Spotify oferuje możliwość „zblendowania” swojej playlisty z playlistą Roberta Lewandowskiego

Dzięki trwającej współpracy Spotify i klubu FC Barcelona, polscy fani mogą sprawdzić gust muzyczny graczy hiszpańskiego klubu. Na Spotify można teraz tworzyć playlisty Blend, które powstają w oparciu o gust muzyczny danego piłkarza i danego użytkownika.

Playlisty Blend porównują gust użytkownika i piłkarza – dzięki temu można się dowiedzieć, ile muzycznie łączy nas z gwiazdami hiszpańskiej ligi. Aplikacja podaje ten wynik w procentach.

Oczywiście użytkownicy mogą „zblendować” swoją listę z listą Roberta Lewandowskiego, który wybrał swoje ulubione utwory. Na Lewandowski’s Matchday Playlist można znaleźć lokalne utwory takie jak „Candy” Quebonafide i Klaudii Szafrańskiej czy „Wehikuł czasu” Dżemu.

Na LinkedInie obserwuje nas ponad 100 tys. osób. Jesteś tam z nami?

Obserwuj

 – Mam dość unikalny gust muzyczny, dlatego nie mogę się doczekać, by zobaczyć, czy fanom uda się uzyskać wysoki wynik w Blend. To był niesamowity sezon i dzięki Blend będziecie mogli posłuchać muzyki, która doprowadziła nas do chwały – powiedział Robert Lewandowski.

Movember/Wąsopad: jak marki zachęcają do profilaktyki męskich nowotworów [PRZEGLĄD]

Pozostali piłkarze FC Barcelona, z którymi można tworzyć playlistę Blend to: Pedri, Alexia, Oshoala, Ousmane Dembélé, Fridolina Rolfö, Raphinha, Geyse Ferreira, Ronaldinho.

Mamy newsletter, który rozwija marketing w Polsce. A Ty czytasz?

Rozwijaj się

Aby otrzymać playlistę, trzeba wejść na stronę klubu FC Barcelona, gdzie znajduje się dostęp do poszczególnych playlist.

PS Męskie Granie Orkiestra 2023 zaprezentowała właśnie singiel „Supermoce”

Igo, Mrozu i Vito Bambino, czyli Męskie Granie Orkiestra 2023 zaprezentowali właśnie singiel „Supermoce” promujący tegoroczne Męskie Granie. Utworowi towarzyszy pełen rozmachu teledysk.

PS2 Trackvertising, czyli jak teledysk staje się reklamą

Muzyka i marketing to zgrany duet. Nieraz za sukcesem reklamy stoi właśnie chwytliwa melodia. Czasem jednak krótki spot z muzyką w tle to za mało, by na długo wpisać się w świadomość odbiorców. Dlatego marki sięgają po trackvertising, zacierając granice między reklamą a teledyskiem.