Ludzie uwielbiają historie i opowieści. Baśnie, dramaty, pieśni – poza funkcją rozrywkową – nierzadko mają też one nas czegoś nauczyć o świecie. Wielu z nas też stara się mieć opinię „o wszystkim”. A skoro tak – wykorzystaj to! Wejdź dialog z odbiorcą i wykorzystaj moc słowa. Albo stwórz opowieść, która zacznie żyć własnym życiem, przy okazji budując legendę marki. Jak to zrobić? Zebrałem kilka przykładów.
Pytaj, a odpowiedzą
Chcesz stworzyć, zasiać pewną myśl w umysłach odbiorców? Spraw, aby sami Ci pomogli.
Zobacz również
Posłuż się pytaniami – czytając (proste!) pytanie, mózg automatycznie na nie odpowiada. A jeśli odpowiada, to zużywa zasoby kognitywne. A skoro już na coś wydał energię, to wypada to zapamiętać, by wydatek nie poszedł na marne.
Zadawanie pytań w reklamie pomoże zwiększyć zapamiętywanie Twojej marki.
Jak marki wspierają ochronę zdrowia psychicznego w Polsce [PRZEGLĄD]
Zaangażuj w historię
Storytelling to nadal niedoceniane narzędzie. Pozwala na zaangażowanie użytkowników oraz tworzyć swoiste legendy. Nie muszą być to luksusowe produkty – dobrym przykładem „przyziemnego” storytellingu jest Zippo. Z pozoru – zwykła zapalniczka.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Dla Amerykanów — towarzyszka pola walki II Wojny Światowej, niezniszczalny kompan wojennych zmagań. Bez trudu znajdziesz w internecie historie o zapalniczkach, które przetrwały dziesięciolecia (i nadal działają!) albo o tym, jak zapalniczka Zippo uratowała komuś życie, chroniąc przed zabłąkaną kulą. Te historie to efekt wykorzystania rzeczywistych cech produktu oraz okoliczności do stworzenia wyjątkowej narracji.
Oczaruj słowem
Czasami kilka słów może mieć niebagatelne znaczenie. Wolisz zrobić zakupy jako użytkownik zarejestrowany, czy jako członek społeczności?
Co zrobisz, gdy po zakupie dostaniesz grafikę ze zdjęciem produktu i napisem „Zdobyłem go!”.
Albo gdy wykonasz zwykłe, codzienne zadanie w aplikacji, np. w CRMie i zobaczysz eksplozję confetti lub odlatującą rakietę świętującą?
Prastara moc słowa
Przytoczone przykłady pokazują, że pomiędzy człowiekiem sprzed setek czy tysięcy lat nie ma aż tak dużej różnicy – a przynajmniej pod kątem zamiłowania do opowieści i rozmowy. To jeszcze nie koniec naszej serii – w następnej części opowiem o tym, jak emocje, nie tylko te „pozytywne”, mogą zostać wykorzystane do budowania więzi.
PS Neuromarketing w pigułce, czyli jak reklamy oddziałują na mózg cz. 1
W cyklu pt. „Neuromarketing w pigułce, czyli jak reklamy oddziałują na mózg” opowiadam o marketingu i jego wpływie na mózg. Jak tworzyć reklamy, aby osiągać sukces sprzedażowy? Co łączy ludzi pierwotnych ze współczesnymi? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w tym i kolejnych odcinkach serii.