Badania pokazują, że 85% kobiet zgadza się, iż pierwszy rok bycia mamą wygląda zupełnie inaczej niż obraz macierzyństwa przedstawiany w mediach społecznościowych*. W kampanii „Pod presją” marka Dove Baby postanowiła przedstawić prawdziwą codzienność świeżo upieczonych mam.
W spocie widzimy kobiety, które usiłują sprostać nowym wyzwaniom macierzyństwa takim jak karmienie, akceptacja zmieniającego się ciała czy spełnianie codziennych obowiązków po nieprzespanych nocach. Scenom z codziennego życia matek towarzyszy utwór „Under Pressure” Queen w wykonaniu Claudii Gomes.
Zobacz również
Kampania przygotowana przez agencję Ogilvy New York zwraca uwagę na problem, który często jest przemilczany – 7 na 10 kobiet po porodzie odczuwa presję, która prowadzi do lęku, niepokoju czy nawet depresji poporodowej.
W ramach kampanii Dove nawiązało współpracę z Postpartum Support International – organizacją, której celem jest niesienie pomocy matkom oraz zwiększenie świadomości wśród społeczności na temat zmian emocjonalnych, jakich doświadczają kobiety w czasie ciąży i połogu.
Marka, która często angażuje się w problemy społeczne, tym razem zachęca kobiety do dzielenia się swoimi osobistymi historiami z pierwszych miesięcy macierzyństwa. W ten sposób Dove chce nieść wsparcie jak największej liczbie młodych mam i szerzyć przekaz „Nie jesteś sama”.
#NMPoleca: Jak piękny design zwiększa konwersję w e-commerce? Tips & Tricks od IdoSell
Dzieląc się #OneRealPressure i zachęcając innych do tego samego, możemy pomóc nowym i przyszłym matkom, aby były lepiej przygotowane na presję wczesnego macierzyństwa i poczuły się upoważnione do szukania wsparcia, którego potrzebują. Razem możemy coś zmienić – czytamy na stronie Dove.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Na stronie internetowej Dove marka publikuje historie opatrzone hashtagiem #OneRealPressure. Pierwsze wyznania pojawiły się także w mediach społecznościowych marki.
Wyświetl ten post na Instagramie
*dane: Dove
PS
W ramach jednej z najnowszych kampanii Dove przeprowadził eksperyment społeczny z technologią deepfake, aby ujawnić niebezpieczeństwa związane z toksycznymi poradami urodowymi, które każdego dnia są udzielne w sieci przez „ekspertów”.