Dollar Shave Club dołożyło swoją cegiełkę, by faceci, w tym ojcowie, pozytywnie postrzegali samych siebie.
Great Northern Brewing Co.
Przemijanie może być piękne!
Rzadko mówi się o tym, jak ciężko jest zaakceptować fakt, że nasi ojcowie powoli przestają być superbohaterami, za których ich mieliśmy w dzieciństwie. Dopada ich starość, choroby czy inne dolegliwości. Mówiąc wprost – zmieniają się i to wbrew swojej własnej woli. To właśnie takie momenty uświadamiają nam, że warto chwycić za telefon czy pojechać do domu. Australijski browar opowiedział właśnie taką historię w sposób, który oprócz typowej reklamy, niesie ze sobą wartościowe przesłanie.
Hasbro
Tato pomóż!
Wsparcie to jedna z najpiękniejszych rzeczy, zwłaszcza to, które daje tata. Zawsze pomoże, gdy coś się zepsuje, choć nie zawsze to okazuje, czerpie z tego cichą satysfakcję. Bo choć dorastamy, wcale nie przestajemy na nim polegać. Przeciwnie, jego obecność wciąż daje nam ulgę i poczucie bezpieczeństwa. A dla niego taka drobna chwila pomocy może być źródłem wielkiej, acz nieco skrytej radości. Pamiętajmy, że w oczach taty zawsze jesteśmy dziećmi. I niezależnie od tego, ile mamy lat, on zawsze zrobi wszystko, by nam pomóc.
Źródło: Ads of the World
Sylwester Wrona
Dyrektor Zarządzający w agencji Insignia
Fundacji Powszechnego Czytania
Każdy Dzień Ojca przynosi mi nostalgię do chwil z malutką, a dzisiaj już trzynastoletnią córką Kariną. W taką samą nostalgię wprowadził mnie spot Fundacji Powszechnego Czytania promującej akcję #TataTeżCzyta 2025, w której występuje Wojciech Mann ze swoim synem Marcinem.
Od razu staja mi przed oczami różne wspólnie przeczytane pozycje i dyskusje na przeróżne tematy. Wydawałoby się, że mężczyźni równie czytają dzieciom równie często co kobiety, ale badania pokazują zgoła co innego. Warto promować te fantastyczne doznania. Duet ojcowsko- synowski Mannów zrobił to z wielką klasą.
Plus
Dobrym i wartościowym ojcem można być, nie tylko czytając do snu dziecku. Można to robić na różne sposoby. W serii reklam Plusa „Zawsze coś ciekawego leci światłowodem” bazuje się na stereotypach. W jednej z odsłon pokazano, że nie tylko „klasyczne” sposoby spędzania czasu z dzieckiem mogą być przyjemne i wartościowe. Niech każdy ojciec z dzieckiem wybierają.
Kellogg
Oczywiście ojcostwo to nie tylko same przyjemności. To oczywiście również trud i zmęczenie… i wtedy u wielu Tatusiów po skończonych obowiązkach pojawia się myśl „Cold One”.
Świetnie w humorystyczny sposób wykorzystała to w swojej kampanii marka Kellogg.
Jakub Polakowski
Strategy Director CSA, Havas Media Network
Uważam, że mimo widocznej zmiany podejścia do ojcostwa, na polskim rynku nadal brakuje mocnych i wyrazistych kampanii z tym związanych. Do nielicznych przykładów można zaliczyć ubiegłoroczną kampanię OLX „Praca z korzyścią dla wszystkich”, która zachęcała ojców do korzystania z urlopu rodzicielskiego.
Więcej inspiracji można jednak znaleźć za granicą. Marka whisky The Glenlivet ciekawie wykorzystała AI do obalenia stereotypowego wizerunku ojców. Koncept polegał na poproszeniu sztucznej inteligencji o napisanie reklamy whisky na Dzień Ojca, a następnie skonfrontowaniu stereotypowego scenariusza z autentycznymi rozmowami z ojców i ich dorosłych już dzieci.
Co roku mamy też wysyp emocjonalnych kampanii zachęcających ojców do profilaktyki zdrowotnej. Jednak najbardziej cenię kampanie, które z humorem i dystansem podchodzą do tematu ojcostwa. Przykładem ponadczasowym jest kultowa reklama Durex składająca życzenia użytkownikom konkurencyjnych produktów, a z nowszych produkcji świetnie wpisał się w tę konwencję Ryan Reynolds, ironicznie promujący gin Aviation spotem „Vasectomy”.
Badania jednoznacznie pokazują, że humor w reklamie znacząco zwiększa jej zapamiętywalność, co w kontekście budowania pozytywnego wizerunku ojcostwa jest szczególnie cenne.