Każda pora roku ma swój odcień
Biura podróży i wyszukiwarki lotów przeżywają pierwsze oblężenie, gdy wiosną pojawiają się ciepłe promienie słońca… Zimowe kurtki w sklepach internetowych padają łupem poszukiwaczy wczesnych okazji przy pierwszych jesiennych przymrozkach. Za choinkami zaczynamy rozglądać się dopiero pod koniec listopada, gdy lepka świąteczna atmosfera zalewa nas z głośników centrów handlowych w rytmie “Last christmas”.
Zobacz również
Jak więc, prowadząc internetowy biznes, przygotować się do sezonowości usług i produktów? Jak dbać o SEO w perspektywie zmieniających się pór roku i punktowego wzrostu zainteresowania naszą branżą?
Google Trends to bezcenne narzędzie w planowaniu sezonowym
1. Wiesz, co mierzysz?
Podstawą SEO jest analityka. Bez niej nie wiemy, gdzie ulokować nasze działania, a także jakich skutków możemy się po nich spodziewać. Dlatego po pierwsze, myśląc o sezonowości w pozycjonowaniu, zwróć uwagę na dobre przygotowanie analityczne.
Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]
Zwracaj uwagę przede wszystkim na tendencje. Wyłap w wykresach ruchu na swojej stronie lub w zewnętrznych narzędziach moment, kiedy ludzie dopiero zaczynają poszukiwać twoich produktów/usług lub kiedy zaczynasz tracić. Zobacz, kiedy możesz zaobserwować największe fluktuacje.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
Łatwiej jest, jeśli masz już dojrzały biznes i stronę – możesz wówczas porównywać dane z ostatnimi latami. Porównywanie rok do roku powinno eliminować sporo zmiennych sezonowych.
Ważne tylko, żeby odsiać to, co nie jest bezpośrednio związane z SEO. Masz biznes produkujący kartki okolicznościowe. W tym roku do oferty dodałeś po raz pierwszy kartki walentynkowe, które cieszyły się dużym zainteresowaniem w lutym. Jeśli nie sprzedawałeś ich w zeszłym roku, musisz to wziąć pod uwagę, gdy przyglądasz się wynikom swojej strony rok do roku.
Wyniki z Google Analytics z 2014 roku tekstów ze słowem “komunia” w URLu, z pewnego serwisu
2. Zrozum SERPy i dlaczego ludzie do ciebie trafiają
SERpy się zmieniają. Google i inne wyszukiwarki ciągle zmieniają swoje algorytmy, żeby dostarczać swoim użytkownikom jak najlepszych odpowiedzi na ich zapytania. Zmienia się również otoczenie, w jakim pojawia się twój produkt. Jednego roku ludzie bardziej zwracają uwagę na użyteczność, innym razem na cenę, jeszcze później – na wygląd. Zmiany dotyczą oczywiście też twojej konkurencji. Planując działania SEO, musisz wziąć pod uwagę także ten marketingowy „insight”.
Dlaczego? Może dla niektórych zapytań ludzie raczej oglądają produkty – wtedy skupisz się na dobrym zdjęciu, jego opisie etc. Czasem pewne rzeczy są oczywiste i znane, a użytkownicy potrzebują ich “na już”, więc zwróć uwagę przede wszystkim na stworzenie jak najłatwiejszej i jak najszybszej ścieżki zakupowej. Innym razem, jeśli sprzedajesz coś, co łatwo zrobić samemu, użytkownicy Google mogą szukać tylko instrukcji. Daj im je w postaci wyczerpującego tekstu, infografiki czy wideo – uzyskasz w ten sposób m.in. linki, które, polepszając twoją pozycję, sprawią, że trafi do ciebie więcej osób, które już wiedzą, że warto kupić właśnie twój produkt.
Szukając niegdyś informacji o typowo sezonowym temacie – grypie, natrafiłam na ten artykuł na stronie jednej z marek leków. Chciałam dowiedzieć się czym różnią się rodzaje leków i który lepiej wybrać. Zgadnijcie, na jakiego producenta zdecydowałam się potem w aptece?
Komunie odbywają się w maju, ale już w lutym użytkownicy Google szukają prezentów
3. Zacznij wcześnie
Pomyśl kiedy chcesz zacząć i dodaj do tego kilka miesięcy. Jak na powyższym wykresie z Google Trends – gdy pierwsze zainteresowanie prezentami na komunię zaczyna się w lutym, ty musisz być już wtedy gotowy na przyjęcie użytkowników.
Stwórz plan wydawniczy. Rozpisz swoje działania i cały czas obserwuj postępy, wprowadzaj zmiany. Dojrzała strategia wymaga często dojrzałych tekstów, czyli takich, które miały czas umościć sobie gniazdko w swoim SERPie. Pozycjonowanie to m.in. linki, zdobycie zaufania dla całej domeny, stabilna pozycja w mediach społecznościowych. Tego nie zrobisz w jedną noc.
Niestety SEO nie jest już proste i tanie. Ale opłaca się w nie inwestować. Widać to na każdym kroku.
Niektóre firmy już przygotowują się na Walentynki 2016
4. Działaj cały rok, poluj na jutrzejszego klienta już dziś
Myśl o kliencie przez cały rok, mimo sezonowych pików. Domki nad morzem zapełniają się latem, ale część turystów woli plaże pokryte śniegiem, nie gęstą warstwą ludzi. Dlatego, jeśli nie wstrzymujesz swojego biznesu poza głównym sezonem, powinieneś dbać o niego także w internecie, w zgodzie z całą swoją strategią e-marketingu.
Wyobraź sobie sytuację, że sam poszukujesz informacji o wynajęciu czegoś nad polskim morzem w zimie, a na większości wizualizacji widzisz plaże zalane słońcem oraz uzbrojonych w drinki z palemką ludzi odzianych w stroje kąpielowe. Czy nie lepiej dla spragnionych jodu poszukiwaczy zimowego spokoju dostosować komunikację i zamiast tego, zachęcać ich zdjęciem rozpalonego kominka, grzanego wina i parującego dorsza?
Oczywiście działania stricte SEO także powinny być skrojone pod użytkownika, który akurat chce cię znaleźć. Przemyśl swoje słowa kluczowe. Zobacz, w jakie konkretnie miejsca w serwisie trafiają użytkownicy w różnych porach roku. Jeśli tworzysz content pod pozycjonowanie, zastanów się czy nie warto części środków przeznaczyć na np. tekst o zimowych atrakcjach w twoim kurorcie.
Na deser – cztery pory roku Vivaldiego
Autorzy: Agnieszka Zawadzka i Janusz Omyliński
Agnieszka Zawadzka
Starszy specjalista SEO, Agencja Whites.
Pracowała w mediach internetowych: TVP Wrocław, Money.pl, Media Regionalne, zajmując się m.in. tworzeniem i przebudową wortali. Z wykształcenia matematyk.
–
* Wiemy już, dlaczego strona internetowa polskiego ministerstwa pracuje w określonych godzinach, czytaj >>