NowyMarketing podsumowuje rok 2015: Mobile

NowyMarketing podsumowuje rok 2015: Mobile
O podsumowanie roku 2015 roku w kategorii Mobile poprosiliśmy specjalistów. Na nasze pytania odpowiedzieli: eksperci z mobile UX, PR Calling, Hypermedia, ZenithOptimedia Group, Digital Virgo, adrino.
O autorze
18 min czytania 2016-01-11

Zdjęcie royalty free z Fotolia 

1. Monika Mikowska, mobile UX, mobee dick, autorka bloga jestem.mobi
2. Katarzyna DworzyńskaPR Calling, blogerka www.dworzynska.com
3.
Marcin Bobowicz, Hypermedia
4. 
Jacek DymkowskiZenithOptimedia Group 
5.
Marcin ŁaciakDigital Virgo
6.
Dariusz Werelichadrino
7.
Anna SzczęsnowiczPR Calling

Zobacz nasze pozostałe podsumowania > 

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

 Monika Mikowska
Współwłaścicielka agencji mobile UX, mobee dick, autorka bloga jestem.mobi

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Najważniejszy sukces 2015

Mobilizacja firm na 21. kwietnia 2015 roku. Niemal wszyscy chcieli zdążyć z optymalizacją swoich stron pod mobile, po tym jak Google ogłosiło, że będzie obniżać pozycje stron nieoptymalizowanych do wyświetlania na urządzeniach mobilnych, w mobilnych wynikach wyszukiwania. Każdy chce mieć przy swoim serwisie oznaczenie “Na smartfony”!

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

Najciekawszy trend 2015 

The web of apps, czyli streamowanie zawartości aplikacji mobilnych w mobilnych wynikach wyszukiwania w Google. Polega to na tym, że w wynikach wyszukiwania widzimy konkretne treści z aplikacji mobilnej, której nie mamy zainstalowanej na telefonie i której nie musimy pobierać. Na razie to eksperyment, realizowany w Stanach Zjednoczonych na 9 wybranych aplikacjach (np. Hotel Tonight, Daily Horoscope), ale to duża innowacja dla sposobów konsumpcji treści na smartfonach. Google zaindeksowało treści już z ponad tysiąca aplikacji, w tym aplikacji społecznościowych takich jak Facebook, czy Instagram, co daje ponad 100 miliardów linków do samych aplikacji!  

I oczywiście, eksplozja video w mobile – w mijającym roku urealniło się coś, co zapowiadaliśmy w prognozach w ubiegłych latach. Ten rok zdominowały takie gwiazdy jak YouTube, Snapchat, Periscope, jak również wideo na Facebooku. Widać też było sporą aktywność marek w tym obszarze, co cieszy. 

Trendy, które powinniśmy obserwować w 2016

Trendu nie powinno się rozpatrywać w tak krótkiej perspektywie jak rok. Wszystkie nowe możliwości, związane z mobilnością będą nas zajmować i ekscytować przez wiele kolejnych lat. W ciągu najbliższych 2-3 lat zobaczymy jak urządzenia ubieralne, w tym smart zegarki, które dziś jeszcze traktujemy dość pobłażliwie, po prostu jako fajne gadżety, zaczną odkrywać coraz większą rolę w naszym codziennym życiu. Tak jak smartfony ograniczyły nasze korzystanie z komputerów, tak smart zegarki ograniczą nasze korzystanie ze smartfonów. Z kolei w perspektywie 5 lat zobaczymy realny wpływ na naszą codzienność internetu rzeczy. 

Od początku zaistnienia beaconów wierzę w ich możliwości i nieskończoną możliwość implementacji w wielu dziedzinach naszego życia. Dziś nadal jesteśmy early adopterami, zarówno jako twórcy rozwiązań, jak i ich użytkownicy. W roku 2016 będę im dalej kibicować, szczególnie wdrożeniom poza branżą retail, bo póki co w tej są najpopularniejsze. Wiele dobrego mogą zdziałać w instytucjach publicznych, takich jak szkoły, szpitale, urzędy… 

Co jeszcze? Obserwujcie rozwój mobilnych komunikatorów, takich jak Messenger, WhatsApp, KIK, WeChat, Viber… Z ich poziomu będzie można niedługo zamówić taksówkę, zapłacić za usługę, zamówić jakiś produkt, itp. Dosłowne 2 tygodnie temu Facebook ogłosił partnerstwo z Uberem, właśnie po to, aby z poziomu Messengera można było zamówić samochód…

Tak jak 2 lata temu mówiliśmy o trendzie “The great unbundling”, który nakazywał uszczuplać funkcjonalność aplikacji, tak teraz najwyraźniej zatęskniliśmy do zasady “jedna do wszystkiego”…

Wyzwania na 2016

Każdy segment rynku ma inne wyzwania. Dla przykładu w mobile commerce nadal trwa walka o jak najszybszy proces płatności przez urządzenia mobilne. Mamy już płatności za jednym dotknięciem (np. PayPal robi to za pomocą usługi One Touch, a w Polsce podobne rozwiązanie testuje PayU z mBankiem na platfomie Allegro.pl), ale to dopiero pierwsze jaskółki, a nie upowszechniony standard. Smartfon nadal służy do wyszukiwania deali, a niekoniecznie do ich zamykania. Z kolei w bankowości mobilnej zastanawiają się, jak za pomocą rozwiązań mobilnych najlepiej docierać do najmłodszej grupy klientów, w której zarówno penetracja smartfonów jest najwyższa, jak i rozumienie i poziom korzystania z ich możliwości. Docieranie do niepełnoletnich konsumentów jest obostrzone ograniczeniami prawnymi, co jednak nie umniejsza apetytu branży na tę grupę klientów – dzięki kanałowi mobilnemu dojście do niej jest o wiele prostsze niż innymi kanałami. 

Ja natomiast, również dlatego, że reprezentuję firmę zajmującą się projektowaniem rozwiązań mobilnych, zaginam parol na 3D Touch, który otwiera drzwi do nowych, niespotykanych dotąd interakcji z urządzeniem mobilnym.

Ocena obecnej kondycji branży 

Trwa bardzo dobry czas. Marki, które do tej pory eksperymentowały z rozwiązaniami mobilnymi już wiedzą, że ten kierunek jest dla nich uzasadniony biznesowo i zabierają się za optymalizację swoich projektów. Rośnie więc potrzeba naprawdę dobrego procesu mobile UX design. Po projektach, które realizujemy w mobee dicku widzimy, że jak wiele firm, które powiedzmy 2-3 lata temu startowało ze swoimi aplikacjami mobilnymi, dziś jest już gotowa inwestować w strategie, badania i szeroko rozumianą poprawę doświadczeń w korzystaniu z ich rozwiązań mobilnych. 

 ———————————————————–

Katarzyna Dworzyńska
Head of Business PR Calling, blogerka www.dworzynska.com 

Najważniejszy sukces 2015

Na pewno wartym odnotowania jest fakt, że w końcu mamy jeden system płatności mobilnych BLIK. To, że udało się wdrożyć usługę, a następnie sprawić, żeby korzystali z niej użytkownicy smartfonów zasługuje na ogromny szacunek. Według danych podawanych przez twórców BLIKa z usługi korzysta już ponad milion osób. To jest z pewnością powód do dumy – gratulacje.

Rok 2015 to z pewnością sukces całej branży mobile, która od pewnego momentu nie jest już traktowana jako „ciekawostka przyrodnicza”. Jeśli ktoś zastanawiał się, czy potrzebuje swojej strony w wersji mobilnej to „Mobilegeddon” pomógł mu rozwiać wszelkie wątpliwości. Decyzja Google o niepokazywaniu w mobilnej wersji wyszukiwarki stron niezoptymalizowanych pod mobile wymagała sporej odwagi, ale była nieunikniona i zasługuje na wyróżnienie. Do tego dochodzi Facebook, który w roku 2015 stał się „mobile – first” z 70% użytkownikami korzystającymi z niego w wersji mobilnej.

Dwaj giganci ewidentnie stawiają na mobile. To chyba najlepiej świadczy o istotności tej branży. 

Największa porażka 2015

Smartwatche. Apple Watch w szczególności. To co zaprezentował Apple bardzo mnie rozczarowało. Czekałam na zegarek z prawdziwego zdarzenia, który pomoże mi w codziennym życiu, ułatwi np. monitorowanie aktywności sportowej. Otrzymałam urządzenie, które ma bardzo kiepską baterię i ograniczone możliwości. Samo przesyłanie powiadomień na zegarek, czy nawet przeprowadzanie rozmów to niestety za mało. Okrojone ze swoich funkcji aplikacje mobilne to porażka stulecia. Czekam na konkretne rozwiązanie, które w pewnych aspektach zastąpi mi smartfona. Apple Watch’owi do takiego urządzenia jeszcze daleko. 

Najciekawszy trend 2015

Od kilku lat najciekawszym trendem jest dla mnie digital disruption. Z przyjemnością przyglądam się jak nowatorskie rozwiązania zastępują stare, utarte schematy. Czasami wystarczy niewielka zmiana, aby już na zawsze zmienić obraz kategorii czy biznesu. Przykłady? Airbnb, Uber, Alibaba, NetFlix, Spotify… Allegro. Jestem przekonana, że w 2016 będzie tych rozwiązań jeszcze więcej. 

Trendy, które powinniśmy obserwować w 2016

W dalszym ciągu digital disruption.

Poza tym VR. Rok 2016 będzie z pewnością należał do rozszerzonej rzeczywistości. W listopadzie miałam przyjemność uczestniczyć w konferencji Web Summit w Dublinie, na której wypowiadał się Palmer Luckey – twórca Oculusa. Luckey twierdzi, że nie jesteśmy jeszcze w 100% gotowi na VR. Technologia nie jest gotowa, sprzęt, który może udźwignąć rozszerzoną rzeczywistość jest po prostu jeszcze za drogi, aby mogły z VR korzystać masy. Z drugiej strony takie rozwiązania jak Google CardBoard są niskiej jakości, ale spełniają inną, bardzo ważną funkcję – edukują rynek, a ten wymaga edukacji. Na spektakularne wdrożenia w VR będziemy zatem jeszcze musieli poczekać, ale jest to trend, który warto obserwować. 

Reklama synchroniczna, multiscreening i moment marketing. Personalizacja przekazu, treści dopasowane do odbiorcy, ale nie tylko pod kątem jego demografii czy zainteresowań, ale także bieżącej lokalizacji. To są tematy, które w dalszym ciągu się rozwijają, warto je mieć na uwadze. 

Ocena obecnej kondycji branży (na podstawie wydarzeń bieżącego roku)

Jest bardzo dobrze. Mobile stał się ważnym aspektem marketingu, pojawia się coraz więcej ciekawych, dobrze przeprowadzonych kampanii w której mobile jest przynajmniej częścią działań marketingowych. Przykładem może być tutaj nagrodzona na Mixx Awards kampania „Złap rabat na kolekcję wiosenną H&M Kids” czy kontrowersyjny „Smutny Autobus”, ale takich przykładów jest oczywiście więcej. Mobile stał się także ważnym biznesem. Powstają nowe firmy „mobile – only”, które świetnie sobie radzą, tworząc dla siebie rynek – np. Booksy. Wreszcie niektóre skostniałe instytucje (nie będę wskazywała palcem) w końcu zaczynają rozmieć potrzebę bycia „mobile” i stawiają w branży pierwsze kroki. A w roku 2016 będzie jeszcze lepiej. 

Najlepsza kampania/akcja 2015 roku

Nie wymienię jednej, bo całość działań marketingowych Ubera w roku 2015 zasługuje na wyróżnienie. Doskonała umiejętność wykorzystania kontekstu, która nieczęsto zdarza się w tej branży. Bo z jednej strony nie jest sztuką walczyć o użytkownika kuponami na darmowe przejazdy, sztuką jest stworzenie takich akcji, które w sposób organiczny przyciągną uwagę klienta i sprawią, że zainteresuje się marką. Przykład z grudnia? #uberchoinka, którą można było zamówić w aplikacji, a za którą płatność była automatycznie pobierana z naszej karty (wszystko w ramach appki). I nawet, jeśli z powodu dużego zainteresowania akcją komuś nie udało się zamówić choinki, to za sam fakt wyjścia z taką propozycją do użytkownika sprawia, że reszta staje się mało istotna. Oby więcej takich działań u innych w 2016 roku. 

  ———————————————————–

Marcin Bobowicz
Head of Mobile, Hypermedia

Najważniejszy sukces 2015

Blik czyli mobilne pieniądze

Z jednej strony wyróżniamy się na tle świata w kwestii popularyzacji kart zbliżeniowych, z drugiej strony wprowadzamy kolejną usługę, która może je zabić.  A przynajmniej takie wrażenie można odnieść, jednak jak wiadomo część ludzi nadal będzie traktowała fizyczną kartę jako najważniejszy środek płatniczy. Podoba mi się sukcesywne wprowadzenie między bankowego standardu. Brakuje mi jeszcze edukacji ludzi (wielu potencjalnych użytkowników nie ma pojęcia ze taka opcja istnieje).

Największa porażka 2015

Nie chcę tego nazywać porażką, ale w tym roku wiele mówiło się o beaconach. Często przedstawiano je jako remedium na wszelkie schorzenia i problemy świata. Niestety nie doczekaliśmy się jeszcze większych komercyjnych wdrożeń, może w 2016 zobaczymy coś ciekawego?

Najciekawszy trend 2015

 – pionowe wideo! Jeszcze nie tak dawno internet nabijał się z pionowych filmów. Snapchat spowodował, że jeszcze chwila i będziemy budować pionowe sale kinowe 

 – wideo 360 oraz powrót VR … też fajne 😉

Trendy, które powinniśmy obserwować w 2016

– sport bo 2016 to rok sportu,
– postępująca pionizacja video,
– deofflinizacja – bo smartphone’y jednak były mocno offline’owe u swych początków. Internet w komórce potaniał, a tym samym sytuacja zaczyna przypominać desktop 
– przejście mobile’a do biznesu – stworzenie z niego narzędzia zastępującego laptopa, tworzenie dedykowanych aplikacji, a nie tylko korzystanie z poczty i kalendarza

Wyzwania na 2016

Znaleźć kolejny długoterminowy trend. Taki jakim był mobile 5-6 lat temu. Edukacja, edukacja, edukacja bo nadal niewiele osób wie, jak mobile wykorzystać do swoich celów i czym różni się od www. 

Ocena obecnej kondycji branży (na podstawie wydarzeń bieżącego roku)

Sytuacja jest stabilna. Od czasu do czasu ktoś jeszcze próbuje się zastanawiać, czy to nie jest „rok mobile” ale szczęśliwie coraz rzadziej takie rzeczy się słyszy. Mobile się ustabilizował, jest tym samym czym było www w 2005.

Najlepsza kampania/akcja 2015 roku

Allegro- niesamowita inwestycja w edukację użytkowników.

 ———————————————————–

Jacek Dymkowski
Mobile Marketing Manager w ZenithOptimedia Group 

Najważniejszy sukces 2015

W końcu! Dzięki uzgodnieniom negocjatorów Parlamentu Europejskiego i rządów państw unijnych już 15 czerwca 2017 roku w krajach Unii Europejskiej zostaną zlikwidowane opłaty za roaming. Operatorzy nie będą mogli naliczać dodatkowych kosztów za to, że będziemy dzwonić czy korzystać z internetu w innym państwie.

Dodatkowo PE i rządy wypracowały także kompromis w sprawie neutralności sieci. Chodzi o to, by firmy, oferując dostęp do własnej sieci, nie dyskryminowały w żaden sposób użytkowników innych firm, np. wydawców wideo, którzy generują potężne wolumeny danych będące obciążeniem dla ich sieci GSM. 

Nie mogę też nie wspomnieć o rozstrzygnięciu aukcji na nowe częstotliwości LTE. Dzięki temu szybki internet bezprzewodowy stanie się standardem dla większej części mieszkańców Polski. Większe pokrycie obszaru Polski LTE to więcej użytkowników mobilnych aplikacji i widzów mobilnego wideo. Serce rośnie!  

Największa porażka 2015 

Jednorożce także mogą dostać zadyszki. Właśnie coś takiego przytrafiło się w 2015 roku Twitterowi. Użytkowników aplikacji wciąż przybywa, jednak z kwartału na kwartał wyniki są gorsze od oczekiwań. W Q3 przybyło tylko 2 mln aktywnych użytkowników. Twitter ze swym chronologicznym newsfeedem jest nieatrakcyjny dla zwykłych zjadaczy chleba. Zdecydowanie lepiej wypada dla nich Facebook z algorytmem najważniejszych wydarzeń.

Twitter po wejściu na giełdę jest pod dużym ciśnieniem Wall Street, które pragnie by stał się on drugim Facebookiem. Firma musiała zacząć generować zyski, a tymczasem wykazała aż 132 mln dolarów strat w III kwartale 2015 roku. Zdecydowanie za dużo jak na firmę, której wzrost użytkowników prawie się zatrzymał. Reakcją na te wyniki był 11% spadek cen akcji i zapowiedź pierwszych w historii firmy grupowych zwolnień, które obejmą 332 (8%) etatowych pracowników.

Najciekawszy trend 2015

Za najciekawszy trend upływających 12 miesięcy uważam wzrost rynku RTB w Polsce. Programmatic dynamicznie rozwija się zwłaszcza na mobile’u. Według publikacji IAB Polska Programmatic – jego udział wzrósł z 32% w roku ubiegłym do 49% w roku 2015. Widzimy to także w ZenithOptimedia, gdzie zespół zajmujący się reklamą AOD (Audience on Demand) prowadził kampanie RTB oparte m.in. o geofencing. Mechanizm serwował reklamy spozycjonowane pod miejsce, w którym aktualnie przebywamy.

Trendy, które powinniśmy obserwować w 2016  

Content marketing w mobile’u to jeden z najważniejszych trendów, które polecam obserwować w 2016 roku. Treści, tworzone na mobile’a, zyskają na interaktywności i będą wykorzystywać możliwości techniczne urządzeń mobilnych. Najlepszym przykładem content marketingu, który w 2016 roku będzie święcił tryumfy, jest VIDEO 360°. YouTube i Facebook już wprowadziły technologię VIDEO 360°, a materiały w niej tworzone notowały wspaniałe wyniki oglądalności. 

Mecze czy koncerty na żywo zyskają na atrakcyjności. Wybierzemy czy chcemy oglądać mecz czy patrzeć na efektowną oprawę na trybunach. Oglądając relację z koncertu, nie będziemy tylko biernymi widzami, dzięki technologii VIDEO 360° będziemy mogli uczestniczyć w nim jakbyśmy byli na miejscu. Rozglądać się wokół i chłonąć atmosferę koncertu. 

VIDEO 360° to doskonała informacja dla twórców video contentu. Dzięki niej będą mogli uwolnić kolejne pokłady drzemiącej w nich kreatywności. Pomimo swojej dynamiki i atrakcyjności, filmiki nagrywane tradycyjnymi action cam, skazane są na monotonną perspektywę. W momencie gdy nagranie powstanie w technologii 360 stopni, to widz wybierze w którą stronę patrzeć, a twórca będzie miał dodatkowe pole, by pokazać jeszcze więcej interesującej treści. 

Wyobraźmy sobie reklamę wykonaną w technologii VIDEO 360°. Luksusowy samochód z perspektywy kierowcy, egipska plaża widziana z leżaka czy wymarzona kuchnia na wyciągnięcie ręki. To wszystko na ekranie naszego smartfona lub tabletu już w 2016 roku.  

Drugi trend to komunikatory, które ewoluują w kierunku platform do zamawiania jedzenia, taksówek czy platform bankowych. WeChat czy Facebook Messenger staną się partnerami w codziennym życiu, będziemy spędzać w nich jeszcze więcej czasu, poświęcać jeszcze więcej uwagi i prywatności. Niczym szwajcarski scyzoryk będą oferować coraz to nowe funkcje, stając się osobistymi concierge. Temu też prawdopodobnie służyć będzie zapowiedziany przez Facebooka asystent głosowy M, bezpośrednia konkurencja dla Siri, Google Now czy Cortany.

Wyzwania na 2016 

Poznanie potrzeb własnych klientów to jeden z filarów marketingu. Branżowe abecadło. Czemu więc tylko 13% firm uważa, że dobrze zna i komunikuje się ze swoimi klientami (Marketing Disruption Study ANA and McKinsey & Co)? Blisko połowa z nich nie potrafi wskazać i zmierzyć najważniejszych etapów ścieżki zakupowej. Wielkie słowa „big data”, „customer experience”, „measure first” to dla nich tylko nazwy wewnątrz firmowych projektów. Projektów, za którymi nie idą realne działania.

Wyzwaniem w 2016 roku będzie lepsza praca na danych, wykorzystanie modeli ekonometrycznych do planowanie mediów i cross mediowe mierzenie skuteczności (np. mobile i TV).

Najlepsza kampania/akcja 2015 roku 

Za najlepszą akcję upływającego roku uważam kampanię marki Volvo  i jej modelu XC 90. Volvo, przy współpracy z Google, stworzyło własną wersję Cardboard, okularów do rozszerzonej rzeczywistości i VIDEO 360. Okulary Volvo Reality można było odebrać w salonach lub zamówić przez internet wraz z katalogiem promocyjnym nowego modelu Volvo.  

Projekt Volvo Reality umożliwiał obejrzenie długo oczekiwanego, prestiżowego modelu Volvo na tygodnie przed salonową premierą, wzięcie udziału w jeździe testowej, skonfigurowanie własnego modelu i umówienie się na wizytę w salonie.

  ———————————————————–

Marcin Łaciak
Dyrektor Sprzedaży i Marketingu, Digital Virgo

Najważniejszy sukces 2015

Najważniejszym sukcesem w Polsce, było wejście na rynek Bliku, czyli mobilnego systemy płatności. Sześć wielkich banków, po dwóch latach od podpisania porozumienia o współpracy w tej dziedzinie, w końcu urzeczywistniło ideę. Oczywiście czekamy jeszcze na sukcesy Bliku (za wcześnie jeszcze oceniać skuteczność rozwiązania), ale samo pojawienie się takiego systemu jest już przełomem.

Największa porażka 2015

Największą porażką były beacony, ale nie z powodu technologii, a wykorzystania. Sama idea użycia małych nadajników i aplikacji do lokalizowania jest świetna, bo prosta i skuteczna. Problemem jest przekonanie, że każda nowa technologia ma przynieść maksimum korzyści w bardzo krótkim czasie. Każdy trend musimy przetrawić, przystosować do polskiej rzeczywistości. A wobec beaconów były postawione bardzo wysokie wymagania, których nie udało się spełnić.  Do tej pory były raczej traktowane jak „sztuka dla sztuki”, czyli ciekawe zjawisko, ale całkowicie nieużyteczne, a nie jak dobre narzędzie, które czemuś służy i nam pomaga. Technologia powinna służyć komuś, a nie samej sobie.

Najciekawszy trend 2015

Z jednej strony beacony, przez to, że oczy całej branży były skupione na tej technologii. Jak wspomniałem, uważam, że jest to ciekawe rozwiązanie, a z początkiem 2015 roku było bardzo dobrze oceniane. Beaconom zabrakło po prostu czasu, na rozwinięcie się w dobrym kierunku.

Z drugiej strony, przy okazji mobile trzeba wspomnieć o multiscreeningu. Co prawda wielokranowość  nie jest niczym nowym, bo pojawiła się na zasadzie ewolucji, ale w 2015 roku została w końcu  zbadana i omówiona.

Trendy, które powinniśmy obserwować w 2016

Przede wszystkim płatności mobilne – zarówno Blik, jak i niedoceniony w bieżącym roku Direct Billing. Dużo się dzieje w tym obszarze, ale większość dopiero przed nami. Na pewno warto przyjrzeć się Direct Billingowi, który dopiero w nadchodzącym roku będzie miał okazję rozwinąć skrzydła. Na tę chwilę tylko dwóch operatów wprowadziło u siebie taką usługę – w 2016 pozostałych dwóch (z czterech „wielkich”) ma umożliwić takie transakcje swoim klientom.

Przyglądałbym się także beaconom, ponieważ mimo, że są źle oceniane w kontekście 2015 roku, to nadal mają potencjał. Ta technologia naprawdę jest ciekawa i użyteczna, tylko poszła w obecnym roku w dziwnym, mało praktycznym kierunku. 2016 będzie poniekąd sprawdzianem dla beaconów, czy jednak mamy pomysł na ich ciekawe i przydatne wdrożenie w Polsce.

Z nowości, które będą wchodzić na polski rynek jest jeszcze Wi-Fi Calling, który jest na razie w fazie testów. Występuje  ogromne ryzyko, że w tej kwestii także, od cichego wejścia na rynek, po oficjalne wprowadzenie przez wszystkich, minie więcej niż rok. Tym samym możliwe, że z końcem 2016 roku  Wi-Fi Calling będzie nazywane porażką, a dopiero w 2017 pokaże swoją użyteczność  😉

Wyzwania na 2016

Przede wszystkim będziemy musieli zacząć mądrze korzystać z technologii, które już mamy.

Wyzwaniem na najbliższe lata dla branży jest także nabrać trochę cierpliwości, bo nawet największe cuda techniki muszą na swój sukces zapracować trochę dłużej, niż parę miesięcy. 

Ocena obecnej kondycji branży (na podstawie wydarzeń bieżącego roku)

Branża mobilna ma się dobrze, ale cały czas brakuje przełomowych, wielkich zmian. Rok rocznie wieszczony jest „Rok Mobile” i rok rocznie na przewidywaniach się kończy. Mobile się rozwija ewolucyjnie,  nie przełomami. Warto pamiętać, że mimo wszystko wciąż rozwija.

Największym problem w ocenie branży jest nie rozwój technologiczny, tylko nasze wyolbrzymione wymagania. Przy prawie każdej „nowości” na rynku, oczekujemy wielkiej zmiany, ogromnego sukcesu. Niestety rozwiązania, które sprawdziły się np. w Stanach Zjednoczonych, niekoniecznie będą hitem w Polsce. Ważne, żeby nowe rozwiązania wdrażać mądrze i adaptować do lokalnych potrzeb.

Branża mobile powoli wkracza w różne obszary. Z roku na rok widać jej przydatność nie tylko w zwykłej komunikacji, ale także w marketingu. Niekoniecznie mam na myśli najnowsze rozwiązania, ale również te sprawdzone i znane od lat, jak SMS-y, aplikacje, notyfikacje push.

Obszary działań się bardzo poszerzają także o użyteczność np. w e-commerce (aplikacje) albo w HR –ach (beacony). Idziemy też w ciekawym kierunku z płatnościami mobilnymi. Można obserwować zarówno rozwój Blika, jak również pewne zmiany w direct billingu. W najbliższym roku czterech wielkich operatorów będzie już w swojej ofercie mieć ten rodzaj transakcji, co pokazuje jasno, że rozwój jest, ale w „swoim” czasie. Rynek musi do pewnych zmian dojrzeć, a w tak młodym państwie jak Polska, mało kto podejmie ryzykowne i odważne decyzje bez zastanowienia, odpowiednich analiz. Za granicą direct billing ma się świetnie, w Polsce mało kto wiedział, co to jest. W podobnym podsumowaniu jakiś czas temu można byłoby takie transakcje nazwać największą porażką – teraz kolejni operatorzy wchodzą w to rozwiązanie, więc zakładają, że to jednak opłacalne przedsięwzięcie.

Najlepsza kampania/akcja 2015 roku

Z kampanii mobile’owych na pewno na uwagę zasługuje akcja „H&M Kids”, ponieważ wykorzystywała geolokalizację i notyfikacje push. Kampania była przemyślana i dzięki temu skuteczna. Została zresztą niedawno nagrodzona w Mixx Awards.

Marzyłaby mi się jednak w tej kategorii kampania bardziej wyszukana kampania, bardziej innowacyjna. Szczególnie, ze są ciekawe rozwiązania, ale jeszcze na tyle mało popularne, że nie każdy się podejmie ich wykorzystania albo nie każdy ma pomysł jak i gdzie je wykorzystać.

  ———————————————————–

Dariusz Werelich
Head of Sales adrino

Najważniejszy sukces 2015

Patrząc na dane IAB dla Polski czy eMarketera dla rynku w USA, często wyśmiewane powiedzenie „jak co roku jest rok mobile” wydaje się być coraz bliżej prawdy. Lawinowo rosnąca liczba użytkowników mobilnych jest faktem. Marketerzy przestali traktować ten kanał komunikacji jako dodatek w swojej strategii, co przełożyło się na znaczący wzrost wydatków.

Niewątpliwym sukcesem jest strategia Grupy Wirtualna Polska. Inwestycje i przejęcia serwisów tematycznych umacniają ich pozycję. Czas pokaże, czy i jak wykorzystają koncesję na utworzenie kanału telewizyjnego w naziemnej telewizji cyfrowej.

Największa porażka 2015

Smartwatche i beacony

Smartwatche – urządzenia, które aktualnie nie mają nic ciekawego do zaoferowania. Bardziej służą jako (za)drogi dodatek do naszego smartfona. Nie skreślam ich, z ciekawością będę obserwował ten segment. 

Beacony – bez rozsądnej strategii mogą bardziej zniechęcić niż przekonać użytkowników. Dlatego też  przyglądam się projektowi, który robi Leroy Merlin razem z agencją Mets oraz Linteri. Projekt ma na celu zbadanie potencjału komunikacji za pośrednictwem sygnału bluetooth w sklepach.

Najciekawszy trend 2015

Facebook, Google i mobile first

W tym roku wzrost przychodów Facebooka z mobile przekroczyły 70 procent. Wyraźnie widać, w jakim kierunku rozwija swoje usługi i skąd chce czerpać zyski.

Decyzja Google o eliminacji z mobilnych wyników wyszukiwania stron nieposiadających wersji dostosowanych do urządzeń przenośnych też świadczy o zmianie kierunku.

Powyższe przykłady pokazują, iż obie firmy chcą być mobile first. Warto przypomnieć, że w minione wakacje mobilni użytkownicy wyszukiwarki giganta z Mountain View wygenerowali więcej zapytań niż korzystający z desktopów.

Obserwujemy ciągły wzrost znaczenia mobile w świadomości użytkowników jak i marketerów. 

Trendy, które powinniśmy obserwować w 2016

Obecnie szeroko rozumiany „mobile” rośnie tak szybko, że trendów jest i będzie sporo.

Dostępne coraz nowsze lub na nowo zdefiniowane usługi np. Uber, Airbnb, Periscope, Spotify itd. będą zmieniać i kształtować użytkownika.

Dalszy rozwój programmatic jako modelu zakupowego w obszarze reklamy mobilnej.

Reklama mobilna oparta na geolokalizacji, czyli przekaz dostosowany do czasu i miejsca, w którym aktualnie znajduje się użytkownik.

Dane Big Data. Aktualnie wiemy sporo o mobilnym użytkowniku, więc warto tę wiedzę sprawnie wykorzystać.

Większa popularność adblocków przekona wydawców do wzmożonego działania na polu content marketingu.

Mądre wykorzystanie beaconów w retailu. Pomimo zaliczenia tej technologii do porażki 2015 roku jestem przekonany, że dobrze użyta może każdej ze stron przynieść korzyści.

Wirtualna rzeczywistość (VR) oraz coraz popularniejsze wideo360. Nie potrzebujemy już zaawansowanych technologicznie rozwiązań typu Oculus Rift Facebooka. Odkrywanie możliwości możemy zacząć z Google Cardboard czy innymi, tańszymi zamiennikami.

Ocena obecnej kondycji branży (na podstawie wydarzeń bieżącego roku)

Branża mobilna z roku na rok ma się coraz lepiej. Od klasycznych wydatków na działania reklamowe poprzez wykorzystanie innowacyjnych rozwiązań i technologii.

Facebook i Google mocno trzymają znaczną część rynku, ale ciągle jest miejsce dla innych podmiotów.

Najważniejsze jest to, że marketerzy dostrzegają zmiany, jakie niesie ze sobą mobile. Kampanie na urządzeniach mobilnych nie są już tylko dodatkiem do mediaplanu, ale istotną częścią strategii. Nie boją się wykorzystywać nowych form reklamowych, czy wchodzić w interakcje z użytkownikiem. Z użytkownikiem, który traktuje smartfon jako urządzenie o wiele bardziej osobiste niż komputer stacjonarny czy laptop. Jeszcze dużo pracy przed nami, ale wszystko jest na dobrej drodze.

Najlepsza kampania/akcja 2015 roku

Kampania „Złap rabat na kolekcję wiosenną H&M Kids, nagrodzona na Mixx  Awards. Akcja opierała się na pozornie banalnym pobraniu kuponu rabatowego. Ale dzięki wykorzystaniu Passbooka (iOS), użytkownik przechodząc obok salonu H&M, dostawał powiadomienie/przypomnienie o możliwości zrealizowania kuponu.

  ———————————————————–

Anna Szczęsnowicz 
PR Specialist, PR Calling

Najważniejszy sukces 2015

Szczerze mówiąc, nie jestem wstanie wskazać jednego wielkiego sukcesu, ale pojawiło się parę ważnych zmian w branży, które wróżą prawdziwy triumf w nadchodzącym roku. Na tę chwilę takimi małymi sukcesikami, które mogą się przerodzić w coś wielkiego, będzie wejście na rynek Bliku (w końcu!), wzrost znaczenia m-commerce oraz wejście reklamy synchronicznej na polski rynek (pierwsze kampanie za nami, które opierały się też na mobile’u).

Największa porażka 2015

Direct billing. Mimo, że ten rodzaj transakcji wydaje mi się ciekawym, bo naprawdę może ułatwić płatności, to zupełnie nie przebił się do świadomości odbiorców. Może lubiciele gier komputerowych korzystają z takiej formy rozliczeń, ale reszta społeczeństwa najczęściej w ogóle nie kojarzy czym jest direct billing. Poniekąd można tutaj szukać winy w rynku, ponieważ operatorzy, którzy wprowadzili taką formę płatności u siebie, korzystają z nazw „Zamów z Orange” oraz „Kup przez T-mobile”. Direct billing się gdzieś pojawia w opisie usługi, ale to wciąż za mało. Ciężko też było edukować rynek, skoro jest on raczej niezainteresowany i niechętny. Natomiast pocieszający jest fakt, że w roku 2016 Play i Plus także mają wprowadzić taką usługę u siebie, więc możliwe, że direct billing nagle z porażki roku 2015 zamieni się w sukces 2016 😉

Najciekawszy trend 2015

Multiscreening i w jego kontekście reklama synchroniczna. Do tej pory multiscreening występował, ale mało kto o tym mówił. W tym roku pojawiły się raporty, artykuły, konkretne dane mówiące jak dużo Polaków korzysta z kilku ekranów równocześnie. Reklama synchroniczna jest piękną odpowiedzią na wieloekarnowość społeczeństwa. I co ważne, coraz częściej tym drugim ekranem jest telefon, smart watch albo tablet, a nie komputer.

Trendy, które powinniśmy obserwować w 2016

Beacony, ponieważ wciąż widzę w nich potencjał. Pojawiają się coraz ciekawsze inicjatywy jak z nich korzystać. Poza tym mam do nich słabość, przez polskie konteksty 😉 W najgorszym wypadku zostaną one dopracowane do poziomu mistrzowskiego tylko w galeriach handlowych. Jestem też ciekawa, czy  pójdą w Polsce w kierunku Wi-Fi, czy zostaną w obecnej formie.

Reklama synchroniczna, ponieważ ten kanał komunikacji dopiero zaczyna podbój polskiego rynku. Niektórzy już coś robią w tej dziedzinie, niektórzy planują (i chwalą się w mediach przyszłymi kampaniami), na pewno możemy zauważyć mały szum związany z tv sync. Czekam pierwszych oficjalnych wyników, ponieważ jeszcze marki reklamujące się w ten sposób nie chcą się chwalić, że korzystały z takiego kanału komunikacji.

Virtual Reality, ale w kontekście Cardboardów Google i aplikacji na smartfony. Wszyscy czekamy na oficjalną premierę Oculus Rift, ale dla mnie równie ciekawa jest forma budżetowa, w postaci kartonowych okularów montowanych na smartfona. Pojawiło się trochę cudownych aplikacji, które przenoszą nas w inną rzeczywistość,  ale to dopiero początek. Wątpię, by 2016 był przełomowym rokiem, ale warto obserwować co się będzie działo z VR w najbliższym czasie i jak do sukcesu w 2017 (?) będzie się przygotowywać branża.

Wyzwania na 2016

Mądrze korzystać z nowych technologii. Bardzo dużo się dzieje na rynku, ale część technologii zanim zdąży odnieść sukces, nabrać pędu, jest już nazywana „porażką”. Niestety potrzeba czasu, by nowość się przyjęła na rynku. Potrzeba też miesięcy, żebyśmy nauczyli się najlepiej wykorzystywać jakąś technologię u nas, w Polsce. Przypuszczam, że każda porażka, która została wymieniona w tym podsumowaniu przeze mnie i przez innych, mogłaby być sukcesem, o ile byśmy odkryli jak sensownie ją wykorzystać.

Ocena obecnej kondycji branży (na podstawie wydarzeń bieżącego roku)

Jest dobrze, ale mogłoby być lepiej – trochę za bardzo się dzielimy w branży. Z jednej strony jest to dobre, bo każdy ma swoją działkę, w której może się wykazać, ale też złe, bo działania branży nie są skorelowane. Jak dla mnie jest trochę za mało wspólnych inicjatyw. Poza tym branża w niektórych kwestiach nie mówi „jednym głosem”. W pełni to rozumiem, bo „biznes to biznes”, ale lubię współdziałanie i dobre kampanie wykorzystujące różne narzędzia.

Najlepsza kampania/akcja 2015 roku

Pierwsza kampania reklamy synchronicznej w Polsce, ale nieujawnione zostały informacje ani dla kogo była ona robiona (wiadomo, że dla branży motoryzacyjnej) ani w jaki dokładnie sposób. Jednak bardzo się cieszę, że już „pierwsze koty za płoty”, a sama forma prowadzenia kampanii i wyniki są godne pochwały.

 Z innego rodzaju kampanii, bardzo mi się podobała kreacja Nike aplikacji jakdojade.pl . Bardzo proste, ale celne  😉

 

Zobacz nasze pozostałe podsumowania >