Jednym z bardziej zaskakujących sposobów na dotarcie do odwiedzających londyńskiego zoo jest akcja, którą niedawno nagłośniono w sieci – okazuje się, że w jednym z terrariów zamiast danego gatunku znajdziemy… damską torebkę.
Nietypowa wystawa istnieje w londyńskim zoo od wielu lat, ale dopiero teraz zyskała popularność, dzięki publikacji na Twitterze użytkownika @sleepy_homo. Akcja dotyczy terrarium krokodyla – zarządzany zoo stwierdzili, że zamiast przedstawiciele tego gatunku umieszczą w terrarium damską torebkę, która została wykonana ze skóry tego zwierzęcia. Ta specjalna ekspozycja zwraca uwagę na istotny problem – w ciągu ostatnich 75 lat zniknęło ponad 80% krokodyli syjamskich (gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem), z czego wiele z nich zostało zabitych ze względu na komercyjne polowania na ich skóry.
Zobacz również
Wykorzystana do stworzenia ekspozycji torebki pochodzi z konfiskaty na lotnisku w Wielkiej Brytanii. Na tabliczce informacyjnej pracownicy zoo napisali: „Tę torbę można było kiedyś znaleźć pływając w wolno płynących rzekach i strumieniach w Azji Południowo-Wschodniej i Indonezji.”
#PrzeglądTygodnia [05.11-12.11.24]: kampanie z okazji Movember, suszonki miesiąca, mindfulness w reklamach
Odwiedzający zoo potwierdzają, że akcja faktycznie działa – przede wszystkim zwraca uwagę na cierpienia zwierząt oraz na zagrożenie wyginięcia niektórych gatunków „w służbie” mody.
Słuchaj podcastu NowyMarketing
PS
Ogrody zoologiczne to już nie lunaparki, a miejsca ochrony bioróżnorodności. O tym, dlaczego takie miejsca powinny być wspierane przez biznes i w jaki sposób firmy mogą skorzystać na takiej współpracy, rozmawiamy z Agnieszką Korzeniowską – dyrektor ds. marketingu ZOO Wrocław.
PS 2
Zwiększa się społeczna świadomość zagrożeń środowiskowych, które są wynikiem działalności człowieka. Konsekwencją tego uwrażliwienia jest również podnoszenie w dyskusjach tematu podejścia człowieka do zwierząt, nie tylko do hodowli przemysłowej, ale również do przetrzymywania zwierząt w niewoli poza ich naturalnym środowiskiem. Na ten właśnie temat jest rozmowa z Ewą Zgrabczyńską, zoolożką, doktor nauk biologicznych i dyrektorką Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu.