Ponad 2 mld euro kary dla Google. Co dalej z targetowaniem treści reklamowych w europejskim internecie?

Ponad 2 mld euro kary dla Google. Co dalej z targetowaniem treści reklamowych w europejskim internecie?
Komisja Europejska nałożyła na Google rekordową karę w wysokości 2,42 mld euro za nadużywanie pozycji dominującej poprzez bezprawne faworyzowanie własnej porównywarki cenowej. Polskie firmy specjalizujące się w personalizacji kampanii reklamowych i marketerzy zwracają uwagę, że blokowanie...
O autorze
2 min czytania 2017-06-30

fot. stocksnap.io

…targetowania treści reklamowych może jeszcze bardziej zwiększyć clutter reklamowy w internecie.

Komisja Europejska nałożyła na Google rekordową karę w wysokości 2,42 mld euro za nadużywanie pozycji dominującej poprzez bezprawne faworyzowanie swojego systemu porównywania cen towarów. Google argumentuje, że Komisja Europejska nie docenia wartości, jaką niosą ze sobą te szybkie i łatwe połączenia, a użytkownicy preferują linki, które kierują ich bezpośrednio do produktu. Zdaniem Google “Robiąc zakupy online użytkownicy chcą znaleźć interesujące ich produkty szybko i łatwo – wyjaśnia Kent Walker, wiceprezes i główny radca prawny Google.

Więcej na temat kary Google przeczytasz tu.

LinkedIn logo
Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?
Obserwuj

Europejski data-driven marketing w opałach?

Orzecznictwu Komisji Europejskiej uważnie przyglądają się polskie firmy specjalizujące się w data-driven marketingu oraz przedstawiciele agencji reklamowych:

“Data-driven marketing wraz z targetowaniem i personalizacją to obecnie najbardziej efektywne narzędzia marketingowe. Nasi klienci jasno wskazują na główny benefit implementowanych przez Together Data rozwiązań. Precyzyjne targetowanie przekazów reklamowych zwiększa nawet o kilkanaście procent skuteczność kampanii naszych klientów. Jednocześnie chroni adresata reklam przed niechcianymi, często agresywnymi treściami. Obecnie Polska jest 2 krajem na świecie, w którym internauci blokują treści reklamowe. Jeśli przekaz reklamowy nie będzie personalizowany, czeka nas jeszcze większa internetowa dżungla reklamowa”. – tłumaczy Paweł Brach, Wiceprezes TogetherData, pierwszego w Polsce Data Science House.

Słuchaj podcastu NowyMarketing

Kluczową kwestią jest uzmysłowienie sobie, jakie modele marketingu online są wykorzystywane dziś i jakie będą w przyszłości, ponieważ nastąpiło przesunięcie środka ciężkości działań reklamowych z obszaru zasięgu w obszar precyzji. To znaczy, że do niedawna kryterium skuteczności komunikatu było budowanie szerokiego zasięgu, bo w całej nieskonkretyzowanej grupie odbiorców, część z nich stanowiła rzeczywisty target. Tymczasem, jak powszechnie wiadomo, takie działania nie przynoszą z reguły spodziewanego efektu. I właśnie dlatego tak istotne są działania w oparciu o Big Data, czyli szeroko rozumiana analiza behawioralna. Używanie narzędzi Data Driven ma na zawsze odmienić oblicze marketingu efektywnościowego, wyeliminować nieskuteczność w dążeniu do celu oraz dostarczać wielowymiarową precyzję w dotarciu z komunikatem do potencjalnego konsumenta. – Roman Grygierek, CEO INIS

NowyMarketing logo
Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?
Rozwijaj się

W podobnym tonie wypowiadają się także przedstawiciele agencji reklamowych:

“Data-driven marketing staje się już niemal normą. Zdecydowana większość przekazów reklamowych, z którymi się spotykamy w Internecie zbudowana jest i dociera do nas właśnie na podstawie danych czy śladów, które zostawiamy w sieci. Z pewnością przynosi to wiele korzyści i reklamodawcą, i samym konsumentom: zakup mediów jest bardziej efektywny, docieramy do określonej grupy celowej z przekazem, który jest dla nich relewantny i powinien być interesujący. Na pewno łysy wędkarz będzie bardziej zainteresowany promocją nowych haczyków, niż odżywki do włosów. Dane i narzędzia do ich analizowania pozwalają nam w zupełnie nowy sposób myśleć o naszych konsumentach i komunikacji z nimi”. – wyjaśnia Marta Ulman, Digital Strategy Planner, GoldenSubmarine.